Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Hehehe, co do jedzenia i picia coś o tym wiem. Bo wszystkich dookoła szlag trafia jak wymyślam na co mam ochotę :D. Albo jak zamawiam jedzenie w jakieś restauracji. Dramat. Ciuchów nienawidzę kupować, ale jak idę z mężem to wiem, że on mi coś znajdzie i wybierze, no i doradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha bure mial potem niezla! j ja juz skonczylam moje sprzatnie ugotowalam tez zupke ale nie mam narazie sily nawet zjesc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj ulepiłam 90 pierogów z białym serem tak na słodko bo nieopatrznie spytałam się dzieci co chcą na obiad... A do tego jeszcze przyjechał do nas mój 12 letni brat na tydzień i mam teraz 3 dzieci do pilnowania...A śpimy jak rumuny bo mamy tylko nasz narożnik i łózko piętrowe.Ja z mężem i córką śpimy na narożniki a chłopaki na piętrówce.bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubie bardzo zakupy zywnosciowe, bo lubie gotowac i eksperymentowac w kuchni. chociaz ostatnio jemy ciagle pieczonego kurczaka :D a na zakupy ubraniowe tez zawsze z mezem chodze bo on mi najlepiej doradza, a poza tym on to lubi :D wiec trafil mi sie ciekawy przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie:) eudaiomonia-> ja w sumie nie wiem czy obnizyl mi sie brzuszek, i tak wszyscy mowia ze mam nisko. Ananbanana-> widze, ze masz powera do sprzatania. Ja niestety juz nie. Dzisiaj wogole dziwnie sie czuje. Maly sie wierci, uciska mnie, i jakos mi tak ciezko. i Znowu czuje takie uklucia w dole:( Ale jutro mam wizyte to bede spokojniejsza. Oczko-> co do bolow brzucha w nocy, ja nie mam. Mam za to nad ranem. I boli faktycznie jak na okres. Mnie zawsze do tego bolaly jeszcze plecy i czuje niemalze identyczny bol. I widze ze przytylysmy tyle samo:) Aloesik-> witam!:) Co do zakupow, to wole robic je sama, chociaz wtedy trace wiecej pieniedzy. Gdy jest ze mna maz to twierdzi ze to niepotrzebne itd. Dzisiaj maz zniosl mi lozeczko ze strychu, juz je umylam:) Musze jeszcze tylko kupic cos do pomalowania i zagonic go do roboty. Chociaz i tak na brak pracy nie marzeka, bo u nas stale remonty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową mamusię:) Ja się od Was zaraziłam i w końcu wzięłam się za prasowanie. Od 14 do teraz mi zeszło, Na początku na stojąco a potem krzesło takie od kompa sobie wzięłam. Na dziś koniec, jeszcze mi trochę zostało... Anabanana -> mój mąż też uwielbia Praktikera i Obi itp., jak zacznie oglądać jakieś klucze czy wiertarki to mnie trafia:) A normalnych zakupów nie lubi, szczególnie hipermarketów bo za dużo ludzi jest dla niego. A jak jeszcze sam ma coś kupić to dzwoni do mnie non stop. Dziś np nie kupił sobie sandałów bo nie wiedział jakie i czy mi się będą podobały:P Ale obiecał mi że jutro rano pojedziemy do Carrefoura bo ma wolne i kupimy to czego nie mamy - tzn pieluchy, kosmetyki dla małej itp. Oko-> Mnie też tak brzuch pobolewa w nocy, przez to nie mogę spać. A w dzień znowu mnie kłuje na dole, i wogóle kość łonowa mnie boli. Karusia-> dowiadywałaś się może co trzeba mieć w Żeromskim do porodu? Bo ja raczej też tam będę rodzić. No nic, zmykam, miłego wieczorka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez wlasnei caly czas prasuje ale juz zaczynam widziec koniec... widze dziewczyny ze wy jak dobrze pojdzie spaotkacie sie w tym zeroskim -szpitalu haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Ale sie rozpisałyście:) Tylko ostatnią strone sobie przeleciałam... U mnie nadal super, brzuch w ogole mnie nie boli i nic mnie nie kluje i w ogole mam w cholerę energii, ale co mi po niej skoro muszę iść na macierzynski 5 lipca (zgodnie z prawem slowackim od 6-8 tyg przed porodem, lekarka i tak troche mi ten czas skrocila). Jedynie co mi sie ostatnio przytrafilo, to podczas dlugiego spaceru spuchly mi troche palce u rąk, ale nie wiem czy to z powodu ciazy czy okropnych upalow, ktore tu mamy... W nocy spie bez problemow, oczywiscie z jednym wstaniem na siku:) A poza tym to kocham mojego malucha ponad wszystko! Mam 10 kg na plusie, ale brzusio male i poki co bez najmniejszych problemow w poruszaniem, schylaniem, chodzeniem, siedzeniem, prowadzeniem auta, czymkolwiek.. Oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny fajne fotki na mailu.. --->gimelka mimio 15kg plusie dalej jestes szczypiorkiem :-) --->gunia sliczna niunia, nie myle sie to cora? ile ma i jak ma na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do szpitala żeromskiego potrzeba: -2 koszule najlepiej takie do karmienia -stary podkoszulek do porodu -sztućce -kubek -ręcznik papierowy -chusteczki nawilżane -podkłady bella -majtki siatkowe -kosmetyki -szlafrok -kapcie -dowód -badania+kartę ciąży -ważną leg.ubezpieczeniową -wodę mineralną -ubranka dla dziecka na wyjście -10 pampersów i to tyle.Taka lista wisiała na porodówce.Jeżeli chcesz żeby dziecko ubierali w szpitalu w twoje ubrania to więcej ubrań ale tam mają swoje i po co wracać z praniem do domu. acha i jeszcze rożek dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana tak to dziewczynka ale łobuz jak chłopczyk hi hi to nasza Kingusia 20 m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamła3
u mnie tez szał zakupów,szukam gdzie taniej. zrobiłam sobie cała liste u jednego alegrowicza,ale okazało sie,ze pare rzeczy kupiłam w kauflandzie i lidlu,bo były promocje i wyszło taniej niz na alegro/ja kupiłam np husteczki nawilz.sensitive" happy bella"64 szt za ok 5zł/ .w ogole mam zamiar kupic pieluchy dla noworodka własnie "happy bella" i tak w ogle to jak bedzie to mozliwe to bede kupowała własnie produkty belli,bambino,ewentualnie nivea baby.johnson odpada a pampers mam nadzieje,ze nie bedzie konieczny. no i wyszukałam alegrowicza z mojego miasta u którego osobiscie odbiore kocyk akrylowy,laktator i myjke do kapieli,bo ma wyprzedarz i jest tanszy od tego u którego zrobiłam cała liste.u tego co zrobiłam liste zamówie juz cała reszte ,czyli np buteleczki,smoczki,szczotecze do włoasków,kocyk polarowy,wkładki do pieluszek i podkłady dla mnie i jeszcze pare innych rzeczy. mój brzuch tez jest dosc nisko,ale ja juz nie chce szybciej urodzic.chce mała donosic przynajmniej do konca lipca,a potem to juz moge rodzic,nawet 1 sierpnia. ale nam juz niewiele zostało:) acha,kupie jeszcze linomag na odparzenia i moze ten sudokrem. no i spiritus i sól fizjologiczna. a jutro lece do kosku po nowe"m jak mama":) dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski, ja juz popijam kawe zaraz ide zrobic sobie fryzre i make up i lece na spacer z sunia, dzis skoncze prasowanie oczekuje tez paczki z allegro z drobnostkiami i bede mogla spokojnie zaczac sie pakowac :-) cos cisnienie chyba u mnie slabe bo glowa cos mnie cmi... milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamunie! ja juz po sniadanku i tez zaczynam sie powoli szykowac bo kolo poludnia do lekarza. Ciekawe co mi dzisiaj powie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi mąż powiedział zebym urodziła na jego urodziny 4 lipca albo w rocznicę ślubu 7 lipca--ale to nie takie proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem juz po badaniu (echo serca) maluszek wazy okolo 1600-1800 i z usg to 31 tydz 1 dzien.glowka do dolu.pani dr pytala sie czy wiem co bede miala na to ja ze nie ,patrzyla i mowi ze nie widzi bo sie zaslania ale niewie czy to jajeczka czy moze i nie .dzidziolek ja pozadnie kopal przy badaniu.-to musze nadal czekac z nie cierpliwoscia kto we mnie mieszka, w sumie bez zmian tak jak na ostatnim badaniu poza tym slad plynu w jamie osierdzia.dzisiejsza pani dr byla o wiele wiele sympatyczniejsza od poprzedniczki.nastepne badanie po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane. Ja już drugi dzień z rzędu piorę i jeszcze zostało na jutro. Wczoraj dwie partie, dzisiaj 3 i jutro jeszcze 2. To jeszcze nic, jak sobie pomyślę, że to trzeba będzie wyprasować to aż mnie mdli. Nienawidzę prasować. Ja mam dzisiaj znowu problemy z żołądkiem, dramat. Wczoraj kupiłam sobie nowy podkład, ten z Maybelline taki składający się z dwóch części, bazy i podkładu. Zobaczymy wydawał się lekki a potrzebowałam coś na lato no i co ważne ma filtr 12. Dzisiaj jadę jeszcze na zakupy, muszę kupić jakieś fajne pudełka w które wpakuje te ciuszki, posegregowane rozmiarami. No i w ogóle muszę je jeszcze przesegregować, bo niektóre z tych co dostałam, są kiepskiej jakości, są zniszczone itd. No i może przypoluję sobie szlafrok do szpitala i jakąś niedrogą koszulkę do porodu. A jak nie to kupię tą drugą z ustami :), co jest w gazecie. Aha dowiedziałam się już wszystkiego na temat moje szpitala. Niestety z nacięciem jest tak, że zależy na jaką położną się trafi. Dla mnie potrzeba to co ja chcę, plus legitymacja ubezpieczeniowa, dowód i podkłady poporodowe, a dla Mikołaja tylko ciuszki na wyjście i tyle. Co do lewatywy, to niestety robią, ale nie golą i nie wymagają golenia krocza, co w sumie dla mnie byłoby najgorszą rzeczą. Jakoś przeżyję. No i w końcu będę miała wózek, w poniedziałek pewnie dojdzie, także zobaczymy :D Cieszę się strasznie :D Pozdrawiam was serdecznie BETTY-83 a co twojemu maluszkowi jest ? Mam nadzieję, że nic poważnego. Gimelka daj znać jak już będziesz wiedzieć co i jak. Karusia, to ładnie sobie mąż wymyślił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty---->a co z maluszkiem nie tak?Teraz z tygodnia na tydzień będzie ciężko żeby lekarz powiedział płeć co jak byłam w piątek na usg(34 tydzień) to powiedział że nie ma szans na podglądnięcie bo jest tak dziecko ściśnięte i że najlepiej widać koło 20 tygodnia.Będziesz pewnie miała niespodziankę przy porodzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kolo 22 tyg na usg sie okazalo ze dzieciatko ma pogrubiona scianke lewej komory serca ---medycznie pisza--niewielkie ognisko hiperechogenne.dzisiaj sie dowiedzialam ze to moglo byc przez infekcje.ale nic sie nie zmienia nie powieksza. 2 razy mi powiedzieli ze to bedzie PRAWDOPODOBNIE dziewczynka,a dzis ze moze chlopak teraz jak bede na usg to moze sie w koncu dowiem.w domu dziewczynka ,ubranka dla dziewczynki a tu bach bedzie chlopak i zonk.od poczatku ciazy czulam ze bedzie chlopak ale jak mi powiedzieli ze bedzie dziewczynka to sie juz przygotowalam na dziewczynke i doszlam do wniosku ze moze bedzie tak lepiej ,przeciagnie rod,nazwisko pojdzie dalej.ale i tak WAZNE ZDROWE DZIECIATKO NIZ PLEC ale dobrze by bylo wiedziec co sie urodzi by sie przygotowac z wyprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, fajnie sie was poczytuje - sorki za moja nieobecnosc ale nieobecna jestem tez w zyciu !! - jetem jakas taka ciagle zmeczona tzn od tygodnia oj chyba te ostathnie tygodnie nie beda za latwe - mam tez teraz problemy ze spanie - kolezanka sie smieje ze to i tak pozno ze ona juz w 7 nie moga pac ahh sama nie wiem ok zmykam do lekarza ................... postaram sie do was pozniej odezwac pappapapatki :) pozdarwaim brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mamusie. U mnie dobrze. Gracek wazy 2250, czyli za wileki nie jest, ale lekarka mowi ze to prawidlowa waga. Do porodu powinien miec wg niej ok 3 kg. Jak badal mnie \"palcami\" to stwierdzila ze jest juz delikatnie wyczuwalna glowka. Poza tym powrocil moj problem, oczywiscie nie nowosc. Mam przepisane znowu jakies tabletki, ale beda dopiero jutro. Kolejna wizyta 10 lipca, ale musze isc do niej prywatnie bo wlasnie zaczyna urlop. Pytalam sie tez co do szpitala, takze dla mnie wiadomo kapcie, pizamy, szlafrok, gatki poporodowe, podklady itd. A dla dziecka pampersy, chusteczki nawilzone, i ciuszki. Mowi ze najlepiej wziac nie tylko na wyjscie. Ze po porodzie ubierane jest w szpitalne, ale pozniej lepiej w swoich. NO to tak mniej wiecej wszystko wiem. A co u Was? Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja walsnie wrocilam ze spaceru bylam z kolezankami tez mlodymi mamusiami, kupilysmy sobie czeresnie, gadalysmy i sie objadalysmy teraz to chyba pekne..co do mojego szpitala to wiem napewno ze lewatywy nie robia choc na zyczenie chyba zrobia, golic tez nie gola dobrze bo z tego co wiem robili to na sucho inie zbyt delikatnie... a co do potrzebnych rzeczy zapytam siostre pracuje w szpitalu jest polozna wiec powinna wiedziec ale mysle ze to co u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×