Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

,mkmnmknn.,.,..m ,,,,,,...mkmkmkkln m m m m a to są życzenia miłego weekendu, które pisał Ivo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski. Ale mnie łeb napitala. To co od popołudnia odstawiał mi Miki to jakiś dramat. Jejku po prostu. Ehhh ja juz nie wiem, muszę chyba przeprowadzić odzwyczajanie ode mnie. Nie usiedzi bo musi się tulić, musi mnie widzieć itd. Robiłam mu kisiel i normalnie tak się zanosił, jak na spacerze :D. Nie mogę. W niedzielę przychodzą znajomi męża których strasznie nie lubię. Ale muszę coś przygotować. Rzućcie jakimś dobrym pomysłem. Miki też wierzga nogami, ściąga sobie skarpety ale nie ma poobcieranych kostek. Co najwyżej poobijane pięty od uderzania w podłoże. Dostałam do tego dzisiaj kwiaty :D. Nie wiem jak jest u was, ale Miki mi zaczął ulewać. Nie wiem czy przegina z ilością, czy że jak go kładę to ten od razu fik na brzuch. Któreś dziecko tak ma? Magdulka, płaskostopie tak szybko? Przecież w tym wieku jeszcze ma chyba taką stópkę :D. Dziecięcą :D. Płaską. Anabanana tym bardziej idź do lekarza. A przy okazju jutro ci też spokojnie potowarzyszę, bo też jestem samotna jutro. Z ćwiczeń to kiedyś pisałam o tej książce Zawitkowskiego \"Co nieco o rozwoju dziecka\" tam są ćwiczenia, które robił mój mąż. Ja nie wiem czy potrafię :D. Ale to fakt, że dzięki temu kolesiowi nauczyłam się go nosić i obracać własnie tak za bioderko. _Chimerka co sobie nie poradzisz :D. Na pewno myślę, że nie pierwsza i ostatnia sraczka rzyganko i inne cudowności by były. I dobra rada zmień lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz dopiero mi sie przypomniało.... Sluchajcie dziewczyny, w związku z tym, że sprawa z \"mi małą\" wyszła na jaw, mam pytanie.... CZy, któraś z was nie podawała jej przypadkiem hasła do naszego maila?????? Ja pamiętam, że ona od czasu do czasu się udzielała. Ode mnie hasła nie dostała a ja nie mam ochoty aby osoba tego pokroju oglądała moje foty czy czytała co mam Wam do powiedzenia bardziej \"prywatnie\" To na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja poprosze ten przepis bo lubie roznosci salatkowe,dzis np odgapilam sie od Karusi i upieklam karpatke i znajac zycie sama ja jutro wpiernicze :-) zeby oslodzic sobie zycie w wanentynki:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podaje w razie W kapuchę pekinkę kroisz i zasypujesz na 20 min. paczką curry (najlepiej kamisa) ze 2-3 kurze cycki kroisz w kostke i podsmazasz na złoto, sparzasz paczke rodzynków, Kroisz w kostke brzoskwinie w puszcze ( ta większa puszka). Po 20 minutach odciskasz pekinkę (czasami puszcza wodę czasami nie), ale tak nie za mocno. dodajesz smażone cycki, rodzynki, brzoswinie i odrobine majonezu. Jak dla mnie bomba. Ja daję więcej curry bo kocham te przyprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczko no też właśnie, wszędzie czytam, że płaskostopie można podejrzewać u dzieci od 4 lub 5 rż a nie u dwulatka :O Moja pediatra jest albo zapobiegawcza albo przeczulona :D A Majce nadal zdarza sie ulewać. I to zazwyczaj wtedy, gdy krótko po karmieniu figluje na kocyku :) Jest bardzo niskie ciśnienie i dużo osób skarży się na ból głowy. Ja tez dołączam... :( Chimerko najgorsze jest kilka dni jak ząbek się przebija.Jak juz wyjdzie to będzie z każdym dniem lepiej.. Bromba ja tak sobie pomyślałam, że kiedyś Kurde no pisała nam, iż ktoś wywleka informacje o niej z tego topiku i pisze na innym, krytykując, obrażając itd... Ja nikomu nigdy nie podałam hasła bo nie czułam się upoważniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem nie był podawany, ponieważ wiele razy mówiłam, żeby nie podawać hasła i loginu ot tak. Ale wiem też, że Mi mała nie prosiła nawet o niego. Własnie nie lubię takich za bardzo na słodko. Chociaż ostatnio jadłam jakąś z szynką kukurydzą i ananasem. Ale średnio. Macie coś innego :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co. Myśmy już dawno temu z Karusią mówiły, że o nas/do nas ktoś pisał od nas. Ale wiecie co ja myślę, że nie ma się co wzajemnie podejżewać itd. Szkoda nerwów. Internet jest anonimowy, nie dogonisz. Każdy robi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm bromba niepomyslalabym sie pomieszac yyuch skladnikowale kurde jestem ciekawa,chyba sprobuje :-) oczko a na gotowanie,dom,ogrod szuakalas? tam jest w holere rzepisow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ja chcę coś sprawdzonego przez was a nie przez obce osoby. Przepisów jest mnóstwo w necie, ale nie mam pomysły :D. Może być też coś na grilla rzucone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok walę dalej, może trafię:P tuńczyk z puszki (oczywiscie w kawałakach a nie rozdrobniony) + czerwona fasola z puszki+ gotowany ryż+ czocnek wyciskany+ sol+ pieprz+majonez, niektórzy dodają gotowane jajo. ja wolę bez jaja a odnośnie książki, to pewnie jako mega czytacz już to czytaals a jesli nie polecam Irving Stone \"Pasja życia\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam :) Ojj to dobrze wiedzieć, bo tak jak pisałam zbieram książki do zamówienia z Merlina :D. A jakbyś mogła mi tak coś niecoś o tej ksiażce. A sałatkę spróbuję, widzę połącznie dwóch salatek które ja robię :D. Jedna z tuńczyka z ryżem, kukurydzą, majonezem, cebulą, papryką. A druga z tuńvzyka, czerwonej fasoli, ogórków konserwowych/kiszonych, cebuli czerwonej i winegrette.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa i do tej pierwszej jaja na twardo, a w drugiej czosnek :D. Ahahaha jaja na twardo. Nie wiem co mi sie w głowe dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może taka przekładana? krojona w kostkę szynka, kukurydza z puchy, jaj na twardo w kochę, ser żółty tarty. układane warstwami oddzielanymi maajonezem i przyprawami, a i jeszcze tunczyk z puchy tam był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko-- przepisuję z okładki znakomity obraz życiowej i artystycznej drogi Vincenta van Gogha. Pasja pisarska autora tej biograficznej powieści równa jest pasji twórczej genialnego malarza........ ja nie przepadam za książkami biograficznymi ale ta mnie ujeła jeżeli nie powaliła na kolana. nie mogłam się odrwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gdyby przypadkiem Ci umknęła gdzieś ta lektura (moim zdaniem obowiązkowa) to Lot nad kukułczym gniazdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! Mamy drugiego zęba! :) Nie było tak tragicznie, trochę marudzenia, kilka razy podkówka na buziaku i wiercenie w nocy. Siostra mi mówiła i tez tak czytałam, że często kolejne zęby wyżynają się mniej boleśnie więc u nas byłoby super ale któraś tu pisała że chyba niekoniecznie. Oglądałam dzis krzesełka w sklepach. Kurcze, te które w int wydawały mi się fajne na żywo średnio wyglądają. ale to http://www.allegro.pl/item554049184_chicco_polly_2w1_liberty_gwarancja_od_ss.html jest git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bromba dzięki za przepisy. Książkę dodaję do obowiążkowych nawet ze względu, że męża pasjom będzie opdowiadała :D. Ja się przyznaję, że biografie średnio lubię. Natomiast co do Lotu nad kukułczym gniazdem, zrobiłam błąd i oglądnęłam najpierw film. A jak tak robię, to potem nie mam zapału do książku. Chociaż powiem ci, że już od b... dawna unikam tego blędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesssu aja niepamietam kiedy mialam ostatni raz klasiazke wrece,chyba anioly i demony w ciazy ale nie skonczylambo bardziej sie przy niej meczylam nioz relaksowalam... pozatym uwielbiam wracac dopolki i europejki gretkowskiej :-) no i comnie wciagnelo ina koniec rozczulilo to smazone zielone pomidory... jak widzicie nie czytam ambitneej literatury wiec zabardzo pokecic nic nie moge..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana co się przejmujesz :D Ja np. dopiero pierwszy raz od dawna, za poleceniem Pliszki zaczęłam czytać polską literaturę, wcześniej miałam bardzo długą przerwę. A teraz mam ochotę na Terakowską ONO. Jejku a co słodkiego laseczki? w ogóle robie listę zakupów od pół godziny i nie mogę sie skupić i nic dopisać do niej :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyMia takiej sytuacji z wpychaniem jedzenia sobie nie wyobrażam ale u każdego cos innego.:O Julka w temacie prezentów - mój mąż to zupełnie nieromantyczna dusza. Najczęściej pyta co chcę dostać. Tak sam z siebie to kupuje kwiaty, czekoladki, ksiązki, płyty, kubki. Zupełni eni ema inwencji na bardziej osobisty prezent. Ja na początku lubiłam go zaskkiwać i wybierać rzeczy bardzo pod nieo ale zapał mi opadł po tym jak z mozołem wydziergałam dla niego szalik a ten dał mi jakąs lipną, dupną książeczkę "gotowanie na parze" (ale serio była beznadziejna, cienizna jakias i durne, nie do zrealizowania przepisy). AAAA i jeszcze dawno pytałas ale może odp jeszcze Cei interesuej - byłam kiedys przez kilka dni gościem w domu o układzie podobnym do tego który podałaś, bardzo to było upirdliwe tak biegać góra dól, baaardzo. Tym bardzuiej jak nasze smyki będą bardziej mobilne i strach będzie je spuszczać z oczu. Ale może to kwestia przyzwyczajenia. Co do "obcych" na topiku. Nie wiem, jakoś mi krwi nie psują, może dlatego że jeszcze do mnie osobiście sie nikt nie przyczepił. To chyba jacyś silni frustraci muszą być żeby umoralniać, pouczać czy mieć satysfakcję, że komus dojechali. Jak się ktoś czyms takim dowartościowuje... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi Mami, bo ty nie widziałas co się działo po porodzie i przed do mnie i Karusi, jednej z dziewczyn wyrzucono, że ma brzydkie dziecko, dramat :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo... to znaczy wariaci sa wśród nas. :O Żebym nie wiem jak sie wysilała to nie mogę sobie wyobrazić żeby NORMALNA osoba takie rzeczy robiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×