Moje postanowienie adwentowe Wyrzekam się słodyczy = Kto ze mną ??

Moze i przy okazji uda mi się coś zrzucić;P :D Ktos sie przyłącza??? papa pozdrawiam

Cześć z przyjemnościa się do ciebie przyłącze tym bardziej, ze to juz moj kolejny rok - i daje rade. No a ze przy okazji chciałabym troche schudnąć wiec bedzie mi to przydatne.

ja tez sie przylanczam.

heyka a ktos juz probowal bez słodyczy miesiąc;P i cos pomogło czy nic;P hehe przyłączam sie:* papa

ja też się dołączam chociaż nie wiem czy dam radę nie mam zbyt silnej woli

ja się przyłacze bo jestem uzalezniona od slodkosci, 5 batonow dziennie to norma, ale nie chce zrzucac zadnych kilogramow, a raczej chce ich nabyc lecz nie pzrez slodycze

To moze i ja sie przylacze?? Bie pale 17dni i jakos sie trzymam to moze teraz czas na slodkosci. pozdrowionka

to ja tez sie przylacze..chociaz wiem ze bedzie trudno- pracuje w firmie produkujacej czekolady i praliny... i mozemy jesc ile chcemy... Wiec od dzis postanawiam nie jesc zadnych slodyczy, mam nadzieje, ze bedziemy sie razem wspierac :) zobaczycie razem nam sie uda! :)

wytrzymamy :P

prosimy nie reklamowac...

jeśli mogę coś doradzić - nie rezygnujcie ze słodyczy całkowicie!! bo tak się ich na siłę wyrzekając będziecie jednocześnie za nimi tęskniły - bardziej i bardziej... co się może różnie skończyć, gdy przyjdą święta. może po prostu drastycznie ograniczcie ich ilość?? z góry ustalcie ile i kiedy jecie. u mnie to działa. chudnę, a nie rezygnuję ze słodyczy. raz na jakiś czas wliczam jakąś słodkość w limit kalorii i nie mam wyrzutów. nie mam też wilczego apetytu na nie, co wczesniej mi sie zdarzało, kiedy przez jakiś czas ich sobie całkowicie odmawiałam POWODZENIA!!

desperansa dzieki za mala podpowiedz ;) ja na razie stawiam sobie za cel -21 grudzien ( do tego czasu nie dotkne slodkosci- przynajmniej takie moje postanowienie)

heyka:D Fajnie ze troche was jest w kupie raźniej:p Ja od 1 grudnia nic nie tknę;P moze zrobie sobie jedną niedziele chociaż na kostke czekolady.. Ale mam postanowienie i muszę się sprawdzić:)) Papa pozdrawiam Ahaa... Zapomniałabym, ja jeszcze będe sobie łykac chrom:)) Pa Całuski!!

nic dzis nie tknelam :D zadnych slodyczy :D a ze nie mam w domu nic slodkiego to dzis juz nic na peewno nie zjem :P

ja jem od 3 dni 3 kostki czekolady a nie chcem więc sie przylaczam od jutra nic a nic . !!!! najgorsze że to bierze mnie wieczorem bo w dniu dieta idzie git.

A adwent to od kiedy? Od 1szego?

Hej:) To i ja się przylączę :) Nie jem już od poniedziałku, więc będzie trochę dłużej, ale w sumie chciałam jakiegos wyrzeczenia na czas adwentu;P

a jak myslicie da sie cos schudnąc na tym? bo mi by sie przydalo pare kiloskow moze by mi to cos pomoglo ja juz nie jem slodyczy jakies 4 dni powiem wam ze schudlam 2 kilo ale to chya tez przez to ze robie sobie dietke

cos tam na pewno sie schudnie..jesli cos zawsze wsuwamy slodkiego..a teraz postanawiamy nie jesc takich rzeczy :) wczoraj jadlam pizze ..ale przy okazji nie jedzenia slodkosci ..nie bede tez jadla zadnych fast foodow do 21 grudnia- to zaledwie 3 tygodnie-wiec mysle, ze powinnam dac rade :) czyli dzis dzien drugi bez slodyczy :D

ja też się dołączam od niedzieli, bo wtedy zaczyna się adwent, mi nie chodzi raczej o chudnięcie a raczej o samo wyrzeczenie, pozdrawiam

stella witamy :)

oo ups pominelam niektore nowe kolezanki :P wiec witam wszystkie :)

Dziś w nagrode poszłam do fryzjera i po nowe ciuchy mniejsze o rozmiar ;). Dzień bez slodyczy zaliczony (30) A dzień ze słodyczem jest dniem straconym . Czyli do sylwka postaram sie ich nie jesc . (no chyba że mały lizak)

Heyka tu włascicielka postu:P:D Ja od jutra zaczynam przygotowałam sie zakupiłam sobie chrom zawsze on coś da:) fajnie ze podtrzymujecie ten topic, ja mam ochote sobie na święta kupić jakies spodnie fajne;P I chciałabym sie w nie wcisnąć.. Wiem ze zero słodyczy za dużo nie da ale od tygodnia stosuje 6W i powiem wam ze brzuszek nawet fajny;P Pozdro!!!!!

O.o nie - heh ja tez tak uważam jestem uzależniona od słodyczy ale nie chce już tyc:(

hejka :) ja robilam w wakaje a6 weidera na brzuch :) super swietny plaski brzuszek mialam i zrzucilam dzieki tym cwiczeniom 4 cm w talii :) tylko ze jakos mi sie troche przytylo od wakacji ;) wczoraj zaczelam tez troche cwiczycale nie tak jak jest napisane w rozpisce, tylko po kilka cwiczen, zeby mi sie zbyt szybko nie znudzilo :) zjadlam dzis: 0 slodyczy :D

heh no to fajnie:)) ja chce zaczać od 1 grudnia:) A co myślicie o tabletkach chromu??

hm..tylko wcale tak latwo nie jest z tymi cwiczeniami..mi sie nie chcialo robic juz od ok 15 dnia..to bylo takie monotonne..ale zawzielam sie i zrobilam do konca :) drugi raz juz tego nie bede robic bo wiem ze nie wytrzymam .. a co do tabletek roznego rodzaju to ja raczej sceptyczna jestem ;)

ja tez rezygnuje ze slodyczy od jutra az do 7stycznia mam nadzieje ze wytrwam i troche kg mi spadnie. obecnie waze 56kg i chce z jakichs 3 sie pozbyc. oczywiscie ogranicze troszke jedzonko i dolacze cwiczonka. mam nadzieje ze wytrwam. jutro start:)