Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

PRZECIEZ TO ZWYKLE NIEPOROZUMIENIE!!!!!!!!!!!!!!!! DAJCIE JUZ SPOKOJ, NIE UNOSCIE SIE AMBICJA, ZALATWCIE SPRAWE DYSKRETNIE. NIE OBRAZAJCIE SIE JEDNI NA DROGICH, NIE MA POWODU. Gio, bardzo mi sie spodobala twoja wypowiedz cytuje \" ...ja mam zawsze jedna zasade ...Nie trza sie przejmać ..trza sie obejmać..!!!! \" i tak trzymac :D - a to juz moje trzy grosze :) mala Anielica dziekuje ci pardzo za pozdrowienia i dodala ze mili ludzie pisza na naszym topiku i kazala mi cie pozdrowic i ja sie z nia absolutnie zgadzam. Jestesmy swiadkami jakiegos FENOMENU :) Amok zgadzam sie z toba 100% :) Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku, bo was bardzo lubie i cenie.

Znudzony ..>>..jaka mala Anielica ..??? ..to Twoja Pani.. ?...No..Pani Znudzona ??? :D...mnie pozdrawia ... ?...Dziekuje bardzo ... ..ja tez przesylam pozdrowionka .. ...jezuuu...z tych nerwow chyba ..odgrzalam sobie cala pizze dosc duza bo 30/30cm...i cala ja ...pochlonelam ..o dwunastej w nocy ..a wlasnie zaraz mialam isc spac ..ale cos mi ciezko ... ...do ..luftu z takim odchudzaniem ...:D

Wrocilam i widze, ze sie nie pozabijaliscie (;) Gio), niemniej jednak Zosia wyraznie sie pozegnala z wszystkimi i pewnie juz przez dluzszy czas pod lozko nie zajrzy - a szkoda. Coz, wyniklo wielkie nieporozumienie - zdarza sie. Mam nadzieje, ze osoby zainteresowane wyjasnia to wszystko miedzy soba i na tym koniec. Trudno, tam gdzie chodzi o pieniadze zazwyczaj pojawiaja sie zle uczucia. Tak bylo, jest i bedzie. Jesli ktos ma jakies pytania do mnie, prosze pytac smialo, powiem wszystko co wiem i na tym mam nadzieje skonczy sie moj udzial w tej calej aferze.

W skrócie... bo ide spać... :P Mała --> Usmiechnij sie i trzymaj dzielnie, tak dużo masz na głowie... Zosia --> Z mailami.. to ostatnio ciężko mi to wychodzi... :P;) Ale jak coś nowego nasmaruje to na pewno Cie nie ominie :) Linka --> I z anioła sie Diabeł w końcu zrobił :P;) Airek --> nono, spacer romantico :P:D A u nas z pogodą jest tak ze rano to pełno chmur ale wieczorem jest pięknie.. Tygrysek ma racje, zdjęcia kraecji muszą być!! Zazdroszczę imprezy, wybaw sie za nas też :D Kasiek --> ano nie spałam (widzisz, znów nie śpie.. :P) do 4 ponad... Tak się wściekłam ze zrobiłam w końcu porządek, jeszcze troche zostało ale jest już lepiej :) No i rozpakowałam w końcu przesyłki od Ciebie, z pomocą kolegi, bez niego to bym chyba na ten pomysł nie wpadła.. Dzięki :) (wiesz za co) I musze Ci powiedzieć... ze chciałabym sobie z Toba na żywo pogadać przy kawie ze hej!! :) Kofi -> super ze wyjazd sie udał, czekamy na zdjęcia.. :) Tygrysek, numerantko jedna.. teraz to sie ząbki do profesorów szczerzy? :P:D I niezła historia z oprawianiem prac...:) Gio --> uwielbiam kopytka.. A na rowerku byłam dzisiaj.. :) Dawno tak nie jeździłam, nogi jak z waty po zejściu z siodełka miałam.. :P:) Ale było bardzo fajnie :) Znudzony, Amok... Ładnie to ujęliście :) Dobranoc :)

Nieboska godzina, ale siedze, bo skanuje kompa antywirem (ze tez o tej porze mnie naszlo!). elles, fajnie masz z tym rowerkiem, tez bym sobie pojezdzila, ale zdrowia jeszcze nie odzyskalam :0. znudzony, mam nadzieje, ze nikt sie na nikogo nie obrazi. Amok, przeciez to normalne, ze w tak duzej grupie zdarzaja sie nieporozumienia. Powiem wiecej, choc to malo przyjemne, jednak czyni to nasze znajomosci bardziej \'prawdziwymi\'. mala, ja chyba tez sie bede musiala przejsc do lekarza :0, chociaz moze jutro bedzie lepiej. Mialam dzis nie wychodzic z domu, ale dosyc mam tego, ze mnie wszystko przez chorobe omija, wiec wyszlam, a co tam ;). Gio, bardzo mi sie Twoja zasada podoba :). Kofi, ta ksiazka jest taka sobie, jakos nie zrobila na mnie oszalamiajacego wrazenia, ciekawe jakie Ty bedziesz miala zdanie? Zosia, mam nadzieje, ze jednak bedziesz tu zagladac i ta jedna nieprzyjemna sytuacja nie zrazi Cie do calego lozka.

Niemożliwe :P

?

POBUDKA WYŁAZIĆ Z POD WYREEEEEEEK DIABŁY Znudzony, amok - podpisujem sie pod waszymi słowami Tygrys - jak tam Tfoje 4 literry :D:D? Wszystkim miłego dzionka.

Hmm zeby nie bylo, iz sie osobami trzecimi zaslaniam. Cala afera z Zosia dotyczy mnie. To ja jestem \"ta osoba\". Faktem, jest iz nie podba mi sie, ze cala sprawa, z oddawaniem kasy zostala rozkrecona i rozdmuchana za moimi plecami. Moja wina, ze sie sama o pieniadze nie upominalam ale nie umiem tak i juz. Ciagle odkladalam to na pozniej, wynajdujac tysiace powodow, nie lubie prosic o kase i juz. Tak, Gio ma racje, powinnam sie do niej zwrocic, naprawde chcialam ale... wlasnie znow sie powtorze \"nie umiem\". Ale mialam!! Bo jak sami wiecie, pensje mi ciachneli i pieniedzy nie mam a za obrone zaplacic trzeba. No fakt, nie zaznaczylam nigdzie, ze to darowizna jest, ale to nie bylo kilka groszy, no i nie wiedzialam, ze trzeba. W ogole mi to do glowy nie przyszlo!! Liczyly sie pieniadze, trzeba bylo zebrac je szybko, to bylo najwazniejsze. Tyle, chyba... Myslalam dlugo, czy sie przyznac, ze \"pewna osoba\" to ja ale chyba nie umialam bym wpadac pod lozko, bez wyjasnienia tego. Zle sie czuje z tym, ze Zosia tak to wszystko odebrala i ze chce stad odejsc. Cholernie sie balam dzis tu zajrzec, balam sie tego co kto powypisywal, jakis niedomowien i niejasnosci. To teraz skoro sie wszystkie strony osobiscie wypowiedzialy, sprawe mozna chyba uznac za zamknieta??

Cześć :) Elles i Tygrys ---> jasne, że będą zdjęcia \"kreacji\" hihi. Przeraża mnie tylko podróż na to wesele - 10 godzin pociągiem a potem jeszcze imprezka :) a niestety nie możemy pojechać wcześniej, bo moja osoba towarzysząca :P nie dostanie wolnego dnia. Ale myślę, że adrenalina zadziała i będzie si :) A ja mam znowu problem z prezentem dla Miszowatego. 4 czerwca ma urodziny i nie wiem co mu kupić. Zażyczył sobie jakiś magnetycznych śrubokrętów :P hehe pewnie będę się musiała zastosować. Miłego, ciepłego dnia życzę.

Cześć Diabołki....

Miłego dnia Diabełki... Tajgerek... Daj se looz... Już mam nadzieje po sprawie... AIR... A gdzie Ty tak daleko jedziesz? A poza tym myślałem że będzie dalszy ciąg... I czekam, i czekam, i czekam...

Witajcie... Ale sie porobiło przez te 2 dni!!!! Troszke mi się przykro zrobiło po zapoznaniu się z ta całą sytuacją...szkoda, że to wyszło na forum....uważam, że lepiej rozmawiać z żywym człowiekiem niz tak ....przy wszystkich.... Zosiu- wiem, że ci przykro.... Rozumiem to, tym bardziej, że przytaczanie całych postów z tamtych trudnych czasów to rozdapało rany...wyobrażam jak się czujesz... To było bez sensu! Zosiu- trzymaj się słonko, wyjaśnijcie sobie wszystko, wróc do NAS! mała- kochanie, ja tez od kilku miesięcy walczę z lekarzami.... I powoli popadam w oblęd chyba... Smutno się robi i straszno... Każdy lekarz mówi co innego, nikt nie zleca badań, za wszystko trzeba płacić ciężkie pieniądze, a ja teraz jestem bez pracy i funduszy nie mam.... Mam z tego tytułu coraz większego doła, wysyłają mnie na biopsję...prywatnie we Wrocławiu- bo podobno u nas nie można! Mam coraz więcej dziwnych objawów i zaczynam się naprawdę martwić! Przepraszam, że zaczynam z wami ten tydzień tak smutno...ale nie mogę myśleć i mówić o niczym innym ostatnio... A od dwóch dni sztywnieje mi cała lewa ręka....o co chodzi? Pozdrawiam was serdecznie... Idę sobie na spacer....może przestanę się zadręczać...

Amok ---> w Pieniny jadę :) Koleżanka góralka, będzie hicior weselisko :) A na dalszy ciąg czego czekasz?

Air --> w pociagu tez moze byc fajnie :) Magnetyczny srubokret?? hmm o takim nie slyszalam jeszcze :P Amok --> yep :D Nina --> trzymaj sie dzielnie, mocno zaciskam kciuki zeby wszystko bylo dobrze z Twoim zdrowiem. Szam --> :)

AIR... Tak ładnie do mnie mowiłaś... I obiecywałaś...;) I co? Myślałem że bedzie jakiś dalszy ciąg... :)

Heeeeej :D:D:D Witam Was gorąco :D aaale miałam fajny weekend :D:D No no.. czy ja kiedyś nadrobię tu zaległości? :)

Czesc wszystkim ...jezuuu jak mi czacha dymi z rana ... Tygrysek ...>>... szkoda ze zapomnialas mnie obudzic ...moze bym miala lepszy humorek .. ...Tigre ...co do sprawy ..dobrze za napisalas ..ale juz...\"bylo..minelo\"...:) ...............w glowe tylko zachodze i zrozumiec nie moge ..dlaczego mi o tym nie powiedzialas ..bylysmy w realu tak blisko siebie ..nawet cie za kolano trzymalam w samochodzie Borewicza ..!!!:D. ..a tak to ktos ci zrobil..\"końską przysługe \"...i wyszla kaszana ... ..ze az do mnie doszlo w malo orginalnej wersji...!!!:) (watki dodatkowe ,ktore moga kazdego normalnego czlowieka wyprowadzic z rownowagi..) Chcialabym ..żebysmy teraz zrobili wszystko ..żeby Zosia wrocila ..bo nie wyobrazam sobie ..naszego wyrka bez niej ..!!! Zoskaaaaaa ...slyszysz ..!!!!.....mnie tez wczoraj adrenalina skoczyla ...ale to nie powod ..zeby robic pod łóżkiem ..wolne miejsce ..!!!! WRACAJ ......tu natychmiast ..!!!!!...bo sie na ciebie pogniewam w realu ... ( ..a jak to sie robi..???) :D Pozdrowionka dla wszystkich ..

Witam.... :) U mnie wyjątkowo z rańca pięknie, bezchmurnie... I chociaż bolą mnie mięśnie.. ramion i nóg :P To chyba znów dziś pójde sobie na rower :D Zosia, Tygrysek.. Już mam nadzieje ze sie dogadałyście... :) Małe nieporozumienie wyszło i tyle, może przez niedopatrzenie, a może przez mały błąd w organizacji, w każdym bądź razie nie pajacować mi tu tera, topiku sie nie bać i z Cafe nie uciekać :P:D A jeszcze sie pochwale, ze ten stefanotis co mi kwitnie... to jeden kwiatek już sie otworzył i nie moge sie reszty doczekać, za dwa dni bedzie mi cudnie pachnieć w pokoju... :) Jak zrobie ładne zdjęcie to wyśle... hehe :D Tyle ze jakoś jeszcze mi sie nie udało zrobić ładnego, dziwny ten aparat.. I ostatnie zdjęcia te z Maxem chyba cudem wyszły z niego... ;) Ostatni dzień maja... trzeba go jakoś dobrze wykorzystać :D

Witam.... :) U mnie wyjątkowo z rańca pięknie, bezchmurnie... I chociaż bolą mnie mięśnie.. ramion i nóg :P To chyba znów dziś pójde sobie na rower :D Zosia, Tygrysek.. Już mam nadzieje ze sie dogadałyście... :) Małe nieporozumienie wyszło i tyle, może przez niedopatrzenie, a może przez mały błąd w organizacji, w każdym bądź razie nie pajacować mi tu tera, topiku sie nie bać i z Cafe nie uciekać :P:D A jeszcze sie pochwale, ze ten stefanotis co mi kwitnie... to jeden kwiatek już sie otworzył i nie moge sie reszty doczekać, za dwa dni bedzie mi cudnie pachnieć w pokoju... :) Jak zrobie ładne zdjęcie to wyśle... hehe :D Tyle ze jakoś jeszcze mi sie nie udało zrobić ładnego, dziwny ten aparat.. I ostatnie zdjęcia te z Maxem chyba cudem wyszły z niego... ;) Ostatni dzień maja... trzeba go jakoś dobrze wykorzystać :D

Ups.. :P Sorry.. :D ale przynajmniej szybciej sie światło zapali :D Czesc Gio :) I w ogóle wszystkim dobry dzień :)

Witanko Kochani - zdobyłam I miejsce w regatach jachtów w klasie T-3 ! Na jachcie Sagitta ! Mimo wywrotki jachtu podczas regat i mimo rozbitej głowy i trzech szwów. Udało mi się ! Kciałam się pochwalić tylko, cobyście dumni ze mnie byc mogli. Teraz krótko na temat sprawy bardzo istotnej - Tygrysku - źle się stało, że nie zwróciłaś się do Zosi osobiście, choćby na GG, lub per e-mail. Na pewno doszłybyście z Zosią do porozumienia. Jesteś szczerą i otwartą osobą, czuję intuicyjnie, że raczej nie masz problemów z komunikacją czy też z artykułowaniem swoich potrzeb. Rozumiem, że w takich sytuacjach kieruje człowiekiem jakiś taki dziwny wstyd, zażenowanie pewnego rodzaju. No ale zazwyczaj życie pokazuje, że mówić trzeba. Co do Zosi, z którą jestem bardzo blisko - wiem, że jest osobą jak najbardziej uczciwą i godną zaufania, to że umknęła jej sprawa zwrotu pieniędzy, spowodowane jest na pewno nie wyrachowaniem - tylko zwyczajnym emocjonalnym rozgardiaszem, wiemy o tym, że Zosia ma wiele problemów, jest człowiekiem bardzo wrażliwym, emocjonalnie angażującym się we wszystko co ją spotyka. Myślę, że zwłoka w zwrocie pożyczki wynika WYŁĄCZNIE z tych powodów a na pewno nie ze złej woli. Wypowiedziałam się na ten temat i raczej nie będę więcej tego komentować. Ubolewam tylko nad tym, że zostały w to zaangażowane osoby trzecie. Mam nadzieję, że nie powtórzy się więcej żaden zgrzyt a nieporozumienia nie powrócą i nie zakłócą nam klimatu. Postaram się dzisiaj odezwać jeszcze do Was drogie Diabłowo, ale z czasem to różnie może być, przygotowuję dzisiaj firmę do mojego urlopu, walczę oczywiście o jakąś jałmużnę, zobaczymy jak to będzie. Elles - piękna - dziękuję Ci za fotki :-) Państwo Znudzeni - to ja !! Ja jestem ten ratownik ! I obiecuję do basenu nie sikać :-) Wszyscy pozostali, przepraszam, że nie wymieniam imiennie - ściskam mocno i przesyłam serdeczności. Ninka - b. ważne, moja przyjaciółka z JG uruchamia właśnie agroturystykę lub jakiś pensjonat, spróbuję Cię z nią skontaktować, mam nadzieję, że się dogadacie - na pewno przyda jej się ktoś tak operatywny jak Ty, ale na pewno będziesz musiała dojeżdżać do pracy, może okolice Starej Kamienicy, Rębiszowa, Mirska, może nawet Świeradów. Muszę również jechać do miasta i zrobić sobie prześwietlenie głowy, coś mam wrażenie, że przy bliskim spotkaniu mojej głowki z masztem pękł mi uroczy nosek. Ściskam mocno, mocno

Gio i Elles :) Hmm jakieś straszne rzeczy opowiadacie.....

MILEGO DNIA!!!!!!!!!! :)

Gio --> mialam sie wlasnie do Ciebie zwrocic, ale woli wyjasnienia ja nikogo nie prosilam o pomoc, po prostu ciage zwlekalam z zapytaniem Zosi Szafirowa --> wiem, ze powinnam i chcialam osobiscie. Ale ja nie prosilam nikogo aby to zalatwil w moim imieniu, co to, to nie!! sprawa potoczyla sie bez mojej wiedzy....

O Szafirek :) nie zauważyłam Twego wpisu ;) Gratulacje wygranej !!! :D:D ale... hmm.. lepiej się przebadaj @\\! biedaczko.. Kofe nawzajem ;) Tigruś

Tigre ...:D..no wlasnie ..czekalas przynajmniej o 3 miesiace za dlugo..!! ..i chcialam sie spytac ..czy ty na tym rowerku ..po moim osiedlu ..to tak po chodniku smigasz czy po ..glownej asfaltowej ..? :D Szafirowe Oczy ..gratulacje ..!!:)... Elles ..dzieki za fotki...twoj piesek jest ..super ..! Amok ..Kofeina ..majorek ..Szamanka ... ..spadam do wieczorka ..bo dzis mam Urodziny Mamusi...i ..jade z zyczeniami ..!:) Milego poniedzialku ..

No i słońce znowu świeci i na dworze i na topiku :) Mam nadzieję, że nikt już nie będzie o tym wspominał, Tygrys nie chciał zrobić zamieszania, ktomuś [puściły nerwy i taka burza się rozpętała. Duża buźka dla wszystkich pozytywnie nakręconych i brykających :P Amok ---> hihi :D słońce zaczęło świecić pełną parą, myślę że teraz będzie ci łatweij złapać pozytywny wiatr w żagle :) poza tym mam egzaminy teraz i trochę mi czacha dymi :P

Dzien dobry Jutro zaczynam egzaminy... grrr... Juz zaczal mi sie stres udzielac, ale ma nadzieje, ze rade sobie dam! :D Odnosnie poruszonej powyzej sprawy... okreslony poglad na ten temat mam, aczkolwiek powstrzymam sie od wszelkich komentarzy... Tygrysku - ogromniaste dla Ciebie! AIR, witaj w klubie dymiacych czaszek :P Elles dziekuje bardzo za fotki! Poraz kolejny utwierdzialam sie, ze mam racje - jestes bardzo fotogeniczna! :D I jakiego masz fajnego piesia :D Pozdrawiam wszystkich serdecznie! Pa, pa