Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

no wiecie co :O przychodzę, patrzę, a Diabły się gdzieś rozpierzchły - skandal jakiś! a kto łóżka ma pilnować? :D miałam nadzieję na jakiego browarka... a tu co? .... lipa :( :P no chyba, że.... się dobiorę do.... lodówki Znudzonego ;) tup tup tup [skrada się po cichutku]

o cześć Zosia :D tylko słuchaj, nie wydaj mnie przed Naczelnym ;) pamiętaj, niczego nie widziałaś :D

Hej Dakotka! - malo ze nie widzialam to sie przylączam..hehehe dawaj jedno! ;)

Trzymaj Zosia :D Diablice gdzieś uciekły... pewnie zmęczone - tyle stronek już dzisiaj nastukały, że nie nadążam z czytaniem :O A może tu jakiś limit trzeba wprowadzić ;)

Zosia :) jak fajnie ze tato sie czuje dobrze widzisz jak sie ciesze :D aniolek wlasnie nam kogos takiego jak ty brakowalo. Czuje sie wyrozniony ale mam prozbe, bac dla nas wszystkich aniołkiem stróżem, :) Dakota pewnie w kolejce za piwem stoja:)

uch alem siem zmeczyla tym slaniem z ktorego prawie nic nie wyszlo :( dajcie troszkiem tego piffa :D co tam Borewicza i tak ni ma ciagle spi :D potem zwalimy na innych ze wypili a nie my :P :D Zosiu dla Taty no i wieeelki usmiech :D

Oj dzieki dzieki za tatke!!!

Dobry wleciał wszystkim!!! :):) Łomatko :) łomatko... co tu się znowu działo jak ja ciężko pracowalam!!! ;) ;) chyba nigdy za Wami nie nadążę!! :) :) ... pozwolicie że poczytam wszystko później :):) czy szykuje się dzisiaj jakaś nocna imprezka...???? :) :) co mam wyciągać na stół...???

witaj Vacik :) wyciągaj wszystko co uznasz za stosowne, tu się nic stosownego nie marnuje :D prawda, że Diabły umiaru nie mają w tym stukaniu w klawiaturę? :D

czesc Vaciku :D jak do piffa to kcem tatara wszyscy chyba chrapia,Tygrysiatko jak w pracy sie zakoniaczkowalo i wpadlo pod wyro...to jeszcze chrapie :D :D :D Zosiu ale my znow bedziem z balonami ;) :) :) Vacik kcesz to piffo Borewicza? ;) wlasnie lodowe mu oprozniamy:D

ooo Dakota nie zauwazylam jestes tez :D rozrabiamy dzisiaj znowu ;)

Jestam w totalnym SZOKU!!!! :) :) :) do piwa się dosiadam...:) tatara też kcem bo lubię surowe mięsidło...:):):) może robali od tego nie dostaniemy....?? ;)

no dobra kofaniątka... :):).... piffo jest.... ( Borewicz nas zabije)...:) ....tatarek jest....:) wino , kobiety i śpiew ... też jest.... ;) ;) no to ... LUUUUUU....

Vacik..robale to tu byly w wódzie Wind polewal :D aaa a gdziez on przepadl:O

o! :)

hej Vacik - dostalas ode mnie poczte? Zdiablona.... Lasko...jakie balony? :D

Hejka Zdiablona :D Jak nas chłopaki spod tego łóżka wyrzucą to ja się wcale nie zdziwię :D Ty buszujesz w lodówce Borewicza, ja się dobrałam do Znudzonego... eeee... lodówki oczywiście :P ... hmm... może nam jakoś darują po znajomości ;)

o Aniołka! Nick masz zupełnie nie nasz...i troszkę sie boimy...przyznaj sie wody Swięconej gdzies nie przemycilas? ;)

.... ZNACZY ROBALE POTOPIONE.... :) :) :) spokojna głowa i możemy dalej balować....;) Zosiu.... nie mam od Ciebie poczty...:( :(

[Hm. udam na górze, że nie wiem, skąd to piwo] Witam diabły

Swiatłooooooooooooooo

z wiadrem po fazę...... i to już!!!!

cieeeeemoooość......

Dakotka...coś Ty... wyrowna się. Oni uwielbiaja słodkie. Upiecze sie co chlopakom i z głowy! Zobacz nic Znudzony nie protestuje na temat lodówki...znaczy cicha aprobata.... Jest gospodarzem w koncu nie? To jego diabelek wybral...a wlasciwie jego łozko....;)

niebiosy!! dawać światłość......

Zosiu balony sa.....do dmuchania:P :D :D :D Dakota dobrze ze dokonczylas z ta lodowka;) bo mi sie...jak Tygryskowi :Dn skojarzylo :D Aniolek :) szybko spisz :D ja bym dala ten widelec ...a wlasciwie masz niech mnie teraz zjedza za to :P :D i tak go nie zauwazyli a sie wala kupe czasu :D

Ale mam pecha! Znowu trafiłam na początek strony i nie widać mnie. Ale już się przyzwyczaiłam. Zosiu, to ja się was boję. Ale tu jest ciekawiej niż tam, na górze ;)

dwa wiadra fazy.... proszę ..... i to już!!!!!

.... udało mi się pierwszy raz z tym prądem hi hi hurrrra!!

Dakotka...coś Ty... wyrowna się. Oni uwielbiaja słodkie. Upiecze sie co chlopakom i z głowy! Zobacz nic Znudzony nie protestuje na temat lodówki...znaczy cicha aprobata.... Jest gospodarzem w koncu nie? To jego diabelek wybral...a wlasciwie jego łozko....;)