Dziobałkowy Świat

i jeszcze muzyczka na dobry dzionek http://moodygirl2.wrzuta.pl/audio/zkmOb6LXTO/

Jutro będzie lepszy dzień Jutro będzie lepszy dzień Więc teraz juz uśmiecham się Do tych dni, w których już nigdy nic Złego nie napotka mnie Wczoraj nie umiałem tak I chociaż zdobywałem świat Teraz wiem, że nie w tym cała rzecz By na oślep ciągle biec Już nie chce głubic się Jutro będzie lepszy dzień Dlatego dzisiaj trzeba już Spojrzeć tam, gdzie nie sam bede mógł Szukać tych wybranych dróg Wczoraj jeszcze bylo źle Chwytałem szczęscie byle gdzie W zgiełku spraw krzyczał strach że nie tak Lecz nie umiałem bronic się Przed sobą to już wiem Dopóki jeszcze jest czas Na podróż do dobrych gwiazd Nie braknie mi wcale sił Więc moją dłoń daj też mi A jutro będzie lepszy dzień Już wczoraj to zaczęło się Nawet tym, ze przez łzy Ja i Ty Poznaliśmy smutku cień Teraz trzeba w dobrą myśl Zaplątać razem życia nić Tak by rósł dzień po dniu taki głód Co nie pozwala zasnąć krwi Gdy radość w oczach lśni Dopóki jeszcze jest czas Na podróż do dobrych gwiazd Nie braknie mi sił Na zawsze Ty!! http://wiola1g.wrzuta.pl/audio/3qlnUsV4q2/ich_troje_-_jutro_bedzie_lepszy_dzien.

Hi Taki1 :D

witaj chomiczyca;)jak humorek?

zazdroszcze;)kreacja gotowa?;)

To życze miłej zabawy;) Borowski Tadeusz, Kim jesteś? Ręki twojej gest Kim jesteś? Ręki twojej gest i uśmiech drżący w cieniu ócz znam i nie mogę w sobie kształtu odtworzyć, jakbym szedł ulicą tak dobrze znaną, że mi patrzeć na domy bliskie i otwarte na oścież oczom nie potrzeba. A później: skąd przyszedłem tu? w zdumieniu pytać. Tak i ty bliska mi jesteś i tak znana, że słowem ciebie nie ogarnę ani obrazem, tylko czuję w sobie idący czar od ciebie, niepokojącą ufność, dobroć i może grozę piękna, jakbym ujrzał anioła, który nagle rozwijać jął do lotu skrzydła i memu dziwił się lękowi...

Borowski Tadeusz, Wiesz Wiesz, myślę coraz częściej, że trzeba wrócić. Może cię spotkam, a szczęście? Przecież szczęście to się razem smucić. Właśnie patrzę w księżycowe okno i wzrok natężam. Pusto. Gdzieś szumi wiatr. Samotny wśród liści - księżyc. Koło złociste zza liści wyszło, toczy się wietrze. Takie księżyce były nad Wisłą, tylko, że bledsze. Nawet Wielki Wóz przejazdem na drzewie tkwi o północy tak jak u nas. Ale tutaj? Nie wiem naprawdę - po co. Co tu? Tęsknota i noce bez snu, jakieś ulice i czyjeś wiersze. Zyję. I z ludzi nie-ludzi jestem Displaced Person. Myślę o tobie. Wiem, trzeba odejść może powróci, co przeszło, chociaż nie wiem, jaka będzie młodość ani gdzie jesteś. Ale będę, miła, zawsze twoim albo niczyim. Słuchaj, słuchaj, przeczytaj ten wiersz, jeśli gdziekolwiek żyjesz.

Borowski Tadeusz, Obrazy snu---fragment A może to wszystko jest złudą, snem jeszcze nie przebudzonym, w którym dziwadła i kształty, jak wiatrem na brzeg przygnane, uchodzą w głąb oczu i straszą, a potem z falą snu Spływają. Ujęci w brzegi ciała budzimy się nagle i tylko noc, noc naokół. I wiatr okiennice rwie...

Czerwony jak cegła Nie wiem jak mam to zrobić, ona zawstydza mnie. Strach ma tak wielkie oczy, wokół ciemno jest. Czuję się jak Benjamin i udaję, że śpię. Może walnę kilka drinków, one nakręcą mnie, Nakręcą mnie! Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec, Muszę mieć, muszę ją mieć.Nie mogę tak odejść, gdy kusi mnie grzech. Muszę mieć, muszę ją mieć Nie wiem jak mam to zrobić, by mężczyzną się stać I nie wypaść ze swej roli, tego co pierwszy raz. Gładzę czule jej ciało, skradam się do jej ust. Wiem, że to jeszcze za mało, aby Ciebie mieć, No aby Ciebie, Ciebie mieć! Nie wiem jak to się stało, ona chyba już śpi, Leżę obok pełen wstydu, krótki to był zryw. Będzie lepiej, gdy pójdę, nie chcę patrzyć jej w twarz. Może kiedyś da mi szansę, spróbować jeszcze raz, Jeszcze jeden, jeden raz! ---Dla Wampa;)

Nie musiałas tego pisac na topiku

jest tu ktoś??? halo ;-)

dziękuję za maila taki człowieczku jeden nie mam się nad czym zastanawiać ponieważ jestem takiego samego zdania co Ty kwestia najważniejsza do ustalenia przez maila...

http://www.wrzuta.pl/audio/1pyQGXfWGw/k_martin_-_w_deszczu_aleja_snow Pokażemy niedowiarkom;)że realne moze byc wirtalne;)od czegoś trzeba zacząć... Wamp wracaj szybko;)---ładne to co wkleiłaś Bede pozniej;)

później to mnie nie będzie... mam imprezkę niby niespodziankę zorganizowana przez moją przyjaciółkę ale ja już o niej wiem :P:P:P więc pewnie będę jutro... teraz jestem do 16... ;-)

to o 15;)

dobrze

aleją gwiazd podążę do Ciebie przejdę kawał drogi jeśli będzie trzeba pokonam góry złote wiatr w swoje blond włosy wplotę... otulę się śpiewem ptaków zwiedzę milion deptaków... nakarmię, gdy spotkam, bezdomnego choć sama będę podobna do niczego... oddam wszystko co mam dla spotkania z Tobą tu... czy tam... wszystko dam... by zobaczyć Twoje wnętrze w rzeczywistości... by przekonać się jak bardzo wiarygodna jest miłość w wirtualności... bez prowokacji... tak się samo zrymowało inaczej nie chciało... ;-)

Wiecie ze to jest śmieszne i żenujące co robicie?Tylko blondynki sie nabierają na tanie chwyty

no więc jestem śmieszna i nabieram się na takie chwyty. lepiej Ci z tym? nie wypowiem się na temat Twojej walki o pewną osobę ponieważ na to zabrakłoby mi wręcz określenia ;-)

a mało tego to ja nigdy nie kryłam się z tym, że jestem naiwną, głupiutką blondynką z małą główką... :P:P:P

Sugerujesz ze zachowuje sie głupio zabiegając o ..... ale ja jej nie obiecuje złotych gór...a Wy poprostu smieszne

bucu.... ja niczego Ci nie sugeruję ponieważ nie wypowiadam się na temat Twoich starań o kobietę. zwyczajnie nie mam do tego prawa.nie oceniam i nie krytykuję ponieważ to jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa. a co do wiersza, który napisałam to radziłabym przeczytać go sto razy jeśli chciałbyś go poprawnie zinterpretować.... znam już Twoje zdanie na ten temat rozumiem że Cię rozbawiam swoim zachowaniem ale lepsze to niż miałabym Cię nim zasmucać...:P:P:P

ale dlaczego nie udzieliłas mi rad jak mam ja zdobyc?A taki1 napisał ze nie mam szans,innym radzicie a mnie?

dlaczego nie udzielam Ci rad? udzielałam Ci ich jeśli chodziło o Twoją byłą kobietę i pewnie udzielałabym Ci ich dalej, a raczej wyrażała swoje zdanie na podany przez Ciebie temat, ale zaistniała sytuacja po której robić już tego nie będę. i nie chodzi mi o to że mnie oceniasz.... istnieje wolność słowa i możesz pisać tak naprawdę co tylko chcesz. ogólnie nie udzielam już rad, nie wtrącam się ponieważ ciężko jest spojrzeć i ocenić coś obiektywnie w dziobałkowym wirtualnym swiecie.

Uważam ze ta rozmowa jest bez sensu,wiec nie bede sie powtarzać.Napisała ze jej nie pasuje wirtual?wiec po co to roztrząsać? A co do Nas- to nasza bajka.wiec pozwól ze sami zdecydujemy jak sie rozwinie akcja i jej koniec.Bo cały w tym ambaras,by dwoje chciało naraz;)

a tutaj coś dal ................. ;-)

oj.... pomyłka w druku :P:P jeszcze raz: a tutaj coś dla....... http://radek78.wrzuta.pl/audio/zY8pIXy39L/

A te durne teksty o ksieciu i Wamp?...to nie jest wtrącanie?

nie, to jest rozmowa między mną a takim... nasza rozmowa... mamy prawo między sobą do wyrażania swojego zdania...

dziękuje To nie wtrącanie tylko zwykła sympatia dla Nich,a My nie wiemy tak naprawde o co chodzi wiec mozemy tylko obserwować i życzyć im jak najlepiej;)