Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

maz czeka od 17 w kolejce z krzeslem zeby sie dostac na rehabilitacje od listopada......rejestracja zaczyna sie od 7 rano a jestemy w kolejce 12 sci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linkas swieta prawda:)ja dostalam pierwszy 5 tyg po porodzie,wtedy to mala byla po szpitalu,karmilam ja juz butla,ale nie przestawalam karmic piersia nie rzadziej niz co 3h,kazde karmienie to bylo wpierw cyc,a potem dopelnialam butla:)cykl jakos mi sie ukrocil po co 19 dni mialam,no a teraz cisza.......ehhhpoczekam jeszcze do poniedzialku,jak nic nie bedzie ide do gina,w testy ciazowe nie chce mi sie bawic. A ja jutro bede robic juz jedzonko dla malej,dzis kupilam wszystko co potrzeba,pojemniczki mam.Zaznaczyla moze ktoras z was ta strone z tym przepisem na obiadki w woreczkach na lod?bo ja gapa nie zrobilam tego a teraz szukam i nie moge znalezc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej maminki :-)))) Dzisiaj wybraliśmy się na spacerek we trójkę :-))) ale rozpadało się jak na złość. Przeczekaliśmi i wraz poszliśmy. Po drodze zaliczyliśmy sklep \"dzieciowy\". I mieliśmy problem z wyborem smoczka do butelki, bo dawałam dla Wiki mleczko z kleikiem ale przez dotychczasowy smoczek nie chciało lecieć i Niuńka się męczyła. Chciałam z jakąś większą dziurką i pani poleciła mi trójprzepływowy. Jeszcze jej nie dawałam z tego smoka ale wydaje mi się że ona za mała jeszcze na taki smoczek i pewnie będzie się krztusiła. Dzisiaj zjadła już 3 łyżeczki jabłuszka i (żeby nie zapeszyć) nie było żadnych rewolucji brzuszkowych ani wysypkowych :-)))) :-)))) :-)))) Za to był świetny humorek, oby jak najwięcej takich dni :-)))) Żurkowa ---> \"kolejka jak po chleb\" :-p współczuję mu Liliankas ---> ja pierwszy @ dostałam równiutko miesiąc po porodzie, jak w zegarku, drugi i trzeci trzeci też co do dnia, a teraz już drugi dzień się spóźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej maminki :-)))) Dzisiaj wybraliśmy się na spacerek we trójkę :-))) ale rozpadało się jak na złość. Przeczekaliśmi i wraz poszliśmy. Po drodze zaliczyliśmy sklep \"dzieciowy\". I mieliśmy problem z wyborem smoczka do butelki, bo dawałam dla Wiki mleczko z kleikiem ale przez dotychczasowy smoczek nie chciało lecieć i Niuńka się męczyła. Chciałam z jakąś większą dziurką i pani poleciła mi trójprzepływowy. Jeszcze jej nie dawałam z tego smoka ale wydaje mi się że ona za mała jeszcze na taki smoczek i pewnie będzie się krztusiła. Dzisiaj zjadła już 3 łyżeczki jabłuszka i (żeby nie zapeszyć) nie było żadnych rewolucji brzuszkowych ani wysypkowych :-)))) :-)))) :-)))) Za to był świetny humorek, oby jak najwięcej takich dni :-)))) Żurkowa ---> \"kolejka jak po chleb\" :-p współczuję mu Liliankas ---> ja pierwszy @ dostałam równiutko miesiąc po porodzie, jak w zegarku, drugi i trzeci trzeci też co do dnia, a teraz już drugi dzień się spóźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znowu dziś jadłam jabłko i dałam Laurce polizać..;-) a ta jak się przyssała to najpierw sie krzywi ale tak operowała tym języczkiem jakby je zlizać chciała... a jak jej zabrałam to taki wrzask że ho ho jak nie moja córcia ;-) Chyba więc już powoli jest gotowa na nowe smaki ;-) a z @ u mnie cisza niestety chociaz czekam na nią jak nigdy ;-))) A te kolejki to masakra.. i jak tu człowiek ma się leczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elunia to witaj w klubie.u mnie te ostatnio co do dnia bylo,co wczesniej mi sie nie zdarzalo,a teraz tez sie spoznia,albo to hormony,albo znow cos tam zaczyna kielkowac w nas:)moja sloiczki wcina jak szalona,zobaczy lyzeczke to buzke otwiera i czeka:)dzis 2 raz podalam jej marchewke,ale bez jablka,ktore jadla wczesniej juz.jak zaczelam podawac jej marchewke to z jablkiem mam kontynuowac?to i to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elunia spokojnie możesz dawać, moja córcia przez niego piła i jest super. wystarczy ustawić smoczek tak byś widziała I i wówczas leci wolniutko, jak ustawisz II to leci trochę szybciej a jak na III to leci najwięcej, sama wyczujesz jak go ustawić. wystarczy tylko butelką kręcić delikatnie. mi on pasował bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do tych z Was które rodziły naturalnie.. Czy też miałyście takiego mega siniora? Pamiętam że przeżyłam lekki szok jak się obejrzałam w lusterku po powrocie do domu. Spodziewałam się paskudnego szycia, opuchlizny itp, ale ten sinior mnie rozłożył na łopatki, no wyglądałam jak ofiara przemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - ogromniasty siniak. Jakby to umiejscowić - szycie było centralnie na siniaku, a sam siniak wielkości gdzieś tak rozłożonej dłoni powiedzmy, może nawet większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nie było mnie kilka dni z powodu remontu a potem odłaczyli nam neta bo cos konserwowali.Piszecie jak oszalłe pół wieczoru mi zajeło przeczytanie zaległosci. Ja rodziłan naturalnie 2 razy i nie miałam rzadnego siniaka w kroczu tylko szwy które nie wygldały zbyt fajnie- bo nitka była fioletowa. Eurespal- nie ma odpowiednika czasami na butelce moze byc napisane Pneumorel ale to dokłądnie ten sam lek tylko z tzw importu równoległego czyli lek produkowany w Polsce ale wysyłany na rynek np Hiszpanski i wtedy jest nazwa taka jak w danym kraju ale u nas za to zamiast 27zeta kosztuje 22. Ja szczepie mała Hexa i i tak pierwsze szczepienie miała hexa drugie i trzecie Infanrix IPV+Hib a 4 znowu hexa jak bedzie miała chyba 6 miesiecy zeby nie dawac za duzo szczepionki wzw.I tak jest w nowym kalendarzu szczepien. Kolejny okres ja powinnam miec koło 10 pazdziernika wiec na razie jeszcze mam luz -ale juz mnie wkurza toen stres dostane czy nie. Majak zdrowa za to ja troche podziebiona ale sie ratuje domowymi sposobami i nawet działą mam tylko jedna nie miła sprawe z musze wyrwac zdrowego zeba 8 bo uciska mi sciegno w buzi z jednej strony a z drugiej wypycha 7 przez co boli mnie i dziasło i podniebienie.termin zabiegu mam na 25 listopada .Przeboje z tym zebem mam od poczatku jak była jeszcze małym zabkiem ale teraz to przeszła sama siebie. remont juz sie konczy ale podpisuje sie oba rekami ze kolejny to szybko nie bedzie -normalnie koszmar jakis to był.teraz jeszcze tylko pomalowanie kuchni i przedpokoju mnie czeka i montaz mebli kuchennych. jejku ide spac bo pozno a rano trzeba wstac i dziecmi sie zajac.Do poklikania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peletka --> A masz gdzieś rozpiskę tych szczepień? Ja znajduję tylko te kalendarze gdzie jest sama Hexa albo Penta + WZW, a nie widzę takiego \"mieszanego\". Chętnie bym się przyjrzała bo my takim mieszanym lecimy i się zastanawiam kiedy Hexę dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy to mialyscie odwage tam zagladac??ja nie,dotknac sie tego balam podczas mycia,do tej pory jak sie myje to delikatnie delikatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam jestem hardcore\'owa :D :D :D Poza tym musiałam obejrzeć dokładnie co i jak żeby potem nie bać się właśnie dotknąć przy myciu - mieć jakieś pojęcie gdzie może zaboleć a gdzie nie. Efekt był taki że się poryczałam że wyglądam jak narzeczona Frankenseina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna jak wytrzymasz do poniedziałku to dopiero wtedy ci napisze bo ten kalendarz jest w prywatnym gabinecie mojej pediatry a w poniedziałek mamy szczepienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeku dziewczyny ja mam już dość, wymiękam!! mała nie spi po nocach tzn budzi się z krzykiem co jaki s czas tzn ok co godz , do 24 nawet spi a później to już jest jazda, dobrze że mnie mąż zmienia ale jak ona płacze czy marudzi to ja i tak nie spie, a w efekcie noc nie przespana, dopiero nad ranem ok 3 godziny moge pospać. najlepiej by jej się spało na moim brzuszku no ale ja przeciez nie moge całą noc trzymać jej na rekach:( oczywiści te noc nie są codziennie ale ostatnio coraz częściej. nie wiem o co chodzi, próbuje juz mleka zmieniac ale efektu nie ma, to jak była chora spałą lepiej w nocy:( na domiar tego jak nc nie przespana to w dzień maruda do kwadratu i ja po takim dniu mam dość, chodzę jak zombie:( no i jao s apetytu ostatnio nie ma,a lekarka uważ że to przejściowe:( z tego wszystkiego zaniosłam jej kał i mocz do badania żeby wykluczyć chorobę :( móiw wam jaką mam dolinę!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to trzymajcie sie Kobiety juz Pracujace Ja tez mialam lekko podsiniale krocze ale gorzej wygladalo samo szycie--paskudztwo....a zagladalam po kazdym myciu czy juz sie goi ja @ jeszcze nie mam , ale po corci dostalam po 8 miesiacach (karmilam 19 miesiecy)--chociaz wrocilam wczesnie do pracy teraz jakos nie moge sobie wyobrazic powrotu do pracy i odciagania ...no zobaczymy jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka to chyba jakis okres przejsciowy u naszych dzieciaczkow bo ja tez mam podobnie tzn wczoraj kapalam Bartusia wczesniej ok 20.30 i od razu ladnie usnal...ale o 24.30 pobudka i zero spania i bawic sie chce i marudzi..noszenie na rekach i turlanie nie pomagalo.... usnal o 2.30 dokladnie po 2 godzinach...ale juz mialam nerwe....no i po 2 godz.karmienie i o 7. 30 juz wstal happy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczorajsze badanie bioderek wyszlo OK--maly ma juz "pozwolenie" na tzw.kicanie (jak bedzie podtrzymywany pod paszkami)----chociaz jeszcze sie do tego nie garnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik ja ntez po takiej nocy mam nerwa i jak mała w dzien nie chceusnąc to już w ogóle mam myslie że szkoda gadać :p mam nadzieję że to przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, ja też mam ten problem z częstym budzeniem się Karola, a jeszcze dziś miałam na 7-mą, więc wiecie co to znaczy.... oczy mi się zamykają.... a tak ładnie mi spał... może spróbuję mu dać Bebilon2 NaNoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie poukładałam i poszorowałam ciuszki Karolinki na najbliższe 3-4 miesiące, i nie wiedziałam że mam ch tak dużo, zaa duzo!! mogłabym ja codziennie ubierać inaczej przez najbliższe 2 miesiące:P i po co ja to kupowałam a jeszcze idzie paczka z kolejnymi ciuszkami ze stanó, mam tylko nadzieje że większe rozmiarowo:) a mam wredota:P spi juz ponad 2h/ inez nie zazdroszczę ale w sumie powiem Ci że poszłąbym do pracy, ale tak na pół etatu, żeby odpocząć :p:p:p psychicznie :p :p no czarna chyba tez dziś pierwszy dzień w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inbez a Karolek budzi się na jedzenie czy nie? widzę że dużo naszych dzieciaczków ma awarię w nocy :p:p ciekawe kiedy to minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa i jak ci idzie ograniczanie laktacji?? a i nie wiem kto wystawia zaświadczenia o karmieniu, chyba ginekolog, ale lepiej sie nie przyznawaj, a jak pójdziesz to pracy to będziesz godzine mniej pracowałą :) tak mi sie przypomniało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cyna__________ja miałam krwiaka w tym miejscu o krórym mowa, wielkości dłoni jak napisałaś. peletka___________ja szczepię hexsa, ale my jesteśmy po drugim szczepieniu dobiero, póżniej zerknę co to za kumulacja;) tych szczepionek a teraz zmykam bo mam masę roboty, jak zwykle zresztą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka a to nie pediatra wystawia to zaświadczenie? Inez- oby Ci jak najszybciej zleciało- ten czas pracy. A ciekawe jak tam czarna... Moja to jak rosyjska ruletka czasem budzi sie co godzinę a czasem tylko raz w nocy na jedzonko i śpi dalej... a ja w weekend ide na to wesele i juz sie nie mogę doczekać bo to moja pierwsza tego typu impreza od sylwestra hihi plan mam dobry żeby położyć Laurkę spać i iść sie bawić a ona byłoby z moja mamą ale zobaczymy jak to wyjdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola mam do Ciebie pytanie bo...bardzo czesto wylewam mleko i tak sobie mysle ze bede mrozic, wiem ze sklad mleka matki zmienia sie i np. za tydzien juz jest inny, ale z tego co wiem i tak lepszy niz sztuczne, wiec zawsze dluzej poje, szkoda mi wylewac.... tylko powiedz mi taka rzecz, bp. ja mam 8 butelek i jak widze ze juz przy kolejnym odciagnieciu ie bede miec gdzie wlac to wylewam najstarsze i teraz moje pytanie, CZY TAKIE (nie od razu sciagniete) KTORE STOI W LODOWCE NP. 24 H MOGE DAC DO ZAMRAZARKI?? np. teraz najstarsze mam: 29.09 godz 19 ale moze z 40 ml a potem juz 30.09 godz 6 rano, i albo dam tak z 300 ml do zamrazarki albo wyleje...?? tylko nie chce kupowac woreczkow bo sa strasznie drogie, jakies 20 szt kosztuje z 55-60 zl LEKKA przesasa, czytalam ze dziewczyny mroza w wyparzonych sloiczkach, moge tak?? bardzo bede Ci wdzieczna za odp - aha i ile moze stac w zamrazarce takie mleko ? (zamrazarka w lodowce tzn osobne drzwiczki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×