Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Stelka, może powinnaś nieco wolniej przechodzić na Nutramigen. Dzieci się tak do niego przyzwyczajają (a nawet uzależniają0, że czasem do 10 lat go piją lub jedzą na sucho :P Spokojnie poczekaj i nie poddawaj się. Z tego co pisałaś, o bólach brzuszka itd to wydaje mi się że to rozpoznanie jest jak najbardziej trafione. Zielone, śmierdzące stolce na Nutramigenie to nie kwestia choroby a jedynie składu mleka. Nietolerancja laktozy- to przede wszystkim bóle brzuszka kurczowe, wzdęcia, strzelające stolce... w zależności od stopnia nasilenia objawy są różne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas ponieważ ty jesteś alergikiem istnieje możliwość że mała będzie miała alergię... jeżeli objawy pojawiły się po mleku modyfikowanym (nie pamiętam jakie mleko dajesz) istnieje możliwośc że to po tym poobserwuj córcie i jak się to będzie powtarzało to poproś lekarza albo o skierowanie na badania, skierowanie do alergologa lub receptę na bebilon Pepti... Nawracające infekcje, przewlekły kaszel jak najbardziej mogą być spowodowane alergią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! MAŚLAKOWA, dziekuje za info o zabkach, a kiedy myjesz? Po ostatniej butelce? A w nocy nie podjadacie? Pytam bo podobno najwiecej szkody zabkom robia nocne butelki. A jak wyplukujesz piane z buzki po szczotkowaniu? CYNA, faktycznie mozna sie wsciec z tym odwlekaniem. A co to za problem dostarczyc na czas dokumentacje medyczna z przychodni, przeciez to chyba nie z Kamczatki szlo, a czasu pewnie na to tez troche bylo? Albo ja czegos nie rozumiem, albo to wszystko jakies chore jest. Wspolczuje. KK dobrze, ze napisalas o tych smierdzacych, zielonych kupkach po nutramigenie, bo u nas tak wlasnie jest, szczegolnie po rozszerzeniu diety. Nasza pediatra powiedziala, ze to po takim mleku normalne, ale jeszcze mi to nie dawalo spokoju. Teraz jestem spokojniejsza. Jak kiedys bedziesz opisywac przebieg kariery zawodowej, to dopisz sobie wolontaryjne porady lekarskie na tym forum - podpisze sie pod tym obiema rekami. Lacze sie w bolu ze wszystkimi mamami alergikow i mamami-alergiczkami. My tez walczymy. Ja bylam pewna na poczatku, ze marchew i jablko nam szkodzi.Potem wpadlam w ostrozna euforie, ze to bylo oilatum, a teraz pojawily nam sie czwerwone suche policzki z krostkami i znow podejrzewamy marchew, albo zoltko. Przez te testy i powolne wprowadzanie moje 8-miomiesieczne dziecko ma zawstydzajaco uboga diete, az sie boej czy jej tym krzywdy nie robie. Buuu, to jest tak cholernie frustrujace, ze cos szkodzi, a ty nie wiesz na pewno co i miotasz sie ... Ja nie wiedzialam do tej pory, ze to dziadostwo tak sie panoszy, ze tyle osob ma z tym problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynka, ten czarodziej to z OLD NAVY od dziadka, ja strój Mateuszkowi szyłam :) Rycerza Jedi z Gwiezdnych wojen... Może jutro przebiorę Mateusza i pstryknę fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania też dziś zaliczyła glebę - z narożnika na ziemię, ale w pobliżu był stół, mały guz też był, raczej zaczerwienienie, ale poza tym, że się wystraszyła (a pilnując ją tatuśjeszcze bardziej), to nic jej nie jest. Dalej mnie ten kaszel niepokoi, pokasłuje jak leży (tj śpi) jutro pójdę jednak do przychodni, niech ją lekarz osłucha, będę spokojniejsza, ale jak czytam o tych zapaleniach płuc to takie czarne myśli mam, że hej! Mam nadzieję, że nic małej nie jest Buzki idę spać bo padam - cztery dni pod rząd o 18.30 z roboty to za duzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kurcze tylko te bóle brzuszka, to nie była reguła, chyba jeszcze z tydzień będziemy na pepti jak to nie będzie poprawy to spróbujemy z nutramigenem...a dziś w nocy super, a dostawała tylko pepti..no i bądź tu mądrym:( a mi tez lekarka opowiadała jak 10 letnie dzieci nie chcą innego mleka jak nutramigen, fuj..a on normalnie śmierdzi:P:P:P:P i zastanawiam sie po kim ta allergia:) no ale dzieci szwagra tez miały skazę i tez nie miały po kim, no a w ich przypadku sprawdziło sie mleko sojowe, córka szwagra to miała taką skazę że nawet wymiotowała po nabiale...te alergie to rodzinne u naszych dzieciaków:P zastanawiam się czy raczej z soja by nie spróbować, ale czy oprócz mleka sa dla dzieci produkty sojowe żeby spróbować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alu:) Pyzucha*** myję Malutkiemu rano po śniadaniu i po kolacji. W nocy już nie jada, od jakiegoś miesiąca. Wspomniałam o tym pediatrze a ona na to, że to bardzo dobrze, bo będzie miał zdrowe ząbki. Piany nie wypłukuję, bo niewiele jej. W sumie z takiej ilości pasty /kuleczka wielkości ziarna grochu/ nie ma jakiejś zastraszającej ilości piany:) ale za to jak Mu z pysia świeżo pachnie:) Kima sobie właśnie tuż obok, więc kończę klikać bo się wierci pchełka jedna :) pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my dziś idziemy po raz pierwszy do naszego lekarza \"rodzinnego\". Damy mu szansę, a co ;) :P Ciekawa jestem jego opinii o tym naszym azs. Czasem dobrze jest poznać jakąś świeżą opinię kogoś kto jeszcze nie jest \"zmęczony\" konkretnym przypadkiem. Wczoraj i dziś najadłam się dżemu brzoskwiniowego (był odstawiony na jakiś miesiąc chyba) i jak na razie nie jest nic gorzej. Stelka --> Tylko pamiętaj - ostrożnie! (Jeśli się zdecydujesz). Ja już się boję soi jak ognia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna wem wiem, dlatego na razie jeszcze się powstrzymam, bo tak sie zastanawiam czy u nas np nie ma tylko nietolerancji laktozy, ale jeszcze poczekam:P i mam pytanko, chciałabym dac małej skórke od chleba lub bułeczkę i postanowiłam że sama upiekę tkie bezglutenowa, tylko w tych przepisach które mam tam trzeba dodac mleka, czy do może byc ten bebilon peptI?? a może ktos ma jakis przepis bez mleka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:)) nie pisala bo mialam malo czasu:) ale wczoraj juz sie obroniłam i jestem mgr inż. :)) Fajnie miec juz to za soba:) Nikiemu schodzi wysypka juz w sumie nie ma, je pepti. Mam nadzieje ze nie wyjdzie znow za jakies czas wysypka bo wtedy to juz nie wiem do czegot o bedzie. maślakowa: Ty myjesz zeby pasta??? ja myje ale woda w sobie po to zeby go przyzwyczaic...hm...Karola sa jakies pasty dla takich malcow?? i od kiedy sie pasta myje i czy faktycznie nie trzeba tego plukac?? a wlasnie mialam pytac co z guletnem...bo ja daje od dluzszego czasu do zupy kasze manna i co dalej mam tak robic?? czy moze cos wiecej probowac?? bo nie wiem ile daje ale malo napewno nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ratatuj!!! Wiecie co - ostatnio czułam się kiepsko. I dzisiaj zrobiłam sobie test i normalnie pierwsz w życiu niespodzianka - dwie kreski. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Ręce mi się trzęsą, że pisać nie mogę. Normalnie 3 dziecko - aż to do mnie nie dociera. Zadzwoniłam do Męża. No co ma powiedzieć - pierwszy raz mamy coś, czego nie planowaliśmy. :) Dobra nie przeżywałabym tego aż tak bardzo gdyby nie to, że teraz przez dwa tygodnie brałam dwa razy dziennie BROMERGON i pisze na nim wyraźnie, że nie brać we wczesnej ciąży - no ale kto by się spodziewał. No i wogóle nie przygotowałam się do tego - zero kwasu foliowego i wogóle zero witamin. KAROLA co z tym Bromergonem????????????????????????????????????????? Aż głowa mnie boli od myślenia nad tym. Wszystkie ubrania sprzedałam - nie mam nic na ciążę. Nawet staniki powyrzucałam i wszystko co z tym związane. Dobrze, że chociaż ciuszków po maluchach nie sprzedałam, a miałam takowy zamiar. No i sprawa jeszcze taka, że jestm na bezpłatnym wychowawczym do końca tego roku - pracodawca na pewno mi na rękę nie pójdzie i na pewno nie skróci mi go. Także jestem bez kasy - bez chorobowego. A potem wogóle będzie mi się cosik należało -???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? Jakieś macierzyńskie????????????????????????????????? No i najgorsze jest to, że na dzień dzisiejszy nie mam swojego lekarza gina, bo ten który prowadził dwie poprzednie ciąże - dostał wyrok - błąd w sztuce lekarskiej i teraz sobie kokę wącha i wódę pije - stoczył się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko*** GRATULUJĘ :) Uszy do góry, stawiam na to,że wszystko będzie dobrze:) ale \'strzał\' :) świetnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iskierko - stres piękności szkodzi :) wszystko będzie dobrze, prawie całe nasze pokolenie to dzieci nieplanowane a popatrz jak pięknie wyrośliśmy. Niespodziankę ci los sprawił ale za to jaką. Niestety co do spraw macierzyńskiego itp. nie pomogę bo nie mam pojęcia o tym. No i GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka głowa do góry będzie dobrze!!!! Gratulacje!!!!! Może dziewczynka się w końcu trafi ;-)) Po pierwsze kiedy miałaś ostatnią @ i czy wiesz mniej więcej kiedy ta mała istotka zaczęła istnieć???? Jeśli brałaś leki do 21 dnia po zapłodnieniu, to wg najnowszych badać nie ma to wpływu na tworzący się płód. Kwas foliowy bierz teraz.. wg mojej gin (a jest świetnym specjalistą) bierz po 2 tabletki foliku dopóki nie dostaniesz recepty na ten co ma 5mg i głowa do góry, mi witamin nie kazała brać chyba że masz wyniszczony organizm dużo lepiej jedź dużo warzyw i owoców, witaminy są zmodyfikowane i podobno jest teraz tendencja to niezalecania ich w pierwszym trymestrze. Ubrania rzecz nabyta, popytaj koleżanek może pożyczą, zresztą ciąża przypadnie latem więc dużo ubrań nie trzeba a z poprzedniej ciąży i tak by były nieodpowiednie ;-) Jak potwierdzisz ciążę, pisz wniosek o zakończenie urlopu wych i przywrócenie do pracy. Pierwszego dnia \"realnej\" pracy możesz dać L4 i będziesz miała świadczenia z umowy o pracę. głowa do góry jak coś będziesz chciała się dowiedzieć to pisz ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a potem normalny macierzyński masz .. a i na L4 możesz być przez całą ciążę - bo zostało wydłużone dla ciężarnych do 270 dni!! Tylko jak Ci to Stelka wybaczy, że się przed nią uwinęłaś ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa --> G R A T U L A C J E !! Iskierka--> I Tobie też GRATULACJE! A to Ci! :D :D Karola, jak znajdziesz chwilę, to napisz mi proszę jeśli możesz, co myślisz o tym wszystkim co mi dziś powiedziała lekarka rodzinna. Powiem tylko że parę rzeczy mnie hmm.. zaskoczyło delikatnie mówiąc, no ale wolę z Tobą skonsultować ;) No więc te nadgarstki u Nat podobno są od kontaktowej a nie pokarmowej (tu się raczej zgadzam, bo już pomysły na diety mi się skończyły). Poleciła zrezygnować też z Jelpa i prać w płatkach mydlanych. Co do pielęgnacji - dała receptę na Elocom i Zyrtec. Do tej pory smarowaliśmy parę razy Lipokremem (czyli ciut słabszy steryd) i on moim zdaniem działał, tyle że po kilku dniach od odstawienia znowu się zaczynało (mówiłam lekarce). Myślisz że dobrym pomysłem jest włączyć silniejszy steryd?? Do smarowania polecała.. odstawić Emolium/Dardię, suszyć dobrze po kąpieli i smarować oliwką. Pytałam też czy nie warto by podawać jakiegoś probiotyku przy alergii - powiedziała że dopóki karmię piersią to nie ma sensu. No i na koniec kwestia mleka. Mówiłam że mam problem z odciągnięciem całej porcji swojego na kaszkę i się zastanawiam czy by czasem nie zrobić porcji na Pepti. No i tu najciekawsze (!) Babka stwierdziła że nie ma potrzeby i żeby dać normalnie kaszkę mleczną, (przy okazji się zdziwiła że są jakieś bezmleczne) albo kleik na zwykłym modyfikowanym (nawet nie powiedziała na którym). Nie będę komentować, ciekawa jestem Twojej opinii, zwłaszcza że do Ciebie mam pełne zaufanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAA no właśnie tak się podekscytowałam wydarzeniem u Iskierki, że ni umknęło ;-) Zurkowa Gratulacje!!!! Super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierka Nadzieii to jest podstawa prawna że możesz wrócić do pracy, a jak już będziesz możesz iść w dowolnym momencie na L4. "Czy można wcześniej wrócić do pracy W ubiegłym roku poszłam na urlop wychowawczy, który zgodnie z ustaleniami miał trwać 2,5 roku. Teraz moja sytuacja rodzinna zmieniła się i mogłabym wrócić do pracy. Czy mogę zrezygnować z urlopu wychowawczego? Tak Pracownik ma prawo podjąć decyzję o skróceniu okresu korzystania przez niego z urlopu wychowawczego. Wystarczy tylko, aby zawiadomił o tym pracodawcę. Nie musi też uzasadniać swojej decyzji. Termin, w którym będzie mógł rozpocząć pracę, zależy jednak od zachowania pracodawcy. Jeśli wyrazi on zgodę na wcześniejszy powrót pracownika do pracy, pracownik może rozpocząć pracę w każdym czasie, nawet niezwłocznie. Pracownik może też zrezygnować z urlopu wychowawczego bez uzyskania zgody pracodawcy. Musi tylko powiadomić go o swojej decyzji najpóźniej na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy. W takiej sytuacji pracodawca nie może odmówić dopuszczenia pracownika do pracy. Gdyby tak się jednak stało, pracownik może domagać się przed sądem dopuszczenia go do pracy oraz wynagrodzenia za czas niewykonywania pracy, jeśli wykaże, że był gotowy do jej świadczenia. Podstawa prawna l Art. 81 par. 1, art. 1863 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. nr 21, poz. 94 z późn. zm)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie ale wieści. ISKIERKA GRAULACJE!!!! ale numer, ale będzie dobrze. a z wychowawczym to chyba jest tak że masz prawo zrezygnować, pracodawca wcale nie musi się na to godzić, bo masz prawo wrócić do pracy kiedy chcesz i wtedy tego pierwszego dnia pracy przedstawiasz L4 i do widzenia masz chorobowe i później normalny macierzyński!!! w każdym razie ja zamierzam tak zrobić, tylko u mnie szefostwo wyrozumiałe w tej kwestii:)ale wiesz jeszcze zaraz sobie pioczytam KP to Ci dam znac! Żurkowa Tobie oczywiści tez gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak Liliankas ma rację to jest przepis, więc Iskierka wszytko bedzie ok, Pracownik może zrezygnować z urlopu wychowawczego: 1) w każdym czasie - za zgodą pracodawcy, 2) po uprzednim zawiadomieniu pracodawcy - najpóźniej na 30 dni przed terminem zamierzonego podjęcia pracy. kurczę mam nadzieję tylko że moi szefowie wyrażą zgodę od razu, bo jak bedę musiała czekać 30 dni to mi sie 13 nie wliczy do podstawy czyli bedę ok 200 zł w plecy każdego miesiąca:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka pracodawca musi się zgodzić tylko może to potrwać 30 dni jak będzie oporny.. a jak będzie ok to może być natychmiastowy powrót ;-) Już sprawdzałam.. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa i Iskierko moje gratulacje! Co do ciazy to tez troszkie sie niepokoje, bo tak jak wam pisalam 2 dni temu bylam meega zla i nerwowa na tesciowa i sadze ze z tego powodu wlasnie mam taki male plamienia, Dodam ze tydzien po pologu mialam jeden jedyny raz okres i od tamtego czasu nic a tu wieczorem po tak nerwowym dniu dostalam to plamienie i moim zdaniem ma to zwiazek ze stresem, ale czy czasem nie jestem w ciazy i dlatego moj organizm tak na nerwy zareagowal? Nie wiem czy robic test dla pewnosci czy co? Doradzcie mi, choc ciaza jest malo realna bo od pologu biore tabsy wiec jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia wszytko może sie zdarzyć:P:P:P jak Cie meczy to lepiej zrób test:P:P Jak Lilianksa pisała majówki sa płodne:) a swoja drogą, Iskierka też pewnie będzie miała termin na wrzesień, no i jak mi sie udało to może tez na wrzesień bym się załapała:P:P kurcze ale numer:P:P\":P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa i Iskierko moje gratulacje! Co do ciazy to tez troszkie sie niepokoje, bo tak jak wam pisalam 2 dni temu bylam meega zla i nerwowa na tesciowa i sadze ze z tego powodu wlasnie mam taki male plamienia, Dodam ze tydzien po pologu mialam jeden jedyny raz okres i od tamtego czasu nic a tu wieczorem po tak nerwowym dniu dostalam to plamienie i moim zdaniem ma to zwiazek ze stresem, ale czy czasem nie jestem w ciazy i dlatego moj organizm tak na nerwy zareagowal? Nie wiem czy robic test dla pewnosci czy co? Doradzcie mi, choc ciaza jest malo realna bo od pologu biore tabsy wiec jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no iskierka dobre:) ciekawe faktycznie ile jesteś w ciąży:) może będziesz miała termin przed Liliankas :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×