MAJ 2008- kontynuacja

Stelka pozazdrościć szefostwa:-)

dziewczyny ja dziś mam wyjątkową i nietypową spraw... ;-( Córka znajomych mojej przyjaciółki ma chłoniaka i potrzebne są środki na leczenie. Niemiecka klinika zgodziła się leczyć ale potrzebne są jak zawsze pieniądze... to strona fundacji http://martynakruk.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1&Itemid=26 ja wiem że jest milion dzieci potrzebujących pomocy i wszystkim nie możemy osobiście pomóc ale jak nie macie nic na przelew, to może uda się Wam wysłać po sms-ku koszt to tylko 1,22... wybaczcie ten marketing ale nieszczęście kogoś kogo znamy niemal bezpośrednio boli dużo bardziej niż anonimowego człowieka.

KOliban_kiedyś widziałam ten apel u Ciebie w galerii na nk.Powiedz jak ona się czuje? Strasznie przykra sprawa:(

karola wracam z pytaniem o te testy?? tu chodzi o testy alergiczne z krwi ale genetyczne i cyt • Gdy jelito jest uszkodzone, wówczas elementy pożywienia mogą przedostać się do obiegu krwi. • Wówczas niektóre pokarmy rozpoznawane są przez układ odpornościowy jako antygeny. • Prowadzi to do powstawania przeciwciał IgG4. koleżanka mi to wysłała z testów swojego syna? czyli tu chodzi o IgG a nie IgE, tzn czy warto pójść na te testy??

Mija no lipa jest mała nie ma siły, niewiele je albo inaczej często wymiotuje, większość czasu przesypia co na 6-latkę jest no...mało realne. generalnie ciężko, ;-( EW tej chwili znowu jest w szpitalu, żeby ją podtrzymać i umożliwić poprawienie stanu, tak naprawdę już z 3 tygodnie temu powinna być w Niemczech ale kasy brak.. brakuje około 60 tyś myślę teraz niby niedużo ale ciągle mało. Dlatego tak dziś "agresywnie" proszę Was o pomoc.. ;-( Ciągle mi łzy lecą jak mamy wiele szczęścia mając zdrowe maleństwo!! i dlaczego inni go nie mają..

STelka --> Mnie się też coś o uszy obiło, że maluchom nawet do 3-go roku życia nie warto robić żadnych testów, bo są po prostu niemiarodajne, poza tym maluchy potrafią jakby \"zmieniać\" często alergeny. Karola --> Jak tam Ludwisiowa sraczka? ;) Mam nadzieję że lepiej Dziewczyny, jak dużo/często przeciwbólowych dawałyście dzieciom przy ząbkowaniu? My już pełne 2 dni i 2 noce pakujemy na zmianę paracetamol (czopki), Ibum (zawiesina), trochę Viburcolu i Bobodent. Boję się że to już za dużo, a jednocześnie nie wystarcza żeby małej pomóc :( Ciągle wyje z bólu!

Hej dziewczyny:) Karolinna--->moja Ola ma ta żyrafę z FP i powiem Ci, że samymi klockami sie bawi ale bez jakiejs pasji, natomiast żyrafa jest o wiele lepsza:D, klocków na razie nie wrzuca, Cyna---> no fakt metki to jest coś:P Koliban--->przykro jest jak kogoś ze znajomych coś takiego spotyka, wiecie jak jeszcze Oli nie bylo to takie historie o dzieciach mnie wzruszały ale bez przesady, a teraz jak widze np. w telewizji że jakies dziecko spotkała krzywda to mormalnie moege sie poryczeć, Pauliniusia---> jak tam pierwszy dzien w pracy?

Dziękuję za pomoc, skusiłam się na tą żyrafę w jakiejś okazyjnej cenie :P Metki to faktycznie pełna fascynacja, dzisiaj u sąsiadki jak chciałam pogadać hitem były klucze... Koliban- bardzo mi przykro, rzeczywiście jak nieszczęście dotyka kogoś znajomego, to jednak inaczej serce boli...poślę smski! Julek odkąd usiadł to znowu przestał ładnie spać, budzi się jak na brzuch się odwróci, cholewka...A ubranie pieluchy to są prawdziwe zapasy, ufff pozdrawiam wieczornie!

karolinna dziękuję! nawet jeden wart jest więcej niż komukolwiek się wydaje.

Karola a jak Ludwiś dalej biedaczek się męczy??? czy już lepiej? i mam prośbę możesz zerknąć na morfologię mojej Laury??? WBC-11,00 Limfocyty 63,7% Mxd 13,9 Neurofile 22,4 RBC- 4,19 HGB-10,5 HCT-31,6 MCV-75,4 MCH-25,1 MCHC-33,2 RDW-CV 13,9 PLT - 297,0 MPV -9,8 Rozmaz Pałeczki -0 Neurofile - 22 Eozynofile - 4 Limfocyty -65 Monocyty - 9 Żelazo - 113 ug/dl Mocz odczyn -zasadowy ciężar - 1010 reszta wszystko nieobecne badanie osadu osad - skąpy nabłonki-pojedyńcze krwinki białe-2-4 w polu widzenia krwinki czerwone - 0-1 w polu widzenia, świeże śluz-pojedyncze pasma

Koliban to prawda, łzy same do oczu napływają.. Wierzę, że się uda i trzymam kciuki za małą dzielną Martynkę. Oczywiście smski będę wysyłała..

Mija dziękuję!!

Koliban --> Dopiero doczytałam :( :( Też coś poślę. A najbardziej mnie wkurza że na takie rzeczy musimy sami zbierać kasę, że nasze cholerne państwo nie sfinansuje leczenia, operacji, że trzeba szukać pomocy z zagranicznych klinikach a NFZ umywa ręce

Dziewczyny my to przerabialiśmy :-( moja siostrzenica miała mieć operacje do drugiego roku życia a NFZ kazał czekać 8 lat!!! Sami musielismy zbierać pieniądze i na szczęście się udało:-) Trzymam kciuki żeby Martynce też się udało i wysyłam SMSy...

:(( posłałam smska dla aniołeczka małego

trzymam kciuki za Martynkę...sms-y już posłane... a ja okres dostałam niecałe 3 miechy po porodzie i od tego czasu regularnie co 27 dni...tabsów nie biorę...brałam kiedyś regularnie przez ponad 3 lata...ale wydaje mi się to niepotrzebną ingerencją w organizm... stelka fajnie, że rozmowa z szefostwem już za Tobą :) Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku...

witam :) ja też posłałam :( ja nie mogę takich stron oglądać bo zaraz ryczę no my już zdrowiejemy :) mamy już wizytę u pulmonologa zamówioną, jak bym chciała w najbliższym szpitalu specjalistycznym gdzie zawsze jeżdżę w w razie godziny W to mam ją na 6 maja :(, ale zadzwoniłam do Gdańska, trochę dalej ode mnie, ale za to mamy już wizytę za 2 tyg :). przy okazji odwiedzimy teściową :P mój na szczęście chyba wraca do normalności dzisiaj na śniadanie troszkę się rzucał ale 210 ml mleka wypił :) ja nie daję obiadów dwudaniowych bo mi naprawdę w ciągu dnia brakuje czasu czasami na karmienie go, on teraz czasami by jadł częściej niż noworodek ;). pilunuję by było 5 posiłków, ale czasami jak dużo śpi w dzień to niestety wyjdą mi tylko 4 :(

tak mi dali w dupe ze wyladowalam na pogotowiu bo myslalam ze noge zlamalam. wyslali mnie na miasto - kawal drogi od zakladu gdzie pracuje, do bankow, na poczte po korespondencje no i oczywiscie panie z biura daly mi liste co mam kupic im. jak wrocilam to kazali mi przekladac z segregatorow to takich smiechnych teczek papiery i wiazac je jak prezent.

Hej dziewczyny :) Sorrki, ale miałam przewalone ostatnie 2 dni :( Ludwiś dalej ma biegunkę, ale pije baaardzo dużo i juz je chętnie - przez co robi jeszcze częściej :P :P :P Potwierdziłam że to Rota (chyba już pisałam zresztą), no i antybiotyk baardzo wikła tą infekcję... Na całe szczęście wczoraj laryngolog (moja ulubiona) zgodziła się na zakończenie antybiotykoterapii choć ucho jeszcze kipskie... no i słuch na razie byle jaki, ale to przez wysięk :( :( :( :( Cóż następne zapalenie ucha to już bezdyskusyjnie szpital i antybityk z grubej rury :( Do tego z czwartku na piątek Matiego chyba dopadły Rota i rzygał nam całą noc :( Wczoraj gorączkował, nic nie jadł i źle się czuł... A że TV na się popsuł, to on okupował kompa co jakiś czas... Jak tylko chciałam coś napisać do was to on płakał, że chce pograć... Dlatego w końcu sie podałam.... Dopowiem jeszcze że środę, czwartek, piatek i dziś mój M pracuje, więc sama walczyłam z dolegliwościami dzieci.... Stelka, ja nie jestem przeciwnikiem testów alergologicznych u niemowląt, bo sama często zlecam, ale chodzi o to by zlecać te alergeny, które dziecko aktualnie dostaje w diecie!!!! Inaczej to nie ma sensu.... Czyli teraz możesz sprawdzić czy mała ma uczulenie na np. marchewkę, ryż, jabłko itd... ale nie np na białko mleka krowiego, czekoladę, czy białko jaja, bo tego nie dostaje... I choćby miała genetycznie uwarunkowaną atopię na te produkty, to przeciwciała IgE i IgG pojawią się dopiero po prowokacji i to czasem dłuuugiej... Jak dla mnie najlepszym testem jest baczna obserwacja rodziców.... A Ludwiś baardzo lubi żyrafę FP i klocki sensoryczne- szczególnie że brat buduje mu wieżę a on ją rozwala, Do żyrafki wrzuca klocki i bije brawo jak gra muzyczka. To co w klockach ineresować go będzie trochę później- jak będzie miał ponad rok... On uwielbia też kubeczki FP - bawi się nimi w kąpieli też często... A metki oczywiście są the best :P :P :P No i Lusiek zabawia się w odkurzacz :P :P :P :P Z taką precyją zbiera wszystkie drobinki z dywanu... a jak mu się zwróci uwagę to robi to jeszcze szybciej :P :P :P No i mamy już za sobą pierwsze odkrycia pieluszkowe :P :P :P Kawałek granatowej metki papierowej, nalepkę Mateusza, a wczoraj 30cm zielonej niteczki :P :P :P :P :P :P :P Ciekawe kiedy klocki lego i inne ciekawosti się pojawią... Oooo, on nie nawidzi tej piłki do raczkowania (mamy taką z USA V-tech) i płacze okrutnie jak ona sama się rusza :P :P :P Bawi się tylko jak jest wyłączona.... :P :P :P :P

Karola dzięki, ja pop prostu chciałam fachowej opinii, bo na opinii koleżanki raczej nie mogę polegać:P:P a ona tak zachwalał te testy i mówiła ze nawet matki z noworodkami przyjeżdżają (co dla mnie głupota) i że koniecznie mamy jechać, wiec potrzebuje fachowych argumentów, zresztą mam maila do tej babki, nazywa się Macierzyńska Mariola i przyjmuje w siemianowicach slaskich (może o niej słyszałaś??) sa to niby jakieś amerykańskie testy i tylko tam może je zrobić w całej Polsce. Kurcze jak ktos ładna kasę z tego robi to pewnie że będzie zachwalał \"swój produkt\", a ta Pani doktor to niby przesympatyczna (za tą kasę:P:P:P) i fachowo się zajmuje dziećmi. Ja tez tak sobie pomyslałm że jak Karolinka czegos nie je to jak ma jakis test wykazać że jest uczulona, poza tym my z mężem i nasze rodziny nie nalezymy do alergików wiec w genach nic nie przekazaliśmy:) tak myslę że ewentualnie może pojedziemy Karolinka bedzie już wszytko jadała:P i tak w ogóle dużo ZDRÓWKA DLA LUŚKA :):) MA CUDOWNĄ MAMĘ WIEC NIC MU NIE GROZI :):)

A mnie własnie wkurzył Klient u którego mamy zarezerwowany pokój w górach... Mama moja zadzwoniła by jeszcze raz o wszystko wypytać i mimo że wcześniej mówił że jest aneks kuchenny, to teraz twierdzi ze nie ma :( :( :( :( kuczę, musze więc na 2 tyg słoiczki małemu wynaleźć... najgorsze, że on tylko na kruliku i wieprzowinie, a jak do tej pory to znalazłam tylko jeden obiadek z bobo-vity :( :( :( Musze poszukać czegoś, bo nie będe dziecku przez 2 tyg jednej zupki serwować :( Muszę jeszcze raz zadzwonić i upewnić się że poduszki i kołdry nie są z pierza, bo astma mnie zabije :P

Ale wtopa :P :P :P Króliku oczywiście :P :P :P :P :P :P :P :P Znalazłam jeszce z gerbera na ich stronie kilka dań ze schabem, ale ciekawe czy w sklepie znajdę :P

hej, ja jak zwykle ponarzekam, jestem slaba jak g....., katar, miesnie, zero goraczki,bylam u lekarza, bo od gardla zaczely mnie bolec uszy, tak mnie rwie ze mam lzy w oczach, mam antybiotyk , karola ale strasznie mi niedobrze po nim, caly czas gorzko w buzi, jem priobiotyk pije kefir a w buzi gorycz, co jeszcze mozna, pasuje mi go do konca zjesc, no i kosztowal 50 z .... maly odpukac ok, oby, chociaz dzis marudny, daje mu eurespal sms tez wyslalam no i ERYK CHODZI W ŁÓŻECZKU !!! wczoraj sie nauczal, i rekami sie 3m poreczy i noga do nogi i tak dookola :) zasuwa ze hej, no i dzis wzielam go za raczki i kroki sadzi az milo, szok, nawet dobrze nie raczkuje, dop za 5 dni skonczy 9 miechow, dziewczyny czy wasze tez wpadaja w trans jak w tv leca reklamy ??? no i z niemilych rzeczy, mojej kolezanki znajomej malutka (10 mcy) raczkowala i na nieszczescie zapalili w kominku i cala raczką dotknela szyby!! cala skora ponoc zostala na szybie, lezy w szpitalu i nie wiadomo czy nie 3eba bedzie przeszczepu

Karola zerkniesz na tą morfologię Laury?? bo się martwię, bo na moje oko dalej nie za ciekawe są..

Zizusia, zapewne dostałaś Klacid, Fromilid lub Lekoclar czyli jakiś preparat Klarytromycyny.... ta gorycz to normalny objaw jest bo się klarytromycyna wydziela ze śliną... ja często ten antybiotyk biorę, bo mam dużą skłonność łapania mykoplazmatycznego zap. płuc... Mi najczęściej pomagała guma do żucia lub landrynki... A co do tego biednego maluszka, niestety PRAWIE 100% poparzeń to z głupoty i bezmyślności rodziców!!!!! :( :( :( a wystarczyło kupić płotek ochronny :( Najgorsze jest to że jak poparzenie jest głębokie to robi się blizna ściągająca i narząd juz nigdy nie działa tak jak powinien- robią się przykurcze itd.,... Warto zrezygnować też z obrusów, bo dzieci często ściągają na siebie gorącą herbatę czy kawę... Nigdy nie pić nic gorącego z dzieckiem na ręku, nawet jak śpi, bo może się wierzgnąć, wytrącić kubek nam z dłoni i się dotkliwie poparzyć... Jak się ma malutkie dziecko to trzeba misć oczy dookoła głowy!!!! i dużo wyobraźni!!!! Dzieci potrafią wypić coś co nam się wydaje niemożliwe do wypicia... np koleżanka jak była mała wypiła lakier do paznokci :( :( :(

Koliban Laurka ma niewielką niedokrwistość mikrocytarną... Ale żelazo jest ok. Trzeba jej dać Wit B coml + kws foliowy... Nie bardzo pamiętam czy przypadkiem ona już tego nie bierze... Ale z drugiej strony HGB 10.5 to też nie jest najgorzej...

karola tak biore fromilid , no i caly czas zuje gume , i jem landrynki hihi jasne ze 3eba miec oczy dookola glowy, w raczce jest czucie, nerwy brr az mi skora cierpnie na sama mysl, moj juz kocha serwete ze stolu ciagnac, i dlatego juz zrezygnowalam z niej, i tez sie uwaza na wszystko,

Dostawała żelazo i przez jakiś czas kwas foliowy i wit B6 w tej chwili pediatra powiedziała żeby jej nic nie dawać, aczkolwiek wyczytałam gdzieś w necie że przy anemii może być osłabiona odporność wobec czego chciałaby ją z tego wyprowadzić jednak.. możesz mi jeszcze powiedzieć jaki jej ten kwas foliowy dawać i ile? no i jaką witaminę i czy ona jest bez recepty? i jeszcze jedno Laura dostawała kropelki hemoferu tylko bardzo źle go znosiła, ale rozumiem że żelaza ma wystarczająco? wiem, że jest jakieś łatwo przyswajalne żelazo w kapsułkach chyba bez recepty czy coś takiego warto jej dawać np co kilka dni czy nie ma takiej potrzeby?

Koliban żelaza ma 113ug/ml a norma jest 50-150 ug/ml, więc ma samiutki środek... Każde żelazo daje bóle brzucha, więc nie ma potrzeby... Teraz małej wystarczy 1x1/2 tabl Vit Bcomplex i 1x1/2 tabl kwasu foliowego (po 5 mg). One sa na receptę, ale jak powiesz farmaceucie że to dla Ciebie to powinien Ci sprzedać :) U nas przynajmniej sprzedają :P (ciekawe co Peletka na to :P )

U nas dziś ostrzej. Ani paracetamol ani ibuprofen już nie pomaga :( Gorączka spora więc pobiegliśmy do lekarza. Do ząbkowania doszedł jakiś wirus. Trzeba było dać pyralginę :( Od wczoraj mała ciągle wyje z bólu, nie śpię też już trzecią noc :o Dobrze że mam chustę, bo bardzo pomaga. Nawet nie chodzi o moje ręce, ale na małą działa to bardzo uspokajająco! Tak sobie myślę - mam w domu Engystol w tabletkach, może dawać Nat? Tylko jak to dawkować? Na opakowaniu nie ma rozpiski dla dzieci. Karola, co Ty o tym?