Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Okruchy życia pozbieral wiatr, twarda jak stal brnę w nie dalej. Chce dojść do jednego miejsca na ziemi gdzie czekasz mnie Ty. Teraz uśmiech niepełny serce sciska. Czemu jesteś tak daleko a nie blisko? Juz niedługo kochany bedziemy jednością i serca nasze otworzą swe bramy. Milością naszą wszystkie smutki pokonamy, bo wiemy, ze warto przejść przez te ściany i wierzymy, ze zrobimy wszystko chcąc być tak bardzo blisko... Ściany trzeba rozwalać :)

Stonoga - herbatkę sobie zrób :) .. szkoda że żadnego wkładu rozgrzewającego nie mozesz dodać ;)

wiara i nadzieja... a co jeśli w spokoju z wiarą i nadzieją to życie sobie przepłynie i nic oczekiwanego się nie wydaży? mnie najbardziej właśnie martwi to

I załapałem doła :(

Przebiśnieg - trzeba mieć wiarę ... ale też poszukiwania nie powinny być sensem życia . Na pewno siedząc w domu i zamartwiając sie swoja samotnoscią w niczym nie pomoże - zawsze trzeba robić coś co da nam kontakt z ludżmi . No dobra - potrzebuję opiekunki do dzieci ;) - bo sama siedzę ciagle w domu :D

Mały - spodziewałam się tego . Nie smuć się

mi sie wydaje,że wiara i nadzieja to podstawa ale... nie mozna NIC nie robic. Bo tak nasze zycie w naszych rekach _przynajmniej pozornie..czyli albo je bierzemy jakie jest i nie robimy nic z tym albo jak zle to zmieniamy,powoli małymi krokami. Wiele od nas nie zalezy ale chyba jedna dzuo wiecej zalezy i na tym sie skupmy:)

to o czym mówie pokazli swietnie w filmie Rezerwat :) o zyciu warszawskiej pragi :) Musimy dokonywac wyborow:) dla nas slusznych :)

Stonoga - no niestety nie zawsze tak jest że nasze wybory są zawsze słuszne :) - ale mimo to nie powinno nas to zniechecać .

Kiedyś wiele chwil tak cennych, wartych by wspominać , lecz pojawiła się pustka Pewnego dnia ,ktoś coś zabił. Własne uczucia, przestał wierzyć w sens życia, łez mu zabrakło pozostał obojetny wzrok, spoglądając gdzieś w dal . No dobra dziewczyny bo i was zarażę tym moim nastrojem więc znikam życzę wam miłego dnia i pięknych uśmiechów przez cały dzień pa Maleństwa :)

Pa Mały - miłego dnia

smoku wyjasnij mi poniej pochodzenie Twojego niku. A i nie sadze ze nastroj moze sie udzielic przez net:) Pomorzanko...... gdbybysmy dokonywali samych dosbyrych wyborow moglobyc nudo,zreszta zanim nie podejemiesz decyzji nie wiesz czy jest zła, o tym przekonujesz sie pozniej,bo w chwili jej podjecia kazda decyzja jest TA najlepsza :)

no nie wiem, ja mam teraz jakiś taki etap w życiu, że generalnie te wszystkie zwykłe rzeczy, które mogę robić sa mi zupełnie obojętne i totalnie nie mam pomysłu na jakiekolwiek zmiany... tośmy se wymyślili teamt ... hm smutno się zrobiło

Stonoga - też racja ...choc czasami mimo że wiemy że coś robimy żle to i tak w to wchodzimy , niestety Ja wiem skąd jest nick Mały Smoczek - ale to chyba Mały powinien o tym powiedzieć :)

Przebiśniegu - ja chyba mam jeszcze gorzej , czego sie nie dotknę to nic mi nie wychodzi :(

Stonoga ---------------Mały Smoczek to wszystko to przeciwieństwa mnie Mały -to wzrost Smoczek -to siła mojego ja -=choć napisane zdrobniale (Duże Dziecko)w skrócie

Mały - to dlaczego ja znam inne wyjaśnienie Twojego nicku ?:)

a tam smutno :) to samo zycie. najlepiej sobie kupic jakies drobiazg w kolorze oczojebnym i od razu lepiej:)

Pomorzanka---------------jakie inne ?a ja Tobie pisałem już o tym ? chyba nie

Stonoga - w jakim kolorze:D ? Mały - nie , nie od Ciebie wiem ale od drugiego Małego . Wiem że Was tak nazywali .

dzieki smoku :) dziewczyny :) no cos widze,ze serio net jakies negatywne prady przekazuje :( wiecie co, tylko jak ktos nic nie robi nic nie moze zepsuc :)

w kolorze o c z o j e b n y m

Stonoga - ale stagnacja w życiu też jest niedobra :)

Rozumiem już Stonoga - pewnie o jakiś odblask Ci chodzi ;)

pomorzanko.....dokładnie :) o to mi chodzi :) i kto tu mówi o stagnacji?? za młodzi na to jestesmy :) ew. w naszym wieku mozna powieziec o chwilowym przestoju na czas np.remontu ?? konserwacji ?? wprowadzenia innowacji :)P nic wiecej

Nie to nie net sprawia że smutki przychodzą :( to jest tutaj moja pierwsza taka wpadka zawsze starałem się być radosny i optymistyczny. Stonoga a dlaczego pytałaś o wyjaśnienie mojego nicku ? czy chcesz powiedzieć coś na mój temat z chęcią wysłucham Twojej opinii na swój temat .:)

Stonoga - dodam jeszcze "lizanie" ran ;) Mały - każdy ma gorsze chwile , tym bardziej ze tutaj nikt z nas nie ma poukładanego życia .

a jak ma się już wylizane rany i całą walizkę nowej energii do wykorzystania a tu dalej nic? i wszystko wskazuje że czas przestoju czy odpoczynku czy czego tam jeszcze trwa wciąż? czasem myślę, że to już przyzwyczajenie, że po prostu gdzieś w środku pogodziłam się z tym, że tak jest i już... obojętność chyba.Ale mi się bredzi. no ale co to ma być to oczojebne? ja mam w kolorze oczojebnego różu strusia z piórami i długą szyją przyklejonego i nie pomaga.

smoczek moje pytanie o nik nie ma zadnego podejrzanego pochodzenia:) poprostu chcialm wiedziec czy mały smoczek to mały potomek bazyliszka- (jedyny smok jakiego znam) czy raczej ta gumowa wkladka do ust dzieciaczka :) bo musze sobie jakos w glowie ulozyc jak sie zwracac stad potrzebny mi rodowod niku:)