Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vigo1

onanizm

Polecane posty

Czesć Ase , widzę że zdążyłem , jeszcze jesteś , jestem ciekaw czy masz teraz może jakiś stresik przed wizytą ? Ale u mnie w G . leje deszcz od samiutkiego rana !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) u mnie też trochę pada.....i wieje.. Ja stresu nie mam...raczej koleżanka ma i to jeszcze jak! Biedna,ma usuwane znamiona(czerniak) na plecach... Ja już wychodzę...do "zobaczenia"później.Jakoś sobie z tą tęsknotą za mną będziesz musiał poradzić ha ha ha :D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już też jestem.....i przeczytałam Twojego @ :) Nie...nie musisz z automatu ;)....uwierzę przecież że jesteś w P.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha...bardzo się cieszę,że masz pierwszy etap za sobą :).....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo wreszcie wróciłaś , i jak z koleżanką wszystko ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedna sprawa , Wiesz ja to z czerniakami już przerabiałem , raz jakieś 6 lat temu i dwa lata temu znowu tylko w innym miejscu ale u mnie wszystko już jest ok , i u niej napewno też tak będzie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Vigo,że może być tylko lepiej:)....przecież wiesz,że cały czas trzymam kciuki i życzę jak najlepiej:) Dlatego jestem dopiero teraz bo nie chciałam zostawiać samej koleżanki po zabiegu i byłam cały czas z nią.Trochę się jej w głowie kręciło ale już wszystko ok. A mi się w głowie kręciło od tej szpitalnej atmosfery...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak , nie na darmo mówi się że żeby chorować trzeba mieć końskie zdrowie , prawda ? no i ta atmosfera - cos strasznego , ale co tam będzie ok , kurcze już 15 godz ale czas leci , ale dobrze że chociaż przestał deszcz padać , ale zimno jak nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za to u mnie zaczyna nieśmiało wychodzić słoneczko:) Tylko wiatr jest bardzo zimny..... Do której jesteś przy kompie? Zdążę jeszcze wypić z Tobą herbatkę zieloną? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdążymy , zdążymy , jeszcze jakieś 20 min , będę , a potem jeszcze muszę skoczyć w jedno miejcse , załatwić sprawę no i jutro w drogę ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok:) szkoda,że Cię jutro nie będzie bo ja będę pracować tylko od 7 - 13 a potem wolne.Za to w czwartek juz gorzej....aż się boję...i do tego jeszcze urząd bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz , ja na samo słowo \" urząd \" mam dreszcze , ale obowiązki to obowiązki , ale jest jeszcze piątek jak w czwartek nam nie wyjdzie ..........kawka ha ha , tak więc nic straconego , nadrobimy , nadrobimy acha i niedługo w realu przecież , tak więc nie martw się damy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jutro o 13 pewnie będę wyruszał w drogę powrotną ha ha ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy radę ;) ;) Agami.....hmmm nie odzywa się bardzo długo na topiku...Też jestem ciekawa co u niej.Jedyna przychylna osóbka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak masz rację chyba jedyna przychylna , ale mam nadzieję że nie przegrała wojny z dzieciaczkami ha ha , a ja właśnie dostałem sms od znajomych i zapraszają nas w sobotę na działeczkę poza miasto , oczywiście wszystko zależy od pogody , a ta ma nadzieję że będzie ,i znowu może jakiś gril , i znowu jakieś piwko i znowu .........ze 2kg więcej ha ha , jak tak dalej pójdzie to chyba przestanę lubić lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm....to lepiej zrezygnuj z piwka :P...no,może tylko parę łyczków :D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie z tym może być problem , nie to że jestem jakimś nałogiem albo wybitnym smakoszem browaru , ale tak przy grilu, fajna sprawa ale wtedy wzmaga się apetyt , no ale do soboty to jeszcze parę dni , od jakiegoś czasu wpadłem na pomysł który zresztą cały czas wdrażam w życie , i jak zbliża się jakaś imprezka to ja z jakimś tam wyprzedzeniem zaczynam dosyć ostro trenować ( oczywiście fizycznie a nie spożycie ) no i wtedy mogę sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa , utrzymując wagę , a nawet zdarza się żę nie wracam do poprzedniej , narazie się udaje ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samodyscyplina najważniejsza ;) Ja nie lubię piwa.Raz na jakiś czas tylko mała lampeczka winka i to wszystko. Przypomniałes mi o cwiczeniach...które zaniedbałam ostatnio...wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
itak to zleciał nam kolejny dzień , Ase ja już muszę znikać , wszystkiego dobrego , oszczędzaj paluszki przy klawiaturze , no i dużo , dużo uśmiechu , takiego jak lubię u każdego od ucha do ucha , no i czekam na jakiś @ , najlepiej taki gdzie napiszesz że następny dzień Masz wolny ( ale nie chodzi o sobotę )ha ha , no więc jeszcze raz pozdrówka dla Ciebie , pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć .......no i się rozłożyłam.....tak jak myślałam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ase , sorki że wczoraj się nie odezwałem , ale z domu jechałem do ...... Wiesz gdzie , potem prosto z ........ ( ha ha fajnie to wygląda ) jechałem poza miasto i wróciłem w nocy , ale jak widzisz już ( w Twoim odczuciu - wreszcie - jestem , ach ta skromność ha ha ) ale co ja widzę moja koleżanka znowu chora , no cóż jak raz porządnie nie wypocisz to potem są tego następstwa , a wystarczyło poprosić męża ha ha i byłabyś zdrowiutka ( słuchaj zawsze starszego ) , w sumie i tak pewnie weekend przesiedziała byś w domku bo pogoda beznadziejna , zimno , mokro nic tylko siedzieć w domu , no dobra wracaj szybko do zdrowia no i oczywiście daj znać jak wreszcie wstaniesz , bo kawa w samotności - beznadziejna ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha widzę że mam @ , więc zaraz biorę się za czytanie ale już teraz z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Vigo. Dzięki za @,właśnie przeczytałam Pracę rozocznę dopiero w poniedziałek....w tej chwili nie ruszam się z domu.Wczoraj było najgorzej,dziś już trochę lepiej i choć w domu na kompie mogę popracować ale też z dużymi przerwami. Na kawkę dziś nie mam ochoty ale mogę Ci potowarzyszyć pijąc herbatkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ase , wreszcie skończyłem , teraz wolne ( ale przy kompie ) do godz 13 , i muszę podskoczyć w jedno miejsce , mam nadzieję że jeszcze zdążę wrócić i skreślić kilka słów ha ha , cieszę się że już troszkę lepiej się czujesz , bo przecież zdrówko zawsze najważniejsze ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i gdzie Ciebie wywiało , ja zdążyłem już napisać dłuuuuuuuuugiego @ a tymczasem tutaj jeszcze żadnego znaku życia ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×