Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

kalkla miałam podobną sytuację - IGM wątpliwe, IGG dodatnie. Po ponownych badaniach IGM minimalnie niższe, prawie ujemne IGG praktycznie takie samo. Awidność graniczna (ehhh). Dopiero Toxo PCR (badanie genetyczne) jednoznacznie potwierdziło, że maleństwu nic nie grozi. Głowa do góry, będzie dobrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twi29
Jestem mężczyzną. tydzień temu robiłem badania na toksoplazmozę. wyniki są następujące: tokso Igg mam 284 czyli dodatni natomiast tokso Igm 0,268 czyli ujemny. Nie wiem w końcu o co tutaj chodzi. czy jestem chory na toksoplazmoze mozę czy nie. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twi29
jestem mężczyzną tydzień temu robiłem badanie na toksoplazmozę wyniki: tokso IGG - 284 ( czyli dodatni) tokso IGM - 0,265 ( czyli ujemny) Proszę o pomoc czy jestem chory na tą chorobę czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaciuszku
Wychodzi na to, że skoro igm masz ujemnie to w tej chwili nie masz świeżej infekcji. a igm utrzymuja się długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twi29 ------> wyniki świadczą o tym że toksoplazmozę przechodzileś wcześniej ale obecnie nie przechodzisz świeżej infekcji. Jeśli badania były spowodowane jakimiś niepokojącymi objawami to ich przyczyna musi być inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama1982Toxo
Bardzo proszę o interpretację moich wyników i racjonalne wytłumaczenie tego, co się dzieje. Obecnie jestem w 32 tyg ciąży. Pierwsze badanie miałam w 15 tyg ciąży 29.03.2012 (szkoda że tak późno niestety...) toxo igm 1.14 dodatni od 1.0 a toxo igg 385.3 dodatni od 3.0 ginekolog wysłał mnie do instytutu tropikalnych. Lekarz stwierdził, że napewno jest to stare zakażenie i nie dał antybiotyku. zalecił awidność i ponowne badania po 4-5tyg. Awidność z dnia 04.04.2012 wyszła 0.331 gdzie niska jest poniżej 0.2, graniczna 0.2 do 0.3 a wysoka powyżej 0.3. Zadzwoniłam do laboratorium gdzie powiedziano mi, że moja jest wysoka. Badania powtórzyłam 10.05.2012 gdzie igm znów dodatnie 1.16 a igg 383.6 znów wysokie. Przestraszona udałam się do innego lekarza od chorób zakaźnych który nakazał branie rovamycyny do końca ciąży, stwierdził że mogę mieć revitalizację toxo. Badania powtórzyłam 16.07.2012 po przerwie w rova i znów toxo igm dodatnie 1.39 a igg wysokie 377.6 Dlaczego mam cały czas tak wysokie igg a igm na plusie ? Czy ta awidność jest naprawde tak wysoka ? A nawet gdy wysoka to stwierdza zakażenie sprzed ciąży ? Tj. w ciąże zaszłam w grudniu a awidność jest z 04.04.2012 Czy jeżeli jestem chora to mam stracony czas w braniu antybiotyku ? Tj. badania pierwsze są z 29.03 a lek biorę dopiero od 24 maja bo pierwszy lekarz nie zalecił a drugi tak.Brać rove czy nie ? Dodam jeszcze, że badania mam z jednego laboratorium metodą ECLIA system cobas Roche. Wg usg dziecko jest zdrowe Bardzo proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama1982Toxo
Chciałabym jeszcze wtrącić to, że KAZDY gin powinien zlecać toxo na pierwszej wizycie !!!! Gdybym miała zlecone to badanie już w styczniu tj. 6 tyg ciąży to być może bym więcej wiedziała. Lekarza gin zmieniłam w marcu i nowy gin odrazu nakazał to badanie. Poprzednik twierdził, że jeszcze nie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama1982Toxo -----> Nie wydaje mi się prawdopodbne byś infekcję przechodziła podczas ciąży. Awidność w strefie wysoka na początku kwietnia mowi że infekcja miała miejsce CO NAJMNIEJ 3 m-ce przed badanami. Teoretycznie mogla ona więc trwaćjescze na samym poczatku ciąży ale gdyby doszło do zakazeniadziecka skończyloby się to poronieniem lub cięzkimi wadami płodu widocznymi na usg. Skroo ni takiego ie mialo miejsca należy domniemywać że do tego nie doszło :) Co do "rewitalizacji" jak nazwał to lekarz czyli infekcji wtórnej - powiem tak: Niektore źrodla wspominają o takiej możliwości ale jest z tym jak z Yeti. Podobno ktoś kiedyś widział, slyszał, znalazł jakieś ślady ale tak naprawdę to nikt się z nim nie spotkał. Większość źrodeł i specjalistów przyjmuje że (pomijajc przypadki szcagołna jak chorych naAIDS i po/podczas kutacji nowotworowych) grożna dla dziecka jest tylko świeże zakażenie nieuodpornionej matki podczas ciąży. W Twoim przypadku nieznacznie dodatnie iGM to zapewne wynik sprzebytej stosunkowo niedawno ale jeszcze przed ciążą toksoplazmozy. Natomiast wysokie IgG podczas ciąży zdarza się często czego liczne przypadki mielismy na naszym wątku. Ale poniewaz cień wątpliwości jednak isnieje (zawsze może się przytrafić jakiś nietypowy przypadek) zastosowanie rovamycyny nie uważam za błądi lekarza.Chociaż zapewne przyjmujesz ją niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama1982Toxo
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Podniosła mnie ona na duchu i uspokoiła. Więc mam ogromne szczęście, że nie zaraziłam się w trakcie ciąży. Dziękuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niolka85
6 tygodni temu urodziłam córeczkę. W związku z podejrzeniem toksoplazmozy w ciąży, moja Dzidzia tuż po porodzie miała robioną serię różnych badań, w tym oczywiście badanie przeciwciał IgM i IgG. Przeciwciał IgM nie stwierdzono, natomiast przeciwciała IgG były w granicy 200 (czyli mocno dodatnie), a lekarze stwierdzili, że najprawdopodobniej pochodzą one ode mnie i dziecko się nie zaraziło. Niemniej zalecono mi powtórzyć u córeczki badania po miesiącu. W wynikach IgM znów ujemne, natomiast IgG 102 (czyli prawie o połowę niższe niż tuż po porodzie). Czy to, że jej przeciwciała IgG spadają w tak szybkim tempie świadczy, że z pewnością nie zaraziła się tym świństwem? Czy już w końcu mogę być spokojna i zakończyć ten tokso-horror? Dodam, że inne badania (USG i badanie dna oka) wyszły bez zastrzeżeń. Mam też inne pytanie, związane z toxo u mnie. Od 4 miesięcy (kiedy to po raz pierwszy zrobiłam badanie na toxo) mam wysoką awidność, ale IgM nie spada, a wręcz w zrobionych w tym tygodniu badania podniósł się do 2,4 (wynik dodatni od 0,8) z 1,6 (wynik, który miałam przy pierwszym badaniu). Z kolei przeciwciała IgG nieznacznie spadają. Co to oznacza? Czy jeśli niebawem zajdę w kolejną ciążę to znów będę ją przeżywać z piętnem toksoplazmozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niolka85 -----.> Gratuluję córeczki! 🖐️ :) 🌻 Z małą wszystko jest OK. Przecowciała IgG zapewne pochodzą od matki (czyli Ciebie) i w ciągu pierwszego roku zycia zanikają. Ich szybki spadek to objaw prawidłowy. Z cała pewnością w kolejnej i nastepych ciążach zagrożenia toksoplazmozą już nie bedzie! Nie przejmowałbym się zbytnio wahaniami IgM - to moze być efekt różnych metod badania (zwłaszcza gdy badania robią różne laboratoria) lub rozchwianiem układu immunologicznego spowodowanego ciążą lub porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niolka85
Bywalcu, dziękuję za gratulacje i za bardzo budującą odpowiedź. Postaram się tu czasem zaglądać, aby swoją historią z toksoplazmozą dodać trochę otuchy innym mamom, którym przychodzi niestety zmierzyć się z tym koszmarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, zaglądaj! :) Topikowi, a dokładnie oczekującym mamom dotknietym tytułowym problemem potrzebne jest wsparcie doświadczonch "toksoplazmowiczek" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulek73
Bardzo proszę o interpretację wyników IgG 39 (norma 0-8) IgM 0,3 (norma 0-0,65)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodatnie IgG przy ujemnym IgM świadczy o tym że toksoplazmozę przechodziłaś w przeszlości, jesteś na nią uodporniona i jeśli jesteś w ciązy lub ją planujesz to z tej strony nie ma zagrozenia dla dziecka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulek73
Bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jestem już po porodzie i w domku. Urodziłam siłami natury w 38tc. Synek ważył 3600g i miał 55cm długości.Z toxo borykałam się od 26tc. Na szczęcie synek urodził się bez żadnych wad, czekamy jeszcze na wyniki badań krwi z zakaźnego, USG było ok, i dna oka nas czeka w przyszlym tygodniu. Ale mam nadzieję że bedzie dobrze. Chociaż chcę Wam napisać że w szpitalu nie robili z tego jekiaś specjalnej sensacji i ciągle musialm przypomninać pediatrą i pytać o badania, rodziłam w Instytucie Matki i Dziecka. Mam też pytanie, bo może któraś z Was jest z Warszawy? Zostało mi 3,5 opakowania rovamicyne(koszt w apteceok 50zł), chętnie komuś odstąpie za paczkę malutkich pampersów lub chusteczek nawilżonych. Mój email beataplatek@wp.pl Mam nadzieję że się nikt o to nie obrazi, ale zostały mi bo mialam wykupione do końca ciązy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beataj ------ serdecznie gratuluję i bardzo się cieszę :) Choć w zasadzie prywatny obrot lekami na recetę jest zabroniony to myślę że w tym wypadku oferta jest uzasadniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska_pluska
Witam mam pyt odnosnie badan na toksoplazmozę moje wyniki wygladaja nastepująco: IgM =8 Mam w domu 2 kotki, które wychodzą na dwór. Jak rozumiem nie mam przeciwciał i nie jestem odporona ?, musze uwazac. I teraz mam głowne pytanie. Otóż dzień po badaniu jedna z kotek mnie niechcący drapnęła- krwi nie było ale dosc duża czerwona kreska... czy taką drogą mogłam sie zarazić, czy powinnam powtórzyc badanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska_pluska
cześc wypowiedzi została ucięta.... generalnie chodzi o to , że IgM i IgG mam ujemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluska_pluska -----> O ile jesteś w ciązy lub planujesz ją w najbliższym czasie to istotnie powinnaś zachować ostrożność. W opisany sposób toksoplazmozą raczej nie można się zarazić - ocysty musialu by się przedostać w sporej liczbie do krwioobegu a to byłoby mozliwe przy otwartej ranie. Podczas ciazy nieuodporniona mama powinna ponawiac badania profilaktyczne na toxo przynajmniej raz w trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche nieświadomoa
przed ciążą toxo IgG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche nieświadomoa
przed ciążą IgG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Normalnie nie moge pisac rycze juz 3 godzine. W 1 mies igg 0,13 igm ujemne lekarz nie powtorzyl badan. teraz 36 tydzien i Igm ujemne a IGG UWAGA 614 IU/ml. Czyli przeszlam toksoplazmoze w ciazy i nikt tego nie wykryl ani nie leczyl. Co ja mam teraz zrobic. Jak czytam o powiklaniach to boje sie ze urodze chore dziecko. Usg genetyczne w 12 i 20 tyg ok ale przeciez to nic nie znaczy. Niech ktos cos napisze bo ja sie wykoncze w nocy nie moge sie uspokoic pisze to i cala sie trzese

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Czytam to forum i takiego przypadku nie mial nikt. I takiego pecha. Zeby przez 31 lat sie tym zarazic akurat w ciazy. Moze to jakis blad lab albo lekarz przecinka nie postawil a mialo byc 0,614. lekarz te wyniki sam przepisywal na moja strone z badaniami. Juz sama nie wiem wizyte mam w czwartek. Zreszta co moze mi powiedziec. Zastanaiam sie za co mnie to spotkalo- teraz jest koniec 36 tygodnia i te wyniki wskazuja na nabyta odpornosc. Jeszcze zeby z poczatku ciazy nie byly calkowicie ujemne to mialabym nadzieje ze to swinstwo bylo przed ciaza. A tak to nie ma sie co oszukiwac. I w 21 wieku nikt nawet nie leczyl poprzez zaniedbanie bo badan nie powtorzono w 2 trzymestrze. Moze wtedy by leczono. A teraz co mi pozostaje urodzic i sie modlic zeby bylo zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istotnie, przy obu mianach ujemnych badania nalezalo powtorzyć. Nie wydaje mi się jednak prawdopodobne byś przez 7 m-cy ciąży zdążyła przejść infekcje i IgM spadło już do wartości ujemnych. Raczej ktoreś wyniki były blędne. Na wszelki wypadek mozna dziecko po narodzinach przebadać na okoliczność toxo wrodzonej. Ale to na wszelki wypadek. A wogóle być dobrej myśli i spokojnie oczekiwać narodzin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×