Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość szczepan
Do mama od toxo Wydaje mi sie ze igg dziecko bedzie miało Twoje i po 3 tyg w nast badaniu powinno mu spadac. Igm nie przechodza przez łozysko, wiec jesli ich nie bedzie mialo dziecko to kolejne badanie wykaze czy igg spadaja i wtedy tokso sie wyklucza. Natomiast jesli sa igm tzn ze sa one dziecka i doszlo do zarazenia. Apropo ordynatora to on tylko od poloznictwa na szczescie, natomiast dzwonilam na oddzial neanatologiczny, bo akurat mam szczescie do szpitala pod wzgledem opieki dla dziecka i pani doktor uspokoila mnie ze wszystkie badania zrobia. Im blizej tej cc i to nawet szczepienia na zoltaczke nie mam bo nigdy operowana nie bylam a cc zostala decyzja podjeta 2 tyg temu. Do Kolezanki powyzej- nie pamietam nicka. Ja bym kota przebadala choc pewnie jest czysty... Ale i tak powtarzala badania koniecznie co trymestr. Jezeli masz ujemne jestes w grupie wysokiego ryzyka. Ja kota mialam w pierwszej ciazy badalam sie regularnie i mialam ujemne. a kot byl wedrowny i lowny. Teraz kota nie mam, przez cala ciaze na oczy kota nie widzialam a pomimo to sie zarazilam. Radze uwazac na mieso- jego przyrzadzanie i myc warzywa i owoce. Ja niestety nie bylam zbyt uwazna zwlaszcza w przypadku jedzenia niemytych owocow(kilka razy sie zdarzylo) Apropo- Bywalec gdziez zaginal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza82
Witam, 2 tygodnie temu moją radość z oczekiwania na dziecko zmąciła diagnoza - ostra toksoplazmoza. Potem oczekiwanie na wynik awidności, niestety b.niska. Po kilku przepłakanych dniach, przyszedł czas oswoić wroga by gdzieś za 6 miesięcy wygrać walkę o zdrowe dziecko. Bardzo w to wierzę i wasze wpisy na tym forum dają mi siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz_tokso
Byłam dwa dni temu u mojej dr zakaźnej po karteczkę na położniczy , że mam tokso i biorę leki od pół roku itp itd . Ginekolog mi kazał to przynieść ze sobą do szpitala. Ustaliłyśmy, że jeśli szpital będzie chciał zrobić badania dziecku to niech zrobi ale miarodajne i wiarygodne będą dopiero badania 3-4 tygodnie po narodzinach, które zrobimy Synkowi w szpitalu zakaźnym. Także spokojnie, pamiętajcie, że w tych pierwszych wyniki mogą być zafałszowane przez nasze (matek) przeciwciała. Pozdrawiam Przerażona82 - trzymam kciuki , napisz koniecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasiaaaaa
Kobitki kochane spokojnie:) Ja miałam toxo w ciąży. Miałam w karcie wpisaną chorobę i dziecko sami przebadali. Mały urodził się zarażony ale teraz ma 2 lata i jest ok. Zarażenie na szczęście było bezobjawowe, ale był leczony przez 2 lata (koszmar pod względem papierkowym). Już kiedyś pisałam całą historię, więc nie będę się powtarzać ale jak macie pytania to piszcie na asiatko223@wp.pl. Buziaki i spokojnie, będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowana88
Mama1982Toxo- robiłam awidnosc od razu przy drugim badaniu wyszła bardzo niska i lekarz od chorób zakaźnych od razu wstawiła mi antybiotyk biorę od 7 tygodnia ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama1982Toxo
Szczepan ja na dziś mam termin i dalej nic...Mały się nie pcha :) ale tak myślę o tej toxo i znów trochę strach. A jeśli igg małemu nie spadną ? To co wtedy? Kurcze ja cały czas wierzę, że będzie ok. I tak myślę, gdzie ja to g...mogłam złapać ? i czemu akurat w wieku 30 lat a nie np. w dzieciństwie. To fakt Bywalec zniknął...trochę smutno. A jak wogole wyglądają badania noworodka ? Bardzo sie boje, że będą go kłuć i kłuć. Co do jeżdżenia z Malym do szpitala zakaźnego to też obawy są, bo tam tyle chorób, zarazków itd itp. Czy któraś z dziewczyn mogłaby napisac jak to wszystko wygląda po porodzie ? Czy w zwykłym szpitalu po tych 3-4 tygodniach można te badania zrobić ? Czy koniecznie musi być zakaźny ? Zdenerwowana88 trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze ! U mnie awidność wysoka na granicy ale robiona w kwietniu, a w ciążę zaszłam w grudniu. Więc też niepewność jakaś jest. Niska awidność to zakażenie poniżej 3-4mcy a więc u Ciebie trzeba wierzyć, że z przed ciąży. Dla mnie ta toxo to czasem jedna wielka niewiadoma opierająca się tylko na wynikach a tak naprawdę te wyniki nie dają 100% pewności. Tylko gdybanie i gdybanie i niepewność. U mnie jeden lekarz twierdził, że mam toxo a drugi że nie. Obaj od chorób zakaźnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
"Testy serologiczne wykonuje sie u noworodka z krwi obwodowej. Niekiedy do pierwszych bada pobierana jest krew pepowinowa, ale z uwagi na mozliwo domieszki krwi matki konieczna jest weryfikacja wyników i powtó- rzenie badania z krwi obwodowej w pierwszych 14 dniach zycia dziecka Wyjatkowo rzadko udaje si ustalic rozpoznanie na podstawie pojedynczego badania serologicznego. Niezaleznie od bada laboratoryjnych kazdy noworo- dek diagnozowany w kierunku toksoplazmozy wrodzonej powinien by poddany specjalistycznej ocenie klinicznej, na która sklada sie ocena okulistyczna z badaniem dna oka, ocena neurologiczna, badanie obrazowe mózgu (USG, CT), badanie audiologiczne, naklucie ledzwiowe z ocena plynu mózgowo-rdzeniowego" (Niezgoda i Dobrzanska 2008 Toksoplazmoza wrodzona) - polecam przeczytac artykul znalazlam w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Do Mama 1982 od toxo Pozostaje czekac. Jesli to Twoj pierwszy porod to cialo nie wie czego sie spodziewac. Ja za pierwszym razem dostalam skurczy ale jak pojechalam na ip to ustaly. powiedzieli ze to nie skurcze tylko pizdeczki:) . Dostalam oksytocyne i poszlo po 12 godz ale to byl koszmar. Teraz mam cc planowe ale nie wiem czy dotrzymam bo kloje mnie tak dziwnie boli brzuch i krzyz i gin powiedziala ze szyjka sie skraca. A jak juz mam ta cc planowa to wole jechac bez akcji w toku. Odnosnie tej tokso to masz racje- wraca jak upior. Juz sie czlowiek oswoil to na nowo jakies jazdy. A najgorsze to przed nami. Bo to nie chodzi ze czlowiek urodzi i odetchnie z ulgą ze juz po, tylko teraz sie dopiero zacznie niepokoj o dziecko o wyniki. I to najgorsze ze nie od razu wiadomo jaka diagnoza. Najlepsze sa badania crp z krwi dziecka- to badanie dna na obecnosc pierwotniaka- daje jednoznaczna odpowiedz na chorobe lub zdrowie dziecka ale watpie ze w panstwowej placowce ktokolwiek cos takiego robi. Takze kochana- ja Cie swietnie rozumiem co czujesz i ze sie boisz. W ciazy sie udalo na chwile uspic diabla bo przeciez jakos zyc trzeba. A apropo zarazenia- to ja widze jak robie mieso, ze deski nie gotuje przeciez, noza w sumie wrzatkiem nie przelewam, blat zetre scierka, to jej nie wyrzucam po kazdym razie. Przeciez to jakis obled. A ja kupowalam te salaty gotowe w workach w znanym polskim sklepie owad w kropki. Niby myte, a skad pewnosc ze kocur ich nie obs...al

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza82
Dziewczyny, co brałyście osłonowo do Rovamycyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz_tokso
Mama 1982 od toxo - wiadomo nie od dziś, że w szpitalach zakaźnych mają najbardziej wiarygodne wyniki badań. A zakaźnechoroby przynajmniej moje to WZW, toxo, borelioza - więc nie ma szans na zakażenie raczej... Osłonowo od początku biorę Dicoflor30 + Actimel+ kefiry i właśnie to wszystko przestaje działać powoli... ale biorę już pół roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz_tokso
tzn to nie moje choroby ;) tylko w moim szpitalu :):) moje 'tylko' tokso...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia301
Mam bardzo powazne pytanie . Jestem w ciazy 6 tydzien. Dzis mialam kontakt z surowym miesem ( kroilam mieso) i bezwiednie dotklam okolice ust, chcialam odgarnac wlosy. Prosze napiszcie mi i kiedy mozge isc najwczesniej na badanie z krwi zeby sprawdzic przeciwciala IgM ?? Strasznie sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia301
miesiac temu wyszlo ze nie jestem odporna , igg i igm byly ujemne :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Julia- nie popadajmy w paranoje. Przeciez nie mozesz robic badan po kazdym krojeniu miesa. Ja mysle ze w kolejnym trymestrze ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama./
Mama1982Toxo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama... obecna mama..
hej dziewczyny, we wcześniejszych postach opisywałam swoją historię więc nie będe się powtarzać. w skrócie od 7 tyg brałam rovamycyne do ostatniego dnia ciąży, w 16 tyg amniopunkcja która wyszła, że dziecko zdrowe. po porodzie w szpitalu sami wiedzieli co robić w 2 dniu po porodzie pobrali synkowi krew na toxo. jednak powiedzieli zebym powtórzyła badanie po miesiącu bo dziecko mam moje przeciwciała. tak też uczyniłam. Krew pobierają dziecku z główki. Wyszło, że bobas jest zdrowy. Sprawdziłam jeszcze dno oko, tak jak tu ktoś pisał na nfz cieżko było poszliśmy prywatnie 100 zł badanie kosztowało. Następnie zrobiliśmy usg główki Wszystkie wyniki na razie wychodzą dobre. Zamierzam wszystkie badania powtórzyć po roku czy wszystko jest wporządku. Życzę Wam zdrowych dzieciaczków - bo to największe skarby na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia301
ok, już sie uspokoilam, ale nawet tak pytając z ciekawosci. Po jakim czasie od zarazenia badanie z krwi moze to potwierdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Do Julia wklejka z artykułu: "Jako pierwsze, juz w 1. tyg. po infekcji, w surowicy krwi pojawiaja si przeciwciala IgM, ich stzenie gwaltownie zwieksza si, po czym utrzymuja si one w nizszym mia- nie przez 46 mies., czasem do 12 mies. i dluzej. Swo- iste IgG wykrywane sa juz w 2. tyg. infekcji, osiagaja szczytowe miano ok. 2.3. mies., a nastpnie ich stzenie sukcesywnie maleje; sa jednak obecne w surowicy do ko- ca zycia. " . Tak więc jakbys zrobila testy 2 tygodnie po zdarzeniu z miesem, powinno wyjsc zakazenie. Ale tak jak pisalam- badac sie raz na trymestr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
Igm- utrzymuja się przez 4 do 6 miesięcy!!! a nie 46 miesiecy, zjadl się odstęp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem w 12 tygodniu ciąży od 6 tygodni nie robię nic innego jak latam od laboratorium do lekarzy i każdy mówi co innego nie wiem co robić może ktoś tu mi pomoże ostatnie moje wyniki : igg powyżej 650 igm 1,84 awidność 0,18 czy lekarz powinien zapisać mi rowamecyne czy też nie jest to konieczne proszę pomóżcie dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
URODZILAM!!!! Czesc dziewczyny:) 15.09 drogami i silami natury (bez znieczulenia ze wzgledu na wczesniejsze CC) urodzialm piekna i ZDROWA coreczke!!!! (10 w skali Abgara, coreczka 4040g i 58 cm dl.) Rodzilam w ICZMP. Z tokso walczylam i leczylam ROV od 12 tyg. ciazy (moje wpisy zaczynaja sie ok. 106-108 strony tego form). Do szpitala zglosilam sie w terminie, tj. 14.09. W nocy z 14/15 zaczely sie pierwsze skurcze, o 16:20 przyszla na swiat moja ksiezniczka. Dziewczyny ja nawet w zaawansowanej fazie porodu wizielam ostatnia tabl. ROV (tj. 0 14;00). O samym porodzie pisac nie bede, bo najwazniesza byla wtedy ONA - aby urodzila sie zdrowa. Pediatra po zobaczeniu moich wszystkich wynikow badan od reki zlecil Malej badania krwi, USG glowy i brzuszka oraz badanie dna oka i ----- badania serologiczne daly wysniony wynik MALENKA JEST ZDROWA - IGG dod., IGM i IGA ujemne!!!! Do tego bardzo dobre wyniki pozostalych badan nie wykazjace jakichkolwiek zmian jakie mogly zrobic TOXO w jej orgazmie. Od lekarza prowadzacego moja coreczke uslszalam "diagnoza i prawidlowe leczenie od momentu wykrycia zagrozenia - zastosowanie antybiotyku - pozwolily uniknac zarazenia coreczki i urodzenie W PELNI ZDROWEGO DZIECIATKA!!! Dziewczyny nie poddawajcie sie i WALCZCIE O WASZE SZCZESCIA!!!! Z tym swinstwem mozna wygrac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepan
PRZERAZONA- WIELKIE GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!! I to co najwazniejsze- ze MALA JEST ZDROWA!!! Obysmy juz nigdy dziewczyny nie musialy siedziec na forum dotyczacego tak koszmarnego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo proszę kogoś kto się na tym piekielnym toxo zna o odpisanie na mój pierwszy wpis bo od ostatnich 6 tygodni o niczym innym nie myślę tylko o tym co mam robić chyba nigdy nie byłam bardziej bezradna BARDZO PROSZĘ POMÓŻCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! 🖐️ Widzę że sporo się działo poczas mojej kolejnej absencji. Postaram się niebawem przeczytać wszystko i odnieść się do postow ktore tego wymagają. teraz odpowiem tylko na ostatni problem: titanum -----> Wyniki świadczą o MOŻLIWOSCI świeżej infekcji ktora MOŻE być groźna dla dziecka. Dziwię się że zaden z lekarzy u ktorych byłaś nie pdjął właściwej decyzji. W tej sytuacji należy zaordynować rovamycynę i ponawiać badania w celu potwierdzenia diagnozy. Jeśli kolejne badania nie wykażą że infekcja wyszła z fazy groźnej dla dziecka rovamycynę trzeba brać do konca ciąży. Proponuję żebyś udała się do specjalisty od chorob zakaźnych bo, jak widać, nie wszyscy ginekoodzy stają w takich razach na wysokości zadania. Wbrew temu co napisalem wyżej nie należy jednak wpadać w panikę! Jest duża szansa że do infekcji dziecka nie doszło a zastosowanie rovamycyny skutecznie temu zapobiegnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam bywalcu dziękuję za odpisanie i tu jest tak że to zakaźnicy u których byłam twierdzili że jeżeli igg jest powyżej 300 to znaczy o przebytej toxo a awidność to tylko badanie dodatkowe ginekolog od początku chciał włączyć rovamecyne ale sugerował się tym co napisali zakaźnicy badania robię średnio raz na półtora tygodnia igm spadło z 2,52 na 1,84 awidność wzrosło z 0.1 na 0.18 igg cały czas jest powyżej 650 którym to zakaźnicy się kierują nie daje mi to spokoju a czy mogę zażądać leczenia rovamecyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie mam pytanie do bywalca czy Pan jest lekarzem i czy mogłabym się Pana wypowiedzią ''posłużyć'' u lekarza użyć jako nie wiem argumentu czy czegoś w tym stylu bo już nie wiem co robić jestem z wrocławia a tu zakaźnicy twierdzą że nie jest to wskazanie do leczenia rovamecyną że mam wysokie igg przeciwciała i toxo jest przebyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titanum -----> odpowiem po kolei; dla jasności wywodu zrobię to w punktach. Wcześniej jednak zaproponuję byśmy - zgodne ze zwyczajami panującymi na kafeterii - nie zwracali się do siebie per "pan", "pani" tylko zwyczajnie, po nicku :) 1. "...zakaźnicy u których byłam twierdzili że jeżeli igg jest powyżej 300 to znaczy o przebytej toxo" Być może specjaliści na podstawie swojego doświadczenia klinicznego, analizy wielu przypadków mogli wysnuć taki wniosek. Ja w literaturze nie spotkałem się z takim stwierdzeniem. Dlatego w mojej opinii b. wysokie IgG przy dodatnim IgM świadczy o PRZEBYTYM LUB PRZEBYWANYM zakażeniu. Z uwagi na brak pewności ostrożność, wg mnie, nakazuje założenie bardziej niekorzystej wersji. 2. "...a awidność to tylko badanie dodatkowe" To prawda. Gdyby była wysoka pozwoiłoby to na umiejscowienie infekcji w czasie co najmniej 3 m-ce przed badaniami. Ale ponieważ jest niska nic na temat wielu infekcj nie mozna na jej podstawie powiedziec. 3. Spadek IgM i wzrost awidności to zjawisko normalne i prawidłowe. B. wysokie IgG podczas ciąży też nie stanowi anomalii. 4. "czy mogę zażądać leczenia rovamecyną? Ba! Żądać można ale czy lekarze zechcą to żądanie spełnić?? Obawiam się że mogą się poczuć dotknięci brakiem zaufania do swoich kompetencji. Chyba musisz to jakoś zalatwić dyplomatycznie albo .... skonsultować się z innymi specjalistami, nawet kosztem udania się do innego miasta. 5. NIE JESTEM LEKARZEM lecz tylko forumowym rozmówcą! Amatorem-samoukiem hobbystycznie interesującym się ginekologią i położnictwem głownie w kontekście płodności, ciąży, jej zagrożeń i porodu. Zagrożenie ciąży toksoplazmozą stało się moją "wąską specjanoscią" trochę przypadkowo. Więcej na ten temat możesz przeczytać w moich "autobiograficznych" postach na str. 99 :) 6. W związku z powyższym moich wypowiedzi nie należy traktować jak wyrocznię. Nie mam tytułu do podwazania orzeczeń lekarzy. Swoją opinię wyrażać jednak mogę i czynię to na forum wg swojej najlepszej (choć być może niepełnej - czesto to podkreślam) wiedzy by pomóc swoim rozmowczyniom przyjąć racjonalny kierunek działania - przede wszystkim - zachować spokój w każdej sytuacji. 7. Wobec tego nie polecam "podpierania" się moją opinią bo dla lekarzy z calą pewnością nie bedę autorytetem i skutek może być odwrotny do zamierzonego (patrz p. 4)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam bywalcu dziękuję i tak jak piszesz skontaktuje się i udam do lekarza z innego miasta dziękuję odezwę się jak się to dalej potoczyło pozdrawiam wszystkie kobitki z podobnym problemem trzymajcie się będzie dobrze musi być dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza82
Przerażona82 gratulacje wielkie. Mam nadzieję, że za 6 mc będę mogła cieszyć się jak ty zdrowym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz_tokso
Przerażona82 - bardzo się cieszę, że wszystko jest OK !!! :):):) Mnie zostało jeszcze jakieś 3 tygodnie, jutro na wizycie będę ustalać termin cięcia. Mam nadzieję, że nasze wszystkie ciąże tak się zakończą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×