Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarownica na odkurzaczu

topik dla mam nie idealnych

Polecane posty

Karolcia jeśli chcesz to napisz na mój e-mail (coś zaradzimy może z tą sprawą, bo akurat w tej kwestii może będę mogła Ci pomóc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie śpiące. Kwestionariusz uzupełnię przy czasie. Ten ch...y brak czasu, na który cierpię już chronicznie nie pozwala mi na częste zaglądanie do Was. No, ale muszę pilnować domu, dzieci i interes , które próbuję rozkręcić. Life is brutal. Poza tym od wtorku razem z córką zdychamy z powodów gardłowych-już jest lepiej, ale w środę to miałam taki kryzys, że czekałam na światło w tunelu. Oczywiście przechodzę to sama, bo mąż jak zwykle w delegacji. DO KAMIŚKI-może u Twojego synka nie ma anginy, tylko mononukleoza-objawy bardzo podobne, tylko to się dłużej ciągnie, dłużej się z tego wychodzi(infekcja wirusowa). Jeśli to jest to i dostawał augmentin to powinna mu wyjść wysypka(chociaaż zdarza się, że nie wyjdzie) no i wyziew z gardła jest okropnie śmierdzący. Nazwa groźna, ale większość dzieci to przechodzi( jak nie złapie w przedszkolu/żłobku, to na pewno w okresie dojrzewania-kiss,kiss ;) ). A NA BRAK APETYTU POLECAM UGOTOWANY, ZIMNY MAKARON. Metoda się sprawdziła 3 lata temu u syna-teraz jak jest chory, albo ma bunt gotuję makaron, stawiam miseczkę na stoliku i syn sobie sięga po niego kiedy ma ochotę-działa. W tym tygodniu mogę być znowu wielką nieobecną-do niedzieli mam co robić w firmie, a w poniedziałek jadę z małą do pulmunologa i wtedy obiecuję poprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was cholera wie kto-> nie sa bardzo dlugie ale koncowki tak na jakies 6-7 mm, sama sobie robie i nawet mysle zeby dorobic troche na nich, bede musiala robic to wtedy kiedy maz bedzie w domu bo z malym nie dam rady :) teraz jak robilam to mi pilnik zlamal, nowiutki byl, troche sie zelscilam ale w sumie to moja wina, bo moglam sie wstrzymac mialo byc OPYLANIE :) my jestesmy teraz tez wszyscy chorzy, leje nam się z nosa jak nie wiem, mąż sie tylko uchowal dobra spadam do sklepu po fajki, to moja nieidelanosc maksymalna niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy choruja - ja z moja córa na szczescie nie, chociaz tatus narzeka od soboty na bol gardła, ale to raczej symulowane albo nic powaznego, bo cudownie ozdrowiał jak miał z kolegami jechac gdzies tam, mniunia- miałam kiedys taka babkę, która mi do domu przychodzila paznokcie robic, wprawdzie zelowe, ale teraz ona jest w ciazy i nie chce jej zawrac glowy, zreszta tez bym musiała miec w międzyczasie kogos w domu, kto by mi sie zajal dzieckiem u mnie nudy, czekam ze spacerem az sie chlodniej zrobi, czyli za jakas godzine, bo w domu mam chlodniej, a ja niestety uczulenie na slonce mam i po wczorajszym spacerze cala jestem w kropki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maminka75- dzięki za rady. Trzeba spróbować z tym makaronem. Z Wojtkiem już lepiej. Wczoraj byłam u lekarza i antybiotykowa kuracja skończona. Teraz trzeba popracować nad wyleczeniem jelitek, bo antybiotyki zrobiły swoje i niestety smekta,kleik itp jest konieczne. Teraz jak są te upały to Wojtek śpi 3 razy dziennie.Większość dnia spędzamy w zacienionym parku, bo u mnie w dom jest tak duszno,że nie można wysiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, widzę, że jak choroby to zbiorowo. U mojego syna katar typu monstrum. Nie wiem czy się przeziębił czy coś go uczuliło. Ja natomiast mam nowe \"pasjonujące\" zajęcie wymuszone przez panią ze szkoły . Mianowicie robóki krawieckie. Klasa syna ( 5 -latki - Kurcze jak ja to przeżyje) jadzie za tydzień na 3 dni do Belgii nad morze. To coś jak nasza zielona szkoła. Wychowawczyni ( po luksembursku - joffa) powiedziała, że wszystkie rzeczy dziecka mają być podpisane. No to wszywam ,przez dwa ostatnie wieczory , tasiemki z imieniem do wszystkich ubranek. Nawet do majtek. Skarpetki sobie odpuszuszczę. Trudno niech zgubi. Jak bym posunęła się do wyszywania skarpet to ani chybi zrobiabym się idealna. A to mi się nie uśmiecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOKU Ja bym pewnie poszła na łatwizne i bym napisała markerem na metkach ;) Nas nie było tu od (chyba) piątku bo mieliśmy wesoły weekend w sobote grill u szwagra taki urodzinowy :) a w niedziele ogladalismy mecz u znajomych a dzis do południa odpoczywaliśmy i spacerowaliśmy :) Naszemu robaczkowi chyba bedzie wychodził drugi ząbek bo troszku marudzi. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ja też nie jestem
ideałem :) -kąpię małą (2 latka) co pare dni :P -codziennie tylko zęby, raczki i buzię myje, bo tyłek przemywam -jak wracamy z działki i pada ze zmęczenia to jej nie myję tylko kładę spać -pozwalam jej ogladac minimini,aż mnie juz wkurza -pozwalam miętolić w buzi różne paskudztwa z ziemi-byle nie nic niebezpiecznego -wychodzę na spacery z nią na łąkę albo do lasu,bo nie chce mi się jej huśtac na huśtawce,a w gromadzie dzieci zachowuje sie skandalicznie (a co, w przedszkolu ją naucza zachowań w grupie) :P -nie zabieram już wózka na spacery,bo mi sie nie chce,więc plączemy się i czasem ja biorę na ręce, bo jest zmęczona -często mam wyrzuty sumienia,bo siedze w necie a ona sie nudzi i ciąga mnie za rękę -często jak mi sie nie chce robić jej jedzenia to daje nastepną butelke kaszki -bawimy się czasem we wrzaski-krzyczymy wtedy razem bardzo głośno :) -czasem w sklepie wrzasnę na nią, kiedy mnie nie słucha i biega(skutkuje) ale ludzie gały wywalają :) więcej grzechow nie pamiętam Jak cos sobie jeszcze przypomnę to napiszę. Ale na swój plus napisze,że uczę ją czytać i na razie bardzo ja to interesuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolina pa8
O ja tez moge sie do was widze przylonczyc mala jak niechce spac to leje jej do butelki nieco wodki nieogrzewam pomieszczen bo oszczedzam na weglu dziecko ostatnio spadlo ze schodow,ale co tam,w tv wlasnie lecialo M jak Milosc,to dlamnie wazniejsze ja tez dlugo niezmieniam pampersow,czasem sobie dziecko odparzy dupe ,ale przeciez musze oszczedzic na kasie i czasie fajnie ze znalazlam tu duzo kolezanek takich jak ja:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczta nie działa
co paolina----matka Polka? :P Ideałem jesteś? Jeśli tak to nie miejsce dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
paolina pa8-pojebana jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wódkę małej-bez jaj w takim przypadku to opieka społeczna i policja powinna już być u Ciebie w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Rozumiem wszystko, ale alkoholem poić bo małej się nie chce spać!!!!!!!!!!!!!!!!!! proponuje iść do PSYCHIATRY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczta nie działa
proponuje sprawdzić słowo-ironia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki:) Ta paolina to prowokacja , więcnie dajcie się prowokowaći nie odpowiadajcie na takie posty. U nas już lepiej Wojtuś zdrowieje - powoli wraca mu apetyt:) Od 2 dni nie wymiotuje. Jestem szczęśliwa,że już jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - o podpisaniu metek też pomyślałm i tak zrobiłam z kurtką i bluzą od dresu i butami. Ale pomyśałam, że w upały i nad wodą ten pisak na koszulkach czy w kąpielówkach puści farbę i mały będzie łaził cały w ciapki. On troszkę już mówi po tubylczemu, ale nie wszystko rozumie i jakby dzieci śmiały się z tych ciapek , a on by nie kumał dokładnie ,to by ryknął takim płaczem , że jeszcze musiałbym gnać 300 kilosów na ratunek. To jego pierwszy samodzielny wyjazd i chcę go tak wyprawić, aby wszystko poszło dobrze. Mój tajny plan długookresowy przewiduje , że dzieci polubią takie imprezy i będe je wysłać co roku na kolonie i choć dwa tyg. lata , będe wolna jak dzika świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie:) strasznie dawno mnie u Was nie było:(:( ale juz nadrabiam zaległości:) mojej małej wychodzą kolejne ząbki ma już 7-które wyszły bez problemu i bólu, ale teraz coś straszny marud z niej...biedak cierpi kupiłam jej czopki i żelik może coś pomogą. Normalnie padam przez to jej marudzenie i płacz wiem,że cierpi ale już mam dość płaczu, Ona nawet na chwilkę nie chce zostać bez mamy...teraz nie chce choć sekundki zostać z kimś innym..no nic miejmy nadzieję, że szybko jej te zębiska wyrosną i będzie spokój:):):) zmykam robić obiadek póki śpi mój mały marud... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiciaaa - witam w klubie mam ząbkujących wraz z dziecmi moja ma dzisiaj temperature, tam marudzi, ze mam dosyc, wczoraj tez bylo zle to bedzie jej pierwszy zabek o ile bedzie w koncu potem jeszcze 27 i jakos zleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) mojemu tez wychodza zeby, tym razem kielki, dwa juz sie przebily jeszcze dwa zostaly, ale ja nie narzekam, obaj moi chlopcy dobrze to przchodzili tak na chwile zajrzalam, musze malego przewinąć bo cos mi zaltuje, a chodzi juz z 15 minut z tym bo sie z kolezanką przez tel zagadalam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamy wiecie cierpie na dziwna chorobe ciagle nie mam dla siebie czasu ta doba jest za krotka czy ja jakas nie udolna jestem hehe!!!jestem dzis padnieta mojej malej tez wylazi zabek lewa gorna dwojka cala noc sie wiercila zrywala sie z placzem masakra a o 5 rano sie obudzila i wariowala do 8 te pierwsze4 wyszly bez problemu a na ten marudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że to nie tylko topik mam nieidealnych ale nawet \"mam nieidealnych dzieci ząbkujących\" :D ja też się przyłączam bo mojej małej też chyba idzie drugi ząbek bo jest marudna i ślini się jeszcze bardziej. Tyle dobrze że noce przesypia całe tylko w dzień trzeba non stop się z nią bawić wtedy chyb azapomina że ją boli bo nie marudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petra1977
Hej.Wpisuję sie jako mama nie idealna🖐️ Tylko mam w domu "tatę idealnego" 😠 i jest ciezko:-( Macham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) jak tam ząbeczki u waszych maluszków???? My przeżyłyśmy noc-nawet nie było tak źle, ale wczorajszy dzień to masakra:( mam nadzieję,że dziś będzie lepiej bo naprawdę mam dość krzyku i padam ze zmęczenie! Teraz wcina zupkę bo ostatnio tylko takie śniadanka je i uciekamy na zakupy...wpadniemy później miłego dzionka dziewczyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czeeeeeeeeść! Ja pierdziu odzyskałam internet. Pewnie nikt nie zauważył mojej nieobecności no ale:P Jak tam nasza tabelka - nadal równa? hehe Doszedł ktoś nowy? O czym mowa ostatnio? Kurde ale mam dużo do czytania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! jestem dzis mega wyrodna - wlaczylam atomówki niespełna półrocznej córce i mam chwile spokoju - tłumacze sie tym ze siedzi 4 m od tv wiec nic jej nie bedzie noc miałam znów koszmarną - pobudka co godzinę - kupiłam dzisiaj corce granulki homeopatyczne na zabkowanie - stosowała któras? moja \"tesciowa\" przesadziła widzac te granulki - sa w takim samym opakowaniu jak lek homeopatyczny ktory kupowałam jej na przekwitanie - zapytała mnie czy nie za wczesnie jej daje - nie pomogly tłumaczenia ze to inny nr i od czego innego i tak patrzyla na mnie z niedowierzaniem Petra - ja tez mam w domu \"idealnego \" ojca - wczoraj po raz pierwszy od kilku miesiecy nie wyszłam z dzieckiem na spacer - bo cos mnie kregosłup boli i nie chciało mi sie dzwigac wozka a ponadto Iga miała 38 temperatury wiec uznałam ze dzis nie wychodze - powiedział mi, że dziecko mi za to w przyszłości podziekuje - chyba ma zamiar jej o tym powiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawróceniom - mówimy głośne NIE !!! Kilka dni do was nie zajrze, bo jadę do Polski na wesele do brata ( dzieci chore - syn na atybiotyku, córa pokasłuje ) . Pojem, popije , potańcze , odwiedzę tylko aptekę w celu uzupełnienia zapasów polskich sprawdzonych leków i we wtorek 1000 kilosków w drugą stronę. dobrze, że dzieciaki przyuczone do samochodu i dzielnie jadą to 10-11 godz. bez kwękania. do zobaczenia z parę dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×