LUTY 2009!!!!!!!!!!!

julka a ile ta emulsja kosztuje?? na oilatum wydalam 57 zl. i tylko pogorszylam. Bardzo uwazam na to co jem, wiec to chyba nie przez pokarm te krosteczki

Dagusia Wejdż na allegro i wrzuć hasło Emolium.Jest tego mnóstwo i taniej niż w aptece,niby trzeba doliczyć przesyłkę ale np.krem kosztuje ok.8 zł a w aptece od 17 w górę i jak kupisz kilka rzeczy to się i tak lepiej opłaca.

Mojemu tez nie zawsze sie odbija mimo ze go podnosze do gory po jedzeniu zawsze.Maly spal od 20.30 do 3.30 potem do 9 .Czy wasze maluchy tez nie chca spac w dzien?? moj lezy sobie na lezaczku i sie patrzy a spac nie chce moze godzinke lub poltorej przespi w dzien

Mam pytanko do Przyszłej, jak wyglada w nocy zmiana pieluszek jak malenstwo tak dlugo spi w nocy? Czy mimo jego snu zmieniasz czy dopiero jak sie wybudzi?

Witajcie dziewczynki, Nie odzywam się teraz, bo jestem w domciu u moich rodziców. Mała pięciogodzinną jazdę samochodem zniosła bardzo dzielnie. Cały czas spała. Mieliśmy jedną przerwę na mleczko. Ważko to Nastka już duża dziewczynka. Oby nadal Wam się tak dobrze chowała. Trzymam kciuki za badania i podróż. Mia biedna Gabi. Na szczęście już jest lepiej. Dagusia ja co prawda wypróżniam się w miarę regularnie ale też czasami mam krew na papierze jak się podcieram. Tłumaczę to sobie popękaną skórą. Kurcze jak masz aż taki problem to może warto pójść z tym do lekarza. Ja wiem, że na problemy z wypróżnianiem pomaga codziennie rano sok wyciśnięty z pomarańczy, ale nie wiem, czy karmisz piersią, bo jak tak, to trzeba uważać. Moje dziecię ulewa i to sporo ale pytałam się pediatry co z tym robić. Odpowiedziała mi, że jak dziecko ładnie przybiera na wadze to nie ma niepokoju. Pola śpi cały czas praktycznie tylko wieczorami nie może usnąć. Tak jak pisała Sikorka myślę, że wrażenia z całego dnia ją męczą. Jak zaśnie o 22 to śpi do 4 potem karmionko i spanie do 7 potem do 10. Nawet mnie trochę martwi to jej spanie. A jak nie śpi to się rozgląda, guga i śmieje się do mamusi. Czarownica mała...ech jak ja ją Kocham!!!! Moniś jeszcze raz gratuluję córeczki. Ja mówię a to jest mała Agusia, patrzymy na podpis a tam Weronika. A to Ci dopiero!!!

Pomarańczowy gościu jak dziecko może oddychać przez nos, nie ma kataru ani kaszlu to kuruj je w domku. Jak katar będzie się przeciagał to wtedy do lekarza. No właśnie moja mała ma nosek pozapychany już 1,5 tyg. Lekarz ją badał przed szczepieniem jak miała katar i było ok. Tylko długo jej te gluty furczą w nosie. A teraz są takie gęste i ciągliwe, że nie chcą wyjść z noska. Nawet sól fizj. nie pomaga.

hej ja kupuję tu http://www.cefarm24.pl/cgi-bin/index.fcgi?Mode=Simple&qs=oilatum, nigdzie taniej nie znalazłam, własnie robię kolejne zamówienie bo starsza córcia wykorzystała już zapas dla malca, który ma się dopiero pojawić, pozdrawiam

hipek Przebralam malego po jedzeniu potem ponosilam i polozylam spac ok 20.30 potem gdy sie obudzil o 3.30 najpierw go nakarmilam(i wtedy zrobil kupke zawsze robi podczas karmienia wiec przebieram po ) potem przebralam go o 9 oczywiscie przedtem nakarmilam.Normalnie spi tak od 20.30 do 24 lub 1 potem do 5 lub 6 i potem spi do 9 dzis tak dlugo spal .Uzywam pieluszek pampers baby dry 12 h skin protector ale kupie takie baby dry na noc bo widzialam w sklepie ze takie tez sa .Pupke ma super nie jest wcale czerwona zadnych krostek czy odparzen a myje go zawsze po kupce czy sisiu chusteczkami nawilzajacymi smaruje co 3,4 dzien kremem penaten i to wszystko polozna mi mowila ze nie mam codziennie kremowac bo skora ma oddychac poza tym codziennie klade go z gola pupa zeby dostala powietrza tak 2 razy po 5min teraz rzadziej bo maly jeszcze lekko przeziebiony myje malego co drugi dzien czasami co trzeci

Była położna i katar nie wygląda najgorzej, pryskam sterimarem i jest ok, dzisiaj nie ma wcale:) Słuchajcie, w czym spią wasze maluszki, moja spi w rożku i przykryta jest jeszcze lekkim kocykiem, ale po mału z tego rożka wyrasta. Nie wiem czy nie jest za wcześnie na kołderkę - boję się, że może się przykryć w nocy. A słyszałyście może o śpiworkach do spania? Tylko, że one są z odkrytymi rączkami i trzebaby było jeszcze kocykiem okryć.

Przyszła - a Maleństwo ci usypia bez płakania? Moja jak się wybudzi np. podczas przebierania, albo odbijania to potem jest płacz, dlatego najczęściej usypia przy cycu. Sama juz nie wiem...

witam, pozwolę się wtrącić moja córa ma już prawie 2 latka, ale od ka wyrosła z rożka spała właśnie w śpiworku ja jej nie okrywałam niczym poza śpiworkiem, zakładałam zimą jedynie cieplejsze body kołderki używam od niedawna, od kąd wiem, że mała sobie krzywdy nią nie zrobi przy cieplejszej bluzeczce dziecku na pewno nie będzie zimno w śpiworku dodam tylko, że moja córka przez te 2 lata tylko raz chorowała, na szkarlatynę, więc zapewniam, ze nie przeziębiała sie od tego, ze spała nie okryta dodatkowo pozdarwiam :)

witam was mamuski tez jestem lutoweczka ale z 2008 r, moj synek niedawno skonczyl roczek :) wpadłam do was z prośbą o głosiki an nas w konkursie, można raz dziennie: http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=656&cat=ap dzieki z gory

Pomaranczowy gosciu jak karmilam piersia to wlasnie tak bylo ze maly zasypial lub nie dojadal i potem co godzine plakal a jak karmie odciaganym i on je tylle ile da rade to jest spokoj. przewaznie podczas jedzenia robi kupke hehe wiec musze go przebrac a nawet jak nie zrobi to i tak go przebieram zeby mial sucho do spania potem go jeszcze ponosze z 5min i klade czasdami ma takie zaspane oczka jak go klade czasami otwarte i sam usypia w lozeczku .jak jest znow glodny czyli np . o tej 1 czy 3 to najpierw postekuje i jesli zdarze do tego czasu dac mu am to nie placze a jak nie zdarze hehe to placze .teraz go polozylam na brzuszku i lezy sobie z zamknietymi oczami bo ostatnio malo mi spi w dzien moze na brzuszku bedzie mu sie lepiej spac bo do snu klade go zawsze na boczku mam takie cos zeby sie nie przewrocil i mam mate taka pod materacyk z angelcare co pipczy jak by nie oddychal wiec sie nie denerwuje gdy przypadkiem nie ma powietrza .ogolnie moj maly to aniolek widze ze kazde malenstwo meczy katarek ja tez juz mam dosc jak maly sie meczy daje mu kropelki i odciagam nosek juz jeste lepiej ale niech wkonczu to cholerstwo sobie pojdzie .

moj maly spi pod kolderka ma tez cieniutenka poduszeczke ostatnio podwyzszam mu zeby mial glowke wysoko bo ma katarek

Przyszła mamo a jak robisz z odciaganym mleczkiem? Czy jest w lodowce i dopiero jak maly sie budzi to podgrzewasz, czy juz masz przygotowane w podgrzewaczu? Bo ja nie wiem czy takie odciagniete mleko mozna trzymac w podgrzewaczu... Wiem ze modyfikowane nalezy zuzyc w ciagu 20 minut od sporzadzenia, dlatego wiekszosc mam zostawia tylko wode w butelce na wlaczonym podgrzewaczu, tak aby w razie glodu dziecka tylko wsypac proszek i juz nie studzic mleka...

a tak a propos, powinnas chyba zmienic nicka bo juz jestes Obecna a nie Przyszla Mama :-)

hipek wiem musze wkoncu zmieniac ten nick hehe chyba ze znow zajsc w ciaze zeby byc przyszla mama hehe oczywiscie zart :) 3 kata minimum chce odczekac ja mleczko odciagam potem daje do pudeleczka avent via i potem do lodowki ( mozna tez mrozic w tych pudelkach) i w lodowce max 48 godzin moze lezec ale ja nie trzymam wiecej niz 24 h przewaznie jestem 1,2 jedzonka do przodu i potem zimne mleczko podgrzewam wiem ile maly zje wiec tyle leje jak chce wiecej to dolewam a jak bedzie zimne tamto to podgrzewam 6h moze lezec mleko w temp pokojowej ale lepiej mniej a mleczko modyfikowane czytalam do max 1 godzinka ale nie pogrzewac potem

Witajcie, zdolalam przeczytac tylko trzy strony wstecz i odniose sie do waszych postow. Otoz, jak nie podac mleka modyfikowanego, gdy ja np. karmie z dwoch piersi na raz i nie wystarcza, maly ryczy wnieboglosy, wiec dorabiam mu butelke. Robie co moge aby miec wiecej mleka, ale i tak jest za malo. Juz sukcesem jest to, ze przestal pic z butelki w nocy, wystarczy cycus. Tak wiec Bebilon nadal w akcji. Minusem tego dokarmiania jest to, ze Michasia boli brzuszek i wciaz oddaje gazy, nawet spiac. Spina sie przy tym i placze czesto. A i kupka raz na trzy dni.... masakra. Co do husteczek Pampers ja jestem z nich zadowolona. Odpukac nie mamy problemow z pupa, mimo, ze Maly w nocy nie jest przewijany. Przebieram go dopiero ok. 6.00. Wczesniej jak go przebieralam w nocy, to rozbudzal sie calkowicie i nie spal ze dwie, trzy godz. My usypiamy Malego najczesciej w wozku ( super ta Bartatina - cudowny wozek!!!!) albo ja na rekach. Wieczorem zasypia juz przy karmieniu i przekladam go do lozeczka. W jakiej pozycji karmicie? My nadal na lezaco, o siedzacej nie ma mowy, nie pasuje Malemu. Uciekam, bo sie obudzil. Pozdrawiam

Iskierka i po karmieniu nnie odbija? Ja karmie na leząco z podniesina główką.

Odbija, podnosze go na ramie. W nocy nie odbija bo pije na spiku.

bo czy na spiaco dziecko odbije? nie probowalam nigdy, zeby go nie rozbudzic.Mi polozna powiedziala, ze po piersi dzecko nie musi odbijac, bo sie nie nalyka powietrza, a guzik prawda przeciez tez jest powietrze w brzuszku.

chcialam sie dowiedzie czy po 6 tyg idzie sie na kontrole z dzidzia do szpitala gdzie sie rodzilo?

chcialam sie dowiedzie czy po 6 tyg idzie sie na kontrole z dzidzia do szpitala gdzie sie rodzilo?

chcialam sie dowiedziec czy po 6tyg idzie sie na kontrole z dzidzia do szpitala w ktorym sie rodzilo?

hej kochane normalnie za krótkie te dni! nie zdąrzę nigdy wszystkiego zrobić :) usg bioderek było dziś i doktor powiedział że bioderka są jeszcze niedorozwinięte w pełni, ale że to normalne i nie martwic się... zalecił jedno ćwiczenie podczas przewijania. ale jak wyszłam to się jednak zmartwiłam troche :( kazał przyjść na kontrolę za 6 tygodni... ktoś tak miał już ? Dzisiaj rano teściowa została z malutką a my wyszliśmy. Spisała się dobrze i nie denerwowała mnie zbytnio :) pracuję nad sobą, i nad zacieśnianiem więzi... nie bez znaczenia pozostaje fakt że moi rodzice 4h drogi od nas mieszkaja... Teściowa dziś spisała się ładnie i pewnie będę ją częściej prosić eby wpadała :) piszę i odciągam sobie mleczko :) mamy odciągające pytanko - jak karmicie w nocy z butli to po karmieniu odciągacie? bo podobno tak trzeba robić, żeby nie tracić karminia i żeby cycki \"myślały\" hehe że dzidzia je. ja tak robię zawsze choć w nocy to masakra. M karmi butlą a ja szumię 30min laktatorem :) czy wasze dzieci cokolwiek spią w dzień? Franka spi 2godz na spacerze i potem jeszcze 1 - 1,5h w domu po spacerze. czasem aż się boję że nie będzie w nocy spała i zastanawiam się czy jej nie budzić. kąpiel jest o 19, potem o 19.30 butla i zasypia dopiero koło 20.30... hmmm wolałabym, żeby zaraz po jedzonku kimała...może nie powinnam jej pozwalać tyle spać w dzień? co myślicie? Ważka zdrówka z okazji 2 miesiąca i powodzenia w podróży taksówką jeny - masakra! Acha! jak przewijacie po karmieniu to dzieci nie ulewają??? ja przed karmieniem i zawsze jest afera... my od poczatku kąpiemy w oilatum i skorka git, na buzi ma jakieś krosteczki ale pojawiają się i znikają więc nie panikuję, pediatra mówiła że od hormonów mamy mogą być. jakie postępy rozwojowe zrobiły wasze maluchy do tej pory? moja ma 6 tc i skupia wzrok już na przedmiotach i twarzach i robi wielki oczy :) ale uśmiechu brak na razie. na brzuszku niechętnie i już tak ładnie główki nie obraca jak na początku. jak nosicie maluchy do odbicia? na ramieniu przerzucone czy po prostu w pionie na piersiach? Igmik - pola w dzień dużo śpi? ile? o której ją kąpiecie, jak o 22 zasypia? ja uźywam pieluch pampers i przy każdej zmianie sudosremem smaruję pupalka. mała moja śpi pod kocykiem a dziś śpiworek zakupiony i się pierze. tato się wkurzy bo dodatkowe utrudnienie przy przewijaniu w nocy bedzie...:)

szklana Pola śpi w dzień cały czas. Ma aktywności gdzieś 2 h na dzień + karmienie. Kąpiemy ją o 19 ale do 22 się męczy bo nie może zasnąć.

No coś ty Igmik? Serio? Moja franka ma taki dzień - wstaje na dobre koło 8-9 i po jedzeniu chce oglądać świat i się bawimy i marudzimy potem szama znowu koło 11-12 i wtedy już jest zmęczona i spacer. Spi cały spacer ok 2h i potem w domu jeszcze z godzinke i jemy i zabawa połączona z marudzeniem i tak do 19 i kąpiel i zasypia ok 20,30. jejku takie krotkie te dni, przy dziecku tak szybko czas leci.

Dzien dobry bardzo. Zima w pelni i tylko -10. he,he niezly bajer a i zgodze sie ze te misie sa zawysoko. Iwonko, a co tam baterie teraz sie tak ladnie ciesze...:) dagusia, wylada na to ze masz mala przylepke. Poprostu lubi sobie pomlaaskac. Ze smokiem probowals?? Ja na zaparcia biore czopki z gliceryny. Nie sa drogie i dostepne w aptece.polecam. zreszta sama zobaczysz. Cinam kasze , slonecznik, ciemne pieczywo zero czekolady. Tylko herbatniki i wcale to nie pomaga. Pije tez duzo plynow i tez nic. Czopusie sa super. Pomaranczowy, ale lepiej jak sie obudzi niz odbije podczas snu. Moze tez ulac jak nie odbijesz no i te powietrze znajdzie sie w jelitach. Tam to juz koszmare kolki i prezenie. Czasem sie dziecku nie odbije to faky ale probowac zawsze trzeba. Jestem wkoncu kolkowa mamusia. Dobrze tez pomasowac dziecku brzuszek przed kazdym jedzeniem. Co do spania to moja mamla spi od poczatku pod kolderka. A jest bardzo mala przeciez. Na kolderce klade grube ksiazki i nie zakrywam po same uszy. Malej sie spi wysmienicie i nie wsowa sie pod kolderke.dzieki temu ma na sobie tylko body z dlugim rekawem i nic wiecej. Skora sobie oddycha i nie pci. Krostek bardzo malo i tylko kolki do weliminowania. Szklana, ja odciagam w nocy choc juz raz przysnelam z zasyczaczem :) moja mala sporo spi. Zasypia ok 10 i kimka do 12. je i od 13.30 do 19 spi. Od 24 do 7 spi. Oczywiscie je co 3 h. Budzi sie jak w zearku ale latwiej ja uspic. I super bo jak nie spi to mecza ja kolki. Pieluszke trzeba zmieniac przed karmieniem a nie po(no chyba ze kupa...) Po jedzieniu nikt nie lubi jek sie meczy brzuszek i wtedy naprawde latwiej o ulanie. Ja wacham czy cos jest w nocy i jak nic nie czuje to nwet sie nie zabieram do zmiany. 6 godzin w jednym pampersie to nic strasznego. Mala w nocy sika mniej. Dziekuje Szklana i Igmik. Mala ma sie dobrze choc nie byblo okulistki. Tak sobie nie przyszla. No co zrobic taki kraj. Jakos sie udało choc piertra mialam strasznego. Zero asfaltu i lod na drodze. Slisko i czesto nas bujalo. Taki pan mowi ze lepiej moze dziecku bedzie jak sie je polozy na siedzieniu. Ot, pomyslał, Siedziala oczywiscie w foteliku a ja sie modlilam zeby nic sie nie stalo. 3 h w jedna i 3 spowrotem. Pol kilo pewnie mniej. Mala sie rozwija dobrze i mam sie niczym nie fazowac. 3700 waga i 52 cm wzrostu, Powiedizeli ze ladnie nadrabia i jest to ponad norme :) . Pobrali jej krew i akurat zrobila kupe wiec wreczylam laborantce pampersa(co ja zdziwiło) do badania. Powiedzialam „prosze sobie wziacs ile pani zechce” Tak wiec mala sie dzielnie spisala i caly majdan byn niepotrzebny ktory zabralam ze soba. Wogole to mamy brazowy kombinezon i wszyscy mysla ze to chlopiec. Ja mam zabawe z tego i wcale nie tlumacze ze to dziewczynka. :) Brak rozowych ubranek tez nie przekonuje i wszyscy mysla ze to Anastazy. :) Nie dostalam zadbych witamin bo Friso ma ich pod dostatkiem i malej wystrczy. Za miesiac kontrola u okulisty, chirurga, dermatologa, i jeszcze kilku ale teraz to nawet nie pamietam. Mala skupa juz wzrok ale swiadomy usmiech do mamy jeszcze sie nie pokazał. Bandytka.Przeciez dwa mieiace do czegos zobowiazuja :) Dzis wielki dzien Mia odzyskała laptopa :) Miłego dnia,

hejka lutuweczki ja z samego rana zachęcam do głosowania http://www.rosniemyrazem.pl/competition_deta ils.php?id=656&cat=ap niestety mozna tylko zaglosowac raz dziennie wiec prosimy o glosiki

http://www.rosniemyrazem.pl/competition_deta ils.php?id=656&cat=ap