co wy na to?

od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym mężczyzną. jest troche starszy i niestety nie wolny:/. jest nam razem dobrze. pomimo różnicy wieku doskonale się rozumiemy. do tej pory traktowałam go bardziej jak przyjaciela( zraniona poprzednim związkiem nie chciałam zbyt szybko okazac uczuc). Jednak wczoraj do mnie zadzwonił (był po kilku piwach). Powiedział że mnie chyba kocha. Nie wiem co o tym myślec. czy to tylko dlatego ze byl wcięty, czy może naprawde cos do mnie czuje.

od mezczyzn, ze mnie kochaja i to bez "chyba" (po kilku piwach )

"ednak wczoraj do mnie zadzwonił (był po kilku piwach). Powiedział że mnie chyba kocha" a z żoną aktualnie się rozwodzi i zaraz ma się wyprowadzić ;) brzmi jak typowa historia :O

Mam 5-letniego syna ze zwiazku z \'zajetym\' mezczyzna.Nasz romans trwal 4 lata zanim zaszlam w ciaze.Slyszalam wiele razy,jak to jego partnerka go nie rozumie,jak im sie bardzo nie uklada,jak przy mnie czuje sie wspaniale i takie tam rozne... Zakoncz ten uklad zanim sie na dobre zaczal,bo nic dobrego z tego nie bedzie.Zajeci faceci sa zajeci!I teksty typu\'chyba cie kocham\' sa proba omotania Cie,jednoczesnie bedac bezpiecznym.Za jakis czas moze Ci powiedziec\'Mowilem CHYBA CIE KOCHAM,nie KOCHAM CIE.

Jeśli nie chcesz być zraniona po raz drugi, to nie traktuj poważnie tego, co mówi nietrzeźwy żonaty mężczyzna chcąc uwieść panienkę. Nie angażuj się w to emocjonalnie, byś potem nie cierpiała.

niewiem nad czym ty sie tak zastanawiasz. przeciez on nie jest wolny a ile lat od ciebie starszy? moze chce poprostu wykorzystac cie . moze mysli ze mu ulegniesz skoro jestes mloda a on troszke starszy. nie daj sie zwiesc jego glupim planom.

jest 11 lat starszy

Nieistotne ile starszy,jest zajety.No i nie fair wobec wlasnej zony,dlaczego mialby byc fair wobec ciebie?

mój poprzedni zwiazek był taki sam. powiedzialam sobie że nigdy wiecej...i co? znowu to samo. Tylko że ten jest zupelnie inny tzn ma inny charakter

hmm "ma charakter" powiadasz? sorki ale dla mnie taki facet jest kompletnie bez charakteru , bo powinien podjac jakas meska decyzje i nie traktowac Cie w ten sposob , ale pewnie Jemu jest tak wygodniej ... przykre i smutne

Inny charakter?Nie wiem jak cie zniechecic do tego ukladu z zonatym... Skoro juz raz dostalas kopniaka,pomysl czy chcesz jeszcze raz tak cierpiec.Ja bylam przez lata w depresji,czulam sie nikim,moje dziecko nie zna swojego biologicznego ojca,bo facet ma nas oboje gdzies,liczy sie tylko jego rodzina.Jestem teraz w szczesliwym zwiazku,ale powiedzialam sobie NIGDY WIECEJ ZAJETYCH FACETOW.Nie warto!