Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kryzys męskości

Samotne, wykształcone

Polecane posty

Gość zmanierowana krytykantka
ike. zalazko podobno wynegocjowalas? uwazaj- takie drobiazki (przyslugi)pozniej, na sprawie moga swiadczyc, ze zwiazek nie byl jeszcze w calkowitym rozkladzie i moga zrujnowac caly rozwod :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zadnego kłopotu poza takim, ze poszedlbym juz do domu... a te kutafony od inwestycji mnie na jakies piwo wyciągaja wieczorem, a mnie sie nie chce... no i te suke z pracy musze jakos splawić :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
????????? przepaszam kto bierze rozwód???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
????????? przepaszam kto bierze rozwód??????? ja tylko mowie, ze opcje warto trzymac otwarte a nie tak sie przyjaznic z mezem. to obrzydliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne co do suki rdy ci dałysmy nie chciałeś skorzystać- cierp możesz ewentualnie jej jeszcze powiedzieć, że nigdy przenigdy nie kupisz jej żelazka........... a nóż zadziała co do piwa- mogę iść za ciebie- ale ty popilnujesz moih dzieci i ugotujesz mojemu mężowi obiad wchodzisz w to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmmm może coś w tym jest a kocha się mamy przez szybę??? czy zaprzestać tak niecnych zabaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
kutafony, suka wreszcie mowisz jak czlowiek :p uwielbiam jak trzeba udawac przyjazn w firmie. jakis amerykanski pacan moglby juz odwolac te badania, ktore nakazaly calemu swiatu udawac integracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrrrrrrrr widzę nic straconego pora stoczyć bój o klawiaturę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
jezu ike. ty juz mowisz do siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
nie ike. zawsze popieram. czlowiek jakos ze soba zawsze sie dogada, bo juz nie ma innego wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uważam że najlepszym słuchaczem jest twoje własne ja;) zawsze to jakoś raźniej.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja robie tyle czasu na Kafe? :) Resetuje sie po jakichs 10 latach pracy ponad siły w innej kancelarii :) Tak sie ustawiłem, ze w tym miejscu robie bardzo mało, za dobre pieniądze... ale zaczynam dostrzegać bezsens tej sytuacji i mysle nad jakąś zmianą... ale do takiej masakry jaką przeżyłem, juz nie wróce... Nie mam takich potrzeb, chęci, ambicji (tzn tak ukierunkowanych) A co do mnie? Nie mam potrzeb netowej autokreacji... Czy ja tu zostałem doceniony? Raczej powiedzialbym, ze mnie tu wiekszosc nienawidzi... Ale podobnie jak w realu, opinie tłuszczy mało mnie interesują, a raczej śmieszą... Zawsze mowie, to co mam do powiedzenia... A czesto mowie wiecej niz mysle - tzn lubie w sposob oburzający i kontrowersyjny rozruszać sztywne towarzystwo :P To akurat okropna cecha :P:P:P Ale mam diabła w sobie, który wycina czasem takie numery :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ale masz w koncu ike to zolte zelazko czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"uwielbiam jak trzeba udawac przyjazn w firmie. jakis amerykanski pacan moglby juz odwolac te badania, ktore nakazaly calemu swiatu udawac integracje" ja ogolnie nienawidze prawników :D:D ale czasem popić z ludzmi mozna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz np siedzi przede mną taka kanalia... udaje pełen luz, a widac, ze ostatni raz wyluzowany to był jak mu matka pieluchy zmianiała i jak spiął dupsko przy pierwszej kaszce bananowej, to mu juz tak zostało do dziś :D stosuje pełen body language, nauczyli go na jakimś piorącym czache szkoleniu... i gada do mnie frazesami, z jakichś innych szkoleń, łączy zdania, brzmi to spójnie, ale sensu brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj diabła to Ty w sobie masz śmiałabym zaryzykować ze to Lucyfer we własnej osobie....;) Lubię diabły zwłaszcza te wyższej rangi:-) :P Lucyfer to dopiero szycha....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
i fucking know what you mean komiczne w moim kregu zawodowym tego typu mizeroty robia z kolei na starszych niz sa. jeden facet ma 30 lat a wyglada na 60.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast Lucyfera wolę Asmodeusza albo przynajmniej Molocha :P też wysokie rangą, a nieco bardziej finezyjne.... Asmodeusz z taką swoją nutką dekadencji i fin de siecle'izmu a Moloch z domieszką barbaryńskiej spontaniczności :) bardziej na mnie oddziaływują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale do Lucyfera wciąż im jeszcze daleko, przepraszam przeceniłam Cię:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak spiął dupsko przy pierwszej kaszce bananowej, to mu juz tak zostało do dziś myslisz że zuzannie też może tak zostać?? żelazko owszem nabyliśmy:D żółte mąż jest w niebowzięty bo jego małżonka zaczęła prasować- nie wie jeszcze, że to do czasu aż się żółtym żelazkiem nacieszy nie będę go wyprowadzać z błędu- niech się chłopina łudzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale do Lucyfera wciąż im jeszcze daleko, przepraszam przeceniłam Cię" i tu moze nalezy upatrywac problemu? ;) zbyt wiele oczekujesz po mężczyznach, nastawiasz sie na zbyt spektakularny efekt swych poszukiwań, a nikt żywy nie jest w stanie spełnić Twych oczekiwań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam ą dziką przyjemność spotkać na swojej drodze człowieka podobnego do samego diabła- i z wyglądu i z charakteru- polecam- cenn lekcja- niezapomniana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
znam jednego egipcjalina, ktory wyglada jak sam diabel. przystojny dosc. uwierzcie mi, ze szczerze sie zdziwilam kiedy zaangazowal sie raz bardzo w pomoc w jakims moim klopocie, ktory w ogole go nie dotyczyl. mam nadzieje, ze jakim cudem nie pojawi sie tu zaraz jakis kretyn, ktory napisze, zeby nieoceniac ludzi po wygladzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja głównie o charakterku mówiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mam nadzieje, ze jakim cudem nie pojawi sie tu zaraz jakis kretyn, ktory napisze, zeby nieoceniac ludzi po wygladzie" a najlepsze jest to, że po krótkiej pyskówce z takim kretynem (tu częściej kretynką) dowiaduje sie zazwyczaj, ze pewnie jestem starym przegrańcem życiowym, brzydkim, niskim i łysawym :D:D Bogowie niekonsekwencji tu pisują :D Ps jesli Arab pomaga kobiecie, to zazwyczaj krótko, lub długoplanowo w jednym celu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×