Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kryzys męskości

Samotne, wykształcone

Polecane posty

"nie wiem, czemu uważasz, że Ci zazdroszczę czegoś, skąd takie wnioski jesteś interesująca, intrygująca i na pewno pociagasz mężczyzn ( Komiczne nie zaprzeczaj!!! )" Atko - jestem pod tym względem koszmarnym samcem... nie bedzie mnie pociagać kobieta, o ktorej nie wiem, jak wygląda... Po prostu... Moge co najwyzej stwierdzic, ze byc moze jest interesująca... Twoje słowa zasugerowały mi jedną mysl, ktora kołatała mi sie juz dawno... Tzn o odczucia jakie retro wywoluje u facetów.... jesli jest atrakcyjna fizycznie, to może nas pociągać, mozna jej pożądać, ale chyba nie bardzo daje sie ją lubić... tak najzwyczajniej po ludzku lubić... tak jak lubisz swojego partnera - lubisz parzec jak śpi, lubisz miny, jakie czasem robi... Ciebie retro, (być moze!! - bo tylko gdybam) chce się po prostu zerżnąć - wiele razy na rózne sposoby, ale lubić sie chyba nie dajesz.... stąd jej problemy z próbami penetracji ze strony facetów i zalotami sexualnymi, bez jednak tego, co buduje związek, czyli więzi duchowej... Ps nie chciałem Ci tym jakos dokopać, zranic, czy sprawić ból - to szczera wypowiedź, nie złośliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co komiczne podciagam sie pod Twoją wypowiedz mnie faceci chyba tez chcą tylko rżnąć....mam tendencje do zauraczania w pierwszej fazie w kolejnych do skutecznego zniechęcenia....Wyciągam wnioski po jednym związku na którym mi bardzo zalezało i w który dałam z siebie wszystko. I szlak mnei trafia bo to był jedyny facet którego poznałam w przeciagu całych moich 23 lat i który spełniał moje oczekiwania to był ktos kogo szukam...Wiem ze szybko mozna się we mnie zakochać ale równie szybko odkochać. Wykształcenie jest, dobre stanowisko jest.....tylko czegoś w sobie brak albo czegos jest za dużo.... No to dalej czekam na mojego księcia do trzydziestki jeszcze chwila zanim zostane mianowana purchawą he he ;**** Komiczne kocham Twoje wywody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mt - młoda dupcia jesteś jeszcze... być moze (znow zaznaczam, ze tylko gdybam) dopadło Cie to, co dopada wielu ludzi, ktorzy za szybko do czegos dojdą... moza brak Ci pokory... a moze starasz sie, tak jak retro, byc twardszą twardzielką od facetów? Wy nie lubicie ciepłych kluchów i ciot, my nie lubimy zbytnich twardzielek... to taka sama wada u kobiety, jak mamejowatość u faceta Ps o tych moich wywodach to był sarkazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne Przyznam się bez bicia że mam wygórowane wymagania okreslony typ i wartości do których dąze mam swoje priorytety a każda moja potrzeba musi zostać zaspokojona lubie gdy wsyztsko jest po mojej mysli ale nie jestem w tym egoistyczna i wiem co znaczy kompromis. Z mojej sytuacji zawodowej i materialnej jestem dumna bo sama to osiągam z pomoca szczescia bo nie kazdy ma szanse zaczac tak szybko ale pomimo tego że chwilowo mam z górki eni znaczy ze nie wiem co to jest pokora i na pewno mi jej nie brakuje. Ludzie oceniaja mnie powierzchownie mam swój styl jestem atrakcyjna zdaje sobei z tego sprawe i lubie to wykorzystywać ale znam granice pomimo tego wiem ze ludzie uważaja mnie za wyniosłą. Nie mam aspiracji by kazdemu z osobna udawadniać ze pomimo tego ze pozornie jestem silna bo niezalezna w srodku mam małe dziecko które potrzebuje by ktos sie o nie troszczył i opiekował. I wcale nie mam jaj większych od faceta mam takiej wielkosci by sobie radzić w zyciu;) I potrafie przyznać ze łatwiej jest mi gdy jest ktoś kto mnie wspiera to ze radzę sobie sama wcale nie znaczy ze lubie to i ze chcę....no moze lubie;) ale nei chcę:) I absolutnie nie zgodzę się ze faceta mogłaby przerastac moja zaradność bo nawet gdy cos potrafie sama zrobic a wyczuwam ze moge poprosić o to faceta poprosze tylko po to by mu za to podziekowac i powiedziec jak fantastycznie sobie z tym poradził:) Wiem w czym jest problem. W tym ze na poczatku ktos poznaje mnie silniejszą niz jestem bo takei stwarzam mniej lub bardziej świadomie pozory a z czasem wychodzi ze jestem tylko kobietką która wyjdzie z siebie i stanie obok ale da z siebie wiecej niż moze. Niby to zaleta ale w moim przypadku wyszło mi to jak najbardziej na niekorzysc. Przede wsyzstkim dla mnie facet musi byc silny niezalezny i zaradny imponują mi ludzie którzy z sytuacji bez wyjscia znajdą dwa rozwiązania....wspominałam o tym wczoraj. Ja trafiam na sliniacych się samców którzy nei sa w stanie mi nioc zaoferować procz pięknego ciała i chwili sexualnej przyjemnosci. A jak wczesniej wspomniałam lubie zaspojac swoje potrzeby wiec nei bede udawac ze jestem cnotliwa bo jest wyuzdana...ale nei karzy ma tę przyjemnosc tego doświadczyc:-) ps. sorry za literówki Komiczne....komplemet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ja tez nie wiem kim jest retro. serio-jakos nigdy na nia nie trafilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
zreszta ciebie mt tez nie znam. czlowiek wraca zza granicy i same nowosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz mt.... problemem moze byc tez srodowisko.... poznajesz ludzi z okreslonego kręgu, w ktorym sie obracasz... gdy widze tych skurwieli, ktorzy ze mną pracują, podłych kłamców wciskajacych czasem w ciagu jednej tylko godziny jakieś totalne kity 3 róznym dzwoniącym do nich laskom, gdy patrze jak jeden typ kupił dziewczynie pierścionek zaręczynowy po to tylko, by mu dupy dała, po czym po miesiącu ją olał, to mysle sobie, że takie jak Ty yuppiszonice, maja naprawde cienkie życie... Spotykasz takiego prawnika po 30, ktory ma dobrą gadke, mowi ładne rzeczy, wydaje sie odpowiedzilany, a on takich, ktorym sie to samo wydaje co i Tobie ma kilka... Poza tym, pułapką w jaką wpadają czesto kobiety, jest przenoszenie sukcesów zawodowych, na zaradnosc i mądrość życiową... Zreszta mężczyzna tez sie moze na tym przejchać... Są ludzie bardzo skuteczni w swych działaniach, na polu zawodowym sprawdzaja sie świetnie, radzą sobie doskonale, ale życiowo są totalnie nieogarnięci... Spotykałem sie kiedyś z taką panią adwokat... zawodowo - lwica po prostu... (zreszta teraz jest juz partnerem w sporej kancelarii) życiowo - 10 letnia dziewczynka, zero stanowczosci, asertywnosc ujemna chyba, zaradnosc ... nawet nie wiem jaka, bo ta cecha u niej w ogole nie występowała... prywatnie nie potrafiła wyegzekwowac niczego... z facetami jest podobnie, dlatego trafiasz na pozornie interesujących, a oni chcą puknąć Cie tylko i iść dalej ... bo oni po prostu nie potrafią życ z kobietą... potrafią ją przeleciec, potrafią sie z nią bawić, ale żyć juz nie potrafią... Zresztą - takich ludzi promują tez w wielu korporacjach... Maja byc skuteczni w pracy, jesli nie maja rodzin, a tylko przygodne kontakty, beda mogli bardziej sie dla niej poświecic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kim jest retro? ufffff wrzućcie w wyszukiwarke i przeczytajcie kilka jej tematów... nie da się jej opisać... tzn nie da sie lepiej, niz ona to sama zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne jaki Ty jestes okrutny w tej prawdzie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne Ty powinienes zostac psychologiem specjalizujacym sie w psychologii kontaktow mesko-damskich:D albo psychiatra nawet;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem okrutny, bo prawda jest okrutna.. Ja tez zmieniałem swojego czasu dosc czesto kobiety, ale nigdy nie umialem tak kłamać.. sprawe stawialem jasno... nie chcialem nikogo krzywdzic ponad miare... i samo patrzenie na takie dzialania, bardzo mnie bulwersuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
komiczne . z toba tez sie cos dziwnego stalo. jakas powaga w ciebie wstapila. oddaj laptopa komiczne zlodzieju !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam sie stało... na poważnego tutaj się kreuje, bo może coś fajnego wyrwe na taki klimacik :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
serio komiczne. czuje ze masz jakis klopot. to sa wlasnie uroki bycia stalym bywalcem kafeterii. inni na naszych plecach zalatwiaja swe sprawy. ale kiedy ty masz jakis klopot... co zrobisz? przeciez nie zalozysz o ty topkiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może prawda jest zupełnie banalna i komiczne kocha swoją Panią?:) I dzięki tej zbzikowanej kafetrii zrozumiał, że to jest ta jedyna iczas wyleźć zza maski wielkiego macho? :) Wiem, wiem, niepoprawna romantyczka ze mnie wychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
jesli komiczne doswiadczyl przelomu i teraz mamy sobie tu dyskutowac "na poziomie" i powaznie, to ja sobie tylko wezme sznurek i juz wracam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mną się, krytykantko, nie przejmuj :) Przed okresem jestem i mam wahnięcia nastroju (bardzo solidne, nie bardzo przyjemne). :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
mam sznurek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyyrenko - ale ja nigdy nie twierdzilem ze jestem wielkim macho a co wiecej, zawsze przeczylem... Po prostu ostro sie wyrażam i jesli cos mysle, to mowie to... Nie mam tez jakichs durnych dylematów, jakie tu czesto widze, ktore glownie wynikaja z braku umiejetności w podejmowaniu decyzji... Poza tym mam odpowiedni stosunek do kobiet (nie poddanczy, nie służalczy) który bardzo dobrze sie sprawdza i dla mnie i dla was... a że jestem cholernie złosliwy :P:P to wiem a to, ze tutaj z każdego zrobią potwora, kto tylko nie leje łez i nie roztkliwia sie na kazdym, to nie moja wina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
komiczne is back!!! ide odlozyc sznur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krytykantko, ale sznurek koniecznie zielony, inny kolor nie wchodzi w grę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
mam pomysl. znajdzcie jakis topik i zdewastujmy go w 5 minut, albo sie upijmy. co za dzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
to zalezy gdzie a ja wrocilam z kraju o innej strefie czasowej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne masz zniewalająca osobowość zastanawiam sie tylko co powooduje ze tyle czasu spedzasz na kafe. W zyciu prywatnym tez jestes tak silny jak tutaj czy tutaj zostałes doceniony a anonimowosc wzmaga w Tobie poczucie pewnosci w tym co mówisz lub odwagi w tym co masz do powiedzenia? Pytam grzecznie z czystej ciekawosci a ze z natury bywam ciekawska...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×