Nastoletnie mamy czas na smiech i lzy

Kenta, popatrz w datę z usg zrobionego około 12-14 tygodnia. Ona jest najbardziej miarodajna i ponoć 90 procent dzieci rodzi się wg tej daty.

Kenta no to kochana witaj w klubie:D:D:D Ja tez za wszystkie skarby świata nie potrafie sobie przypomnieć terminu ostatniej miesiączki:D Mi z usg wychodziło na 10 sierpnia ale wiem że to jest nie możliwe Potem wychodziło na 25-29 lipca więc myślę że to będzie w tych dniach:D Bo jakoś tak mi świta że ta mięsiączka by się zgadzała z terminem:D A w książeczce ciązy mam wpis na 16 lipca bo pierw podałam pierwszą datę która zdawała mi się prawdopodobna:D

okokokokooko a ta z 8 tyg albo ta z 16?? Bo ja właśnie nie miałam tego usg z 12 bo tak pechowo wyszło:/

Gdybym miala wtedy zriobione usg to bym popatrzyla może :) :( ale ja pierwsze usg mialam w 24 tygodniu ciązy a od razu mówię że od początku chodzilam do gina... Ona caly czas twierdzila że jeszcze za wczesnie... :( z tego pierwszego usg lekarz wlasnie wyznaczyl datę na 16 wrzesnia a ciąże określil jako 24 tygodniową wtedy... Wedlug tego teraz mam 29 tygodni... :) Ale wczoraj powiedzial że wygląda na mniej po normalnym badaniu ginekologicznym... Mam kolejne skierowanie na usg, się okazę czy się potwierdzi... :) aha no i gina zmienilam już... więcej do tej baby nie pójdę, niech krowy leczy a nie ludzi...

Chciałam Wam tylko powiedzieć że powiedziałam rodzicom. :(

Jakos malo logicznie sie wypowiedzialam... :) Przepraszam, zaspana jestem, nie wiem czmu jakies straszne zmęczenie ostatnio czuję...

I jak? Stokrotka opowiadaj... :)

Stokrotka i jak?

Kenta to trochę lipa. Uznaj więc, że data 16 września jest twoją datą porodu. Teraz to już dzidziuś zmienia wielkość i jedne są większe inne mniejsze. :) Bądź tylko przygotowana na wcześniejszy termin :). A wózek wybrałaś czy jeszcze nie?

Kenta no to tamten ginekolog co mnie prowadził był super a ta co teraz jest to szkoda gadać zresztą Ci pisałam:D Stokrotka i jak??

okokokookok a możesz mi odpisać to dla mnie ważne:D

A o czym ci odpisać, bo chyba ślepa jestem :D

czarnulka1906 (czarnulka1906@interia.pl) okokokokooko a ta z 8 tyg albo ta z 16?? Bo ja właśnie nie miałam tego usg z 12 bo tak pechowo wyszło:/

okokokoko na to powyżej:D:D

A jaka ci wyszła data z jednego i drugiego?

Ehhh... Zacisnęłam zęby i postanowiłam powiedzieć ciotce, oczywiście bez obecności wujka, bo jemu chyba nie potrafiłabym spojrzeć w oczy i powiedzieć prawdy... Ciotka oczywiście odrazu zapytała czy on już wie, powiedziałam że boje sie mu powiedzieć, ona jest strasznie wybuchowa i chciała sama jechać do niego ledwo udało mi sie ją od tego odwieźć, powiedziałą wujkowi, pmyślałam że będzie sie wydzierał a on przytulił mnie mocno i powiedział że wszystko będzie dobrze :) ale postawili mi ultimatum; musze mu powiedzieć bo inaczej oni to zrobią, nie wiem jak bo na samą myśl jak on zareaguje dostaje jakiegoś ataku paniki, ale musze mu powiedzieć bo wiem że inaczej oni zrobią to za mnie, nie chce żeby jesze sobie pomyślał że sie nimi zasłaniam, że czegoś oczekuje od niego, że żądam jakichś zobowiązań :( Ciotka strasznie sie cieszy już zaczyna planować pokój i wydawać pieniądze na zabawki ubranka itd, wydaje mi sie że przesadza że jest za wcześnie, wujek daje mi wsparcie ostatnio rozmawialiśmy w cztery oczy, pytał czy nie potrzebuje żeby mnie zabrał do jakiegoś specjalisty, czy radze sobie z tym stanem po tym co sie stało kiedyś, niestety wspomnienia wróciły :( i nie wiem czy dam sobie z nimi radę może wujek ma racje i naprawde jakiś psycholog to dobry pomysł?

No lipa lipa... wlasnie tym bardziej że tatuś malca jest dośc okazalym facetem więc dziecko może być większe po tatusiu... to ja się przygotuje na cwześniejszy termin jak radzisz... :) a wózka nie kupilam ani nawet nie oglądalam, mialam to robić wczoraj ale upal po prostu mnie zniszczyl i mój kochany wręcz mnie rpowadzil do domu... Porażka byla z wczorajszym dniem... :( ale wybieramy się na dniach na zwiedzanie sklepów także zapewne coś chociaż wybierzemy... Muszę teraz tylko przestać byc ciągle zmęczona... :(

okokokoko z tego z 8 tyg wyszła na 3 sierpnia a tego z 16 na 10 sierpnia znów z polówkowego na 29 lipca a z tego w 28 tyg na 25lipca:D

To czy potrzebujesz porad specjalistów zalezy już tylko od ciebie... a chlopakowi nie bój się powiedzieć, jesli nie dostaniesz wsparcia od niego to rodzice są za Toba... :) Skoro oni sa to wszystko będzie dobrze... :)

Stokrotka to jak narazie wszystko jest na dobrej drodze masz wsparcie a to bardzo dobrze Teraz czeka Cię bardzo ważna rozmowa z ojcem dziecka Mam nadzieję że się uda Jeżeli chodzi o psychologa to myślę że to dobry pomysł

Czarnulka ustaliłabym średnią około 5-7 sierpnia, sama pewnie dobrze wiesz, 2 tygodnie w przód i w tył, możesz urodzić :). Te późniejsze USG są już niemiarodajne, bo potem każde maleństwo rośnie swoim rytmem :). Przygotuj się na ten co masz tylko torbę sobie wcześniej spakuj :). Co do wózka, ja zastosowałam technikę, przeglądnięcia netu, a dokładnie allegro, potem opinie o danym wózku i na samym końcu oglądanie ich w sklepach :) Pewni9e i tak obie będziecie miały objawy zbliżającego się porodu :)

Nie wiem dokładnie jaką masz Stokrotka sytuację, ale wydaje mi się, że psycholog to dobry pomysł. Nawet po to by podbudować cię, pomóc dawać sobie radę, podnieść na duchu i żebyś uwierzyła w siebie :) A chłopakowi powiedz, przecież to też jego sprawa.

ale jak widać Stokrotka to jednak mądra dziewczyna i po prostu musi się na wszystko przygotować... :) Oby tak dalej... Z chlopakiem jakoś pójdzie, zobaczysz... Tak bardzo się balas powiedziec rodzicom a tu masz piękna reakcję... mój tato tam mnie nie przytulil :( :( :( Buuuuu

Okokokoko no ja bardziej stawiam na 25 lipiec bo z tego co mi tam świta to miesiączkę miałam 17 października a cykle chyba mam 31 dniowe U mnie to było dziwne bo miesiączkę zawsze dostawałam od 1- 4 potem duzo chorowałam i miesiączka mi się bardzo ale to bardzo opóźniła no i tak wyszło że teraz nie wiem kiedy będę mieć termin:D

No to mój termin :). Ja miesiączkę miałam 18 października :). Ale objawów wskazujących poród jeszcze brak :).

A torba już leży spakowana Pozatym wydaje mi się że zaczyna odchodzić mi czop no ale nie wiem Bo dokładnie nie moge okreslić czy to czop czy jakaś bardziej obfitsza wydzielina Jak pójdę do lekarza to wszystkiego się dowiem:D

okokoko to może będziemy rodzić tego samego dnia:D

Ja torbę mam jeszcze w proszku.

E to ja już spakowana Torba już leży z zawartościa ok 2 tyg :D Wczoraj tylko dokupiłam dodatkową koszulę do karmienia piersią Bo w szpitalu kazali przynieść 3

boże Wy tu o torbie do szpitala że w proszku... Ja to cala jestem z wyprawka w proszku... Ale to juz tylko i wylącznie moja wina... :( Juz bym chciala być tak jak Wy, na samym końcu, bo juz powoli mam dośc tej ciązy... :) Wszystko mi ciąży... jz teraz dokladnie wiem skąd się ta nazwa ciąża wzięla... :(