Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
phii

Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

Polecane posty

Przeczytałam tylko dwie pierwsze strony, bo na więcej mi zdrowia zabrakło. Śmieszy mnie, naprawdę śmieszy, kiedy druga żona pisze, że 3, 5 czy 7- latek ma w stosunku do ojca tylko pozycję roszczeniową:O. Trzeba mieć naprawdę niską samoocenę, żeby walczyć z małym dzieckiem o jego ojca:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skowronek10_33
no tak jak tez bylam zakochana, i teraz jak bym wiedzial z czym to sie wiaze to bym omijala grubym lukiem jezeli bym uslyszala o jakims dziekaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to niech cie
smieszy. 7 latek moze miec postawe roszczeniowa zapewniam Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
esposito--a co w tym smiesznego? to raczej tragedia, jesli nawet 5 latek wie ze tatus jest tylko i wylacznie do wydojenia z kasy.Potem rosna takie princessy!!!!!że pozal sie boze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7- latek potrzebuje ojca, jego uwagi i miłości. Jeżeli nie dostaje tego, bo tatuś ma nową rodzine i nie ma dla niego czsu, to bierze to, co łątwiej wziąć. Dla dziecka rozwód rodziców jest traumą. To nie obowiązkiem dziecka jest się dostosować do sytuacji, tylko Waszym tak zorganizować wszystko, żeby dziecko jak najmniej odczuło, że jego życie wywróciło się do góry nogami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skowronek10_33
wiesz teoretycznie tak, ale ty Eposito chyba nie jestes druga zoną, ktora zmaga sie z obcymi dzieciakmi bylego, i nie doswiadczylaś wlasnej trudów bycia druga zoną i problemow z tym zwiazanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
esposito--zeby tak bylo oboje rodzicow musza chciec to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
syn mojego meża kiedys w przyplywie szczerosci powiedzial mu ze ich rozwod bylby do zniesienia gdyby nie ciagle awnaturowanie sie mamy.Chlopak nieznosi krzykow , taki ma charakter,a mamusia robila wszystko zeby dzieciak dobrze zapamietal jej nauke- ma nienawidziec ojca!zreszta wcale sie z tym za bardzo nie kryla, mojemu mezowi tez krzyczala ze zrobi tak ze syn go znienawidzi. Nie znienawidzil a ojcu powiedzial ze rozwod byl dla niego osobiscie wybawieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
07.08.2008] 13:19 do skowronka z tego co piszesz to 500zł alimentow nie zalatwia tych wszystkich zachcianek mamusi! to wyglada na co najmniej 1200 miesiecznie Nie no, kobiety, opanujcie się. Matka tego dziecka stara sie zaspokoić jego potrzeby, inwestuje w jego rozwój a wy tu jej zarzucacie, że to są zachcianki mamusi? Jakby nie dawała dziecku nic, to bym jeszcze zrozumiała. Ale jak widać, gdy chce się komuś dokopać, to każdy powód jest dobry. A wy zawsze biedne pokrzywdzone. Na każdym topicu to samo. Że 300 złotych alimentów przepuszczają na kosmetyki i imprezy dla siebie (tyle to ja wydaję miesięsznie na wyżywienie dziecka - posiłki plus danonki, mleko, słodycze). I wcale nie uważam, żeby to było dużo. Dobre, zdrowe jedzenie kosztuje. A dzieci rosną, rozwijają się i odżywianie ich najtańszym kosztem, \"śmieciowym\" jedzeniem na pewno odbije się na ich zdrowiu. Pewnie, że jak cała rodzina ma do dyspozycji 1500 na trzy osoby, to dziecko musi zyć na takim poziomie jak inni, ale to nie oznacza, że nie należy się starać mu ten byt polepszyć. Skowronku, piszesz o wydatkach eks na dziecko. Ale z tego co wyczytałam, ona teraz nie domaga się dopłat do alimentów? Jak ma na to wszystko o czym piszesz, to w czym tkwi Twój problem? Może w tym, że Twój mąż się nie stara polepszyć waszego bytu? Mam wielu znajomych nauczycieli i wiem, że każdy z nich ma szanse dorobić. I czas na to. I wcale nie musiałby tak bardzo się poświęcać czasowo. Pare godzin korepetycji tygodniowo to nie jest znowu takie straszne poświęcenie jeśli w szkole ma tylko pensum. Ludzie naprawdę pracują i po 50 - 60 godzin tygodniowo. A szczególnie wiele samotnych matek. sama miewałam takie okresy w życiu, ze wychodziłam do pracy o 6.30 a wracałam o 21 - 23. Przez 7 dni w tygodniu. Masz żal, że tamto dziecko dostaje a Twoje nie? że tamtemu poświęca wiele czasu a Waszemu nie? To chyba pod zły adres kierujesz żale. 500 złotych alimentów, to by było za dużo w przypadku, gdyby Twój mąż zarabiał minimum socjalne. Z tego co piszesz wynika, że matka dziecka go dokształca, organizuje mu czas i rozwija zainteresowania. To chyba dobrze? Więc może cały problem tkwi w niecheci Twojego męża do większej dbałości o waszą wspólną rodzinę? Może jest wygodny i na Ciebie zrzuca problemy, zamiast sie zabrać za ich rozwiązywanie? Przy odrobinie dobrych chęci z jego strony problem by sie rozwiązał. Może poza jednym. Twoją niechcęcią do jego córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
phii--rozumiem ze jak np. next twojego eks meza powie ci ze robi remont łazienki dla wlasnych dzieci i wlasnie w tym miesiacu i nastepnym nie dostaniesz alimentow to nie bedziesz robic hecy, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skowronek10_33
chyba zle zrozumialas moja sytuacje, ja nie mam eks tylko w zwiazku jesem z moim mezem z ktorym mam jedno dziecko.to on ma z poprzedniego zwiazku dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
skworonku jakby co to moj ostatni wpis byl do Phii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze a propos odliczania pieniędzy za wakacje. Dla mnie osobiście to jest śmieszne. Eks zabiera córkę na dwa tygodnie i ani myślę rezygnować chociaż ze złotówki. Utrzymanie dziecka to nie tylko to, co na bieżąco się przejada. Ja na przykład będę musiała niedługo zmienić dziecku meble w pokoju na bardziej "dorosłe" a i dowiedziałam się ostatnio u dentysty, że nie ominie nas aparat ortodontyczny. To sa wydatki kilkutysięczne i eksio byłby po prostu smieszny, gdyby domagał się jakichkolwiek odliczeń. Bo ja na aparat i meble będę musiała odłożyć, więc tak czy siak te pieniądze pójdą na dziecko. Zreszta przed ich wspólnymi wakacjami, też porobiłam zakupy rzeczy, których bym nie kupowała, gdyby nie ten wyjazd. A sytuacji Ci nie zazdroszczę. Założyłam ten topic, bo sama się obwaiam jak to kiedyś będzie ale jeszcze nie byłam w sytuacji next. Osobiście nie prowadzę z ojcem dziecka wojny. Nie sądzę się o pieniądze, nie utrudniam kontaktów, nie nastawiam przeciwko ojcu. Nie cierpie gnoja, ale córka go kocha i to jej uczucia są dla mnie najważniejsze. Raz się wyłamałam z tego spokoju, gdy, pomimo wcześniejszych ustaleń iż tego nie zrobi, zabrał córkę na spotkanie z jedną ze swoich "przyjaciólek". Dziecko wróciło tak roztrzęsione, zapłakane, że sama się dziwię dzisiaj, jak ostro zareagowałam. I prawdę mówiąc mam gdzieś, gdy ktoś mi napisze, że to jego sprawa z kim jest. Jego. Ale moją sprawą jest chronić moje dziecko i nie dopuszczę do kontaktów z rzadną "panienką" Bedzie mogła mieć kontakt dopiero z ta kobietą, z którą będzie chciał założyć rodzinę i zamieszkać. Uważam za swój obowiązek dopilnować, aby moje dziecko' pomimo naszego rozstania' miało kontakt raczej ze zdrowymi modelami rodziny a nie z tatą, który zmienia panienki jak rękawiczki. Na kogo by wyrosła przy takim wzorcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do do skowronka, ta łazienka to był tylko jeden z przykładów. I z tego co zrozumiałam, to nie chodziło o podwyższenie alimentów, tylko raczej o nie dopuszczenie do ich obniżenia. Więc nie rozumiem o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
Phii-- to ci juz wyjasniam, jak to bedzie kiedy zostaniesz next. bedziesz pilnowac swoich interesow a nie interesow eks twojego partnera. I tez bedzie szlag cie trafiał jak zacznie windowac swoje wymagania wzgledem rozwoju dziecka i.t.d., a ty bedziesz tego sluchac i zastanawiac sie o co tu kurna chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skowronku, dobrze zrozumiałam i do tego odniosłam swoją wypowiedź. Uważam, że 500 złotych alimentów przy nauczycielskiej pensji to wcale nie jest przesada a jeśli wam brakuje, to raczej z winy męża a nie eks. Powinien się bardziej przykładać. Nie tylko finansowo ale też emocjonalnie. Też myślę, że cały miesiąc wakacji to za dużo. Ja się zgodziłam na dwa tygodnie latem i tydzień zimą. Myslę też, że wasze największe problemy biorą się z postawy Twojego męża a nie jego eks. Każdy dba o swoje. Ty dbasz o swoje dziecko a ona o swoje. I z tego co piszesz, nie robi tego źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
a szkoda ze nie rozumiesz bo ja bardzo klarownie i jasno napisalam.Napisze raz jeszcze , chcialabys komus fundowac remont łazienki kosztem twojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do skowronka, ale skowronek nie napisała, że eks jej męża domaga się by on pokrywał wszystkie koszty. Raczej wyczułam żal, że tamta ma a ona nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Eposito
dziecko ma miłośc taty ale nakrecane przez mamę domaga sie drogivh rozrywek bo mam mu wmawia ze tate stac na to. Nie byłas w twkiej sytuacji to nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do phii
ale w Tobie jadu:O A ja nie zamierzam pozwolic zeby moj facet dawał wiecej dzieciom niz tego wymagają. Mamusie maja wyolbrzymione potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
13:15 skowronek10_33 (skowronek10_33@tlen.pl) alez sie wykazuje rachunkami, zajecia dodatkowe codziennie, a ze zaraz po szkole i nie wystarczy czasu to trzeba podjechac taksowka, nastepnie gry komputerowe oryginalne, skanery, drukarki akurat musial kupic nowe meble i robic remont lazienki -oczywiscie dla dziecka, butow niezliczona ilosc, wyjazdy do teatrow, zabawki, a gdyby koszt 10 letniego dziecka wynosilby 1000 zl to nikt by sie na dzieci nie decydowal. Jak to jest nic to ja jestem zakonnica:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
a jesli chodzi o żal to trudno by go nie miala. ty tez bys miala gdybys miala harowac dla obcej baby!a ona czekalałby tylko na to jakby tu jeszcze ciebie oskubac!tak chetnie wysylasz meza skowronka do roboty ,a dlaczego nie wysylasz eks do roboty! tak wiesz od 7.00 do 23.00:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do skowronka - tyc hcyba nie zrozumiałaś, albo ja nie zrozumiałam. Skowronek napisała, że poszli do sądu w sprawie obniżenia alimentów na okres wakacji. I na ta rozprawę eks przyniosła WSZYSTKIE rachunki". W tym tę za łazienkę. Powiedz mi co w tym dziwnego? Każdy się broni jak może i nigdy nie wiadomo co sąd weźmie pod uwagę. Co innego, gdyby się domagała pieniędzy na remont łazienki ale w tej sytuacji to Ty wymyslasz głupoty i robisz sztuczny problem. Do do Phii - we mnie nie ma ani odrobiny jadu. Jest za to straszna alergia na głupotę, brak zrozumienia. Skowronkowi wspólczuję, bo ma problem z mężem. Nie chciała bym byc w jej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
mialam na mysli eks zone meza skowronka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skowronka
no wlasnie kazdy broni sie jak moze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Phii
a mi sie wydawało ze trzeba walczyc uczciwie w sądzie! To fakt ze wiekszosc facetów miga sie od płacenia ale jesli jest taki co płaci to zaraz nalezy go oskubac ze wszystkiego. I wtedy dziecku nalezy sie wszystko a ojciec nawet do kina isc nie moze bo zaraz eks przed sadem mu wyrzyga ze zamaist płacic wieksze alimenty to do kina sobie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do skowronka, naprawdę Ciebie tez mi zal. Skowronek pisze o czym innym a Ty się czepiłaś tych pieniędzy. Sama zauważyłaś, że eks dostaje 500 a wydaje chyba 1200. Więc sama zarabia na te "zachcianki". I owszem. Uważam, że jak ktoś dwa razy zakładał rodzinę i chciał mieć dzieci, to powinien sie starać, żeby im zapewnić byt. Żeby oboje mieli po równo a nie odbierać jednemu, by dać drugiemu. Nauczyciel, który woli się włóczyc po sądach niż wziąć kilka godzin korepetycji jest dla mnie wygodnicki i nieodpowiedzialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do esposito...owszem byłam. Wiem doskonale, jak to jest być dzieckiem, które przez 6 lat nie widziało ojca. Ojca, który sie wyprowadził na drugi koniec Polski i ślad po nim zaginął:(. Dzieckiem, które chodziło w łatanych przez babcię portkach, bo nikt nie umiał z tatusia ściągnąć alimentów:(. Dzieckiem, które w każdym napotkanym facecie szukało OJCA! nie zabawek, nie słodyczy, tylko OJCOWSKIEJ MIŁOŚCI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do esposito
wiec masz inna sytuacje. Sa ojcowie ktorzy zajmuja sie dziecmi a dzieci maja postawe roszczeniową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z autopsji wiem, że większość ojców swoje \"zajmowanie\" się dziećmi ogranicza, do nieterminowego płacenia groszowych alimentów. Mąż mojej przyjacólki zabiera dzici do siebie w niedzielę raz w miesiącu ( o ile akurat nie ma pilniejszych spraw na głowie). Płaci 500 zł. alimentów na dwoje dzieci. A przepraszam, zabrał do siebie syna na dwa tygodnie, kiedy ten złamał rękę. Kiedy przyjaciółka chciala szkole załatwić odszkodowanie, dowiedziała się, że tatus załatwił już wszystkie formalności:O. Nie muszę chyba doadawać, że pieniędzy nie zobaczyli:O Nie Twierdzę, że nie ma tych świetnych tatusiów, ale to tylko kropla w morzu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×