Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula86

Oczekujace dziecka i braku -JEST KTOS TAKI?

Polecane posty

Żabciu- czyżby ciąża...? :) Sylvia - teoretycznie wiem jak powinno wszystko wyglądac przy owulacji, ale u siebie tego nie widze. Albo widze dwa razy... jak mierzyłam tempkę kiedyś to tez zamiast jednego skoku tempki to mialam na wykresie jakis slalom raz w gore raz w dol... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jana mi lekarka kiedyś powiedziała że czasami się zdarzają dwie owulacje w ciągu jednego cyklu ale to zwykle się dzieje po odstawieniu tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym chciała dwie mieć, zawsze to większa szansa :D Ale jak narazie u mnie dziś 29dc i z tego co widzę z temperatury nie było owulki :o No nic czekam cierpliwie - może się opłaci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my sie juz chyba bardziej niz zabcia niecierpliwimy az ten tescior zrobi :))) chyba sie na niego zrzucimy bo do jutra tyle czasu :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miejmy nadzieje, że to ciąża, bo trzeba w końcu tą drugą tabelkę zapełniać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to wszystkie w tym cyklu moglybysmy przeskoczyć to tabelki niżej i wtedy prowadzilybysmy topic "oczekujące narodzin" trzymam kciuki, zeby brak @ u żabci okazał się ciążą!!!!!!!! wiecie co, zastanawiam się jak to jest, wszędzie pisza że starając się o dziecko nie pic wcale alkoholu, nie palić ograniczyć kawę, jeść duzo warzyw owocow, ogólnie zdrowo sie odżywiać i większość ze starających się dziewczyn na świecie spełnia te warunki lecz ma problemy z zajściem a takie żule, alkoholicy nie patrza na nic i maja kupe dzieci. to jest niesprawiedliwe.....albo dzieci z wpadek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO NIBY PRAWWDA ALE JAKAS CHODZACA INTELIGENCJA TO ZAZWYCZAJ Z DZIECI TAKICH ZULOW NIE WYRASTA WIEC MOZE NA ROZWOJ MOZGU MA TO JAKIS WPLYW A MOZE TO GENY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm nie mam pojęcia, ale juz nie o sam rozwój dziecka mi chodzi, ale o łatwośc poczęcia....skoro to wszystko ma wpływ na łatwiejsze poczęcie to jakim cudem oni maja tyle dzieci a my tu się staramy i cięzko zajść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już jestem:) nie wiecie nawet jaki mam teraz stres,@ nie ma a ja się zwyczajnie boję zrobic test! zmierzyłam sobie rano temp.co prawda nie robie tego regularnie,ale mniej wiecej wiem ,ze przed @ mam tak 36,5 a dzisiaj 36,9 mialam.....albo dlugi cykl albo dzidzius

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też pije jedną dziennie i najgorsza moja zmora pale papierosy i ciężko rzucić, ale jak tylko bym sie dowiedziała, że jestem w ciąży to rzucam z miejsca!!!! Do tej pory nie mialam motywacji. wiem, że pewnie mnie skrytykujecie teraz, ja sama wiem, że głupia jestem że pale te głupie fajki...ale ciezko rzucić. moja jedyną motywacja może być ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loona, nie pekaj,ja tez pale.co prawda niewiele,bo mieszcze sie w 5-7 fajek dziennie,a czasem i mniej,zalezy od dnia. a rzucic trudno,oj trudno,nie palilam juz 3m-ce i wrocilam do tego,a to tylko ze mialam okropny stres,smierc ojca i zaczelo sie od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabcia - ale zrobisz ten test jutro rano ? Bo my tu nie wytrzymamy :) loona - sama paliłam przez 4 lata paczkę dziennie, ale rzuciłam. Fakt jest ciężko ale naprawde warto. Można odetchnąc świeżym powietrzem :) Obiecaj nam tylko, że jak tylko zajdziesz to od razu rzucasz i nie ma żadnego ale, ani jednego papieroska !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OBIECUJĘ!!!!!! nie bedę z własnej słabości dzieciaczka truć,bo ono jest niewinne. Mam ochotę isc do apteki.....ale strach! moj facet mowi ze mam jeszcze z tym testem zaczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OBIECUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!! To będzie moja największa motywacja. Innej nie będe miala w życiu.... Ja raz przed matura rzuciłam na miesiąc, a w tym roku nie paliłam 3 tyg po wycięciu migdałów, a tak ogólnie to pale już 7 lat...bleeeeee Ale widok kobiety z brzuszkiem i fają mnie odpycha i napewno rzucę od razu jak tylko dowiem się, że jestem w ciąży. ŻABCIA!!!!! My chyba tu z niecierpliwości jajko zniesiemy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam z moja jedna kumpela,ktora w ta sobote urodzila z reszta,jak zaszla w ciaze to zaczela ograniczac,az zupelnie w ciagu miesiaca rzucila palenie,a fajki palila naprawde mocne. 2 nastepne sa w ciazy i pala dalej,chociaz mniej,ta jedna juz w drugiej ciazy jest. slyszalam,ze takie drastyczne rzucenie palenia w ciazy tez dobre nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loona- a co ja mam poweidziec, stresa mam nieziemskiego.ale oki ide do apteki,zrobie teraz,bo jak jestem w ciazy,to mi nawet teraz test pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonna - powinno sie rano, bo wtedy stężenie HCG w moczu jest najwyższe, ale po terminie @ powinno byc na tyle wysokie ze test wykarze ciąże nawet na tescie robionym po południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×