Kto na 2010??

u nas też była wojna o to, ale postawilismy na swoim i nie bylo. Dla mnie to zbedna pierdolka, ktora spada po godzinie tanca i pozniej strach zeby sobie dzieci szpilek w lapki niepowbijaly.

dziekuje bardzo zaq opinie;) suknia la sposa,nie pronovias...kolekcja z poprzednuiego roku poniewaz w tym roku nie ma nic ciekawego..albo koszule nocne albo przekombinowane...a mi zalezalo na tym zebym za 10 lat byla zadowolona ze swego wyboru a nie mowila co ja na siebie zalozylam...;)

kala19- ja też szukałam sukni pod tym kątem;-) Wolę coś ponadczasowego. żeby się nie wstydzi swojego wyboru za 10-15 lat;-) Miałam sobie coś zis w ogródku posadzić ale leje jak na złość od samego rana. Chyba tu sama do popołudnia osiwieję.

hej :) ja właśnie zadzwoniłam do salonu fryzjerskiego--co prawda jestem już umówiona,ale myślę o zmianie...gdyż bardzo podoba mi się jak maluje dziewczyna w IF a lecieć w dniu slubu na drugi koniec miasta niekoniecznie będzie mi się chciało...no,ale...zadzwoniłam pytam babeczki o termin,cenę ta mówi,że wybrana fryzurka to jakieś 80-100zł rozmawiamy jeszcze kilka minut po czym ja mówię,że to ślubna a pani...a nie,to jak ślubna to będzie 170zł kosztować...no załamka...jeszcze przed sekunda kosztowała połowe mniej...no cóż...na pewno nie skorzystam kolejny hit--w jednym z salonów w których chciałam wyprostować włosy plus jakiś tam podpięty loczek a pani mówi,że takie prostowanie to 100-ka...jestem tam stałą klientką i normalnie płacę max 50 za coś takiego,ale właścicielka wie,że to ślubna... masakra jak zdzierają kase na PM

No niestety- czasem lepiej nie powiedzieć ze coś na ślub;-) Ale np u makijażystki powiedziała ze nie ma różnic w cenie bo na imprezy zawsze tak samo robi. Ale ciężko nie mówić jak chce wpiąć stroik i welon;-) Też mam plan się wybrać do fryzjera bo chcę zrobić próbną. Taka ok 60 zł. A na ślub 60-100.

Miarka..przedział cenowy u Ciebie oki:) ale ja jak mam zapłacić 170 fryzura plus 100makijaż to trochę dużo:(

ja na szczęście sama sobie robię fryzurke.... a u mnie makijaz 60 zl takze nie jet zle :) najdziwniejsza sprawa jaka mnie ostatnio gryzie to ksiadz- powiedzial ze mozemy miec jaka chcemy organistke ale nie moze spiewac "av maria" to byal w takim szoku- przeciez zawsze to spiewaja a on powiedzila tylko ze dlatego ze to jest piesn cytuje "nie eucharystyczna" :/

Makijaż 70 zł a paznokcie 110 zł. Więc jak dal mnie ok. Noemiii14 - ciekawe podejście ma ten ksiądz;-) jeszcze rozumiem Mendelsohna.

mnie tylko pazurki praktycznie nic nie będą kosztowały:)

dziewczyny ile płacicie za ślub-ksiądz,kościelny,organista,zapowiedzi???

u mnie jest masakra ksiadz to totalny materialista!!! jak dasz 300- 500 zl to msza bedzie trwala 20 minut. Moj narzeczony daje 1000 zł a na zapowiedzi to nie wiem ile sie daje ale chyba cos kolo stówki nie?? nie wiem bo dopieo sie do USC wybieramy jutro lbo pojutrze i dopiero jak bedziemy miieli wszytskie papiery to dajemy na zapowiedzi.

a organista kolo 150 zł

Zapowiedzi: 50 Ksiądz 500-800( mama chce dać więcej) organista 100 kościelny: 100 Ministranci: 50

makijaz 40 zł, rzesy za free jako stała klientka włosy 75 zł paznokcie 40 zł, masa na moje własne plus zdobienie. ksiadz 350 organista 100 kwiaty 150

Taka sobie ja dzieki za przepis z ta parafiną, na pewno zrobie sobie. Jak byś mogła to przyślij mi zdjecia pazurków na maila jeśl wolisz, oto on Aska18lol@interia.pl Co do opłat to my płacimy 700 na zapoiedzi+ksiądz, organista 250 i kościelny 150.

Powiem wam dziewczyny że ta Poradnia to porażka;-) Kobieta połowę 1,5 h spotkania poświeciła walce z harrym potterem;-) Ze niby powoduje wzrost satanizmu wśród młodzieży;-) Było trochę o NRP ale ja wiem więcej z tego co sama z ciekawości czytałam. Kazała mi zrobić wykresy na 5 maja:P ale chyba "zapomnę";-)

e tam porazka, widocznie trafiliscie na jakas nawiedzona ;) my wspominamy z usmiechem :) ups i wykres ma byc ?? :O

1,5 h Was trzymala ???? o kurcze :o

Czes dziewczyny. ja poradnie tez wspominam z usmiechem. Zostało nam jeszcze jedno spotkanie. Babeczka bardzo fajna i smieszna. Dziewczyny mam do was takie pytanie: czy w waszych zespołach weselnych bedzie w składzie perkusista??? U nas miały byc 3 osoby w zespole ale niedawno zadzwonili i kobietka powiedziała ze do składu zespołu dołączył zawodowy perkusista. Zapytała czy zyczymy sobie tego perkusiste na naszym weselu, wiąze sie to oczywiscie z dodatkowymi kosztami. Nie sa to jakies wielkie koszty. Co o tym myslicie?

Aha, jeszcze chciałam sie pochwalic ze wreszcie zamówilismy obraczki. Zupełnie inne niz nam sie początkowo podobały:) Jak zaczelismy mierzyc rózne modele to te najlepiej wyglądały na naszych palcach. Podam link z obraczkami tylko zdjecie jest troche dziwne, w rzeczywistosci obraczki wyglądają troszke inaczej. http://www.obraczki.com.pl/

kolekcja klasyczna, model X410

anik...--ja osobiście szukałam zespołu TYLKO z perkusistą:) dla mnie to podstawa zespołu.U nas jest 6osób

dziewczyny bomba... cieszę się, że chociaż wam się wszystko układa tak jakbyście chciały... u mnie tragedia... ślub 1 maja... a ja nie mam sukni, bo ta którą zamówiłam przyszła w zupełnie innym kolorze (ciemne cappuccino, a miała być ecru ze złotym poblaskiem, pieniądze odzyskałam, ale co z tego... przepłakałam cały tydzień, znalazłam inny salon ale drogo liczą za szycie ekspresowe), dziadek mi zmarł, świadek miał wypadek i rozbił się autem którym miał nas wieść - Bogu dzięki nic mu się nie stało... z rodziny narzeczonego poza jego rodzicami, 2 braćmi i dwoma kolegami nie będzie nikogo (a miało być 50 osób)... ksiądz się czepiał, że nie na takich drukach dostaliśmy nauki przedmałżeńskie, kręcił głową i mówił, że w zasadzie nie powinien tego przyjąć (nawet zasugerował, że może je podroślibyśmy - a my jak głupi biegaliśmy po parafiach by móc znaleźć taką, w której dobywają się one tak, że nie kolidują z pracą na 3 zmiany) fryzjerka, która miała mnie czesać złamała rękę i nici z jej usług, i tego samego dnia narzeczony miał wypadek - auto jest do kasacji... na szczęście on jest cały i zdrowy... a ja jestem załamana, nawet nie mam z kim o tym pogadać, bo wszyscy daleko, psiapsióły ponad 300 km stąd... jestem załamana... aż się boję rano wstać czy odebrać telefon, bo boję się że znów usłyszę jakieś złe wieści... help me...

polecam lubiącym dobrą zabawę :) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1009002705

cheysula, a skad jestes moze uda nam sie Ci cos pomoc?? Jaki masz rozmiar?? mogę Ci swoją w razie czego odsprzedać, trzeba ja tylko wyprać..

Oleum- ciekawe jak mam go zrobi jak drugie spotkanie za 2 tygodnie niecałe;-) Anik- ładne obrączki, bardzo klasyczne. Dla mnie perkusista to była kluczowa sprawa. Narzeczony się uparł że bez perkusisty to nie prawdziwy zespół wiec się ciesz dziewczyno bo perkusja nadaje rytm zespołowi i lepiej grają. cheysula- naprawdę przykro że masz tak pod górkę. Chyba bym udusiła te babki z salonu. Powinny jakiś odszkodowanie zapłacić. Wszystko jakoś się sprzysięgło- ale pamiętaj że to wasz dzień i ważne żebyście się nim cieszyli, pomimo tych utrudnień. Na pewno będzie dobrze. Ja dzś o 6 na nogach bo musiałam B do pracy zawieź żeby mieć autko na przymiarkę. Pogoda jakiś koszmar właśnie zaczyna lekko śnieg prószyć.

cheysula kurcze, ze tez wszystko sie tak nagle zwalilo ale nie przejmuj sie kochana, bedzie dobrze. Miarka - no to faktycznie babka oglupiala. Czyli pewnie masz robic wykresy a i tak ich ni sprawdzi. Nam babka z poradni powiedziala, ze ogolnie to powinna mi dac teraz kalendarzyk do uzupelniania, ale swiat idzie do przodu - kosciol tez musi i dlatego daje mi tylko wizytowke i adres strony internetowej gdzie mozna kupic komputerek rozpoznawania plodnosci :) i jesli bedziemy chcieli to zainwestujemy :) tak jest latwiej i pewniej :)

Kobieta sama nie wyglądała na przekonaną do tych metod;-) Zresztą była strasznie zakręcona nie mogła żadnego kalendarza znaleźć. Kartki z kim ma spotkanie po całym pokoju latały;-) Jestem strasznie nakręcona an tą przymiarkę:-) Potem się wybieram z przyjaciółką i mamą na zakupy. Chcą kreacje na wesele kupić.

Oleum--daj namiary gdzie mozna ten komputerek kupic , wiesz w jakich cenach jest ? Czy to przypadkiem nie chodzi o Lady Comp ??? Dzieki za info, buziaki

dzięki dziewczyny... bo ja już powoli psychicznie nie wyrabiałam... dziś po 15 idę na przymiarkę do drugiego salon - suknię szyję ekspresem, będzie gotowa na 26, a 27 jedziemy z Łodzi do Chełma, bo tam mamy ślub... no i jeszcze trochę załatwiania... maanda - serdecznie dziękuję za propozycję, naprawdę doceniam i ciepłe słowa też... uspokoiłam się już, ale ciągle mam nieodparte wrażenie, że coś jeszcze się wydarzy... choć to pewnie panika, w sumie już mi wszystko jedno, mogę nawet w jeansach iść przed ołtarz... narzeczony powiedział, że nie ważne co i jak będzie, ważne że jesteśmy razem - wiec damy radę... Miarka, życzę udanej przymiarki... a w kwestii przypinek weselnych to u mnie (na Lubelszczyźnie) jest taka tradycja, ze kupuje je druhna, potem wraz ze świadkiem przypinają gościom, a goście wtedy do koszyczka wrzucają jakiś grosik, tak by się jej wydatek zwrócił... moja druhna już zakupiła, nawet mi MMSem foto przesłała... powiedziała, że z tradycją nie zadziera :p udanego dnia życzę