Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żanettt

Otyłe w ciąży - jak sobie radzicie?

Polecane posty

Gość żanettt

Ja jestem na etapie planowania i starania, zastanawiam się jak to jest/było u was, staram sie jeść teraz mniej, bo juz teraz ważę dosć sporo bo 102 kg:-o jestem dość wysoka, wiec powiedzmy, ze nie widać tego po mnie, ale jesli przytyje jeszcze z 20 kg, to będzie to tragedia:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska28
mi ginekolog powiedział ze musze schudnac do ciazy :( niby mam motywacje a kiepsko mi idzie (waze 78 kg przy wzroscie 165 ) wiec przydało by sie choc 10 kg...tak powiedział, mowil tez , ze nadwaga w ciazy nie jest dla dziecka dobra, ze moga byc jakies zaburzenia w odzywianiu dzidziusia (chodzi o przeplywy w lozysku) ze moze zdarzyc sie cholestaza ciazowa, no i nadcisnienie i arytmia u ciezarnej :( niezle mnie nastraszył :(( zrobilam badania i procz tej nadwagi mam dobre wyniki nie wiem czy mam go sluchac czy nie jesli chodzi o te zagrozenia.... z drugiej strony moja kuzynka jest dosc otyla (zawsze była) i urodzila zdrowa dziewczynke , ale musiala miec ciecie cesarskie bo miala nadcisnienie i arytmie ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska28
czy robilas jakies badania przed staraniem - ja zaczne najprawdopodobniej kolo pazdziernika starania - do tego czasu moze cos mi ubedzie z wagi , no i chce do tego czasu porobic badania, wyleczyc ząbki itd, myslalam tez o szczpieniu na zoltaczke ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskryminacjaotyłych
no właśnie tak strasza i straszą tylko, a niby u zbyt szczupłej ciezarnej zdrowo dziecko może rosnąc? nie popadajmy w paranoje , znam wieeele puszystych kobiet które super przechodziły ciąze i urodziły zdrowe dzidzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polt
ja urodziłam dwójkę zdrowych dzieci, jedno sn, drugie przez cc ale tylko dlatego, że był położony miednicowo, fakt miałam cholestazę, ale to nic takiego strasznego, jeśli jest się pod kontrolą lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet Fajna Mamuśka
102 nie widać? akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanettt
nawet fajna mamuśka, oczuywiście, ze nie jestem jakąś super laską, widac, ze jestem gruba i tego nie ukryje, ale powiem Ci szczzerze, ze wyglądam na góra 90 kg:-) i nie pisze tego po to by się pocieszac, bo moja waga jest faktem, nawet to, ze nosze romiar 46

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz schudnąć koniecznie
ile masz wzrostu - nic o tym nie piszesz, ja też jestem wysoka, ważę 90 kg ale przed następną ciążą muszę schudnąć z 15 kg - musowo - nie masz pojęcia jak będziesz się czuła w ciąży przy tak dużej nadwadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazne jest jedno, gdy chcesz miec dziecko a przed zajsciem w ciąże schudnąc to pamietaj by nie wypłukac z organizmu witamin, bo nawet otyła kobieta przy odchudzaniu moze wpasc w anemie, a wazne jest to, zeby organizm był zdrowy i uzbrojony witaminowo podczas ciązy, więc mozesz schudnąc przed ale zrób to z głową !!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałabym wyglądać na 90 kilo. To jest nie zdrowe nie tylko dla dziecka ale też dla was. Czy nie przeszkadza wam że doprowadziłyście sie do takiego stanu?? Przecież to jest straszne. Wybierzcie czy jedzenie jest ważniejsze od zdrowia i estetyki wyglądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muaaaaa
wiecie co..nie rozumiem jak młoda laska może tyle ważyc..102 kilogramy ....OMG...i lepiej zebys nie miałą dziecka bo ja tak samo utuczysz...jestes grubą wieeeelką babą czy ci się to podoba czy nie i nie pisz bo umieram ze śmiechu ze tych kilogramów po tobie nie widac....dobre, widac na bank...gruba jestes wiec weź się za siebie schudnij 30 kilo i tyle.To nie takie trudne wystarczy chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snikersik
mua, ale nikt ci nie kaze rozumiec. bye, bye🖐️ Do autorki. Ja radzilabym Ci jednak schudnac, bo bedzie ci po prostu ciezko w ciazy, do tego jak utyjesz jeszcze pare kg, nabierzesz wody, to bedziesz sie czula tragicznie. Zrzucic 10kg, szczegolnie przy tak wysokiej wadze jest naprawde nietrudno, wiec pomysl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snikersik
Wybierzcie czy jedzenie jest ważniejsze od zdrowia i estetyki wyglądu Jasne, przecie grubas musi duzo jesc prawda?:O Moje szczuple kolezanki wpierniczaja pizze, fastfoody, fure knapek wieczorem, chipsy i waga nawet nie drgnie o kg. Moja przyjaciolka natomiast ciagle jest na diecie i wystarczy, ze troche odpusci i juz tyje z powrotem. Ale co tam, wasze mozdzki potrzebuja uproszczen wiec grubas=wielkie zarcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żanetttt ----- Dam Tobie dobrą radę -schudnij przed ciążą! Naprawdę później możesz płakać :( Po ciąży nie jest tak łatwo schudnąć,a co będzie jak przytyjesz jeszcze po urodzeniu dziecka? uwierz mi że na początku człowiek nie myśli o dietach czy też ćwiczeniach bo pada na pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otyłość nie bierze sie z powietrza. Można mieć skłonnści do tycia ale walczyć z nimi.Nie ma czegoś takiego że sie puchnie od niejedzenia (no tylko w krajach 3 świata ;) ) Grubi zawsze mówią że są na diecie albo mało jedzą i tłumaczą sie chorobą i hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska28
ja tez uwazam, ze trzeba schudnac rozsadnie przed ciaza - nadwaga a co dopiero otylosc nie jest zdrowa dla kobiety a tym samym dla dziecka - ja odlozylam starania o dziecko o pare miesiecy - choc tez mam niedaleko do 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enigmatyczko, można też mieć skłonności do tycia i z nimi NIE walczyć. Nie Twoja sprawa jak kto chce wyglądać. 102 kg to sporo nawet u wysokiej kobiety, ale nie widziałaś autorki topiku i nie masz pojęcia jak wygląda. Co do chudnięcia po ciąży, ja nie miałam z tym większego problemu. W drugiej ciąży wyglądałam jak wieloryb, przytyłam 30 kg. W trzeciej mniej przytyłam i trochę musiałam poposiłkować się dietą by schudnąć po porodzie, prawdopodobnie dlatego że nie poszłam do pracy, tylko leniuchowałam w domu. No i młódką już nie jestem, przypuszczam że to też mogło mieć znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanettt
OTÓŻ najprościej oceniac i pisac, nie mije dzieci, bo beda grube, ja nie mam prawa do zycia tak? dwa lata temu wykryto u mnie wielkiego mięsniaka, usunięto go, jednak wcześniej zdążył mi popieprzyc w calej gospodarce hormonalnej, kiedyś moja waga utrzymywała się na poziomie 58 kg, a mam wzrostu 175 cm, więc byłam chuda, moje tycie zaczeło się 5 lat temu, waga oscylująca w granicach setki trzyma mnie przez około 3 lata, czasem udaje mi się chudnąć, ale jest ciężko, mimo tego nie poddaje się, nie uważam równiez, ze 90 kg to mało, dałam tylko przykład, ze nie wyglądam na 102, żebyscie sobie nie wyobrażały, ze jestem potworem. załozylam ten temat po to zeby dowiedzieć się jak sie czuły dziewczyny w podobnej sytuacji, wiem, ze niekiedy w pierwszych miesiacach ciąży mozna nawet schudnąć, po niektórych otyłych prawie tej ciaży nie widać, ale wiadomo, zę jest ciężko, zwlaszcza jak nogi puchną, a tu zamiast chudnąć jescze sie tyje. możliwe, ze rzeczywiście odczekam z dwa miesiące z zajściem w ciąże, mysle, że przy mojej wadze powinnam schudnąć w 2 m-ce z 10 kg nawet może wiecej, mówie tu oczywście o normalnym, zdrowym jedzeniu i dużej dawce sportu. chcę przygotowac organizm, ale prosze nie piszcie tekstów w stylu, jak się moglaś tak zapuścić, nie znając tematu, uwierzcie, ze nie kazdy gruby jest taki, bo zre, bądź zarł...sa rożne choroby, ktore mogą spowodować otyłość. pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna z makowa
niestety ja też mam tendencje do tycia, jak się trzymam to ważę 70 kg przy 170 cm, a jak tylko odpuszczę sobie i np. zjem kanapki na sniadanie i na kolację od razu tyję. panicznie boje sie że w ciąży będę słoniowata i nie schudnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki111111111
No własnie najprosciej jest krytykować. wcale nie jest powiedziane że musisz tyć w ciąży. Tak jak wczęsniej pisała Artigiana ja w ciązy nie przytyłam praktycznie nic a zachodząc też ważyłam w Twoich granicach. Wychodzac ze szpitala ważyłam 92 kg. w pół roku potem 70 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniainiaaa
Zaszłam w ciąże ważąc 95kg przytyłam dużo bo prawie 20 kg. W ciąży czułam się świetnie nie miałam cukrzycy, nadciśnienia wyniki miałam idealne . Fakt, pod koniec ciąży było już ciężko chodzić ale bez przesady to nie była żadna tragedia. Dziecko urodziło się zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna z makowa
kiniia a ile teraz ważysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanettt
a do tych wszystkich, które piszą jakie to obleśne i jak tak można, to nie życzę wam, zeby spotkało was to co mnie, wtedy zauwazyłybyście, ze od powietrza też mozna puchnąć:-o kiedyś byłam jak wy, pamiętam jak na studiach siedziałam w barze i widziałam jak przyszła do kasy dziewczyna, która być moze wyglądała wtedy szczuplej niz teraz ja, wtedy była jednak dla mnie jakimś pletwalem błekitnym i pamiętam jak ja jeszcze laska, powiedzialam do znajomych, żenie rozumiem jak można byc takim potworem, że nikt mi nie powie, ze nie można schudnąć, że jak sie chce to sie chudnie, wtedy naprawdę w to nie wierzyłam, bo miałam fisia na punkcie trzymania linii i kazdy dodatkowy kilogram był przeze mnie rejestrowany i skutecznie zbijany. zapomniałam o tym jak oceniałam tamtą dziewczynę, ale życie przypomniało mi całą stuację i zawsze o niej pamiętam gdy tylko ktoś powie to samo o mnie, to moja kara, nauczka, na którą sobie zasłużyłam, z kilogramami walcze, bezskutecznie na razie, ale walczę, nie znaczy to, ze nie mam prawa do tego by mieć dzieci, że nie mam prawa do własnego szczęścia, czy burze wam piekno tego świata gdy przechodze ulicą? czy jestem jakąś szramą na waszym idealnie poukładanym życiu, skazą, ruinuje statystyki? chyba nie.....więc naprawdę dajcie spokoj i przeczytajcie to ku przestrodze, ja też nigdy nie myślałam, ze będe po stronie grubych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniainiaaa
90kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna z makowa
zgadzam się że mozna tyć praktycznie niewiele jedząc.stosowałam dietę kapuścianą czyli naprawdę mało jadłam i tylko zupę a przez tydzień nic nie chudłam, dopiero po 2 miesiącach jedzenia tylko piersi gotowanej schudłam do 65 kg.czyli w sumie jakieś 7 kg. a wręcz katowałam się dietą. inne to by 30 kg ważyły po takim odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska28
żanettt nie przejmuj sie tymi glupimi komentarzami - nie warto - ja tez mam sporo nadwage a zawsze bylam szczupla (wazylam 60 kg przy 165 wzrostu) teraz musze zrzucic kolo 10 kg i wierz mi wolalabym od razu byc w ciazy nawet niz sie odchudzac :) tylko, ze ja uwazam (juz tak ogolnie) ze lepiej bedzie dla mnie i przyszlego dziecka jak bede troche lzejsza :) prawda jest taka ( i nikt tego nie zneguje!!!) ze kazda nadwaga, otylosc moze powodowac rozne choroby, komplikacje - moze , ale nie musi - tylko po co ryzykowac swoim zdrowiem i zdrowiem przyszlego dzidziusia , wiesz ja lecze sie na PCOS, niby mam owulacje, mam 28 lat (tez juz zegar tyka) , straciłam juz 2 dzieci ( poronienia - a dodam, ze bylam wtedy szczupla - wiec widzisz nie ma reguly na szczesliwe zakonczenie ciazy) teraz zaczelam wszystko planowac i z glowa sie do tego zabrac :) jednak jestem zdania, ze co ma byc to i tak bedzie jak ma byc wszystko ok to bedzie obojetnie czy wazy sie 100 kg czy 50 ... decyzja i tak nalezy do Ciebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żanettt
myślę, ze ten topik może byc jakims fajnym zakątkiem dla nas otyłych mamusiek, które chcą zalożyć rodzinke, bądź juz mają, lub może oczekują, jest przecież mnóstwo topików o tematyce ciążowej, ale chyba nie natknęłam się na taki o grubaskach w ciązy, moze dlatego, ze zaraz pojawia sie mnostwo wpisów, które po prostu odbierają chęć do zycia:-( no cóż, teraz czas zastanowić się jaką drogę obrać? jaką dietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna z makowa
myśle że odstawić jasny chleb, ziemniaki i makoaron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żanett trudno mowić o jakiejś konkretnej. Oczywiscie liczenie kalorii, oczywiście wymiana produktów wysoko kalorycznych na malo kaloryczne. Ja po porodzie też mam zamiar wziać się za siebie, bo po cichu licze tez na to że w końcu mi się gospodarka hormonalna po tylu latach wyrówna a to mi tez bardzo przeszkadzało wkutecznym odchudzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×