Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Hej dziewczyny:) ale wczoraj musiało sie dziać u Was ostro bo u mnie nie :( mój m chodzi ostanio podminowany, ja też mam cięzkie dni w pracy, mam nadzieję że dzisiaj wieczorem będzie miło ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki ooo widze że wczoraj wieczorem istna rewolucja seksualna nono to wczoraj wzrosła sprzedaż pończoszek i zestawów policjanta no wczorajszy wieczór był boooossskkiii hmmmmmmm :D:D:D:D:D:D:D no cóż ja moge powiedzieć może tylko tyle, że nie zdążyłam nawet użyc w odpowiednim celu tych moich rajstopek :):):):):) iza 🌼 uwierz mi ja tez mam ostatnio bardzo trudny okres, ale za to dzisiaj poszalejesz :):):) 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 dla wszystkich na ten jakże pochmurny dzionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Fiu..Fiu.. a to się posypią dwi kreseczki po wczorajszych szaleństwach, oj działo się co u niektórych:) Ciekawe jak tam Wodnisia? mam nadzieję, że bedzie skok do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) a u mnie .... wielka niewiadoma .... @ jeszcze nie przylazła ... chociaż powinna wczoraj ... dam znać co i jak :) Pozdrawiam z deszczowego Pomorza Buziaczki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj MONIA MAMA o jejku ale nas trzymasz w napięciu, powiedz kiedy zamierzasz testować i oświadczyc nam radosna nownę :):):):):) bo że bedą 2 krechy mocno wierzy i nadal czaruje żeby @ sie nie pojawiła no i oczywiście trzymam kciuki ;);););) tylko nie wiem jak długo wytrzymam bo musze pracować :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj MONIA-MAMA ja też mocno trzymam kciuki i mam nadzieję że Tobie się udało. Wodnisia a jak u Ciebie sprawy @? Mierzyłaś dzisiaj tempkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu B i Eviko77 nie wiem kiedy testować .... może w weekend ... nie chcę się rozczarować. Jeśli nie będzie @ do soboty, to wtedy zrobię teściora :) oczywiście będziecie pierwsze wszystko wiedzieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Monia bedziesz następna :) trzymam kciuki:) Dziewczyny ale mnie mdli bleeeeeee, jeszce nic nie jadłam, jak pomysle o czyms to mnie dźwiga feee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kisa, ja mam podobnie siedzę w pracy, okropnie mnie mdli, nie mogę nic jeść, wszystko mi śmierdzi a poza tym mam dziś strasznego doła i tylko płakać mi się chce bez przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja mam to samo, też mnie mdli, mogę pić tylko wodę przegotowaną, bo od wszystkiego mnie odrzuca, a wczoraj wieczorem beczałam jak bóbr bez powodu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luzik dziewczynki ❤️ po co sie mamy spieszyć i tak bedziemy miały te 2 krechy na tescie ;););) hahahaha ja to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyne ja tez becze czesto teraz i wogóle jestem nie miła i opryskliwa jaks , szok! A wczoraj ktos przygrzał mi w błotnik prawy mojego samochodu, Nie wiem kto bo to na parkigu , zobaczyłam dopiero jak zeszłam, Zostawił tylko błekitny lakier na moim aucie taka jestem zła , no co za ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej KOBITKI :D:D:D ....to u mnie tez sie wczoraj działo a raczej dzisiaj bo była juz 2.30 :) i w zwiasku z tym 30 włeb wzieło ale co ma byc to będzie ;) jak nie w tym miesiacu to w nastepnym chyba nie ma co swirować :)Zważywszy że w tym miesiacu to loteria z resztą tak samo jak z tą owulacją :)Ale co tam ja jestem dobrej myśli :p Mamusie ❤️- gadałam wczoraj z psiapsiułka która od lipca jest mama i ona na ROZTĘPY poleciła FISSAM ( od 4 miesiąca) smarowała się nim i ma zero rostepów .to jako informacja dla was moze sie przyda :)👄 MONIA MAMA- jejku do soboty to my uswirgniemy :( idz sprawdz sobie betę jak jest :) jak nie chcesz testowac ale dla mnie to ty juz MAMUSIA JESTEŚ!!!!!! ANIA_B- to iskry wczoraj leciały :)❤️ to ja zaklinam @@@@@@@@@@ WODNIASIA- a jak ty dzisiaj ????to co mamusiu jutro testujesz aby zobaczyc to co my juz od dawna wiemy 2 krechy twoje :)👄 IZA- Bedzie dobrze :) a jesli chodzi o sex to nie ma sie co zapedzac , wspomniana wyzej znajoma tak chciała druga dzidzie ze aby sie cos zaczeło dziac to pornosy musieli włączać bo seks przestał byc przyjemny i jak zaprzestali wszystkiego i czysto na spontana to sie okazalo ze dzidzia w drodze i w lipcu została mamą:) NUSKA- a jak u ciebie po wczorajszym ??? 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj mAAm ja jestem heheh :):):):) no wiesz to że wybiła 2.30 a nie 23.00 to nie znaczy ż za późno już :D:D:D:D ty sie moja droga nie martw jak ma byc to bedzie :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANIA- własnie tez tak uwazam :) dla tego sie smiałam ze 30 wzieło w łeb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak serio to od paru dni sie nie wysypiam i nie mam tu na myśli sexu tylko co 15 minut mi sie chce sikac :o juz slubny się smieje ze co ja nawiedzona jestem że w nocy co 15 minut do kibla latam :o może sie podziebiłam ale nic mnie nie boli :o a znowu nie pije chetloitrów tylko tyle co zawsze:) i wdzień tez latam chyba normalnie zacznę notowac ile razy sikam :) bo zdazę sie wysikac a juz mi sie chce znów :( normalnie zabic sie mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku czy was tez spioch łapie :o bi się oczy same zamykają💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam dziewczyny, że dzisiaj nie włączam się w rozmowę. Nie mam nastroju. Straciłam wczoraj najlepszego przyjaciela. Po prostu to był kolega z pracy, sąsiad, najlepszy przyjaciel. Zakochał się we mnie wiedząc że mam męża i dziecko. Teraz gdy dowiedział się że spodziewam się drugiego dziecka wyznał mi wczoraj całą prawdę. Powiedział że zakochał się we mnie, że chciał mi to już wczesniej wyznać, że mimo iż tylko rozmawialiśmy on liczył zawsze na coś więcej. Załamałam się, naprawdę uważałam go za swego przyjaciela, za kogoś komu mogłam tak jak i mężowi wszystko powiedzieć. Wczoraj wyznał mi całą prawdę i powiedział że nigdy już nie będziemy ze sobą rozmawiać bo on nie wytrzyma tego psychicznie. Załamałam się, tak mu ufałam wierzyłam, był jak brat. Wiecie czym jeszcze wczoraj mnie zszokował? Powiedział że gdybym kiedyś pomyślała o odejściu od męża to on nawet z dwójką dzieci mnie przyjmie. Jestem załamana. Nie wiem dlaczego ale mocno dziś płaczę, może to hormony i jeszcze ta cała sytuacja. Jestem w szoku, ciężko mi bardzo. Musiałam Wam o tym powiedzieć bo bardzo mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVIKA- słońce tylko nie płacz :) a co do adoratora to zobaczysz że jeszcz będziecie razem gadać :) tylko chłopina musi ochłonać:) Zobaczysz znajdzie sobie inna kobitę i odzyskasz go abarocik :)Miałam kiedys podobnie jeszcze jak miałam 17 lat miałam fajnego przyjaciela jak kłuciłam sie z chłopakiem zawsze słuzył ramieniem gdzie mogłam sie wyryczec mial tez fajna dziewczyne i jak jakos było tak że sie z chłopakiem 2 tygodnie nie odzywalismy a po tem miłość abarocik kwitła ... własnie wszyscy chodzilismy na kosza ( choć oczywiscie tylko panowie grali my kopity patrzyłysmy ) i tego dnia mojego akuracik nie było był u babci na imieninkach a tamten do mnie sie nie odzywa i nawet cześć nie mówi byłam zdziwiona i wkońcu spytałam czemu sie nie odzywa obraził sie czy co ..a on że ile ma ukrywac ze mnie kocha ze swiata nie widzi poza mna ...itd zrobiłam sie czerwona jak cegła wszyscy stali w koło wyłacznie z jego dziewczyna mi sie nogi ugieły i głupio tylko powiedziałm że czemu mi tego nigdy nie powiedział...i juz po tem nie chodzilismy na kosza a po roku ...zaczol normalnie sie odzywac przeprosił ma fajna juz teraz zone i przyjaxnimy sie nadal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję mAAM ale uwierz mi naprawdę przywiązałam się do niego jak do przyjaciela, zawsze mogliśmy o wszystkim rozmawiać. A teraz? Pracujemy w jednej firmie i np dzisiaj już nawet słowa \"cześć\" nie było. Tylko w oczach wrogość i złość. To dla mnie bardzo trudne. Ja z reguły wszystko przeżywam bardzo emocjonalnie i naprawdę jakoś nie umiem z tym sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika kochana, Maam ma rację daj mu przetrawić to wszystko, chłopina pewnie się jeszcze zdołował wiadomością o dzidzi, ale zapewne mu przejdzie i zaczniecie ze soba rozmawiać tak jak dawniej. W takim przypadku czas jest potrzebny. Maam dzięki za info o kremiku napewno kupię:) Kisa no to już jakieś przegiecie z tymi samochodami jest, w zeszłym tygodniu ja teraz Ty, w głowe się nie mieści jacy ludzie są podli. A ja zaraz padnę na biurko, uff....:( spać mi się chce!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku a ja znów sikałam :o chyba sie przeziebiłm bo ile mozna :o EVIKA kotek przezcekaj tak jak ci mówimy z Betą bo to minie a ty TERAZ MOJA DROGA MYSL O DZIDZI I NIE STERESUJ SIE BO CHCESZ MIEC PO TEM NIE PRZESPANE NOCE JAK BEDZIE TAKIE PŁACZLIWE JAK MAMA :o A KOLEGA CI GO NIE ULULA WIEC NIE RYCZ ZA NIM TYLKO OLEJ W CUDZYSŁOWI TĄ SYTUACJE I JEGO HUMORKI CHOC WIEM ZE TO NIE ŁATWE :( ALE ZOBACZYSZ CZAS LECZY RANY :( A JAK DALEJ CI BĘDZIE ROBIŁ JAKIES PRZYKROSCI TO NAPISZ MU KARTKE ŻE DZIEKUJESZ MU ZA WSZYTKO BO BYŁ DLA CIEBIE BLISKIM PRZYJACIELEM I PODKRESL TO PRZYJACIELEM I ZE BARDZO SIE ZAWIODŁAS NA NIM BO OD POCZATKU WIEDZIAŁ ZE TO TYLKO PRZJAŹŃ I ŻE NIC MIEDZY WAMI NIE BYŁO I NIEBEDZIE PO ZA PRZYJAŹNIĄ I ŻE LICZYŁAS NA JEGO WSPARCIE TAK JAK NA PRZYJACIELA I ZE JEGO ZACHOWANIE W STOSUNKU DO CIEBIE POKAZAŁO JAK MU WŁASNIE ZALEZY NA TOBIE :( I ZE SZKODA BO UWAŻAŁAS GO ZA PRAWDZIWEGO PRZYJACIELA ...A ON ZACHOWUJE SIE JAK PIECIOLATEK KTÓREMU ODEBRANO BEZPOWROTNIE CUKIERKA I KROPKA . MOŻE TO ZADZIALA .I NIE MARTW SIE BO TY NIC ZŁEGO NIE ZROBIŁAS A ON WIEDZAC O TWOJ STANIE TO POWINIEN BUZIE NA KŁUDKE TRZYMAC :) I PRZESTAŃ RYCZEĆ !!!!!!!!KOCHANA !!!!! ale sie rospisałam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Beta32 i mAAm dziękuję Wam kochane, wiem że macie rację. Tylko ja jestem taka głupia że byle czym się przejmuję i się denerwuję, dlatego teraz też płaczę i jest mi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika KOCHANA ja tez przezyłam cos podobnego, kurcze wychowałam sie w gronie tak zwanej paczki to byłam ja i mój brat oraz moja sasiadka z bratem. Od małego od świtu do nocy bylismy we czwórkę oczywiście ja z sąsiadeczką a mój brat z sąsiadem. Byliśmy nierozłaczni, razem dorastaliśmy byli dla mnie jak brat i siostra. az tu pewnego razu jestśmy wszyscy na dyskotece i pamietam, że poprosił mnie chłopak do tańca a jak wróciłam to mnie od razu pocałował w policzek i powiedział, ze to nie jest odpowiedni chłopak dla mnie. Była sparalizowana, swiat sie wtedy jakby zawlaił, nic nie rozumiałam o co chodzi i co sie stało...ale jak to...dlaczego mnie pocałował....czułam sie strasznie dziwnie i oczywiście myslałam że może to ja cos źle zrobiłam...ukrywałam sie 2 tygodnie w domu strasznie bałam sie z nim spotkac bo bałam sie....w sumie to bałam sie ze to co przypuszzcałam stanie sie prawdą. I tak pewnego dnia przyszedł do mnie i wyznał mi miłość. No nie wiedziałam co mu powiedziec, byłam na niego zła że naszą przyjaźń stawia w takiej sytuacji. Ale mogłam mu powiedzieć tylko prawde że jest dla mnie jak brat i nie zmienie swoich uczuć, że zasługuje na kobiete, która go pochocha jak powinna. Oczywiście wtedy wszystko sie rozpadło cała przyjaźń. Oczywiście unikał mie jak tylko mógł...ale czas wyleczył rany bo po 10 latach mozemy sobie powiedzieć chociaz cześć ale nic więcej bo zaraz ucieka ode mnie. Szkoda ale tak najwidoczniej musiało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To strasznie niezręczna sytuacja ale powiem ci jedno bedzie może ciezko ale minie kochana ❤️ a dla ciebie w tym momencie ważniejsze jest dziecko :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mAAm skoro tak siusiasz non stop to może jednak. ...........:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki.U mnie z nocki wczoraj nici bo ślubny robił nadgodziny.Jak wrócił ja już spałam.Ale dzisiaj nie odpuszczę.Słyszałyście o takim leku vital vomen california fitnes???Ponoć na płodność.A dla faceta Salfazin??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×