Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ezoteryczna

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIGDY NIE MIJA TAK NAPRAWDE... raz jeszcze

Polecane posty

Czekajaca-coś się dzieje? to chyba lepsze,niż nicnierobienie,rozmyślanie i zadręczanie się...nie potrafię niczym się zająć,na niczym skupić...masakra:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbedna ta dyskusja z kolejna pokazujaca "wlasciwy" tok myslenia. Ograniczona osoba to taka co widzi tylko swoje racje i swoje male podworko, to taka osoba co nie dopuscza , ze moze ktos myslec i odczuwac i reagowac inaczej niz ona . Baju moralizatorko :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pilnie...na szczęście sa to nasze własne ograniczenia,a nie narzucone przez otoczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiny - ciężki dzień a raczej popołudnie (opisałam na 31-32 str. topiku) wolałabym nic nie wiedzieć i dalej mieć nadzieję a tak ... tylko łzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekająca--jutro będzie nowy-lepszy? dzień.... trzymaj się kochana :)))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nocne rozmowy, o ślubie, rok temu walka, jak teraz, ale z większa pewnością siebie, jeszcze w tym roku przygotowania do Wyjazdu na Majorkę, potem moje "nie wierzę", żeby usłyszeć: zaraz, później wszystkie konsekwencje niewiary, w dodatku symulowanej:-(, jestem istotnie "fajny":-(... K.M.!!!!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiny--Nie wierzę już w lepsze dni;-(. Wierzyłam do dziś! A jutro-jutro wstanę pójdę do pracy z opuchniętymi oczami a potem wrócę do pustego domu - domu pełnego wspomień:-( Dzięki za dobre słowo! I że jestescie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i cały misterny plan w p...!:-D Koty to dranie. Wierzysz w to, Haniu? KOCHAM CIĘ!😍😘...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekająca-zawsze możesz wpaść do mnie,napijemy się kawki,pogadamy i już nie będziesz sama w pustym domu....ja przynajmniej mam dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wysłałam maila do Ezo i czekam.....trochę się obawiam tego co powiedzą karty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wszystkich ogólnie
sorreczka że się wtrąće ale nei długo zamęczycie biedna Ezoteryczną .. pytacie wciaż o to samo ... już nie mówę że to szkodzi bo karty zaczną kłamać a dwa stawianie kart naprawdę pochłania masę energii człowieka...a Ona sama ma swoich problemów...Ezo jest miła uczynna, z sercem na dłoni dla każdego ale dajcie jej czasem też odetchnąć....jest tylko człowiekiem i też ma swoje życie..a uwierzcie codzienne pytanie, nie polepszy Waszej sytuacji ...tylko cierpliwi dostają to czego pragną... życie uczy pokory i cierpliwości ..trzeba być wytrwałym...los nie zmienia się na pstryknięcie palcem z dnia na dzień... a powroty to długa droga która ewoluuje powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochani Miala byc poprawa pogody od dzis a znow szaro i zimno :( Troche slonca polepszyloby nam nastroje. Znow mi sie snil. Trzymal nasza Corke na rekach. BYl taki promienisty, szczesliwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim... Dzięki za emaile...Odpisze jak zazwyczaj późnym wieczorem lub nocą. Jak tam humorki? Faktycznie pogoda do kitu i zimno mi w stopy :-o Idzie oszaleć... Jakbyśmy mieszkali na egzotycznej wyspie pewnie byłoby nam weselej :D Mi się śni już którys raz pod rząd Los Angeles :-o Miewam prorocze sny... I ten właśnie tak odczuwam :-o Że tam jade i mam tam mieszkać albo już mieszkam i tam spaceruje :-o I on tez tam jest :-o Ale ja się go boje i do niego nie idę... Bo w tym śnie nadal pamiętam to nasze rozstanie i ten ból związany z kłótniami... Nigdy nie myślałam o Los Angeles :D Nigdy tam nie byłam... Nie mam tam znajomych... Wiem, że on rok temu mówił, że pojedzie do USA... Że może kiedyś tam się przeprowadzimy...Bo ma dosyc rodzinki któa wtrąca się w nasze sprawy... Dawno o tym zapomniałam, ale Los Angeles mnie prześladuje od miesiąca w snach! W sumie nie wiem gdzie on chciał jechać... Może to przypadek... Ale dziwne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌻 Ezo: DZIĘKI!!!🌻🌻🌻 Masz Dar:-)🌻 Pomógł, chociaż myślę, że to raczej była moja wytrwałość, upór i konsekwencja... Ale zrujnowałem Wszystko i to, co zdobyłem Wtedy- przestało mieć znaczenie:-(... Rozłożyć Ci karty? Nie odczytam:-(, ale układ podam Ci tu, albo na maila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! cos pustawo tu dzisiaj:/ ...pogoda bez zmian-ile może padać?!?!tylko się czlowiek dołuje... Ezo--dziękuję za maila,odpisałam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efekt mojej walki na razie taki, że sztylet coraz głębiej w moim sercu i porusza się:-(... Boli. I TAK CIĘ KOCHAM!😘😘😘😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy niekochanemu facetowi odpisywałybyście na smsy, nawet lakonicznie, ale z kodem: "kocham cię", wysyłały mmsy i nie zablokowały dostępu do swojego maila (wciąż mam ten dostęp...)??? K...., jak tu nie zwariować???:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Zakochaną. Kocie a jak to jest z facetami czy odpisywalibyście gdybyście mieli gdzieś jakąś dziewczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocie:zgadzam się z dziewczynami,gdybym nic nie czuła-odcięłabym się zupełnie,więc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora 🌻 Kocie ...gdybym nie chciala zadnych kontaktow to bym sie calkiem odciela, pozmieniala nr tel, adres e-mail itp. , a juz na pewno bym nie odpisywala na zadna korespondencje. W przypadku mojego Exa jest tak, że nie odpisywal na zadnego maila, smsa, itp. brak kontaktu z Jego strony totalny. Dziwi mnie jednak to, ze nie zmienil nr tela mimo, ze byl na poczatku zasypywany przeze mnie smsami, polaczeniami i nagraniami na poczte. Pewnie nie raz mu skrzynke zapchalam . Maila tez nie zmienil. Co Ty Kocie o tym sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×