CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

MantraElle_____ ja pralam malej ciuszki od poczatku w pralce, fakt, ze najpierw tylko jej ciuszki szly osobno. W plynie do prania Dreft, bez plynu do zmiekczania, tylko chyba dwa razay plukalam (a moze nie? Ni epamietam, serio). Ja z reguly susze normlanie rozwieszone pranie, bo przy okazji nawilza mi chate (bez wzgledu czy zima czy lato, klima chodzi i powietrze w domu suche do bolu). A takie pranie rozwieszone jak wyschnie to jest takie sztywniejsze niz z suszarki, wiec prasowalam zawsze. Zreszta ja nie potrafie bez prasoania, to tej pory wiekszosc ciuchow jej prasuje (jak i naszych doroslych tez :-O ) Choc akurat prasowanie to nei jest moje hobby, nie potrafie chodzic w pogniecionych. Choc wiem ze z suszarki wychodza takie tylko lekko \"pomietlone\". Ale tak jak dzieweczyny mowi, zelazko jest zalecane jako sposob na wybicie bakterii, a suszarka chyba az takiej temperatury nie daje. Przezucialm Hanie na normalne pranie razem z naszym jakos tak w okolicy pol roku, moze 8 miesiecy. Teraz sie zastanawiam czy wystarczy mi wigoru, zeby puszczac jeszcze ciuchy malego osobno :-) Ale chyba znowu sumienie wezmie gore i chociaz na poczatku bede miala dodatkowe pranie w kalendarzu :-) Recznie prac NIENAWIDZE i nawet jak cos jest do prania recznego to najczesciej puszczam na delicate i bez wirowania, bo w reku to mnie szlag trafia...

Ale z praniem to poczekam jeszcze do maja....

Fasolkowa mamo, mówisz, że twoje maleństwo tak bryka? Ja mam wrażenie, że moja dzidzia już od dwóch tygodni jest w tej samej pozycji, bo czuję (a nawet widzę), ruchy tylko w dwóch przeciwległych miejscach, tzn jakby tupał sobie np. nóżką. Dziwne, czasem myślę, że zaplątał się w pępowinę i dlatego nie może wykonać większych ruchów, czy to jest możliwe? Czy już chodzicie na szkołę rodzenia? Ja dopiero myślę o tym, i wyobrażam sobie że lada moment się zapiszę i będę chodzić. Nie wiem nawet czy taka przyszpitalna szkoła jest płatna. Co do ubranek czytałam gdzieś, że nowe warto wyprać nawet 2 razy, bo mogą być powleczone jakąś chemią, która nie zawsze po pierwszym praniu zejdzie.

witam niedzielnie:) ja prasowania nie NAWIDZE... ale okrutnie:) ale prasuję wszystkie ciuszki nasze i dziecka tez pewnie będę..wolę mieć w szafie wyprasowane i poskładanie wtedy jak szykuję małego do szkoły czy idę do pracy mam wszystko gotowe.maluszkowi też będę prasować ale nie będę prać ręcznie ,nie lubię to po pierwsze a po drugie po praniu ręcznym zawsze jakaś egzema wyskakuje mi na rękach,więc rzadko to robie.wrzucę ciuszki małego na delicat pranie i tyle. będzie lato więc suszyć będę na dworze:) piggi nie wiem jak inne mamusie ale ja nigdy nie pralam rzeczy dla syna dwa razy,czasem szczegolnie na początku dwa razy płukałam ale pralam raz. idę na śniadanko..jak mam nie przytyć kiedy od rana jem ciasto,dostałam z wesela znajomych tortowe ciastka i takie różniaste maluśkie kruche..jak tak dalej pojdzie dobiję 100:(

Pigii, z tego co czytałam, to raczej niemożliwe, aby dzidzia w brzuchu się w pępowinę zaplątała. Gorzej przy porodzie. Ja też zazwyczaj mam wrażenie, ze mała leży w poprzek mojego brzucha, bo tak czuję ruchy. Wczoraj dopiero u gin widziałam, ze ona się strasznie rusza i tak naprawdę w ciągu dnia pewnie zmienia pozycje, a ja po prostu tego nie czuję. No, poza tym, ze ostatnio łachotała mnie na dole brzucha... Wczoraj moja córcia naprawdę bardzo się kręciła, w ciągu całego dnia nie było chwili spokoju. Przestraszyłam się nie na żarty, zwłaszcza, że gin się pytała, czy nie czuje ruchów jakoś mocniej. Oczywiście jak wróciłam do domu, wieczorem, wkręciłam się, że pewnie coś jest nie tak i że z dzieckiem nie dobrze. Dziś jest na razie spokojniejsza. Kurcze, Wy piszecie czasem, że Wasze pociechy za mało się ruszają, ja mam schizę, ze moja za bardzo... W ogóle mam przeczucie, że urodzę wcześniej. Do szkoły rodzenia to chyba warto już powolutku się zapisywać, bo bywa ciężko z miejscami.U nas, jak się orientowałam, szkoły przy szpitalach są bezpłatne. Trzeba mieć tylko zaświadczenie o zameldowaniu, zatrudnieniu bądź uczeniu się tutaj. I oczywiście zaświadczenie, że nie ma żadnych przeciwwskazań zdrowotnych.

Czy Wy pakujecie jakoś tak na wszelki wypadek torby do szpitala? Kiedy najlepiej to zrobić? Mój M ciągle mnie strofuje, żebym sobie torbę przygotowała. Pewnie to dlatego, ze gin nas troszkę nastraszyła, że jak zaczną się znowu te boleści, to mamy jechać na ostry dyżur od razu. Ja jednak nie mam pewności, czy mam już wszystko mieć w pogotowiu? Już kupować jakieś kosmetyki i takie tam? Kiedy Wy to będziecie robić?

Fasolkowa mamo ja spakuję sobie torbę pod koniec maja,termin mam na 13 .06 więc jakoś tak ze trzy tyg przed.przynajmniej przy Tomaszu tak zrobiłam.za to powoli kupuję sobie rzeczy do szpitala,ostatnio likwidowali sklep z bielizną więc sobie kupilam koszulę do karmienia i lezy w szafie:) wolę kupić więcej bo nie wiem jak i czy będę mogla liczyć na mojego m.,żeby mi wyprał i przywiózł do szpitala na wymianę:D

chyba ,ze faktycznie pójdę wcześniej do tej kliniki ,wtedy na pewno zrobię to szybciej ale z takimi decyzjami czekam najpierw na wyniki badan

JA TEZ ZACZNE SIE PAKOWAC POD KONIEC MAJA:) Moj pierwszy syn nie spieszył sie na ten swiat 92 tyg po terminie sie urodził0 wiec nie licze na to ze teraz bedzie inaczej:)

Aniu P, fajne zdjęcia z tego usg 4 d, stópka rzeczywiście galanta, aż tak spojrzałam na swoją stopę i paluszki rzeczywiście długaśne:)

Wszystkiego NAJ w Dniu Kobiet:)! Dunia - ale mnie dzisiaj zaskoczyli ta zmiana czasu… kompletnie nie wiedzialam i jakos zdziwilam sie, ze juz 8-go marca … jednak super bedzie juz jasno do po 7pm.. fajnie zlozylo sie… wiosna na calego wczoraj mielismy juz 20 st C Podziwiam Cie, ze chce Ci sie prasowac wszystko jak wiele rzeczy z szuszarki jesli szybko wyciagnie sie “naciagnie” i zlozy to nie ma takiej potrzeby. Ja np nie wyobrazam sobie zycia bez suszarki… wszystko po wyciagnieciu jest mieciutkie, szczegolnie nie cierpie skarpetek i spodni suszonych bez suszarki (fajnie sie formuja itd podobnie bluzki – nic nie jest ponaciagane itp)… ja ogolnie lubie prasowanie, moze dlatego, ze tak rzadko to robie, ale przy prasowaniu dla calej rodziny to ogrom czasu wychodzi, wiec ogolnie szkoda czasu tez. I tak samo jak ty nawet ciuchy zalecane do recznego prania piore w pralce na delikatnym cylku. Koszule wraz z dry clening ida do pralni Dom nawilzam elektrycznymi nawilzaczami, pewnei wiesz, ze mozna taki zamontowac na caly dom… Z tego co slyszalam tutaj nikt nie prasuje niemowlecych ciuszkow… wiec jeszcze rozwaze to prasowanie… na pewno bede prac osobno, dziecko bedzie mialo osobny kosz na brudy wiec nie bedzie to wiekszym problemem Czytalam, ze Dreft jest wlasnie polecanym plynem i jeszcze Tide Free Ja rowniez slyszlaam, ze na poczatku po zakupie rzeczy jest je dobrze wyprac kilka razy przed pierwszym uzyciem…a z praniem tez chyba poczekam do maja… moze pierwszy raz puszcze w kwietniu, zeby wszystko poukaldac juz w szafie i miec lepsze zorientowanie ile tego wszytskiego mam… na razie trzymam w torbach Torbe do szpitala zamierzam spakowac do konca kwietnia Dunia - z tego co sie orientuje to dla maluszkow potrzebujemy tylko fotelik do auta i ciuszki na wyjscie prawda? Bede jeszcze na zwiedzaniu porodowki to sie dokaldnie wypytam co I jak

Dunia - wlasnie doczytalam, ze od 2007 roku jest wczesniej przesuwany czas... i tak cos mi nie pasowalo:) zawsze byl w pierwsa niedziele kwietnia... super, ze wczeniej jest!

MantraElle____ z tym czasem to jest jak mowisz, juz od dwoch lat. Na zime przesuwa sie chyba w ostatnia sobote pazdziernika, a na wiosne - w pierwsza sobote marca. Ja wczoraj musialam sobie co rusz przypominac, ze to dzis, bo jakos mi sie wogole gowy nie trzymalo. I oczywiscie zapomnialam wieczorem poprzestawiac zegarkow, wiec rano - pierwsza rzecz :-) A ja dzis za oknem mam 25C w cieniu, Hanka biega po ogrodku w koszulce i majtach. Z braku basenu chlapie sie w misce, troche juz za malej, ale zawsze chociaz nogi zamoczy. Super pogoda dzisiaj u nas :-) Dalej na tydzien zapowiadaja wisoenne deszcze i burze - przyda sie, bo w ogrodkach sucho. Musze dzis nastwaiec sprinklery tylko musze najpierw rozszyfrowac jak na nich godzine zmienic :-)

aj Duniu nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę tego ciepełka:( poleżałabym na huśtawce z książką...tak bez kurtki...butów..ale sie rozmarzyłam:) powinnaś zrobić fotkę i wkleić na bloga ,przesłaś nam troszkę tego ciepła

U mnie wielki come back zimy, a tu Dunia w cieplych krajach...no, no:-)Dobrze w sumie, ze to forum takie miedzykontynentalne, zawsze to milo poczytac jak inni maja INACZEJ:-) Mam nadzieje, ze dzis KOBIETKI czujecie sie wyjatkowo! Ja dostalam wypasiona czekolade z pistacjami i migdalami...A mowilam, ze nie chce zadnych slodyczy widziec na oczy...bo doszlo do tego,ze sama przed soba musze je chowac. A powstrzymac sie nie moge:-o Dzis sie wazylam i 10 kg do przodu, brzuszek 94cm. Kula, prawie juz idealna z kazdej strony:-D Dobrej nocy i milego tygodnia:-) Mi oficjalnie od jutra zostalo 100 dni do porodu!!!:-D

Dziewczyny co Wy z tą zmiana czasu? przecież to w ostatni weekend marca http://www.turystycznapolska.pl/index.php/pol/Wiadomosci/Zmiana-czasu-w-Polsce-2009-r jeju zgłupiałam przez Was :P

annnnnna_____ sorki, za oglupienie w sprawie czasu. pamietaj, ze ja i MantraElle mieszkamy w Stanach, a ten kraj rzadzi sie swoimi prawami, wybitnie :-) dziwne jednostki miary na dlugosc, na wage, to i inaczej czas sobie zmieniaja :-) Moj maluch znowu mial dwa dni leniuchowania, znowu w weekend. Ja nie wiem, chyba faktycznie wychodzi na to, ze jak sie wiecej ruszam to on sobie lezakuje w spokoju. A ze pogoda byla super, to troche w ogrodku pokrecilam sie, wiosna idzie i chwasciory mi sie puscily na calego. A ze ogrodek jest moj od 2 miesiecy, to pierwsza wiosna i pierwsze oswajanie zielska :-) Super, przyjemnosc na calego. Ale juz i troch eslonko daje. Dzis posiedzialam tak, ze z cienie wystawyaly mi tylko nogi w krotkich spodenkach i po 15 minutach jak weszlam do domu to az mnie palily.... Texanskie slonce to kiler, ja wpsolczuje tym kiedysiejszym kowbojom co to na tych szkapinach tak sie bujali po tym Dzikim Zachodzie :-D

Dunia, jak ja Ci zazdroszczę... U mnie zapowiadją cały TYDZIEŃ deszczu ze sniegiem. Życie jest niesprawiedliwe. :-( Ide do dr. Zobaczymy jak tam mój mały i co z tym relanium...

Witam przy poniedziałku, i jak tam dzień kobiet Wam minął, obdarowane prezentami :) ? Ja dostałam od męża prześliczne perfumy :) Dunia ja też Ci strasznie zazdroszczę tej pogody, chociaż wiem że na dłuższą metę to to też jest uciążliwe. Dla mnie właśnie taka temperaturka 20 stopni to idealnie, upałów też nie lubie!!! Wciąż mam ten ból na dole, jak siedzę jest ok, ale tylko wstanę to boli i jak chodzę też, kurcze może ta dzidzia gdzieś mnie tam uciska. Ja właśnie siedzę sobie w pracy, mam chwilkę więc zajrzałam do Was, a przy okazji wcinam czekoladę którą dostałam od kierownika na dzień kobiet:) Już pół jej nie ma, chyba czas przystopować, ale ona taka dobra, jogurtowo-truskawkowa :)

Dunia jak ja Ci zazdroszcze tak pieknej pogody. U mnie zimno i szaro;(

Dziewczyny, mam pewien dylemat. Od kiedy zaczyna sie 3 trymestr? Jedni pisza, ze od 26 tyg., a inni, ze od 28 tyg.(ale wtedy sie liczy od OM). Ja OM nie mialam, wiec tak nie licze, tylko wg.wymiarow z USG.I wychodzi, ze jestem w 26 tyg.,czyli to juz 3 trymestr? Jak Wy to liczycie?

Ja sobie wszystko przeglądam na tej stronie http://niemowle.onet.pl/pl_PL/preg_calendar.php i tutaj jest od 26 tc. III trymestr

Witajcie moje Drogie! Ja weekend spedzilam w lozku przed telewizorkiem i z ksiazka w rece. Oczywiscie musialam miec goraczke, bo jakze moze byc inaczej, przeciez wiecznie dobrze czuc sie nie moge ;P Bogu dzieki skonczylo sie na tym, ze temperatura rosla tylko w sobote a w niedziele juz z nia bylo oki, katar tylko pozostal. Niech ta wiosna juz przyjedzie!!! Ja uwielbiam sloneczko, ciepelko itp a wysokie temp. mi nie straszne, wole upaly od mrozow, stanowczo!!!!! podczytywalam Was troszke i doszlam do wniosku, ze jestem za wami daleko w tyle jesli chodzi o zakupy dla dzieciatka, a rodze zaraz na poczatku czerwca jako jedna z pierwszych! Postanowilam wiec, ze to tzreba zmienic izaczac wydawac pieniadze. Niby cos tam moj maz ma dla dziecka po dziecku znajomych ale ja jednak chce dla malenstwa nowe ubranka na pierwsze chwile jego nowego zycia po tej drugiej stronie brzuszka ;) a wiec dzisaj siadam na allegro i zaczynam szukaca cudownosci dla mojego dzidziusia. Oczywiscie zaczne od ubranek hehehe Poza tym dzisiaj bylam na badanich krwi, wyniki jutro, takze jutro badanie z glukoza i pani ginka. Ciekawe ile przytylam, mam nadzieje,ze nie 5 kilo jak ostatnio w ciagu 1 miesiaca. Juz mam te +15, wiec do konca ciazy wystarczy jak przytyje, no, 3 kg. po co mi wiecej, prawda? ale co tam, najwazneijsze, zeby dzidzius byl zdrowy, a mamusia jakos z kilogramami sobie po porodzie poradzi Podzrawiam Was serdecznie i zycze milego dnai i cudownego tygodnia!!!!

Dunia - Ty zapomnialas przestawic… ja mam w domu tylko jeden zegarek, ktory trzeba przestawiac, reszta automatycznie przestawaia sie, wiec gdyby nie ten zegarek to pewnie nawet nie zorientowalabym sie, ze jest zmiana czasu:) Udalo Ci sie nastawic sprinklers? Tutaj dzisiaj mamy naturalny i tak ma zostac przez caly tydzien:( Pimach - mam nadzieje, ze u lekarza same dobre wiesci… daj znac Carmen37 - Duzo zdrowka! owodzenia u lekarza i na badanaich Jesli za poczatek trzeciego trymestru przyjmuje sie 26 tydz to dokladnie dzisiaj zaczynam 3 trymestr:) a myslalam, ze od 28 tyg… ja mam rowniez liczone wg USG a nie pierwszego dnia ostatniej menstruacji

Witam! Fasolkowa Mamo ja też mam wrażenie, że mój maluszek za bardzo się rusza, czuje go ciągle przez cały dzień teraz też mi daje popalić a moje malństwo jest troche młodsze niż Twoje ;-) Co do torby do szpitala to ja się od tygodnia próbuje za to wziąść ale nie tak typowo na poród tylko tak wrazie czego bo jak ciśnienie podskoczy to odrazu mam jechać na ostry dyżór a moj N to pewnie by z 10 razy jeździł zanim przywiuzł by to czego potrzebuje ;-) Moje ciśnienie i opuchlizna troche się unormowało ale cały czas jade na prochach :-( Pozdrawiam http://www.suwaczek.pl/cache/cf863c7dc2.png

Wiki - trzymaj sie dzielnie! Mialam dawno wybrany wozek to kolega mi namieszal i jak w koncu naczytalam sie o wozkach to taki jak bym chciala nie istnieje:) Czy moze ktoras z Was ma/ uzywala/slyszala cos na temat Peg Perego Skate? Marteczka - czy odpowiada Ci material z ktorego jest zrobiony Mutsy? wyczytalam, ze jest prawie jak ortalion i ze srednio przyjemny (chodzilo o spacerowa wersje, a nie gondole). Jednak na net widze, ze robia je z roznych materialow. Cos nigdzie w okolicy nie moze tego wozka zobaczyc "na zywo":(

ManreaElle, my juz mielismy kupic Peg Perego, ale nie bylo koloru:-)Trojkolowca.Ale niemal w nast. dzien zdecydowalismy, ze lepszy jest Mutsy. Ogolenie P.P. ma b. dobre opinie, ale ta firma glownie specjalizuje sie w spacerowkach(bardzo dobrych). Takie wielofunkcyjne to -jak dla mnie- za bardzo rozbudowane i plastikowe(teraz tak mowie z perspektywy czasu).Ale \"wysciolke\" maja super. A co do mutsy\'ewskich \"wysciolek\" w spacerowce...No nie jest to ideal.Nawet sie troche wkurzalam jak Matylda zaczynala siadac bo sie wlasnie slizgala. No i nie ma takich ochraniaczy na glowke.A np.P.P. ma super to zrobione, przytulne,mieciutkie. My sobie z tym szybko poradzilismy, bo wykobinowalismy z takiej wygietej poduszki opracie.I ma to do dzis i jest ok. Bo wiesz, Mutsy to taka wersja sportowa, bez jakis tam udogodnien nie wiadomo jakich.Teraz na zime mialam kupic spiworek, ale wkoncu nie kupilam.

Marteczka - obdzwonilam wiekszosc sklepow wymienionych na strone mutsy w mojej okolicy i wiekszosc nawet nie slyszla o takiej firmie:( az w koncu w jednym maja... az 60 km ode mnie... ale jak wskocze na autostade to w okolo 50 min dojade i zaspokoje moje wozkowe potrzeby;)... a ze jest to fajny - specjalistyczny sklep toprzy okazji pewnei zrobie jakies zakupy dla maluszka Tak PP jest zrobione z super materialu, a skate nie ma jakos duzo plastkiu... jesli chodiz o mutsy to wlasnie wiekszosc ludiz ma ten problm co Ty... sliski, nieprzyjemny material

Dziewczyny, podaję linki do taniuśkich i moim zdaniem fajowych, bawełnianych bodziaków i pajaców...sprawdzone przez moją koleżankę, zestawy jak w mothercare ale duuużo tansze http://www.allegro.pl/item565684578_emil_pajace_spiochy_early_days_0_3m3pac_promocja.html http://www.allegro.pl/item565686815_emil_body_early_days_0_3m_7pack_promocja.html

ManreElle, to koniecznie na zywo oblukaj. Wtedy ma sie zupelnie inny obraz. Ciekawi mnie to, czemu tam tak slabo z Mutsy.Jak moja znajoma ze Stanow wybierala i szukala to nie bylo problemow(jest z NY). Przypomnialo mi sie jaki my PP wybralismy- GT3.Zieloniutki...ale chyba go juz nie produkuja. Oni bardziej w Pliko sie lubuj-spacerowki( przynajmniej w Pl).A Skate nie kojarze, dasz linka?