CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

malinko, czasami jest tak ze my mamy zbytnio sie przygladamy dzieciaczkom i widzimy rozne dziwne rzeczy, jesli nic sie nie dzieje to mysle ze jest ok, ale jesli Cie to niepokoi to moze idz prywatnie na usg głowy....

nemezis, o jacie ale miałas porod... Ja tez bym tak chciała szybko! A pierwszy jaki miała, przypomnij? Dlugo rodziłas za pierwszym razem? Pozdrawiam was kobietki i zycze spokojnej nocki:*

Dopiero teraz zauważyłam ,że ominęłam wpis Malinki . Nie mam pojęcia co to może być , może to zwykły guz po uderzeniu ale piszes, że nic takiego nie miało miejsca ...Ja wybrałabym się do lekarza , on z pewnością Cię uspokoi . Wszystko będzie ok ,pozdrawiam serdecznie Dunia - mnie moja jedna potrafi wykończyć psychicznie a co dopiero dwójka , tak więc wiem co przeżywasz. W takich sytuacjach po prostu przekazuję Zuzankę w ręce tatusia i tyle mnie widzieli :) A gust muzyczny mojego dziecka kształtuje niestety MTV lub VIVA , bo M idzie na łatwiznę i małej włącza telewizor a że na teledyskach zwykle dużo się dzieje to ma ją z głowy :) Ja osobiście uwielbiam Rammstein :) nawet parę utworów przypadło do gustu małej , ale M ich nie znosi i od razu wychodzi jak ich usłyszy . Dobrze ,że z kolanem już dobrze , bo moja znajoma jedżąc na łyżwach nieszczęśliwie upadła na kolano i niestety ma z nim kłopoty i to już od kilku lat . Tuncia - zdrówka dla Twoich Mężczyzn !!! Mamy dzisiaj w planach zabrać małą do sali zabaw i obejrzeć żywą szopkę , ciekawe czy jej się spodoba .Miłej niedzieli kochane

Dunia Jasiu duży facet jest to i odpowiednią muzykę sobie upodobał. joolaa a widziałaś ten teledysk do We no speak americano? http://www.youtube.com/watch?v=LyTu5jMksZw&feature=related Marcie się bardzo podoba i teraz już tylko czekam aż opanuje ten ruch w którym klepie się pupę ;) ewcisko mam nadzieję, że ta kuracja da Wiki odpowiednią odporność na dłuuuuugo tuncia dobrze jest mieć M w domu :) Oby tylko dzieciaki nie rozłożyły się kompletnie malinka ja czegoś takiego nie zaobserwowałam u mojej Marty. Idź do lekarza - niech on to sprawdzi.

Mam już dość naszej lodówki. W czwartek zgłaszałam awarię i nic. Ona teraz działa jak zamrażarka i wszystko się zamraża. Jedzenie ląduje w śmietniku - jajka pękają, wędlina, mleko,sery, owoce, warzywa wszystko zamarznięte no i albo rozmrożę i zjem tyle ile potrzeba i reszta do śmieci, albo od razu ląduje w śmietniku. Oj jutro nie popuszczę agencji. Choć z dwojga złego to lepiej że mrozi niż w ogóle nie miała by działać.

Witam dziewczyny!!! jejku, jak fajnie , że tyle napislalyscie!!!!! nareszcie wszytsko skonczylam czytac, ale odpisze wiecej pozniej, bo wybieramy sie teraz na spacer, a ze slonce siwci... :) a ze w Irl, to same wiecie, , że roznie z pogoda bywa... :)trzeba korzystac :) nie mam czasu na nic, a na dodatek, maly od paru dni nie ma drzemki w poludnie!!!!! wiec ciezko mi strasznie!!!!!!! do pozniej :) Joolaa specjalnie na Twoje życzenie i dla dziewczyn http://sliwa-klara.pl/ do pozniej

chlop kupil nowa opone jednak, ale sprzedali mu za 40% wartosci (bo ledwo tydz temu kupil tamta) zino leje i jest do niczego:-( u nas hit to mickey mouse club house ja you tube sobi mozecie sprawdzic no i absolutne 2 hity to reklama kia sorento 2010 http://www.youtube.com/watch?v=UJqs3D2vv4I ciuchcia na farmie (odlosy zwierzat) http://www.youtube.com/watch?v=bu1NlEMKbKA

To skoro o reklamach mowa - Marta lubi to: http://www.youtube.com/watch?v=QIE6SstCBAM Dziewczyny mam nadzieję, że jak puszczacie dzieciakom coś na Youtube to oglądacie to z nimi do samego końca. Ja już nieraz spotkałam się z podmienionym tekstem (słownictwo aż głowa boli) albo jakimś "dodatkiem" na końcu bajki, piosenki itp.

No a moja Wika najbardziej lubi tą reklame , http://www.youtube.com/watch?v=1_Dl-Nj_waY&NR=1 chociaż dawno jej nie puszczali:( U Wiki włosy dopiero co zaczęły rosnąć, z podcinaniem to jeszcze długooooooooo, zresztą widzicie na zdjęciach!!!! Tak bym chciała żeby chociaż możnabyło jakąś spineczke w nie wpiąć:P Carmen mnie też te zdjęcia się baaaaaaaaardzo podobają i ślicznaaaaa z Ciebie dziewczyna naprawde!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

ewcisko - pulmicort to lek na rozszerzenie oskrzeli. Moj Filip dostal ten lek dopiero przy podejrzeniu astmy. Przy pierwszym zapaleniu oskrzeli (w szpitalu) mial inhalacje z soli fizjologicznej i berodualu, dopiero pozniej dodali mu pulmicort. Jesli do pulmicortu dodajesz berodual to juz soli nie musisz. Sam pulmicort nie moze byc i wtedy dodaje sie soli. Teraz przy kaszlu robie inhalacje z pulmicortu i berodualu i efekt natychmiastowy :) Mam pytanko do dziewczyn w UK - chyba zdecydujemy sie na wyjazd i to juz w lutym i stad moje pytanko. Jak teraz z praca w uk? Planujemy jechac do redditch bo tam moj m ma braci :) Oni mowia, ze nie bedzie problemu zpraca, a ja teraz przy Filipie troche boje sie ryzykowac.

A ja z Jaskiem musze znowu fryzjera zaliczyc bo juz ma fryzure ala Elvis ;-) Oj, cos mi sie wydaje, ze za pare lat siostra bedzie mu zazdroscic wlosow, grubosci i generalnie "jakosci" ;-) Ewcisko_____ mam nadzieje, ze i u Wiki z odpornosci nieco sie poprawi. Skoro ma jednak kontakt spory z dziecmi w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym ot moze lapac od nich wszystko i stad mimo, ze nie chodzi do zlobka to ci choruje. Tak czytam wasze posty i wychodiz mi na to, ze moj mlodziak to z "jutubem" w zasadzie wogolole na bakier, tv tez nie oglada. Czasami pogibie sie troche przy jakis piosenkahc w bajkach Hani, choc sam po drodze na anrty i z powrotem polubil taka serie na dvd "Courius buddies" (Kasza jesli masz w bibliotece to polecam). I czasmi wyciagnie plyte gdzies z polki z bajkami i wola zeby wlaczyc, ale zadko i generlanie to nie jest telewizyjny gosc. inna sprawa, ze u nas TV najczesciej wlaczamy wieczorem, jak Jas spi to Hania ma bajke, a potem jak i ona spi to dopieor my jakis film czy wiadomosci ogladamy. malinka_____ ja tez bym poszla z tym guzkiem do lekarza, bo gdyby mi sie takie cos trafilo to bym swirowala na calego. mam nadzieje, ze to nic powaznego Dobra, tyle na chwile obecna. Aha, zamiast wyspy bezludnej maz dosyc mocno przejal dzieciaki glownie w sobote, wogole fajny weekend byl, odpoczelam sobie psychicznie. Pojechalismy razem na story time do Barnes&Noble (maja w soboty i chyba w srody - pisalam ci juz Kasza i wogole to w kazdym dziecinnym kaciku jest kolejka - milosc Jaska). M wzial dzieciaki na czytanie a ja sobie na spokojnie, z kawusia zrobilam prasoweczke, magazyny o krzyzykownaiu (bo znowu mnie naszlo na hafty), troche o photoshopie i tak godzinak zupelnego swietego spokoju w ciagu dnia i juz zupelnie lepiej sie czulam. generalnie M sie przejal, ja akumulatory podladowalam i jest lepiej. Hania sie juz lepiej czuje, jutro idzie do przedszkola, a ja bede z rozpaczajaym Jasiem. Mlody znowu sie przyzwyczail, ze jest i Hania w domu non stop i potem weeekend z tata a teraz znowu z mamusia tylko :-p Ale i na szczescie pogoda u nas sie nieco poprawila, dzis nawet jakis plac zabaw zaliczylismy od tygodnia, wiec i takiego oddechu zlapalismy :-)

Hej ! Carmen - zdjecia sliczne, a juz najbardziej modelka ;) Shila - co tak nagle Was naszlo na emigracje ? przeciez jeszcze niedawno pisalas ,ze szukasz nowej pracy? co do tv to Ewka moze jakies dziwadlo ;) ale bajek rysunkowych zbytnio nie lubi... i testowalam rozne - z lat naszych mlodosci reksio i tym podobne,gumisie, potem teletubisie (ja sama na to nie moglam patrzec) - w sumie juz nie rysunkowe, klub myszki mikki i inne taki eprogramy dla dzieci i nic. Za to ost ogladala caly film fabularny przeznaczony dla wiekszych dzieci - magiczne drzewo - i wydawala sie pochlonieta calkowicie ;) tak samo pochalaniaja ja niestety reklamy , a i lubi programy muzyczne np typu jaka to melodia, albo szansa na sukces . Ogolnie u nas tv leci od ok 18 non stop , a ze Ewka chodzi coraz to pozniej spac to i coraz to wiecej patrzy w to pudlo... :/ Choc ogolnie to ignoruje i tylko w/w programy namietnie oglada.

ja tak tylko na szybciutko do Shili - nie mam pojecia o terazniejszym rynku pracy ale wydaje mi sie ze wszystko zalezy od branzy. Moja rada bylaby zeby na poczatek sam M pojechal i sie zorientowal, ty i Filipek moglibyscie dojechac po paru miesiacach. A jak z mieszkaniem? bedziecie goscmi u braci M? bo tez wiesz jak to jest, nawet w rodzinie, goscie jak ryby, po 3 dniach smierdza ... :o Powiem ci jeszcze ze do odwaznych swiat nalezy ale w nieznane radze jechac bez zagorowanych oczekiwan. Powiedz cos wiecej o tym waszym pomysle, jak chcesz to pisz na maila (kliknij na nick i tam jest). wszytkim po duzym pracy mam niemalo a powieki na zapalkach potrzymywane po panna Ola nam nocke urzadzila. do potem

Lusia_____ az sie usmiechnelam jak przeczytalam, ze na Teletubisie patrzec nie mozesz :-D Ja tez nei moglam, do czasu, az Hanka stala sie fanka i jakos sie oswoilam z tymi kluskowatymi paskudkami :-p Teraz czekam, az Jasiek wejdzie w te faze, bo szczerze mowiac to walsnei takie spokojne, powolne bajki sa dla dzieciakow na naszym etapie. Byc moze Ewa to wyjatek, ale Reksio, Bolek i Lolek to za duzo szczegolow na raz, za duze bombardowanie wzroku i umyslu i dziecko nie skupi sie, wrecz sie rozdrazni. Tak samo z reszta jak po zbyt duzej dawce TV, komputera i wszelkiej ekranowej elektorniki. Coz, ja generalnie jestem przeciwnikiem wystawiania dzieci na zbyt duzo TV, komputera itp. Hanka ma limit na dzien max 1,5- 2 godz i wchodza w to bajki ew komputer gdy Jasiu ma drzemke i potem jeszcze 20min dobranocki wieczorem. Nawet ostatnio czytalam artykul o wplywie elektroniki na dzieci. I oczywiscie kolejne wyzwanie przed nami, rodzice: jak tu pogodzic fakt, ze z jednej strony dzieci powinny byc oswojone z postepem technicznym, urzadzeniami elektornicznymi i dorem plynacym z mozliwosci edukacyjnych, a minusami zbyt dlugiego i czesto bezproduktywnego przesiadywania przed elektronicznym monitorem. Owszem, sa dobre edukacyjne bajki, programy, rozwijajace choc nie bylo jeszcze przeprowadzanaych badan na dzieciach ponizej 2 roku zycia. Tutaj wiadomo poki co, ze niepolecane jest wystawianie maluchow na bombardownaie elektorniczne. I coz, jelsi Ewa wieczorem oglada najwiecej tv to moze ja to dodatkowo pobudzac, bo tak sie czesto dzieje z maluchami. Z jednej strony zmeczone, a z drugiej - pobudzone. Oczywiscie nie krytykuje nikogo, bo i u nas dlugo trwalo zanim ograniczylismy TV, gralo zeby byl "halas" w tle. Fakt, ze wlaczony TV dziala na Hanie jak magnes nieco nam przestawil w glowach postrzeganie koniecznosci wlaczania TV. Inna sprawawa, ze komp dziala w zasadzie non stop, ale to juz nie jest taki przyciagacz :-)

Dunia moja tez uwielbia te kolejki w B&N chodzimy co sobota:-) spojrz jak ja mam daleko, A literka to moja ulica a B&N jak blisko to widac:-P http://maps.google.com/maps?q=turner+street+college+station&oe=utf-8&rls=org.mozilla:en-GB:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&hq=&hnear=Turner+St,+College+Station,+TX+77840&gl=us&ei=pdQ1TZ3QPMKclgeRr-GCCg&sa=X&oi=geocode_result&ct=image&resnum=1&ved=0CBQQ8gEwAA Aha Dunia radze ci podjechac do Target'a walsnie worcilam, bluzy polarowe z kapturem dla chlopcow na przecenie za 1.78 normalnie niektore moglyby ujsc na Marianne (byly np pomaraczowe czy w paski ale nie bylo rozmiaru a chcialam kupic). Poza tym spodnie lekkie na wiosne (to moze dla Hani bo maja do rozmiaru do 5T) z 4 dolcow na 1 dolara przecenili. Takie fajne lekko elastyczne z lekko rozszerzana nogawka, ja je uwielbiam . Mialam mniuejsze na Pande, wypralam doslownie kilkadziesiat razy a sa dalej jak nowe. Bluzy grube na dziewczynki tez do 5T za 1.78 ale to juz bez kaptura i nie z polaru. Wyszlam z 5 parami portek tych za dolara , 3 pary na 3T (na za rok) a 2 na wiosne na teraz. Spytalam ekspedientki i ona mi powiedziala ze te same przeceny sa w calym Texasie, z ciekawosci pojechalam do Bryan (bo chcialam jeszcze spr czy tam nie bylo by lepszych zdobyczy) i rzeczywiscie ceny te same:-) Shila ja tez drze przed powrotem do UK wiec jak cos to bedziemy sie wspierac:-) zreszta bedziesz jakies 40 min jazdy ode mnie wiec zapraszam:-P

Witam, ciekwae czy uda mi się coś napisać/odpisac przede wszytskim dziekuje za komplementy wobec mojej osoby!!! kazdej polecam taka fajna sesje z fotografem (niekoniecznie slubna). Takie swoje ladne zdjecia sa dobre na ... wszytsko :D. Ja mam zaplanowane jeszcze zrobienie sesji z Witusiem :D to musze koniecznie zrealizowac. Fakt, mam szczescie, moja kuzynka ma dobre oko, dobry aparat i artystka z niej :D U nas byloby ok gdyby nie problem, natury " siusiakowej" tzn Witowi pod skórka na siusiaku zgromadily sie chyba krysztlki moczu! wyglada to jak taka biala podskorna plamka. niby nic sie nie dzieje, normalnie sika, ale zdaje sobie sprawe, ze moze dojsc do jakiejs infekcji. I nie wiem czy isc juz do lekarza, czy poczekac. Zapobiegawczo przy kapieli tak to rozmasowuje, zeby to samo wyslo :/ ale nie wiem czy da jakis efekt :/ moza ktoras mama chlopca miala podobny problem???? grrrrrrr maz nawoluje i jak tu znalezc chwilke spokoju

dobrez , ze ktos wymyslil laptop... :D Teletubisow tez jakos ja nie lubie, Witek za to bardziej do niech przeekonany. ogolnie lubi bajki w tv i sma daje znac , ze chce baje :/ aaaaaaaaaaaaaaaaa jak nie urok Wita siue obudzil!i popisane dzisiaj mial pozna drzemke, to bedzie czki wieczor do pozniej mam nadzieje

Kasza_____ dzieki za namiary na przecene. Jutro podjade z ranca. Ja to lubie te rzeczy z Targetu. Hanka wlasnie w takich spodniach, o ktorych piszesz, przelatala pol zycia. Ona wybitnie nie dzinsowa, ma pare par takich materialowych, ale tez nie przepada, bo musza byc miekkie i wygodne i najlepiej (najlatwiej ;-) w gumke w pasku. Tyle, ze ona teraz juz wchodzi w rozmiar 6-6x (ten drugi ma dluzsze nogawki), ale zobacze na "duzych" dziewczynach, moze tez bedzie cos w przecenie. Mloda znowu mi urosla, od urodzin 1,5cm i juz widac po nogawkahc i rekawach :-o A Jaska musze obkupic, wlasnie w takie ciensze spodenki, bo tez po zimie bedzie kiepsko w wyrostkach wygladal :-) Masz racje, ze dobrze sie to pierze i nosi, dalo rade te po hani nawet puscic dalej do koleznaki. A masz gdzies w poblizu children's place? Bo tam tez powoli moga zaczac sie pozimowe wyprzedaze i tez mozna trafic suuuper ceny. ja z reguly wlasnie tak jakos styczen luty dzieciaki obkupuje za grosze w bluzy polarowe na kolejny sezon (Hanka zawsze miala z chlopiecego stoiska, bo dziewczece wlasnie albo nie rozpinane do konca, albo bez kaputra, wiec teraz Jasiek ma co nosic... pomarancze, zielenie, czerwienie :-p). Raz tez chyba za 5$ kupilam jej trzyczesciowy komplet: kurtka zimowa z odpinanym kapturem i bluza polarowa (tez odpinana) plus czapka i rekawiczki. Takie ceny szczegolnie jesli masz outlet pod reka choc i w zwyklych sklepach tez sa.

c.d. Witus rowniez uwielbia muzyke, uwielbia tanczyc nawet do dzwiekow jakie wydaje pralka :D wracajac do tv to dochodze do wniosku, że najchetniej bym go zlikwidowala. To taki zlodziej czasu :/ ale obawiam sie , że moj M nie zrezygnuje. Shila, wedlug mnie dobrez Ci MamaE radzi, zeby najpierw na "zwiady" poslac meza.A jak jemu uda sie znalezc prace, lokum, pozalatwiac wszytskie sprawy urzedowe, na spokojnie polecicie.nie nwiem, jak jest np w UK ale tutaj, w Irl mowi sie, ze teraz martwy okres jesli chodzi o prace i ze w marcu ma byc w tym temacie lepiej. No ale IRl jest w duzo gorszym polozeniu niz UK... Duzniu, prze Ciebie chodzi za mna temat haftu kzyzykowego!!! musze sprobowac, sprobuje zgromadic materialy :) A jak Ty sie tego uczylas? Ewcisko, moze i spineczki Twojej corci nie da sie jeszcze wpiac, ale np opaski tez cudownie wygladaja! :)A! Witek tez ma etap teraz maminsynka, wisi mi doslownie na nodze!!!!!! ale to podobno taki okres w rozwoju... Aniu|P dobra uwaga, na temat youtuba. ja zwsze sprawdzam, co tak naprawde znalazla, i czy Witek moze to ogladac :) I jak tam lodowka? :) Zizu piateczke przybijam! ja tez wole Rammsteina od tego co leci na vivie :)akurat mamy podobne gusta muzyczne z moim M :D ufff :D Tunciu ie teraz zycze Ci zebys miala dla nas tylko dobre wiadomosci :) Juz sie nachorowaliscie, nacierpieliscie!!!! dobrze, żę z Twoim M dobrze!!! Zdrowka też dla Nikiego! juz lepiej sie czuje? Lusiu Ewka z pewnoscia wyglada przeslodko w tej asymetrycznej fryzurze!!!! Malinka, ja tez radze do lekarza!!!! Joolaa tyle teraz pracy przy remoncie, ale najwazniejsze zeby efekty byly zadawalajace!!!mmmmmmm no a z robotnikami tak to juz jest, ze jak nie przypilnujesz to jest tragedia!!! wytrwalosci i wspanialego efektu koncowego zycze!!! Myszko bedzie dobrze!!! ja Cie doskonale rozumiem, że taka przeprowadzka to nic fajnego, i ze sie nie chce czlowiekowi, ale najgorszy tylko pierwszy tydzien, czlowiek sie szybko przyzyczaja!!! i trzeba tylko patrzec na pozytywy!!! ja mowie juz pas, juz ledwo pisze!!! czas polozyc Witka - mam nadzijhe, że sie uda :Di szybko zasnie :) oj zmeczona jestem bardzo dzisiaj :\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\/ dobrej nocy, kolorowych snow!!!!

wracajac jeszcze do tematu piosenek i tanca to polecam Wam to radio internetoqe dla dziecihttp://www.babyradio.pl/

hop hop!!! melduje sie po ogronie dlugiej przerwie,na specjalne zyczenie Kochanej Jooli:) przez ostatni miesiac bylismy z Benim w PL,wrocilismy w niedziele do Wiednia,kompletnie nie czytalam wiec dzis tylko dwie strony ost na predko Nemezis__gratuluje i zycze WAm wszystkiego najlepszego dla callej Waszej rodzinki,musze doczytac opis porodu ale z tego co wynika akcja zaczela siie w helikopterze tak? przyszlym mamom zdrowka i niech brzusie zdrowo rosna i sie rozwijaja:) Biala Czekoladko__nie martw sie apetytem a wrecz przeciwnie ciesz sie okresem gdy Kuba zajada bo pewnie dopadnie Go tez dietowy nastroj,u Beniego tez teraz wzmozony apetytt ale wazy 11 kg MAmoE i MYszkko__ale WAm swietnie ze sie spotykacie llive i widac ze charakterowo rozumiecie sie wspaniale,buziaki Kochane,a skoro mowa o imprezie wyprowadzkowej,to moze latem do Wiednia wpadniecie mnie pozegnac,bo max w sierpniu wracam do PL na stale,zapraszam... Duniu__odrobina czasu dla siebie dziala cuda,znam to,wykorzystalam terza babcie w pl na max,zeby troche odsapnac bo tu w austrii 24ha /7 dni w tyg jestesmy z Benim tylko my.wiecej relaxujacych chwil Kochana.. Carmen__czyli nam wyemigrowalas na zielona wayspe,powodzenia i szybkiej aklimatyzacji dla Ciebie i Witusia. a sesja na FB dech zapiera,juz kiedys Ci pisalam ze jestes sliczniusia:)a teraz pisze jeszcze raz slicznotko! wszystkie mamusie ktorych nie wspomnialam ,pozdrawiam ,sciskam i zycze zdrowka dla WAS i pociech. a co u nas w skrocie..... Beni,ruchliwy,uparciuch,mowi w swoim jezyku,ma ulubiony zwrot AGUN GANGUN,nikt nie wie co oznacza,ale w sumie stosuje go w wielu sytuacjacj,najczesciej gdy sie cieszy na cos.jest dosyc szczuply,ale po fazie niejedzenia w swieta w pl sie rozjadl,ale niestety najwiecej slodkich rzeczy;( a ja mam rozprawe rozwodowa 2.2,oby byla tylko jedna i z glowy.... maly wstal...

Ganetka_____ jakbys mi sie z mysli "wyczytala". Tak sobie dzis myslalam, ze chyba jakos tak na dniach powinnas z PL wrocic a tu prosze - grzecznie sie meldujesz :-P Mam nadzieje, ze tak jak chcesz - sprawa rozwodowa bedzie tylko jedna i juz. A powiedz mi, jesli masz chec, bo to wybitnie z ciekawosci pytam. Jak to prawnie w Austrii wyglada, mozna od razu o rozwod sie starac, czy sad moze wam dac jakis okres separacji ipt? Czy rozwod i sprawa o alimenty to jedna rozprawa, czy dwie osobne rzeczy? No i wlasnie, jak w tym wszystkim kontakty (takze te finansowe) z prawie-exem? Penwie teraz byla przerwa, jak bylas z Benim w PL. Kasza_____ zaliczylam dzis Target. W bluzy chlopiece nei patrzylam, bo Jas ma zapas calkeim sluszny, ale powiem ci, ze te przecenowe wieszaki mocno przebrane.... A na stoisku dla "duzych" dziewczyn spodnie jak na Hanie nadal po calosci, weic poczekam jeszcze ;-) Ale kupilam mlodej dlugie getry, ona lubi a poki co ma wszytskie pod kolanko. A Jaskowi tez ze dwie bluzki-koszule, tez na wyprzedazy wiec dobra nasza :-) Myszko_____ a czemu musicie sie wyprowadzic, skoro piszesz, ze tam gdzie teraz mieszkasz dobrze i spokojnie? Lece poprasowac nieco, Jasiek ma drzemkano, Hania czyms sie zajela wiec do dechy, mamiunka :-D

weszłam na bloga i musze to napisac: Fasolkowa mamo Ty chyba jestes najstarsza z nas? W kazdym bądx razie macierzynstwo Cie bardzo odmłodziło:) W blond włosach wygladasz super, no i jaka promienna. Ewcisko z Toba to musze sie powtarzac, ale masz fajny typ urody, bardzo ładna babeczka z Ciebie:) Gonia Twoja mała bardzo do Ciebie podobna, a jaka wysoka jest... Apsika co u Ciebie?

Dobra, spasowane, chwili wolnej ciag dalszy :-) Tak sobei czytam to i owo w sieci i oto co z nowinek w temacie karmienia piersia..http://dziecko.onet.pl/58124,0,43,mleko_matki_to_za_malo,1,artykul.html Jak to mowi, badz tu najmadrzejszy ;-) Carmen_____ zaczely cie rece swedzic na krzyzyki :-) Skad ja sie uczylam? Wiesz, to bylo lata temu i juz nei pamietam. Ale teraz akurat w WlkBrytanii (wiec i penwie u was dostepe) sa fajen miesieczniki Cross Stitch, jak masz jakas ksiegarnie niedaleko to przejzyj polki. Pisze o tym, bo w wiekszosci tych gazet zawsze jest strona, dwie o technice i o co chodzi, no i moze trafisz na wzor, w ktoym sie zakochasz. Oczywiscie siec tez jest kopalnia wiedzy. Wiele stron z tutorials, np: http://www.cross-stitch-centre.co.uk/acatalog/tutorial.html, pewnie po polsku tez cos znajdziesz. Osobiscie polecam forum miedzynarodowe: http://www.cross-stitch-board.com/forum/cmps_index.php Byc moze tam tez sa podstawy, technika, a poza tym mnostwo wiedzy i porad. Zycze powodzenia w odkrywaniu nowego :-)

Shila______ mnie tez zaskoczyla informacja o waszym wyjezdzie i to juz tak szybko. Biorac pod uwage, ze niebardzo sami wiecie co i jak byloby za granica, roznie miedzy wami jest (z tego co piszesz) - przemys raz jeszcze decyzje wyjazdu w ciemno, na raz cala rodzina. Dolacze do tego, co dziewczyny juz tutaj napisaly; co konkretnego proponuja bracia? Jakie konkretne pomysly, propozycje pracy, od kiedy byloby to realne? Jak z mieszkaniem, utrzymaniem, jakie koszty zycia, oplaty plus pamietaj o lekarzach? Nie mowiac o tym, ze ja nie mam bladego pojecia o ewentualnej wymaganej urzedowo papierologii w Uk. Dziwnie to moze brzmi, bo przeciez ja na obczycnie juz prawie 7 lat, ale my wyjezdzalismy z Pl w komfortowych warunkach. M mial juz robote podpisana, ja ze swojej w PL zrezygnowalam z okrzykiem radosci, plany mielismy powiekszania rodziny, wiec jeszcze nie bylo wtedy maluchow z nami. Co wiecej, w ramach relokacji wszystko mielismy na poczatek zapewnione, nawet kogos kto nas "za raczke poprowadzil" jelsi chodiz o papiery itp. Inaczej, na dziko, na wieksze ryzyko nie wiem, chyba bysmy nie wyjechali. Owszem, kazdy ma swoj wlasny poziom ryzyka, ale naprawde, dopoki nie bedziesz miala ty czegos pewnego, niech moze faktcyznei M sam zrobi rozeznanie najpierw. A co z nowa praca? Skad wogole ta idea wyjazdu, maglowaliscie temat juz wczesniej czy dopeiro teraz jakos tak wam wyszlo?

Duniu__witaj Kochana,widac telepatia forumowa dziala;) a co do rozwodu,to stanelo na tym ze pod koniec listopada,wsiadlam z Benim w wozku w metro i samam pojechalam po formularz do rozwodu za poruzumieniem stron(stwierdzilam ze ze w sumie to tym ze sad orzeknie iz on jest winny chyba tylko w ramke oprawie i nic wiecej w miom przypadku nie zyskam),gdy ex przyszedl do Synka,powiedzialm mu zebysmy to wypelnili i zebysmy ustalili,forme opieki,alimenty(czas pobieranie i stawke dla mnie),rzeczy z mieszkania,meble i elektronike zabieram ja,a on auto. potem to spisalismy a formularz z danymi naszymi wypelnilismy i ex zawiozl do sadu,pismo z terminen otrzymalam juz przed swietami,mialo byc 24.01,ale ze ex,ma podroz sluzbowa(a widac kariera i dobre imie w firmie mu wazne ,hipokryta)wiec przelozyl termin z sedzina na 2.2 o godz 10.30 jezeli dobrze pojdzie tzn wg planu takiego rozwodu,to powinno byc szybko tzn jedna rozprawa i 21 dni na uprawomocnienie i bede wolna,a moze nawet szczesliwsza.... a co do kontaktu z Benim,to gdy jestesmy w Wiedniu,ex ma mozliwosc widzenia malca 2 razy w tygodniu,i prawie zawsze tak przychodzi,pisze tez smsy co kilka dni..zawsze o tej samej tresci..co u Benjamina?pozdr ogolnie on zachwuje sie jakby nie minelo pol roku ale wieki od tego ze bylismy razem,a wsumie nic zlego nie zrobil,zostawil nas,ale dzieckiem sie interesuje..tak palant mysli i czuje sie rozgrzeszony,a niech idzie gdzie pieprz rosnie,ja juz na szczescie mam go za soba i ten najgorszy czas sie skonczyl,teraz patrze w przyszlosc,mysle omprzeprowadzce do pl,gdzie osiasc,bo nie chce zyc u rodzicow ani w poblizu,zobaczymy co los dla mnie ma w rekawie...... Shila__chcecie emigrowac do UK tak?wiec moze najpierw przygotujcie sobie jakis tam grunt chocby lokum i prace dla M,bo tak wiesz cala rodzina w ciemno to moze byc ciezko,ale zycze powodzenia,pamietaj..kto nie ryzykuje nie pije szampana;) Joola__ty to Kochana laska jestes,ze o mnie jeszcze pamietalas,tez mnie chyba jak Dunia telepatycznie myslami sciagnelas,zebym tu dzis wreszcie zagladla.powodzenia w remoncie ty uroczy fachowcu budowlany. LUsia__moj Beni w pl tez zostal wystajlowany w nowa fryzure,tzn babcia sie wkurzyla ze nosi takie kudelki z tylu i obcielysmy gdy maly baje namietnie ogladal i teraz mam chlopca prawdziwego,bo wczesniej to mowili ze dziewczynka.a co do tanca to Benjamin jest mistrzem;),uwielbia ruszac pupcia,raczkami i glowka do wszystkiego co wydaje jakie kolwiek melodie,komicznie to wyglada hihi... Kasza__wspolczuje wydatku z opona,ale wiesz jak to zawsze jest,jak sie wali to sie wali...wiec teraz bedzie juz tylko dobrze.powodzenia to lece do Beniego,tak tak znowu spimy razem,zawsze gdy wrocimy z pl(bo tam spi ze mna,ma awersje do lozeczka turystyczego)tak jest,ale juz popoludniowa drzemke robi w swoim lozeczku wiec jest nadzieja ze niedlugo i na noc tam zostanie dobranoc Kochane Mamusie

Ganetka______ w sumie to kochana dobrze, ze po pierwszych nerwach, zlosci, rozczarowaniu i strachu "co teraz bedzie", wzielas sprawe w swoije rece i ze jak dotad sprawa sie konczy w spokoju, przynajmneij tak oficjalnie. Bo co przezywasz to i tak twoje, ale przynajmneij, jak to mowia, nei pierzecie brudow i nie ciagacie sie po sadach. To i jednak zainteresowanie Benim daje ci lepszy posmak tego, co bylo. Tak mi sie wydaje. Ze w tym calym rozwodzie, ale glownie w swojej milosci do niego, w tym, ze jest ojcem twojego dziecka, w tym, ze potraficie teraz sie rozstac jak ludzie (mam nadzieje, ze tak bedzie do konca) czujesz chyba wiekszy szacunek do siebie samej i do swoich zyciowych wyborow niz jakby bylo przykro, z brudami i w zlosci, nienawisci i zlych slowach. Powiem ci, ze dzielna i silna z ciebie kobieta, ze tak potrafisz byc teraz ponad to, bo to ciebie ten zwiazek zranil i skrzywdzil. A los dla ceibei w rekawie ma na pewno same dobre niespodzianki

Ganetko dobrze ze sie odezwalas, i w sumie dobrzez ze ta sprawa potoczy sie tak szybko (mam nadzieje). Decyzji swojej jestes pewna, wiec dobrzez ze system Austryjacki nie utrudnia Ci zycia i trzyma miesiacami w niepewnosci. Aczkolwiek, jako ze masz Beniego to ex bedzie obecny w Twoim zyciu na zawsze. Tak jak Dunia napisala jestes dzielna, musisz nalozyc 'ignora' na jego obecne postepowanie, juz nawet nie mysl o tym ze on tak szybko ulozyl sobie zycie. Mysl do przodu, o sobie! Shila, dolaczam sie do Dunii. Wiesz nawet jak myslicie ze jak cos to macie gdzie wracac i ze nie bedzie az tak zle jak w PLto mozecie sie grubo na tym przejechac:-( mysmy tak mysleli, ze jak cos spakujemy manatki i fru do UK . A wcale latwo nie jest a patrz mieszkalismy tam ponad 4 lata...Jakos tak potem rudno jest raz przyznac sie do porazki, dwa porzucac marzenia, bo w koncu mialo byc lepiej a moze nie byc. Nie zamykajcie sobie drogi, niech chlop pojedzie i dowie sie wszystkiego, nie tak jak bylo z nami, ze maz zalatwil tylko mieszkanie a ja zylam mysla 'American dream' i ze jakos to bedzie. Takie myslenie bylo fajne jak mialam 18 lat i jechalm w ciemno do UK, nie majac pienidzy,mieszkania ani nawet potwierdzenia na pismie ze dostalam sie na studia (tak na marginesie; o czym ja wtedy myslalam?????). Niech M jedzie, dostanie prace (ale tak naprawde najlepiej na kontrakt, a nie jak koledzy mowia ze 'praca jest'). Niech wyrobi NIN, Home office,zalozy konto w banku, postara sie o internet aby miec z wami staly kontakt, rozezna sie ktory GP lekarz jest najlepszy, najblizej. Niech sie do niego zapisze, zebyscie jak przyjedzieci tylko szybciutko sie dopisali jako rodzina. Zalatw orzeczenie o poprzednich chorobach Malego , najlepiej przetlumacz. Przetlumacz dyplomy, referencje, swiadectwa. Zakup dodatkowe leki przynajmniej na min miesiac (o ile jakies bierzecie). To tak na wstep. Jakos musicie to bardziej rozplanowac, abyscie sie sami w tylek nie kopneli tak jak to stalo sie z nami;-/ A jak juz przyjedziesz to wiesz; zaproszenie nadal aktualne:-) Dunia ja dzis znou pojechalam do target'a (po prezent ur dla corki kolezanki a poza tym pogoda rano byla do kitu to puscilam mala w korytarze zabawek:-P ). No i znowu poszlam na ciuchy i zgadnij co???spodnie te co wczoraj byly za 1 dolara dzis byly za 2.80!! WTH????az w domu sprawdzilam metki z wczoraj, jak nic pisze 1 dolar, na paragonie 1 dolar za sztuke, o co chodzi- nie wiem. Ale za to sweter ktory wczoraj byl przeceniony na 7.28 dzis byl za 2.28:-D wiec Marianna zyskala bialy sweterek, w paski z mala kokarda u szyi:-D Za to po poludniu pogoda super, lekkie sweter na grzbiet i siedzialam z Goska kolezanka i jej dziewczynami w parku prawie 3 godziny. Tylko Panda uciwerpiala na zjezdzalni bo poszla na wysoka dla dzieciakow duzych i na ostatnim zjezdzie wywynela kozla z pupy na brode, na przod 'na szczupaka', za lekka na te zjezdzalnie i nie 'wyrobila' na zakrecie:-P

Tunciu!!! Nie, tytul "Najstarszej" nalezy do mnie!!!! Biedna Fasolkowa! Ja jestem chyba o parenascie lat starsza? :D:D:D:D tylko nie nazywac mnie tu babcia prosze :p Myszka I kasza moga potwierdzic, ze do statusu babci to jeszcze mi dalekooooo :) Ganetko! Swietnie ze sie odezwalas!!!! Dobrze ze sprawy urzedowe ukladaja sie sprawnie I tak jak Dunia pisze, wyjdziesz z tego z szacunkiem. Ciesze ze ze uwazasz ze to emocjonalnie to wszystko juz za toba, nie ma nic gorszego jak zycie w przeszlosci I zalu I zlosci. Niesamowita babka z ciebie! 2 lutego bede trzymac kciuki zeby sprawa byla zamknieta a ty wolna! Wszystkiego najlepszego Ganetko! Shila, jeszcze mysle o tobie/Was. Wspominalas ze miedzy wami niezbyt sie ostatnio uklada, czy myslisz ze wyjazd razem nie zaszkodzi jeszcze bardziej? Mowie to bo na obczyznie latwo nie jest, bedziecie zdani na siebie samych a w trudnych sytuacjach nawet I najlepsze zwiazki moga przechodzic burze. Ja wam zycze jak najlepiej Shila, ale naprawde przemysl dobrze tak rychly wyjazd. Niech M urzadzi wam najpierw warunki na dojazd, to wtedy klopotow juz bedzie mniej. Czy ty szykowalabys sie wtedy na pozostanie w domu z Filipkiem? Wiem ze moglibyscie sie starac o dotatki od panstwa, ale ponoc trzeba zdac pewne kryteria, typu czas pracy, zarobki itp. Ze zmiana rzadu zaostrzyly sie tez I wymagania. Nie wiem jakie macie powody do emigracji, ale pisalas ze ty I M prace macie (nawet jesli chcesz ja zmienic) I nie wiem jakbyscie sie czuli nagle bez pracy I na garnuszku u kogos? A jak u was z jezykiem? Poza tym, wszystkie porady praktyczne to tak jak Kasza pisze, na wszelki wypadek wszystkie dokumenty przetlumaczone! Goniu, u mnie roznica wieku jest 3 lata I miesiac, wiec Duza po prostu zostala wyrzucona z maclarena I przeszla na buggy board. Moze taka opcja wam sie spodoba? To frajda dla dzieci :) Czy wy duzo chodzicie? Bo jak wiecej jezdzicie samochodem to buggy board chyba bedzie najlepszym wyjsciem, ale jesli tak jak my jestescie bardziej zdani na trasport miejski lub chodzenie na pieszo, to jednak radze wozek. Kolezanka ma wlasnie Phil&Ted I mowi ze swietnie I lekko sie prowadzi, tylko ta cena! Kasza, to wracacie juz na 100%? Kiedy? Zachaczysz o Londyn/Windsor?

Mama E hihi wlasnie ja chcialam oprawic Tuncie ale mi glupio bo wierzcie mi dziewczyny, Mama Ewyglada jak moja starsza siostra (w wersji blond) a w koncu ja podobno wygladam jak 16 latnia mama:-Pwiec reszte sobie wyobrazcie Mamo E dzis Sam dostal odp z Niemiec ze sie nie dostal na transfer tam, ale ja i tak wiem ze ja z mala wracam do Uk koniec maja, Sam chce sie przetransferowac gdzies na EU zeby nie strcic doktoratu ale Niemcy juz odpadly, Wawa watpie zeby wypalila bo bylby jedyna osoba w druzynie ktora mowilaby po ang (watpie aby sie im chcialo w to bawic). Szwecja i Szwajcaria-czekamy na odp, ale w Szwecji napisali ze 'kobiety bardzo mile widziane ' wiec to raczej tez nie...Wysylam dzis maila z naszymi danymi do mojej mamy, maja dzwonic do Home Office ustalic o jaka wize mamy wystapic dla Sama no i wracamy. Ja mowie chlopu aby on zostal 2,5 roku i skonczyl ale on mowi ze na chwile obecna promotor z zona odwalaja takie jazdy jemu i kolegom ze on nie chce miec z nimi nic wspolnego. Dodatkowo caly czas Sam mial ze wszystkiego A, zeszly zemestr z jednego przedmiotu dostal B+!!!! i co? zawiesili go jako studenta (w sensie chodzenia na zajecia bo reserach, [raca w labie i uczenie dalej musi robic) dopoki nie poprawi oceny. A poprawic ja ma z pomoca promotora, ktory ma go UCZYC a ten koles do niego 'poczytaj sobei rozdzialy od ...do i ja ci wystawie ocene jak bede uwazal' ?????!!!!!Wiec jak Sam bedzie ladnie za darmo mu charowal w labie to ocena bedzie A, a jak nie to nie! A raczej nie bedzie bo chlopaki juz maja dosc tej prywaty tam i tak sie kolo zamyka Wogole wkurzyl sie moj chlop o to jedno B i afere z tego powodu. Cale potorej roku jechal na samych A, kwalifikowal sie ocenami na 'academic excellence'stypendium a mu nie dali bo ????cholera wie czemu! gggrrr! No ale wracamy, jestem przerazona, niby wracac mamy gdzie, jest moja mama ze swoim partnerem ktory ma 4 sypialniowy dom w pieknej dzielnicy, jest moj brat z wolnym pokojem , kolezanka w Reading chrzestna MArianny (rozstala sie z tym Irlandczykiem z Windsoru ale jak cosmowi zebysmy zamieszkaly razem i ze ona sie zajmie domem na poczatek i pomoze z Marianna i wiem ze moge na jej obietnice liczyc). Ale aaaaaa i tak jestem PRZERAZONA, przede wszystkim sprawy wizowe, NHS teraz sie znowu zmienia, W Wolver zmiany w PCT, likwiduja PCT w wallsall i maja stworzyc jedno na region....niech ktos mnie przytulic...