Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Tunciu współczuje ogromnie Twojej siostrze i trzymam kciuki zeby chociaz z druga dziewczynka było wszystko w porzadku. A który to tydzień??? Duniu i jak tam paluszek Jaska??? Jakas poprawa??? No niestety tak to jest nawet gdyby człowiek miał oczy dookoła głowy to i tak sie ich nie upilnuje. Coś nie mam weny do pisania dzisiaj, to chyba przez to ze wstałam przed 7 co normalnie mi sie nie zdaza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu modlimy sie za zdrowie i życie drugiej bliźniaczki. Duniu - ech u nas dzisiaj też pilnowanie nie pomogło, lałam płyn do prania do pojemniczka i Michał sie przyglądał, oczywiście zapragną spróbować i włożył palec, palec od razu do dzioba - myślałam że zatłukę!!!!!! dziób wymyłam, paluchy tez ale krzywił sie wiec popróbował trochę. Zabić to za mało! Zdrówka dla Jaskowego paluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen.... nawet nie wiesz jak bardzo mi przykro:-(( tuncia.... Wam to chyba juz wystarczy tej zlej passy.... po latach chudych przychodza te obfite, wiec kiedys to sie musi skoczyc, oby szybko takietam.... no prosze, jak Cie milo los zaskoczyl:-)) gratulacje!! kasza.... brawo dla mezusia!!! no prosze jaki madry i sprytny! czyli nastepne kilka lat spedzisz w Warszawie:-)) powodzenia!! co u mnie.... przeprowadzka na horyzoncie:-) po wielkich poszukiwaniach w koncu cos znalezlismy, oczywiscie nie obylo sie bez problemwo ale ostatecznie wyszlo dzisiaj, ze mozemy sie juz za 2 tyg przeprowadzic. No i nagle pojawil sie glupi problem, otoz na budynku w ktorym chcemy mieszkac nie mozna instalowac anteny, czyli nie mielisbysmy polskiej tv. Mi to do szczescia nie jest potrzebne, ale chcielismy zeby Maja miala jak najwiecej kontaktu z jezykiem polskim. cholera, juz teraz sama nie wiem co robic. poza tym, moj slub coraz blizej!!!! jeszcze tylko 2 miesiace:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka_____ a nie ma mozliwosc TV przez internet? Wiem, ze u nas to dziala, ale dokladnie nie wiem na jakiej zasadzie, czy trzeba jakis abonament wykupic? Nie mam pojecia czy cos takiego u was dziala, ale ty pewnie zorientowana bardziej jestes. Powodzenia przy przeprowadzce 🌼 Jaskowy paluszek dzis sam pekl. Tzn mial takiego krwiaka grubego pod paznokciem, na samej koncowce, przy tym jasnym polksiezycu. A dzis jakos zdjal plaster i nie wiem czy uderzyl, zahaczyl - w kazdym razie to co mialo byc ew pod puncje samo mu zeszlo. Jutro ide do pediatry zeby zobaczyla czy cos z tym jeszcze trzeba robic czy teraz juz zostawiamy samo sobie. Nadal mu to jakos nie przeszkadza, wiec mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Lece wydac spagetti obiadowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w Pl, powiedzcie pliz jakie pieluchy wam sie sprawdzaja w PL? Jasiek tutaj jedzie na Huggisach i takich zwyklych, jest marka, ktora mu sie sprawdza, nie odparza i dobrze trzyma, a tania. A jakie w PL polecacie? W czym biegaja wasze jeszcze zapieluchowane maluchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia - tak mi przykro :/ mam nadzieje, ze kolejny post bedzie optymistyczny. Dunia - huggisy u nas nie sprawdzaly sie - przeciekaly , a na dodatek farbowaly ubranka?! ,mialam tez te z drogerii rossman i jakos szalu nie ma, przeciekaly, jak mokre byly jakies twarde - my wierni dalej pampersa -Ewka dalej w karatke sika do kibelka, czasami ma wiecej niz pol dnia sucha pieluche, a czasami wpadka co chwila, raz tylko bez pieluchy zostawilam ja w domu, ale sygnalizowala 2 sek przed sikaniem - no i nie bylo mozliwosci aby to udalo sie ;) poczekam az bedzie cieplej... a Ewka chora i to tak jak jeszcze nigdy w zyciu nie chorowala - wczesniej katar kilka dni, poza tym zero innych dolegliwosci, a teraz goraczka,katar, zaropiale oczy,pokaslywanie a na dodatek slinotok na calego - bylismy u lek wczoraj i Ewka ma angine, na dodatek chyba piatki ja dobijaja w efekcie czego mam super marudne dziecko za dnia, a w nocy koszmar - pobudki z placzem co pol godz. Musze ja bujac, zmieniac bluzki co chwile bo cale oslinine, na dodatek wczoraj malo pila i balam sie ,ze sie jeszcze odwodni :/ Jak po polnocy za ktoryms tam razem ja bujalam to mala miala dreszcze - juz myslalam ,ze wyladujemy w szpitalu, w koncu zasnela przy ojcu a ja przez kolejne trzy godz i tak nie potrafilam zasnac i chcialam juz pakowac sie do tego szpitala. Na dodatek nie chce jesc lekow, wszystko musze podawac na sile :/ -mala parska, krztusi sie,wyje a potem slini niemilosiernie i nie wiem ile faktycznie z tych lek trafi do jej organizmu:/ Dzis jeszcze zobacze jak przyjmnie antybiotyk, jak bedzie zle i tak samo zle w nocy to jutro do przychodni chyba po zastrzyki, albo faktycznie ten szpital nas czeka. Z jedzeniem roznie wczoraj od poludnia do wieczora kiepsko, ale nad raznem nadrobila mleko, rano tez ladnie jadla . ja to chyba mam slaba psychike, ale juz takie sytuacje mnie dobijaja - wczoraj az z tych nerwow chcialo mi sie wymiotowac, tez nic nie jadlam bo nic nie moglam w siebie wmusic, dzis tez nie moge nic przelknac :/ dobra pomarudzilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć po dłuuugiej nieobecności :) Lusiu kochana ja to chyba ten sam typ co ty jestem. W Marcu Marta bardzo nam się pochorowała i ja tak jak ty byłam cała w stresie, nie jadłam, nie piłam i wiem, że to nie jest dobre, bo ostatecznie sama źle się czułam. Tak więc dbaj i o siebie. Trzymam kciuki żeby Ewka szybciutko wyzdrowiała. Duniu my dość przypadkiem trafiliśmy na pieluszki Toujours z Lidla i w sumie to je tylko kupuję.Jestem z nich zadowolona, Marta ma przecież wrażliwą skórę i łatwo się odparza, a z tymi pieluchami nie mamy problemów. Pasuje mi w nich również to, że one są białe i mają tylko obrazek za wysokości pępka więc nie prześwitują różne kolory przez ubranka - a w cieplejsze dni to będzie ważne bo odzież cieńsza-przerabialiśmy rok temu :) Nie pamiętam czy stosowaliśmy chusteczki mokre tej firmy więc się nie wypowiem. Tydzień temu jeszcze w PL musiałam kupić właśnie chusteczki, a że było już późno to udałam się do pobliskiego sklepiku w bloku -mieli tylko Pampers no i przeżyłam szok cenowy 63szt kosztowały 8,5zł!!! Kiedyś pisałyście o termometrach elektronicznych takich m.in. pod pachę, z miękką końcówką. Do wyniku trzeba dodać 1 stopień więcej - potwierdził mi to lekarz w szpitalu i na instrukcji obsługi też jest takie info. Carmen u ciebie bardzo dużo się działo. Jest mi bardzo przykro z powodu twojej straty. Kochana taka mała rada - jeśli będziesz miała wrażenie, że krwawisz za mało, to spójrz sobie tam do środka czy czasem skrzep nie zaczopował ujścia krwi - przypadek koleżanki i skończyło się i tak łyżeczkowaniem. Oby jednak u ciebie ładnie się oczyściło. Tunciu i z twoją siostrą jestem myślami. Dużo siły dla drugiej dziewczynki. Takietam gratuluję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu dobrze, że wspomniałaś o przymieszkowym zapaleniu skóry - trochę poczytałam i być może to jest problem Marty. Ona głównie na wysokości pasa, na udach i górze ramion ma takie suche, szorstkie placki. Oprócz tego gł na nogach wychodzą jej takie krosty, które ostatecznie wyglądają jak syfek proszący się o wyduszenie, jest biały w środku, dookoła skóra jest czerwona i ciepła i jest to bolesne przy nacisku skóry. Jak pęknie to po zagojeniu jest siniak, który znika po ok 2 tyg. Też takie coś macie? A jeśli chodzi o dietę to od lutego odstawiłam nabiał u Marty. Po ok 3 dniach była prawie w 100% uleczona - szok! Teraz nie jest źle jednak zmiany są cały czas więc postanowiłam jej jednak dawać troszkę nabiału - czekam na reakcję. Kasza dlaczego ja nie czytałam kafe jak byłam w PL :( Spędzałam święta w Poznaniu, a ty też tam byłaś - szansa na spotkanie przeleciała nam koło nosa. Gratulacje dla Sama :) Duniu dużo zdrowia. Oj pozapominałam co też jeszcze miałam napisać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja dzis tez zaliczyalm pediatre z tym paluszkiem Jaska. W sumie to dobrze, ze samo peklo, cala krew spod paznokcia zeszla, potworny czarny sinaik-krwiak sila rzeczy tez. Z nieciekawych informacji jest to, ze odeszla mu cala plytka paznokciowa na dole i teraz tylko pozostaje nam trzymac palce zeby odbudowal sie paznokiec i zeby nie wlazla zadna infekcja :-O Jeszcze przed wylotem mam zrobic jedno przeswietlenie, zeby sprawdzic czy ten okruszek kosci dobrze sie zarasta, czy goi czy on tam ma robic. Dobrze, ze mlodemu to nie przeszkadza, nie dokucza i najwyrazniej nie boli. Mam nadzieje, ze teraz sie przyschnie i zagoi i paznokiec sie odbuduje.... Lusia____ zycze zdrowka Ewci. Pochorowala sie faktycznie bidula na calego a jeszcze jak do tego piatki sie pchaja to macie fakctzynei niewesolo 🌼 Oby zaczela pic duzo, z jedzeniem to sie nie przejmuj. U dzieciakow organizm reaguje bardzo prawidlowo - brak apetytu w chorobie bo organizm gromadzi sily na walke z choroba a nie trawienie pokarmow. Wiec nadrobi jak sie lepiej poczuje. Dawaj duzo pic i oby zaczela leki przyjmowac. A czasmi, mimo bolu, zastrzyki sa naprawde najlepszym sposobem. Choc mam nadzieje, ze u was do tego nie dojdzie. Zdrowka! Ja dzis z kolei myslam, ze padne w nocy. To co przez mnei przejechalo w postaci kaszlu to chyba jakies przesilenie nastapilo w tym calym moim chyrlaniu. Wczoraj mialam przeswietleni e pluc, ale jeszcze nie dzwonili z wynikami. A to stad, ze odkazd zaczelo sie to cale moje chorobsko i poszlam na sterydy strasznie kaszle. Goraczki nie mam, ale zatkana jestem fatalnie i chyrlam jak gruzlik. No ale dzis w nocy bylo ostro, teraz z kolei boli mnie kratan i siadl mi nieco glos. Wiec moze przeszlam w jakas wyjsciowa faze z tego wirusa, ktoergo gastrolog wczoraj okreslil jako wisienka na top :-p Poczucie humoru to on ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu poza wysypką skaza u mojej Wiki niczym innym się nie objawiała, ja tak na dobrą sprawę do końca nie wiem czy to w ogóle skaza, ale wiem jedno że raz jest lepiej a raz gorzej, obecnie skóra na brzuszku jest tylko lekko szorstka a poza tym wszystkie plamy poznikały, używałam tylko kremu Emolium i nic więcej, nabiał daje teraz normalnie. Carmen strasznie mi przykro z powodu Twojej straty, przytulam Cię moooocnooo!!!! Tunciu jestem myślami z Twoją siostrą, współczuje i niech Was wreszcie te złe rzeczy przestaną dotykać!!!!! A ja tylko się pożale troszke, ostatnie dwa miesiące miałam dość dziwne sytuacje, w poprzednim miesiącu spóźniał mi się okres, zrobiłam test wyszły dwie kreski, normalnie byłam meeeega szczęśliwa po czym za dwa dni dostałam normalnie okres, tzn okres nie był normalny bo po trzech dniach krwawienia wyszło ze mnie coś jakby wątróbka, normalnie wielkości 1/4 ręki, strasznie się przestraszyłam, za godzinę to samo i jak to wyszło to strasznie dużo krwi ze mnie leciało a następnego dnia jakby nigdy nic koniec okresu, powtórzyłam test i była już tylko jedna kreska. Poszłam do gina, zbadał mnie powiedział że wszystko ok i że najprawdopodobniej to coś to było oznaką że owulacja była bez jajeczkowania i coś tam się złuszczyło (niepamiętam), najważniejsze było dla mnie że wszystko ok, no i zalecił usg, nie miałam kasy więc postanowiłam że zrobie je po następnej miesiączce. No i niestety w tym miesiącu powtórka z rozrywki spóźniony okres, test na którym znowu dwie kreski, tym razem zrobiłam za dwa dni następny test, była już jedna kreska i tego samego dnia dostałam miesiączke, którą mam obecnie i tym razem cały czas wychodzą ze mnie takie skrzepy. Kurde normalnie nie wiem co się ze mną dzieje:( W przysz.tyg ide na usg do gina, strasznie się boje bo jeszcze czegoś takiego nigdy nie miałam.... sorki wyżaliłam się ale normalnie nie mam z kim pogadać:( a może coś mi poradzicie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko____ nie mam baldego pojecia co to mozeby byc, ale bardzo ci wspolczuje bo stracha sama bym miala ❤️ Ja pol zycia walczylam z bezowulacyjnymi okresami, ale przyznam, ze jesli juz dopadla mnie miesiaczka to nie bylo w niej zadnych takich skrzepow, a przynajmniej nie takich, o ktorych piszesz. Przykro mi, ze nie mam jakis konkretnych informacji. Trzymam palce, zeby jednak wszystko na usg wyszlo w porzadku ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ewcisko - tez nie mam pojecia co to moze byc:/ a te usg nie moze byc na kase chorych? U mnie po ciazy tez cykle rozchwialy sie troche ,ale tak jak u Ciebie u mnie nigdy nie bylo. Idz do lek, a jak jakies wieksze krwawienie to moze i do poradni przyszpitalnej,albo i do szpitala. Tam wszystkie badania zrobia Ci od reki i nie jest powiedziane,ze od razu bedziesz musiala zostac na oddziale. Nie martw sie na zapas! a moja mala wczoraj w ciagu dnia lepiej, a w nocy atak kaszlu, nastepny na szczescie dopiero rano, wiec udalo jej sie wyspac. Rano krew z jednej dziurki nosowej jej sie puscila :/ Moze to przez krople do nosa nasivin - w sumie nie mozna ich dlugo stosowac, ale ja tylko dawalam jej na noc -wlasnie aby wyspala sie... juz nie wiem co robic - nie dam jej dzis to pewnie nocka bedzie fatalna. a ten kaszel to juz sama nie wiem czy od splywajacej flegmy, czy cos innego. Wczoraj nie miala goraczki, wieczorem tez bylo ok, ale mimo tego dalam jej ibum , a i tak po dwoch godz gdy obudzil ja wlasnie ten atak kaszlu to byla cala mokra, wlacznie z mokrymi wlosami na glowie :/ NIe wiem co robic, bo widac ,ze gardlo juz lepiej - przelyka normalnie i je tez tak samo (potem dopiero doczytalam ,ze ten slinotok nie musial byc spowodowany piatkami (w sumie nigdy az tak nie slinila sie przy zabkowaniu) a tym ,ze miala tak zawalone gardlo ,ze nawet przelykanie sliny wywolywalo bol :/ Oczy tez o wiele lepiej, ale dalej ten katar , no i jeszcze kaszel na dodatek... a dzis ost dawka antybiotyku. W pon przejde sie do lek na kontrole, ale jak my przezyjemy ten week ? A lek juz wszystkich nie chce jesc, obojetnie co jest na lyzcze - to stanowcze NIE i ucieczka ...zrobie chyba tez ten syrop z cebuli ale i tak pewnie nie bedzie chciala go wypic. Dunia z tym paluszkiem Jaska to tez nie za wesolo , ale przynajmniej on nie cierpi i to chyba najwazniejsze. a co do odrastania, to nie wiem jak u malych dzieci, ale mi kiedys w mlodosc ;) odpadl paznokiec po wyprawie w gory - a w sumie dwa (szczegolow nie bede opisywac) ale nie wspominam tego jakos szczegolnie traumatycznie, a paznokcie odrosly,choc troche to trwalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusia___ no ot sie faktycznei Ewa rozlozyla. Wiesz, krew z noska mogla pujsc sama z siebie, poprostu wszystko w sordku jest juz tak zmeczone, ze peklo jakies naczynko, wcale niekoniecznie od kropli. Tym bardziej, ze mowisz, ze stosujesz tylko do spania. A psikasz jej zwykla sola fizjologiczna w nosek, zeby samo szybciej schodzilo? Najwaznijesze jednak, ze troche jest lepiej, choc w sprawie kaszlu akurat wiem, ze dobija. Zdrowka! Pocieszylas mnie, ze paznokcie ci odrosly. W sumie to ja pare miesiecy temu sobie tez zalatwilam pazura, tak, ze schodzil, ae to nie bylo jak u Jaska, ze cala plytka sie ruszla. Ale pediatra powiedziala, ze na 95% powinen odrosnac, choc wlasnie -0 u mnie polowa paznokcia trawla dobrych are miesiecy. Wiec pozostaje nam czekac, bo na przyszycie jest juz za pozno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jak widac po nocach nie spie :-O Nadrabiam zaleglosci komputerowe. Cholerne sterydy!!!! Spie po 3-4 godziny na dobe. Lekarz dal mi recepte na piguly na spanie, al eboje sie zaczac je brac, bo to nie wiem jak na mnie podzaila, uzaleznia itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko - ja Ci niestety tez nie pomoge, bo nigdy nie miałam takiego przypadku, zreszta ja z okresami to zawsze ksiazkowo. Mam nadzieje ze to jednak nic poważnego. Lusiu oj biedna ta Twoja mała, tyle sie musi nameczyc. Moze jak nie bedzie chciała pić tego syropu z cebuli to chociaz posmaruj jej klatke, pamietam ze dziewczyny kiedys tak robiły. Ja dawałam pare kropli Olbasu na pizamke Emilce jak miała katar zeby łatwiej jej sie oddychało. Duniu pytałas o pieluszki w polsce, ja Ci moge tylko potwierdzić to co pisała Ania P, tez uzywam teraz dla Emilki tych z Lidla. Kupuje te pull up, sa duzo tansze niz pampersy a tez nam sie super sprawdzaja i nie przeciekaja. A Tobie tez zycze duzo zdowia i jak najszybszego odstawienia tych sterydów. A kiedy lecicie do Polski?? Mój M wymyślił sobie wczoraj wieczorne wyjscie z kolega na piwo ale troche pokrzyżowałam im plany bo wieczorem zaczął mnie jakoś tak dziwnie pobolewać brzuch, wiec zakazałam mu pić w razie czego zebym nie musiała szukac kierowcy. Na szczescie po goracym prysznicu bóle mi ustapiły i nic sie nie wydarzyło do rana ale sama tez sie wystraszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam sie jeszcze zapytac czy może któraś z Was ma albo słyszała opinie na temat takiego miksera do zlewozmywaka (nie znam poprawnej nazwy) ale chodzi o to ze wyrzuca sie resztki jedzenia do zlewu a ten mikser je mieli. Bo własnie zastanawiamy sie z M nad kupnem tego urzadzenia, tylko nie wiem jak to sie sprawdza w praktyce, czy jest bardzo głośne. Bede wdzieczna za kazda informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny odpisze jutro bo teraz przy okazji brunchu mialam szanse doczytac Was ale jzu nie mam czasu pisac tylko tak na szybko do Goni powiem Ci ten insinkerator to genialna rzecz mam od kilku lat i nie wyobrazam sobie zycia bez tego... dosyc glosne to jest ale wlaczasz doslownie na chwilke, wiec mi ten halas nie przeszkadza. Np obierasz warzywaz nad zlewozmywakiem i wszystko pozniej mielisz, duzo wygodniejsze, higieniczne i mniej smieci ok teraz musze zmykac bo zaraz spoznie sie:( pozdrawiam Was i zycze milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu - oj biedny Jas... Cale szczescie, ze jakos go to chyba bardzo nie boli i nie koncentruje sie na tym. Oby wszystko bylo dobrze i jak najszybciej wygoilo sie. Biedna jestes z tym spaniem, wspolczuje Ci poniewaz wiem co to znaczy... Moze jakis sleep tonic ziolowy... Czasami fajnie dzialaja. Jesli chodzi o prochy na spanie to masakra, kiedys sroowalam I nie polecam... Beznadziejne skutki uboczne a juz nie wspomne o tym, ze rano nie wiedzialam co sie dzieje I co robie... Kosmos, no ale na Ciebie moga inaczej dzialac Ewcisko - duzo zdrowka I koniecznie dobrze przebadaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu. - Duzo zdrowka dla Ewy U nas temat piatek jak najbardziej aktualny I chyba jakis skok rozwojowy... Maly przechodzi siebie, na maksa rozdrazniony I poddenerwowany... Ja wlasnie u fryzjera siedze, zmienilam sobie fryzurke I zamiast raz na 3-4 miesiace tak jak kiedys, teraz zeby wyladac jak czlowiek musze chodzic co 5-6 tygodni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia- mocno o Was myślę, aby los się odwrócił. Mam nadzieję, że z siostrą i Maleństwem wszystko dobrze... Dunia, twardziel z Jaska i tyle. Dzieci mnie zastanawiają, czasem widzę po mojej Małej, ze przywali z całej siły i nic. Wysoki próg bólu, czy po prostu dziecięca ciekawość nie pozwala im się zatrzymać i porozczulać nad sobą? U nas znowu sprawdzają się właśnie Haggisy. Pozostałe pieluch odpadły, bo przeciekały, a z Hagissami jest wszystko ok. :P Zdrówka Dunia dla Ciebie. Wszystkim wirusom precz! Gonia- to łóżeczko, które kupiliśmy ma taką deseczkę zabezpieczająca. Zakładamy ją zawsze na noc i Mała nie spada. Ewcisko- ja też nie mam pojęcia, co to może być, ale wydaje i się, że opcja ze szpitalem i ostrym dyżurem to dobry pomysł. Tam na miejscu powinni Ci zrobić wszystkie badania. Lusia- zdrówka dla Małej. Ja też przeżywam bardzo mocno każdą chorobę Małej i najgorsze jest to, że zaraz się od niej zarażam, albo od tych moich stresów mam objawy choroby....... U nas ostatnio są wypadki ruchowe, że to tak określę. Najpierw ta noga i niechodzenie, teraz Mała tak biegała po domu, że na kafelkach wywaliła się i zęby wbiły jej się w wargę. Krwi było mnóstwo. Mi od razu słabo, ale ja zobaczyłam minę M, to stwierdziłam, ze muszę być silna. Mała chyba była najdzielniejsza. Ryczała potwornie, ale po chwili przestała, pozwoliła sobie buzię obejrzeć . Od środka miała całą skórę zdartą z wargi i dwa ślady po wbitych zębach. Na szczęście zęby całe. Warga dwa dni spuchnięta, ale teraz już widać, że powoli się goi. AniuP, Ty piszesz o drogich chusteczkach, a nie wiem, czy zwróciłaś uwagę na ciuszki dziecięce. Dziś myślałam, ze mnie szlag trafi, jak widziałam koszulki z krótkim rękawem dla Małej w cenie 39,99!!! Poszaleli???? Normalnie wszystkim sieciówkom typu Smyk, H&M,Reserved, Terranova ( nawet tu ceny kosmiczne, a jakoś do bani) itp mówię stanowcze nie. Nie dość, że jakość taka sobie, to te ceny jakby dla siebie kupowała. Tyle tylko, że ja przez kilka lat mogę pochodzić w ciuchu, a Mała najwyżej pół roku i potem już za małe. Co do krostek, to u Mojej nic takiego się nie pojawia. Mała ma chropowatą, czerwoną i usianą taką kaszką skórę, gdy zje za dużo nabiału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, to ja chetnie sprobuje tych z Lidla pieluszek. U Jaska to w sumie wlasnie zeby go nie odparzaly, bo pupko to facet ma jak pudelek francuski :-) Mam nadzieje, ze sie sprawdza, a wogoel to mlody moze w koncu zalapie i sie odpieluchuje jak bedziemy w PL. A wylatujemy juz za 10 dni w zasadzie :-D Gonia____ ja si edolacze do Mantry w sprawie tego miksera - dobrze piszesz, tak on sie nazywa. Tutaj chyba w wiekszosci zlewow sa w standardzie. Jest jak pisze Mantra, wlaczasz na chwilke i to ze glosne to moment i juz. Ja np warzywa obieram glownei nad koszem i tak, ale np wszystkie zlewki zupne czy inne ida w to i kwita. Myje sie tez dobrze, odswiezasz albo jakims plynem na zasadzie zalania, wrzucenia kostek lodu i pogruchotania i splukania goraca bierzaca woda. Zeby odswizyc mozna tez wrzucic resztki cytryny, pomaranczy, puscic wrzatek, chwile zalac i zmielic. Takze ja tez polecam urzadzenie bardzo. A jakby ci bralo na dobre, to dawaj znac, kochana ❤️ Mantra_____ ja jakos nie mam checi sprobowania ambienu na sen, boje sie walsnei skutkow ubocznych i ze rano bedzie koszmar. Juz mi wystarcza skutki sterydow, a na sen najwyzej jakas moze meliska czy inna heratka "spiaca" cos pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze pytanko o buciki. Moje Małej w każdych butach poci się nóżka. Generalnie mamy problem, żeby jej jakiekolwiek buty dobrać, bo ma bardzo wysoki podbicie. Poza tym rozmiar rozmiarowi nie równy i nosi albo 23 albo 24. Jakie buciki kupujecie Maluchom i ile czasu miej więcej pasują? Jaki rozmiar ciuszków kupujecie? Dziś kupiłam dres na 104 i jest w sam raz. Tyle tylko, że 104 jest opisywane dla 3-4 latka. 98 jest czasem za małe albo akurat.... Czy moje dziecko jest takie duże, czy generalnie dzieci szybciej rosną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuje za rady bardzo!!!! W przyszłym tyg na bank idę na to usg i do lekarza więc może coś się wyjaśni. Dzisiaj byłam w mojej przychodni na dyżurze, ale zupełnie z innego powodu bo już od jakiegoś czasu mam straszny ból w plecach, pojawił się po ostatnim przeziębieniu, pół nocy dzisiaj nie spałam bo nie mogłam sobie miejsca znaleźć. Lekarz stwierdził że ten ból może być powiązany z tymi innymi dolegliwościami, przepisał zastrzyk przeciwbólowy z Pyraliginy i Nospy i jakieś czopki przeciwbólowe i powiedział że jeśli nie przejdzie to mam się zgłosić do szpitala, no a ostatecznie po niedzieli zrobić wszystkie możliwe badania. Także od poniedziałku działam!!! Lusiu zdrówka dla Ewy, rzeczywiście ją rozłożyło, a co do podawania leków może spróbuj sposobu który radziłam wcześniej chyba Zizu, ja robie zawsze tak że mówie Wiktorii żeby przyniosła misia lub lale i że misiu też dostanie lekarstwo, no i udaje że podaje troche misiowi i troszke Wiktorii, mówie przy tym np "zobacz misiu się cieszy bo zaraz będzie zdrowy" czy tym podobnie:P u nas skutkuje a też bywało ciężko. Fasolkowa mamo co do bucików to moja Wika chodzi teraz najczęściej w takich butach http://www.butyboti.pl/katalog/dziewczynki-follow_bee-3582660000004 a do spódniczki w takich http://www.butyboti.pl/katalog/dziewczynki-follow_bee-3592850000004 czasem poci jej się nóżka ale to zależy jak długo je nosi. Wika ma rozmiar 22 lub 23 więc troche mniejszy niż Kinia no a latem chodziła w rozmiarze 20-21. Kinia rzeczywiście duża dziewczynka, bo co do ubrań to ja kupuje Wiktorii na 92, czasem wezme coś na 98 ale przeważnie jest za duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale moja Wika to raczej narazie z tych drobniejszych jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie doradze w sprawie butkow. Wiem, ze w lato, jesli noga w podbiciu jaskowi sie zmiesci to pewnie nabedziemy w PL jakies Befado albo Lemingo, bo sa przewiewne i na lato dla Hani np z reguly byly okej. Tutaj to kupuje roznie, a pocaca sie nozka u mlodych naszych to norma - glowa i stopy najbardziej. Jasiek tez ma wysoka stope w podbiciu, szeroka i puchata wiec z butami mamy problem od zawsze... A zmierzylam go ostatnio upediatry to ma 95cm, ale mam w przyszlym tyg juz przeglad dwulatka to bede wiedziala dokladnie co i jak. A wg tutejszej rozmairowki to mlody chodz i ubrankach na 3T, przywieziona z PL koszulka na 92cm bodajze juz za mala, wiec chyba by bylo okej z ta jego wielkoscia. ewcisko______ byc moze faktycznei wszystko sie ponakladalo jedno z drugim, a bol w dole plecow to moze byc i przy takich miesiaczkach dziwnych tez chyba. Dobrze, ze po weekendzie do dziela sie bierzesz i daj znac co i jak. A ja trzymam palce, zeby jednak bylo dobrze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dziewczyny. Ewcisko- Moja też chodzi w podobnych bucikach, tylko z CCC, abo w Elephant-ach. Ceny bucików też powiem szczerze, że mnie dobijają. Ostatnio kupiliśmy Małej adidasy i pochodziła w nich ok. 2 mc tylko, bo tak je zniszczyła, że już się nie nadają. Do tego stopa urosła i rozmiar za mały....... Ewcisko, bądź twarda i domagaj się wszystkich badań. ściskam palce, żeby było ok. Dunia, Wy niedługo lecicie do PL, my za to w przyszłym tyg. do Holandii. Mała pierwszy raz leci samolotem i nie powiem, mam stracha. Kupiliśmy jeszcze bilety na Infant, czyli pewnie będzie u nas na kolanach. Tak to wygląda? muszę M poprosić, żeby poszedł do punktu obsługi i wypytał się o bagaż, wózek i całą resztę. Szczerze mówiąc, to nie mogę się już doczekać. Lecimy na 8 dni, czyli tuż przed urodzinami Małej wracamy. Nie widziałam sie z moja siostrą prawie pół roku... ale ten czas leci. Teraz cos odnośnie ncnikowania. Nocnik mamy, Mała na nim siada czasem, ale bez majtek nie chce. Kupiłam więc nakładkę i powiem szczerze, że lepiej zadziałało. Za pierwszym razem siedziała tyle czasu, że aż w końcu siusiu zrobiła. :) Dziś rano znowu niecierpliwa nie chciała siedzieć i mi narobiła na podłogę. Na szczęście spodni nie miała, więc tylko ścieranie mnie czekało. Moja ma 93 cm wzrostu, ale jest taka nabita i duża, więc często te ubranka są po prostu ciasne. Ma też dość długie nogi. Generalnie to 104 najlepiej się sprawdza. 98 czasem pasuje, czasem nie. Ostatnio nałożyłam jej dres na 92 i spodnie wyglądały jak rybaczki, a bluza kończyła się nad pępkiem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko trzymam kciuki aby wyniki badan byly pomyslne. co do butow - kupuje w ccc, daichmanie. bacie - mala bardzo szybko niszczy buty, szybko rosnie jej noga - dodatkowo zawsze musze but jej mierzyc w sklepie (nie mam co marzyc o zakupach online) bo Ewka ma spora stope ;) I tak ma takie zakryte bardziej sandalki roz.24, kalosze roz.25, kapcie roz.26 i takie szmaciane sportowe - uwaga roz.28! :D Najlepsze ,ze porownujac te buty wielkosciowo sa prawie identyczne. a stopa tez bardzo jej sie poci - i dlatego najbardziej sprawdzaja jej sie te sandalko - polbuty - nie mam akurat do tych co my mamy linku , ale cos w tym stylu co ponizej tylko wiecej dziurek na gorze ;) No i jak jest skora to wiadomo ,ze lepiej odddycha. http://www.bata.pl/artykul/89760 (w bacie to kupuje po obnizkach ;) ) Co do cen ubran do maluchow to coraz to wiekszy kosmos - wczoraj bylam w markecie (auchan) i z ciekawosci postanowilam tam zobaczyc ubranka i niektore nie powiem nawet nawet - ale mini spodniczka dla dwu latki - 49 zl ! krotkie spodenki tyle samo ! Bluzki po 20 zl zazwyczaj. Ewka tez dodatkowo tak szybko niszczy bluzki ,ze czasami po pierwszym uzyciu nadaja sie tylko do noszenia np pod bluze bo juz maja jakies plamy ktorych nie mozna doprac, a nie chce stosowac silnej chemii z uwagii na jej wrazliwa skore. z mala juz ogolnie lepiej - dwie nocki przespala spokojnie, kaszel dalej ja meczy , ale mnie chyba bardziej ;) Dzis idziemy na kontrole i mam nadzieje, ze to juz finito! Teraz czas na regenereacje psychiki ;) AniuP - ost zapomnialam odpisac - U Ewki to na nogach to taka kaszka, skora taka bardziej zarozowiona i czasami wyskakuje cos al'a syfek (z bialym czubkiem) ale samo znika i nie ma po tym siniakow. Teraz po tych lekach na jednej nodze pojawilo jej sie tego wiecej - ale obstawiam w tym wypadku alergie na jakis skladnik lek, zreszta po zakonczeniu antybiotykow juz jej to znika. a te przymieszkowe zapalenie skory to zazwyczaj jest dziedziczne i nie znaczy to ,ze Wy musicie na to chorowac, moze to objawiac sie co drugie pokolenie np. U nas moja mama to ma :/ Ma taka chropowata skore na przedramionach - akurat na nogach ok, ale na przestrzni lat moze to zmieniac sie, czasami w czasie dorastania zanika. Ja wybieram sie do tego dermatologa i jak cos ciekawego dowiem sie to od razu Ci zrelacjonuje. A nabial u nas niestety dalej jest w diecie , ale skora na twarzy co dziwne lepsza - wiec albo po sezonie grzewczym sama "uleczyla sie" albo jakis z lekow pomogl i na skore - moze i antybiotyk bo jak czytalam przy azs czesto wystepuje nadkazenie gronkowcem... o ile zreszta mala miala azs , bo swiad u nas nigdy nie wystepowal. ale to takie moje luzne skojarzenia ktore akurat nie musza pokrywac sie z prawda ;) Tunciu - halo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo - ja slyszalam, ze dla nozki z wysokim podbiciem najlepsze sa buciki firmy kornecki. Sama ich nie testowalam, wiec powtarzam tylko opinie. Filip tez ma wysokie podbicie i ciagle problem z zakupem butow. Ale najbardziej sprawdzaja nam sie te zapinane na rzepy, bo najwyzej nie do konca zapina sie rzepy. Rozmiar nosi akurat 25. Teraz kupilam mu adidaski nike w deichmanie i dla mnie sa ok. Nadaja sie wlasnie na nozke z wysokim podbiciem. Tylko, ze moj Filip nie niszczy butow, wiec wiem, ze moze je nosic do momentu az mu nozka wyrosnie (teraz juz mu tak nie rosnie noga, wiec moze nawet i na jesien ponosi ). Co do rozmiaru ubran to 98nosi. Co do cen ubranek to nawet sie nie wypowiadam, bo brak slow.... Wszystkim potrzebujacym zycze duuuuzo zdrowka!!!!! U nas wszystko ok. Ja pracuje Filip z niania i ogolnie wszystko sie uklada. Zla jestem dzisiaj okropnie, bo przed samym wyjazdem bylam u dentysty i wszystkie zeby zdrowe .......... efekt.... 2,5tyg po przyjezdzie umieram z bolu zeba :(:(:( Paracetamol, ketonal forte, orajel nie pomagaja :( Zaba wyglada na zdrowy, dziury nie ma zadnej. Poszlam do dentysty, a on ze z bolem to najwczesniej jutro moze mnie przyjac :( Poszukalam dalej i umowilam sie u innego dentysty na dzis na 15:45 wiec mam nadzieje, ze ulzy mi w tym bolu. Tu gdzie jestem w niedziele nie ma zadnego czynnego dentysty, wiec wczoraj musialam przetrwac, a dzis do pracy nie poszlam. Ciekawe ile mnie skasuje, bo slyszalam, ze to dosyc droga inwestycja, a pierwsza wyplata dopiero w piatek :( U nas dzis piekne sloneczko!!! :) Milego dnia mamusie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila - mam nadzieje, ze wizyta u dentysty rozwiazala problem i nie byla zbyt kosztowna Lusiu - dobrze, ze Ewie juz lepiej, duzo zdrowka dla niej! i mneij napiecia psychicznego dla Ciebie! Fasolkowa Mamo - Maluchowi rowniez bardzo nozka poci sie i najbardziej sprawdzaja sie Geox, jakos ten ich patent w miare fajnie dziala. Nieststy nie naleza do najtanszych, ale na szczescie czesto sa wysprzedaze... przynajmniej tutaj. Rozmiar malutek ma 24 Duniu - a dlugo jeszcze musisz brac sterydy? Carmen - strasznie mi przykro. Trzymaj sie dzielnie! Tunciu - duzo sily i zdrowka dla calej Waszej rodzinki! zeby 2 dzidzia byla silna i zdrowa! U nas maluch szaleje na calego, cos ostatnio rozbrykal sie, do tego piatki i jest wesolo:) Mam nadzieje, ze teraz juz nikogo nie pominelam Milego tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jutro juz mam prazyspieszona wizyte dwulatka. Zalatwiam to przed wylotem w tym roku, bo szczepionka tylko jedna i to taka bezobjawowa, wiec nie powinno byc zadnych klopotow potem. Przy okazji lekarka obejrzy paluszek - jak dla meni wyglada okej, jak na stan, w jakim jest. Nie paprze sie, przynajmneij an plastrach nie wiedac zadnych sladow, wiec dobra nasza. A z reszta zobaczymy jakiego to mamy koloska :-D No i w planach po lekarzu mamy fryzjera. Powiem wam, ze o ile z Hania kombinowalam jakos sama podcinac wlosy o tyle z chlopakiem - nie podejmuje sie. Na szczescie jak mlody jest rano, to spokojnie siedzi, a czas najwyzszy bo juz ma takie loki ze hej. A na dodatek goraqco, wloski ciagle mokre to niewygodnie mu. No i trzeba przy okazji sie "odsiwezyc" przed Polska. Choc znajac babcie, to im bardziej amorkowaty i zarosniety blondas tym bardziej calusny :-D Mantra____ ja na sterydach jeszcze z miesaic mi tak wychodzi. Juz schodze z dawki,a le to strasznie dlugo trwa, zeby nie bylo powrotu stanu zapalengo. Jakos nocki juz mam niceo opanowa, nadal spie w kratke ale najwazniejsze, ze te 3-4 godzine na dobre mi sytarczaja. Teraz tylko kombinuje jak ja to swoje niespanie rozwiaze w PL. Lece za tydzien w zasadzie i kombinuje jak to bedzie, zebym calego domu na nogi nie stawiala swoimi nocnymi "markami". Zobaczmy :-) Mam nadzieje, ze zejde ze sterydow zanim pojawia sie jakies wieksze efekty uboczne. W sumie dawka, ktra teraz biore i na ktorej chyba najdluzej bede to taka srednio-mala. A dodatkowo to oczywiscie nigdy nie wiadomo kogo i kiedy te cholerne efekty uboczne trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×