Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Hej Kobity, Nie wymroziło Was przez tą zimę? U mnie zimnica straszna, nie chce mi się spod kołdry nogi wystawiać, leń mnie złapał. Dzidziuś mój skacze mi w brzuchu jak szalony, rozpycha się, kopie, praktycznie co dwie godziny mam koncert tupania. Czasami aż sama skaczę na krześle tak potrafi przywalić. Niejednokrotnie aż skóra na brzuchu podskakuje. Aż dziwne ze takie malutkie a tyle ma siły. Pierwsze kopnięcie poczułam w sylwestrowy wieczór i odtąd regularnie kopie, wierzga ile wlezie. Uspokaja sie za to jak chodzę albo coś ciepłego zjem. Taka to mała maruda. Szkoda, ze ciąża tak długo trwa. Ja już bym chciała swoje maleństwo tulić do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apsika! Ale masz Ruchliwca :D:D:D u mnie na zmiane, raz imprezuje a potem odpoczywa i musze zapukac zeby sie odezwalo ;) Czujesz sie juz lepiej? Ja mam zamiar karmic piersia i tym razem i mam nadzieje ze zadnych przeszkod nie bedzie. Na szczescie moja byla bardzo lapczywa i az sie zachlystywala moim mlekiem, nigdy nie karmilam jej dluzej niz 15 minut po czym piers byla zupelnie pusta. Ze wzgledu na moj powrot do pracy po 6 miesiacach, zdecydowalam sie na sciaganie ale ona nie chciala mojego mleka pic z butelki i przeszla na modyfikowane. Dostawala moje 3 razy dziennie i 2 modyfikowane. Ale po 2-3 tygodniach tej mieszanki odstawila mnie zupelnie. Na szczescie poszlo tak latwo bo slyszalam od kolezanek ze mialy straszne problemy z odstawieniem od piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zamierzam karmić piersią, chociaż nie wiem, jak mi to pójdzie. :) Ile jest w tym prawdy, Waszym zdaniem, że niektóre kobiety nie maja mleka? Różne opinie na ten temat słyszałam. Jak ćwiczycie mięśnie Kegla? W mojej książce już o nich piszą przy pierwszych tygodniach, ale wyjaśnienie, jak je ćwiczyć jest jakieś pokrętne, że nie mam pojęcia... A szkoła rodzenia dopiero za trzy tyg.... Kilogramy mi w tym mc przybywają w zastraszającym tempie. Ostatnia wizytę u gin miałam 1 stycznia i od tamtej pory mam 2 kg więcej. Przez 17 dni aż tyle. :( Jak nic, będę wielorybem pod koniec ciąży.... Założyłam sobie, ze przytyję do 15 kg, a już mam na plusie 7kg.... Nie jem wcale zastraszających ilości słodyczy, jakoś mi nie smakują, nie jem tłustych rzeczy, a waga wariuje.... Muszę się przestawić ,że w ciąży tak jest, ale tak mi trudno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama E, moje samopoczucie jest wyraźnie lepsze. Co prawda mdłosci czasami mnie łapią jak nie dostaję śniadanka do łóżka ale to chyba i lepiej bo ranki mam w stylu \"żucie jak w madrycie\"; kanapeczki, herbatka itp. tylko mąż podirytowany kelnerowaniem :) Ja też zamierzam karmić piersią ile się da zwłąszcza że bedę rodzić koniec maja/początek czerwca, wiec zadne infekcje nie grożą abym musiałą przerywac karmienie. Poza tym piersi zrobiły m isię megagigantyczne więc prorokuję dużo mleka. A jak u Was z przybieraniem na wadze bo ja przytyłam raptem 3 i pół kg od momentu poczęcia.. Fakt - były u mnie spadki przez te wymioty o 4 kg ale generalnie od wagi wyjściowej mam tylko 3,5 kg wiecej. Czy to nie za mało... bo już koleżanka mnie nastraszyła że jakaś tam jej koleżanka przytyła w ciąży tylko 7 kg i dziecko się chore urodziło. Można sfixowac od tego typu opowieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeej:) Ja jeszcze nie ćwiczę mięsni Kegla ,czasami sprawdzam podczas siusiania czy uda mi się zatrzymać strumień moczu,udaje się ...ale z drugiej strony noszę też grubsze wkładki ,zdarza się ,że popuszczę troszkę np przy kichnięciu:( Zamierzam karmić piersią o ile będzie to możliwe,za pierwszym razem karmilam 4 m-ce,studiowalam wtedy i odciągałam pokarm ,mały jak poczuł butle nie chciał cyca Nie mogę się już doczekać jutrzejszej wizyty:Dgin obiecał ,że dowiem się kto mieszka w moim brzuszku:)mały już nie może się doczekać na to moje połówkowe usg Pimach ależ narobiłaś mi ochoty na krokiety:)muszę poprosić babcię żeby mi zrobila bo robi najlepsze:) Dzisiaj po raz pierwszy chyba naszła mnie ochota na mięsny obiad,mam rosołek drobiowo-wołowy,kluseczki śląskie ,sos,czerwoną kapustkę i mięsko,typowo śląski obiad:Dpewnie się okaże ,że zjem wszystko oprócz mięska ale i tak postęp:) Klunia ,Ty już pewnie w Pl???;)jutro obie zobaczymy nasze dzieciaczki na usg ,troszkę zazdroszczę tego 3D ,może wkleisz nam zdjęcie na bloga? Dunia Ty też masz jutro wizytę i usg? Moje dzieciątko kopie przeważnie o tej samej godzinie,aczkolwiek ostatnio dość oszczędnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apsika nie martw się ,ja za pierwszym razem przytyłam 26 kg,moja mama też tyle ze mną z bratem przytyła 8 kg w sumie ,młody urodził się całe 4 kg:) ja przytyłam do teraz 6 kg chociaż nie powiem żebym się obżerała ,jem często ale mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie Klunia1912 na wakacje jadę 21 stycznia więc zainteresowanie spotkało mnie tutaj w UK. Tyle, że jak spytałam o męża to lekarka stwierdziła, że nie jest to potrzebne. Fasolkowa mamo pisałaś że masz twardy brzuch. Ale czy ten stan jest bez przerwy? Ja czasami mam coś jakby skurcz mięśni, brzuch od razu wybija się w taką kulkę i jest naprawdę twardy. Po ok 30 sek wszystko przechodzi. Mówiłam o tym w szpitalu, ale pozostawili to bez żadnej reakcji. Myślałam, że to coś jakby skurcz macicy, albo gdzieś w tym miejscu przemieszczają się może gazy, sama nie wiem. Takie małe pyt odnośnie badań ginekologicznych. Kolega (tatuś od 3 m-cy) wczoraj mnie nastraszył, że takie badania nie są wskazane za często bo można stracić dziecko :( No a ja będę mieć 2 badania w ciągu 11 dni. Czy to rzeczywiście źle? Cieszyłam się, że zbada mnie mój polski zaufany gin i przy okazji spr jak tam postępy w leczeniu infekcji, ale teraz się waham. Ech te życzliwe porady... Udanej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawiłam na bloga zdjęcie mojego brzuszka, chyba już rozpędza się z rośnięciem. Na zdjęciu leżę, ale jak stoję to jest większy :) Wydaje mi się, że przybrałam parę kg, ale to muszę jeszcze sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaP- brzuch mam twardy po pracy. Wydaje mi się, że to przez to, że 8 godz. siedzę za biurkiem. Może to wzdęcia, może problemy z żołądkiem, a może to siedzenie mi nie służy. Wiem, ze powinnam się więcej ruszać, stawać, troszkę pochodzić, ale jak już się czymś zajmę, to zapominam o wszystkim. W weekend jest wszystko ok. Będę musiała o tym pogadać z moją gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apsika nie przejmuj sie takimi głupotami. Ja mam dwie kolezanki ktorych jedno dziecko- chłopczyk urodził sie gdy ona przytyła w ciazy tylko 8 kg, a drugiej sie urodziła dziewczynka- a ona przytyła 9 kg w ciazy i oboje dzieciaczkow jest zdrowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam od lekarza;) wszystko w porządku,zapytałam o płeć ...najpierw gin był pewny ,że chłopak ,po dokładnym przyjrzeniu się stwierdził,że nie jest pewny bo dziecko jest tak owinięte pępowiną ,że zasłania...a gdy uslyszał ,że mam synka w domu.powiedział,że nie wie:) ale jak już Wam pisałam wcześniej czuję ,że to Kubuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Czekoladko:) bo Kubuś to baaardzo ładne imię:classic_cool: to wybór naszego starszego syna Tomasza ,mój mąż chciał Krzysia.. dzisiaj lekarz skierował mnie ponownie na usg kontrolne,połówkowe prenatalne żeby zbadać serduszko wiem,że zdrowie najważniejsze ale to kolejne usg za 150 zł ,dzisiaj miałam robione za tydzień znowu a za dwa tygodnie również bo idę na kontrolę do mojego gin. to usg jest ZALECANE nie nakazane ale zastanawiam się czy iśc.. czy któraś z Was się wybiera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój lekarz kierował mnie tylko na to genetyczne między 11 a 14tc. i teraz kolejne mam połówkowe w 22 tc, więc nie wiem jak to jest... Wiecie co, spotyka mnie w pracy ostatnio ogromna przykrość. Mam koleżankę, z którą jestem dość blisko, niestety ona ma problemy z zajściem w ciażę i teraz jak ja jestem to ciągle opowiada w towarzystwie o różnych strasznych historiach związanych z ciażą i z dziećmi, jakby robiła to specjalnie, strasznie się wtedy denerwuję bo uważam, ze takie tematy jakie porusza można darować kobiecie, która jest w ciaży i jak każda z nas bardzo martwi się o jej przebieg i zdrowie maluszka...z ogromnej sympatii zaczyna we mnie pojawiac się nienawiść do niej;-( Jest mi starsznie przykro, dziś z nerwów aż mi sie w głowie zakręciło jak wystrzeliła z kolejnym tekstem, chyba zacznę jej unikać...;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOlu, jeżeli chodzi o to USG...rzeczywiście to jest niemały koszt ( u mnie 200 kosztuje;-(, ale czy ten lekarz nie mógł sprawdzić tego za jednym razem? Ja to jestem teraz wyjątkową panikarą i pewnie mimo kosztu zdecydowałabym sie, tym bardziej, ze tfu tfu wady serduszka można leczyć jeszcze w ciąży, więc gdyby mi lekarz zaproponował to pewnie chciałąbym zrobić i pewnie też zrobię, żeby mieć pewność, ze wszytko jesty w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Brzuchatki :) Joolaa, fajnie ze wszystko dobrze, szkoda ze Kubus sie zaslanial. A Kubus to jest przesliczne imie! Moze i u nas zwyciezy ;) Jolu, nie mam pojecia czy potrzeba to usg zrobic. Wg mnie jesli lekarz kategorycznie nie zaleca i nie jest to uzasadnione konkretnymi podejzeniami, to jest raczej zbedne, chociaz mialabyc spokojna dusze. Wg mnie nie wszystkie wady mozna wykryc poprzez sluchanie serducha, ale znowu takie szukanie dziury w calym tez moze nie jest zbyt dobre? Ja wiem ze tutaj, jesli nie ma takich wskazan, mi nie zrobia ani nie poleca robienia, a ja na samo widzi mi sie nie pojde prywatnie. Ciekawe jak tam Klunia po 3D? AniuP - jesli macie stosunki z mezem to ja bym polecala obojga uzywanie masci. Czasami to zakarzenie nie ma objaw ale bakterie sa i jesli ty sie wyleczysz to maz moze cie znowu zarazic i tak w kolko. Dziwne, bo jak ja dostalam zakarzenia to od razu lekarka przepisywala podwojne dawki. Zdrowka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo, też miałam taki brzuch po 8 godz pracy, nie chcę cię straszyć, ale mnie kierownik i koleżanki wygoniły do lekarza, bo to są skurcze. Ja również to klasyfikowałam jako wzdęcia, albo to, że siedzę kilka godz przy biurku, niestety, teraz mam je nawet przed wstaniem z łóżka rano :( i cały czas na lekach, no i niestety leżenie, czy generalnie bycie w domu - zwolnienie :( także przy następnej wizycie u gin powiedz o tym, on oceni :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekoladka 🖐️ wiesz co, ludzie potrafia byc okrutni! Gdzies czytalam, ze ciaza innych wywoluje podswiadoma i niekontrolowana chec opowiadania ciezarnej wlasnie takich makabrycznych historii. Mnie kolezanka w pracy powiedziala ze jakas tam jej znajoma poronila w tym samym tygodniu co wlasnie bylam ... ale nie mysle zeby ona opowiedziala mi to specjalnie. W kazdym badz razie, twoja kolezanka moze miec tez i inne powody do takiego zachowania, mozesz z nia porozmawiac? Daj jej do zrozumienia, ze takie opowiesci nie sa dla ciebie bardzo mile i ze jesli bedzie tak dalej kontynuowac to bedziesz musiala zaczac ja unikac dla wlasnego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama E, też mi sie nie wydaje by było to specjalnie, aczkolwiek zdarza się to coraz częściej. Zrobię tak jak mówisz, pogadam z nią, chociaż szczerze jestem taka wściekła, ze nie mam ochoty nawet na nia patrzeć;-(Tym bardziej, ze ja nie zaczynam przy niej tematu ciaży, praktycznie zawsze robi to ona;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pewnie zrobię to badanie:) tylko ,że troszkę mnie to denerwuje,dzisiaj słuchaliśmy serducha ,gin badal i widział komory itd... oczywiście,że lepiej dmuchać na zimne ale mnie matwi ,ze tak często :(dzisiaj powiedział.że jak przyjdę za trzy tyg to przyjrzymy się tej płci dokładniej bo dzisiaj bardziej interesuje go łożysko... z jednej strony cieszę się bo to oczywiste ,że mogłabym patrzeć i patrzeć i ciągle mi mało ale w pierwszej ciąży za cały jej okres miałam tylko 2 takie badania... już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w pracy było odwrotnie, koleżanka, która miała problem z zajściem w ciążę i poronienie za sobą unikała kobiet w ciąży i rozmów o dzieciach i chyba teraz jej się udało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do Was drogie Panie takie pytanko;-) czy macie jakieś problemy z piersiami a konkretnie z sutkami? Ja mam ostatnio starsznie zaczerwienione i bardzo swędzą/pieką/bolą, nie wiem jak to nazwać, ale starsznie mi to przeszkadza,,,biustonosz obciera, w domu staram sie chodzic bez...czy to normalne, czy Wy macie podobne dolegliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joluu ja tez mam skierowanie na to badanie do ZOR, ale raczej nie pojde bo nie widze wskazan, a potem jakos sie stresuje bardziej niz bez tego badania. Bo tez mam ginekolorzke co tak czesto lubi mnie kierowac na usg i jakos musze to przerwac. Serduszko bvedzie badanie podczas normalnego usg i tetno płodu w porzadku wiec mysle ze nie ma wskazan. Zreszta pisałam juz o tym wczesniej. Mi tez sie podoba imie Kubus:) Biała czekoladko ja tak miała z piesiami w pierwszej ciazy. Teraz mnie nawet nie bola:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała Czekoladko ,też tak mam od tygodnia dokładnie ,początkowo myślałam,że obtarłam je szorstką gąbką ,później ,że stanik nie taki .. wiem ,że to nic złego więc nie mówiłam lekarzowi. ulgę przynosi mi smarowanie bepanthenem albo chłodny prysznic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, same Kubusie bedą;-);-)hehe tzn. ja nie wiem jaka płeć, ale tak czuję podświadomie, zę to chłopak..za to moj mąż czuje podświadomie, że dziewczynka;-) ktoś z nas sie myli;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała czekoladko ja miałam podobny problem z sutkami, czasami czułam jakby mi je ktoś zapalniczką podpalał. Ponieważ one ciągle mi sterczały stwierdziłam, że to pewnie przez obtarcie, tak więc zakupiłam lekko za duży stanik i właściwie problem zniknął. Wiecie co my jeśli będzie synek (a tak czuje) to też mamy zamiar nazwać go Kubuś :) To takie ładne imię, a poza tym ja bardzo lubię zdrobnienia dla dzieciaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha.....nie ma jak kobieca intuicja:) u mnie też tak było..jednak jak się okazało moje przeczucia okazały się pewniejsze pomimo tego ,że czuję się i wyglądam zupełnie inaczej niż za pierwszym razem ,nawet smaki ,że niby słodkie na dziewczynkę a kwaśne na chłopca na nic się zdały;) mój mąż trzyma się tego ,że lekarz nie powiedział na 100% ja tam jednak już mam pewność i jutro z synem zamierzam poczynić pierwsze zakupy bo mi spokoju nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a to nie jest tak, że usg połówkowe jest tak samo ważne, jak to pierwsze między 10-14 tyg? Na nim podobno mierzą wszystko, miedzy innymi kość ramieniową, udową i inne parametry dot. rozwoju dziecka. U mnie każdy gin, z jakim się spotkałam, mowil o tych dwóch usg jako o najważniejszych. Nie kierowali mnie na inne, chyba, że coś działo się nie tak, jak powinno. Wy macie usg na kazdej wizycie..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekoladko, ja mam bardzo podobnie, sutki sciemnialy i bardzo czesto pieka (ale nie swedza) i nie moge nawet palcem ich musnac bo boli. Wg mnie to normalne :) Czerwcowka, a nie wylasnil ci lekarz jakie to skurcze? Istnieja skurcze Alvareza i Braxton Hicks ktore moga pojawic sie dosc wczesnie, ok 16-18 tyg. Te pierwsze sa bezbolesne, tzw. malej amblitudzie, natomiast BH sa bardziej odczuwalane, czasem nawet bolesne (w malych procentach) i sa tak jakby proba generalna macicy do porodu. Ty masz jakies inne skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo,właśnie o to chodzi ,że mam na każdej wizycie usg... na tym dodatkowym ma być badane przede wszystkim serduszko z tego co mi dzisiaj powiedział ale mam zrobić je do 23 tyg bo poźniej nie ma sensu i jeśli nie zdąże to mój gin przyjrzy mu się sam na nastepnej wizycie.. pytałam czy to koniecznie bo to badanie do najtańszych nie należy i kobiety powyżej 38 roku życia mają je darmowe a on mi odpowiedział,że niekonieczne ale zalecane i masz babo placek bądz mądra i pisz wiersze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×