Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Wiecie co, moze i bedzie szal zakupowy, ale to sa cudne zakupy...:-D Carmen, no nie mow, ze Ty bedziesz rodzic, a Twoj maz daleko za granica bedzie...Ja sobie tego niewyobrazam.Ale rozne sa scenariusze zycia przeciez. Tak, tak zdrowie najwazniejsze! Co prawda, nie kazdy chce porod rodzinny, ale zawsze gdzies tam sie wie, ze za sciana czeka maz czy partner...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteeeeczka na to wygląda ze te same wózki upatrzyłyśmy. Ja jeszcze nie wiem czy Hammera czy Vlbe`a ale któryś z tych napewno. Tez czytałam same dobre opinie i na codzien widzę je na ulicy i bardzo mi sie podobają, no i sa bardzo praktyczne, super wykonane. Mozna przerobić na pojedynczy wózek jak starsze dziecko wyrośnie no i do bloku wjadę bo nie jest szeroki jak inne twin. No i kolor....hm chyba przy czerwonym zostanę;-)))) A kołyska to jasne ze nie na dłuższa metę ale jak sie trafiła bo komuś zawadzała to będę bujać hihi Wiki powodzenia na połówkowym, daj nam znaka koniecznie co dzidzia wyczynia;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmen37
no za z tym porodem Marteczko to mam tak, ze wole juz sama rodzic niz zeby moj kochany stracil prace, bo to nie byloby zbyt dobrze, no chyba ze da sie wszytsko jakos ladnie pogodzic. cholerny kryzys i to, ze faceci czasmi nie chca posluchac zonek ;P Boze! Porod! Mam nadzieje ze wszytsko pojdzie szybko i sprawnie i naturalnie ;) Ciumki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuśki, ja nie wiem co wy robicie, ze macie czas tu tyle pisac... ja zawsze sie wkręce w czytanie, po czym zamiast odpisac to zawsze cos innego mi glowe zaprzątnie;/ Ja od zeszłej środy do dzis włącznie an L-4.... zapalenie oskrzeli krtani i zatoki... zgon;/ dalej szczekam ale jutro juz do pracy, bo sie w zaleglosciach nie polapie. oczywiscie najlepsze to ze w czwartek mialam i wizyte i gina i badania prenatalne wiec na chwiejnych nogach z gorączką do gina.. badanie, gadka a potem na prenatalne- mialam 40 min usg bo moja mała (drugi raz potwierdzil ze to baba będzie, nawet w dokumenty juz oficjalnie wpisał)obróciła głowke i nie mozna bylo zobaczyc twarzyczki a chcial wykluczyc ew. jakies odchylenia od normy:) najpierw usg na wznak potem kazał mi sie bokiem polozyc, jak nic nie dalo to mowi ze mamy dac jej szanse i kazał wstac i troche podreptac:)- pomogło... mała się ładnie obruciła:) Widze ze wpadłyscie w szał kupowania.. ja ide w marcu na zakupy praktycznie juz po wszystko oprocz ubranek ktorych mam jzu w nadmiarze, ze zaczynam wybrzydzac. Nie zebym okradla bank ale tesciowie... coz pierwsza wnuczka juz mja chopla.. i tesciowa stwierdzila \" nie odbieraj mi przyjemnosci kupowania\" wiec co ja sie bede czepiac? nie przelewa sie wiec sie ciesze tym bardziej ze na moich rodzicow nie moge liczyc(ja zawsze zreszta i nie mowie tu tylko o finansach). Wracajac do wozka... musze znalezc taki ktory wejdzie mi do bagaznika seicento.. co slyszalam jest nie lada wyzwaniem, na razie nie planuje kupna wiekszego samochodu. Głownie chodzi o cały dół wózka bo z tego co jzu ogladalam na necie to da się je tylko \"spłaszyc\" ale nie dazwężyc.. Najbardziej deprymuje mnie fakt ze mamy 2pokojowe mieszkanie i ze musze jakos sie przemeblowac;/ zeby cos wygospodarowac dla małej a perspektywa ze za kilka lat ona ma dostac pokoj a ja mam wrocic na kanape do pokoju nie nastraja mnie optymizmem;/ co jak co ale mam tez prawo do egizmu;/;/ grr.. przesyłam linka do skana mojej krolewny, na jednym główka a na drugim... stópki... rozwaliły mnie totalnie..-ja sie wpierw zapytałam czy na normalnie 5 palców chyba jestem przeczulona.. pokazał mi tez serce równe 4 komory..., pokazał pełny żołądek, pęcherz nerki:):) wiem to pewnie smieszne ze sie podniecam narzadami ale dla mnie kazde info ze wszytko gra jest jak muzyka dla uszu..:) generalnie ze mną niby wszystko gra.. zaczynam tez chciec juz miec wszystko za sobą.. boje sie tych cholernych lekarzy w szpitalu i poloznych;/ grr.. ostatecznie wybralam jzu Pyskowice..czy dobrze wybralam to sie okarze w praniu.. ostatnio stwierdzilam ze najmniej nerwow to mialabym rodzac w domu no ale nie odwarzylabym sie... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c01ab706178d9675.html Czy wasi faceci juz cos czują...? mnie szlag trafia za przeproszeniem jak mała się trzaska w najlepsze, moj kladzie rękę i po 5 sekundach z pretensjami do mnie ze on i tak nic nie czuje... grr.. jestem w 24 tyg... ale to raczej wina mojej oponki:) ktoras z was ma troche sadełka na brzuchu a jej facet juz cos czuje..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klunia, a TY jestes w Uk,tak?Ile tam taki wozek kosztuje? Carmen, no narodziny potomka to wazny moment, najwazniejszy... Ale po porodzie to bylibyscie tez na odleglosc?Wiadomo, ze z malym dzieckiem nie od razu moglabys tam pojechac, o ile rozwazacie taka opcje. A porod? Coz...nie bedziemy mialy wyboru jak tylko rodzic;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen37 - nie do przejscia by moj mąż nie byl ze mna przy porodzie albo nie czekal gdzies w poblizu.,. chociaz wiem ze nam tez nie bedzie latwo tego pozlepiac, jest przedstawicoelem i jezdzi po woj. opolskim wiec jak zaczne rodzic w ciagu tygodna w ciagu dnia to musze liczyc na siebie bo zanim zjedzie to jest +/- 2,5 godz. Czesto zagaduje o porod rodzinny.. z poczatku wogole go to nie interesowalo a teraz mowi ze zalezy od sytuacj.. ale mysle ze bedzie przsy mnie bo wie ze potrzebuje wsparcia;/ w bolu mi nie ulzy ale moja psychika bedzie spokojniejsza.. bo nie trawie lekarzy itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Marteczko ja w UK sobie pomieszkuje;-) ten Twój model wózka to najdroższy, masz tu linka z cena z mothercare: http://www.mothercare.com/gp/product/B001L2OSCW/sr=1-58/qid=1234802313/ref=sr_1_58/275-2629262-7622764?ie=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42804041&mcb=core inne sa ok 420 F.Nie wiem jak teraz funt stoi ale to wyjdzie jakieś 1 800 -2 000 już w komplecie ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie sprawdziłam kurs funta.....no i ponad 2 tys to ten wózek spokojnie kosztuje Marteeeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klunia, ten co pokazalas to super jest jesli chodzi o kolorytyke, ta wysciolka taka oryginalna:-)W Pl. tez by wyszlo ok 2 tys. ze wszystkim.Ponoc w Szwecji sa one tansze... A chceci kupic jak juz druga corcia podrosnie, na tyle, zeby mogla siedziec w tym drugim,tak? Ja bym chciala od razu( bo jest m-ce dla noworodka), bo z dwoma wozkami to ja nie dam rady... Moj M. przy porodzie prawie zemdlal....ale to z tego, ze tak szybko sie wszystko dzialo, ze nie zdazyl pomyslec co sie dzieje...I musiala pasc b.szybka decyzja o cesarce, a na to nie bylismy przygotowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MantraaElle
Mama E - zgadzam sie jak dla mnie te przednie kola w bugaboo sa za male… natomiast w uppababy sa duzo wieksze I inaczej rozstawione I jak najbardziej wlasnie ten wozek mi odpowiada. Oba natomiast maja tylne kola duze I rzeczywiscie moze byc problem ze zmieszczeniem w osobowym aucie, na szczescie mam potezna terenowke wiec ten problem odpada…jesli chodzi o wage to tez nie sa jakies strasznie ciezkie… I dla mnie to rozniez nie problem poniewaz nie bede musiala go nosic. Widzialam rowniez Queeny i ma zupelnie inne rozsatwienie kol, krotsze oski itd w porownaniu do uppa I jakos mi niestety nie podszedl. Kolega nie jest fachowcem jesli chodzi o wozk,i ale rok temu urodzila mu sie coreczka I tez rozwazal 3kolowy wozek, a ze on wszystko lubi sprawdzic wiec sprawdzil I ten temat… I tak 3kolowe jak sie poczyta (rowniez opinie rodzicow) sa mniej stabilne… szczegolnie jak na cos sie najedzie. Sprawdzilam tez najpopularnieszy tutaj wozek 3kolowy I rzeczywiscie stabilnosc 4kol a 3kol jest znaczna. Moja koleznka ma lekki, funkcjonalny 3kol I mowi ze jest bardzo zadowolona, na pewnym terenie trudniejszy do prowadznia I powiedziala, ze nie dalaby prowadzic tego wozka np dziecku bo rzeczywiscie jest mniej stabilny. Mimo to gdyby miala kupowac jeszcze raz wozek to kupilaby ten sam. Biala czekoladko - ja mam podobnie nic juz dla siebie nie kupuje tylko wieksza przyjemnosc sprawiaja mi zakupy dla maluszka. Fakt tez, ze prztylam sporo wiec jakos nie mam przyjemnosci kupowania dla siebie. Tunia, Fasolkowa Mama I Wiki3010 - jak najwiecej pozytywnych wrazen na USG!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOja dzidzia tez sie rozbija w brzuszku, a mąż nic nie wyczuwa:) Mam pytanko... Od jakiegos m-ca mam tak suche i jakby odparzone dłonie, że juz nie wiem co robic. Sa jakby mi mroz je oszczypał, tyle ze mrozu nie ma. Mysle ze to przez detergenty jakie stosuje do sprzatania. Wciazy chyba bardziej mi szkodza. Czy wiecie jak złagodzic takie dolegliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa Mama_____ czy twoja mama jest moze gdzies z Polski centralnej? Bo moi tesciowie tez znaja ten zwyczaj, ze to wlasnie dziadkowie i to ze strony ojca, kupuja wozek. U nas chyba faktycznie, oni \"fundowali\", bo nie dalo sie im tego wyperswadowac. teraz, jak przekladalismy mala do normalnego lozeczka, bez barierek, to tez sie uparli, ze to na ich rachunek, w ramach \"tradycji\" :-) Aha, dziewczyny, jeszcze jedno cco do lozeczek, ktore potem mozna pozbawic barierki (jednej lub dwoch) i przerobic na zwykle lozeczko. Zwroccie uwage n ajakiej wysokosci nad podloga najnizej mozna zamontowac materac. Ja tez mam takie lozeczko "rozwojowe", ale jak popatrzylam na wysokosc normalnego lozeczka tzw toddler i tego barierkowego, to jak sobie wyobrazilam jak mi mala w nocy spada z tego barierkowego to az mi sie gesia skorka podniosla. To lozeczko toddler ma tak nisko, ze nawet jak pare razy nam wyladowala na podlodze, to nawet sie nie budzila. A to lozeczko toddler, to rozmiar taki sam jak barierkowe, bo mala ma ten sam materac w nim, tyle, ze nizsze no i ma takie ala polowkowe barierki od strony glowki, zeby jednak jakas ochrona przed wykipowaniem sie we snie byla (ale nasza potrafi i spala na podlodze mimo tego kilka razy :-p). Takze jesli opcja barierkowego lozeczka z mozliwoscia wykorzystania go potem jako normalnego jest duzo drozsza od zwyklego lozeczka, to ja z doswiadczenia odradzam. Tym bardziej, ze czasmi takei lozeczko po 3 latach skakania jest tak rozdygotane, ze pozbawione jednej lub nawet dwoch babierek poprostu robi sie niestabilne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marteczkaaa_ mam nadzieje, ze kuzynce tym razem uda sie i bedziecie mialy dzieciaczki w nieduzej roznicy wiekowej 🌻 anaconda____ uj, kochana kuruj sie, kuruch. Nienawidze oskrzeli, swoje odchorowalam na to w dziecinstwie, ale teraz na szczescie zadko mnie dopada. A skoro tesciowie wpadli w szal i sie dobrze bawia z zakupami to moze sprobuj nakierowac ich na jakis wiekszy wydatek, skoro ciuszkow juz masz na zapas? Ja nie wiem jak to bedzi eu mnie, bo w mojej rodzinie to okazuje sie, ze Hanka poki co jedyna dziewcyna. Aczkolwiek dla moich tesciow to bedzie tez pierwszy wnuk (moje dzieciaki to ich pierwszy "dodorbek" i poki co jedyny, a ze parka :-D). Zobaczymy w "praniu", choc znajac ich to tez bedzie szalenstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anaconda_____ super te powiekszenia z usg. Stopki faktcyznie, boskie :-) A co do faceta, to moj poczul dopiero jak maly kopal tak, ze widac bylo jak brzuch podskakuje. A ja juz wszystko inne w srodku czulam fest, a maz jak tylko reke kladl to nic nie czul. To chyba kwestia tego, ze jak ty kladziesz reke na brzuchu to mimo wszystko nadal bardziej czujesz "kopa" od srodka niz na zewnatrz. Poczekaj, az ci cora zacznie "oponka" ruszac, to wtedy zobaczysz jakie wielkie oczy zrobi facet :-) Moj przez to przechodzi drugi raz a nadal jest to niesamowite wrazenie i przezycie :-) Tuncia____ moze sprzatac w rekawiczkach? Nie wiem jaki krem ci polecic, bo u mnie w sklepie na polce stoja inne :-D POnoc niektorym pomaga smarowanie oliwka dla dzieci, ale to chyba trzeb apotem "zyc" w jakis rekawiczkach bo ona przeciez dlugo sie wchlania. Moze dziewczyny maja jakies sprawdzone sposoby? Ja dzis po kolejnej wizycie kontrolnej. Maly okej, brzuch poki co wielkosciowo w normie :-) Jak przypuszczalam, pani doktor sie ucieszyla, ze waga ruszyla do przodu, w ciagu mies na plusie kolejne 3 funty. A od poczatku ciazy, po przeliczeniu na "nasze" + 5 kg. Teraz mam "zadane" przybierac nieco wiecej, hehe, niekoniecznie moze jesli ja mam cos do powiedzenia. Aczkolwiek paczki nadal za mna podazaja dzikim klusem :-p Poprosilam o badanie krwi, wiec mi przesunela morfologie z wizyty za miesica na teraz i dodala jeszcze badanie na krzepliwosc bo dopadly mnie tez ostatnio czeste krwawienia z nosa. Zobaczymy co tam wyjdzie. A za miesiac - glukoza. Na szczescie daja z lodowki i z tego co pamietam, nei jest najgorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmen37
No nie wiem jak to bedzie z tym moim porodem i z moim mezusiem. Ja chce urodzic w Polsce jak juz tu przyjechalam, maz ma tam w Irlandii prace, tylko ze jest ona jakby na telefon... Juz mu mowilam ze chce rodzic z nim ale jesli nie bedzie mogl przyjechac to trudno, jako chyba przezyje. A po porodzie tez wielka niewiadoma, bo on nie chce wracac do Polski pracowac, a ja mam okazje pracowac na pol etatu od wrzesnia w Polsce(staz nauczycielski). A najbiedniejszy z tego wszytskiego bedzie dzidzius.Cholerka! Tuncia - myj tylko i wylacznie w rekawiczkach, bo jesli to alergia, to bdziesz miala przechlapane tak jak ja! Ja mialam podobne objawy z rekami, okazalo sie ze mam alergie i nie wyleczylam jej bo myslalam ze samo jakos przejdzie a przeciez cos sprzatac musze i przerodzilo mi sie to w grzybice! Maskara!!!Pani dermatolog powiedziala mi ze nie leczona alergia po dwoch tygodniach wlasnie przeradza sie w grzybice! a takiego czegos nie mozesz miec w dniach porodu bo bedziesz odseparowana od swojego nowonarodzonego dzieciatka, bo moglo by sie to skonczyc dla niego tragicznie!!!! Takze uwazaj z tym strasznie i tylko rekawice!!!!!jesli Ci to nie przejdzie to jak najszybciej do dermatologa!!! I najlepiej teraz myj rece mydlem dla dzieci hipoalergicznym!!!!!Ja tak teraz robie. Dziewczyny, mnie za miesiac czeka ta cala glukoza. Czy to jest az tak okropne w smaku? Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen37____ jak widac, zycie pisze rozne scenariusze. Moj maz tez bedzie teraz duzo podrozowal i to w systemie chyba 3 tyg za granica, 2 tyg w domu. Ciesze sie, ze poki co chodze na pelnych obrotach i jakos dajemy z cora rade bez taty. No i mam nadzieje, ze uda sie zalatwic z szefem, zeby maj i czerwiec byl w miare na miejscu, bo sama wtedy na pewno nie dam rady :-o Ale mam nadzieje ze jakos sie ulozy. Co do tej glukozy. JA tez mam za miesica, a z poprzedniej ciazy nie pamietam, zbey bylo az tak okropne. Moze dlatego, ze tutaj ma to troch epomaranczowy smak i jest podawane z lodowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmen37
Duniu , no wlasnie ja sobie pomyslalam tak, ze przeciez nawet gdyby sie nie udalo z mezusiem tak rozplanowac tego wszytskiego , to przeciez i tak nie ma az tak na co narzekac. Przeciez jest wiele samotnych kobiet, samotnych matek, ktore same przez wszytsko przechodza i jakos musza sobie dac rade, a my mamy to szczescie ze mamy kochanych mezusiow, ktorzy jak moga to nas wspiraja! cmoki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam wieczorowa pora...mowie Wam jak moja Matylka sie umeczyla przed snem...Powod?Zabki...Czlowiek sie rodzi i cierpi jak rosna, pozniej trzeba u dentysty sie meczyc, a na starosc i tak wszystkie wyrwa:-o Tuncia, koniecznie sprzataj w rekaiwczkach i myj naczynia!Z chemia nie ma zartow.Zreszta slowa Carmen sa dosyc przekonujace! Wlasnie ja sie boje jak to bedzie jak bede w szpitalu. Bo moj M. bedzie musial i pracowac(chyba, ze uda sie wolne) i zajmowac sie Matylda i jeszcze nas odwiedzac...Jakbym miala cc to niewyobrazam sobie bez Jego pomocy. Ja po cesarce nie moglam sie ruszac i moj M. zajmowal sie Matylda, pierwszy Ja przewijal, przebral... U nas tez jest niby tradycja, ze dziadki sponsoruja wozek. I u nas kupili, ale mysle, ze i tak by bylo, bez zadnej tradycji. Co do glukozy to juz pisalam, ze ja jakos nie wspominam jej tak koszmarnie jak wiekszosc.Hmm...moze mialam tez z lodowki i jakas smakowa...Nie wiem. Ale nastawialam sie na cos gorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteczka____ a ktore zabki tak Matysi dokuczaja? Generalnie przechodzi zabkowanie kiepsko? Ja mam nadzieje, ze synus wrodzi sie u mnie w siostre, ktora najbardziej cieriapala chyba jak jej sie zalazki w dziasle wyzynaly, a potem juz byl spokoj. Ale nawet to cierpienie to nie bylo nic strasznego. Tylko slinila sie masakrycznie, jak zaczela kolo 3 miesiaca (bo dzieciaki wtedy jeszcze nie umieja sliny polykac, wiec nieduzo ma to wspolnego z zabkowaniem) to skonczyla prawie 2 lata pozniej. No ale na 2 urodziny miala komplet 20 mleczakow :-) Najlepsze dla niej byly takie gryzaczki w formie szczoteczek do zebow: NUKa kupione w PL, tutaj miala podobny http://www.sklepbambino.pl/product-pol-1379-NUK-Zestaw-szczoteczek-edukacyjnych-2szt.html Najlepiej jej bylo z tym \"typem\" jak juz miala troche zebow i ciezko jej bylo drapac sie po dziaslach tam, gdzie nowe wychodzily. Innymi gryzakami nie dawala rady wiec sluzyly jako rozrywka. Ale te sprawdzily sie u nas na 100%, polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym myciu w rekawiczkach to nie jest tak łatwo, bo i tak jestem niezdarna w ciazy a jak włoze rekawiczki to podczas zmywania dopiero wzystko mi leci:( Podłoge myje juz mope i co moge robie w rekawiczkach, no naczyn nie potrafie w rekawiczkach. Wczoraj na noc posmarowałam rece clotlimazolum, moze to mi troszke pomoze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anaconda_a, u mnie na początku tylko ja Córcię czułam. Potem zaczęła tak wierzgać, że widać jak brzuch mi się rusza. Ręka mojego Męża na brzuchu działa na nią, jak płachta na byka. Kopie z całej pary. :) Mój Mężyk gada do niej, więc ona jeszcze mocniej daje mu się poznać. :) Naprawdę to jest niesamowite. :) :) :) Ale nie ma na to reguły. Moja koleżanka do końca ciąży słabo czuła swoją córeczkę, a dzidzia jest zdrowiutka i wcale nie taka grzeczna. :) Ja u mojej jestem w stanie rozpoznać, gdzie dotyka mnie ręką, a gdzie kopie nóżkami. Czasem czuję ją jednocześnie z dwóch stron. Nie wiem jeszcze, jak to jest z czkawką, ale wczoraj wieczorem bardzo rytmicznie się ruszała, aż Mąż stwierdził, że chyba czuje mój lub jej puls. To chyba właśnie była czkawka, tak sobie teraz myślę..... Dunia- moi Rodzice z Centrum Polski są z Wwy. Chyba właśnie w Polsce Centralnej, jak pisałaś, jest taki zwyczaj. Moja Mama pracuje z młodymi osobami i coś mi się zdaje, że w pracy się dowiedziała od koleżanek, że powinna zakupić łóżeczko lub wózek. Piszecie, że glukoza to taka masakra. Ja od pielęgniarki dowiedziałam się, że przed badaniem mogę zjeść delikatne śniadanie (ciężarnym na to pozwalają) przychodzę do nich, dostaję do wypicia, siedzę godzinkę i dopiero pobierają mi krew. U was też to tak wyglądało? Muszę zdobyć się na pójście do przychodni, a jakoś wciąż mam obawy, żeby wyjść z domu sama.... Nie chcę Mojego znowu męczyć, bo i tak jest cudowny, że się o mnie tak troszczy, nawet jak drę paszczę. A drę czasem solidnie, aż mi potem głupio, że na takie bzdury się wydzieram.... :( A zaraz idę na usg 4d!!!! Oglądać moją Malutką Cudowną Istotkę! Wwa zasypana, u mnie pada cały czas, chyba przez zaspy w parku będę się przedzierać. Mam nadzieję, że Kinia nie będzie się kręcić za bardzo i damy radę ja obejrzeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dunia, wyhcodza czworki( z pominieciem trojek), tzn. juz trzy widac, a ostatnia jeszcze nie wyszla.Wczesniejsze zabki nie byly az tak bolesne. Najgorsze jest to, ze temu towarzyszy kaszel i katar:-o I kisimy sie w domu... A te szcoteczki to mam, ale byly fajne kiedys, jak nawet jeszcze zabkow nie bylo, teraz Matyldzie one nie ruszaja. Najb. lubi..elektryczna szczoteczke heh. No i prawie nic nie je:-o Znacie jakis bezpieczny dla kobiet w ciazy preparat na poprawe skory?Niestety u mnie sie sprawdza teoria, ze dziewczynka wszytsko wyssysa z mamy...No i porobily mi sie niemla wszedzie jakies kropki, ale nie syfy w czystej postaci. I jeszcze mam do Was intymne pytanie- mam tez takie jakies kropki (wyczuwalne pod palcem, bo na oko nie widac)w m-cach intymnych, nigdy nie mialam, wiec zastanawiam sie czy to objaw ciazowy czy jak:-oWkurza mnie to. Niedlugo to nie bede mogla na siebie patrzec:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paola.22
czesc chcialabym sie do was przylaczyc przyjmiecie mnie :) Napisze cos o sobie mam 23 lata jestem mezatka mam corke Nicol ma 5 lat mieszkam w Myslowicach na Slaskim Jestem w 23 tyg ciazy termin porodu mam na 13 czerwca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmen37
witaj paola.22! Ja tez jestem na tym forum od niedawna, ale jest bardzo milo. Serdecznie Cie witam! Marteeeczka, ja bymn Ci radzila skonsultowac to z lekarzem, ktory prowadzi twoja ciaze. Wiem po wlasnych doswiadczeniach, ze nia ma co na wlasna reke dzilalac!!!! I najlepiej zebyc to jak najszybciej zrobila bo jesli to jest problem skorny to nie jest to jakby sie wydawalo byle co!!!! Ja nie slyszalam osobiscie zeby takie objawybyly norma u kobiet w ciazy, zwlaszcza takie cos w miejscach int. Droga Tunciu, tobie tez nie radze na wlasna reke uzywac clotlimazolum. Oczywiscie ja sie na tym nie znam, ale jesli to masc na recepte to nie radze!!!! Moja drmatolog przepisujac mi masci uwaznie sprawdzala czy moge ich uzywac w czasie ciazy, i nawet lek ktory mi miala na poczatku przepisac okazalo sie po sprawdzeniu, ze jest zakazany w okresie ciazy!!!!! PS. Ja mam miec niby synka i mowi sie, ze jak chlopiec to mama sliczna, a ja czuje sie jak obraz nedzy i rozpaczy :) Bedac w Irl. mialam chyba jakies uczulenie na tamtejsza wode, bo zaraz po umyciu twarzy moja cera byla cala w czerwonych plamach a pozniej sie luszczyla!!! Masakra dziewczyny! Teraz i tak jest juz lepiej, nawet jestem dumna z moich paznokci, ktore teraz sie nie rozdwajaja i rosna same, bez odzywek ;D Pozdrawiam Was i Wasze brzuszeczki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki:) No ale dyskusja, ząbkowanie, porody rodzinne, zakupy wózków i cuszków, wow, ja jestem całyczas na tym samym etapie, nie mam nic kupnego tylko masę rzeczy które dostałam od sióstr po ich pociechach, ale nawet do tego nie zajrzałam. Najpierw i tak muszę do nich zerknąć żeby zorientować się czego ewentualnie nam brakuje, zrobić jakąś rozsądną listę i na zakupy. Te większe na szczęście odpadają, bo wózek mam po siostrzeńcu, wprawdzie kolory nie najmodniejsze ale wózek solidny, pompowane koła, gondola i spacerówka. Jak zerknę dokładnie jakiej firmy to postaram się znaleźć coś podobnego na necie to wam pokarze, co prawda wózek ma już przeszło 8 lat, kupiony był w Niemczech, kolorystyka bardziej odpowiednia dla chłopca (ciemny szary, taki błyszczący trochę), no ale cóż, stwierdziliśmy że na wiosnę jak nasza dzidzia będzie już siedzieć to kupimy jakąś fajną spacerówkę. Łóżeczko też po siostrzeńcu, siostra kupiła tylko nowy materac (w prezencie) i myślę że nowego łóżeczka też nie będziemy kupować. Co do zwyczaju kupowania wózków przez dziadków, to u mnie jest taki zwyczaj, tylko my wiemy że zarówno moich rodziców jak i rodziców męża nie stać na taki wydatek, więc musi wystarczyć to co mamy. Pimach moja mała wzięła chyba przykład z twojego Antosia bo przez dwa dni prawie w ogóle jej nie czułam, normalnie myślałam już że nie wyrobię, no ale wczoraj wieczorkiem dała popis:) :) Tuncia chyba rzeczywiście tylko praca w rękawiczkach Cię ratuje i jakiś dobry krem (ja polecam Kamil rumiankowy). Znam ten ból, bo ja też nie umiem robić porządków w rękawiczkach, ale trzeba się przemęczyć!! Mój mąż jak położy rękę to małą przestaje natychmiast kopać, mąż śmieje się ze mnie czasem że go kituję i napewno nie kopie :) Ale kilka razy już czuł, no i czasami rzeczywiście rzuch się rusza cały:) A ja raczej z tych przy kości jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Matreeczka, mnie tez cere troche wywala, na szczescie twarz ocalona, ale plecy nie :o czasami to jest nawet bolesne. Nie pamietam zebym przechodzila to samo w poprzedniej ciazy… Co do miejsc intymnych to nie poradze, najlepiej chyba skonsultowac ginekologa. A na inne \"syfki\" staram sie uzywac niemydlane plyny do mycia ciala (w PL kupilam MedaSed I jestem bardzo zadowolona) I pic bardzo duzo wody, ok 2L dziennie + rozne herbatki itp. Co do Phil&Ted, na tej stronce sa troszke tansze ale kolorystycznie tez troszke ograniczone no I tylko trojkolowce.... http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/servlet/productdisplayA_440_10751_-1__31464_10001_?cm_sp=product_lister_page-_-endeca_promotions-_-banner_product Gdyby moja nie byla juz trzylatka jak dzidzio dojdzie, to tez bym sie za takim rozgladala ;) Biedna Matylka, duze 😘 dla niej zeby szybko tre zabole wyszly! U nas zatrzymalo sie na czworkach, piatek jeszcze niet, a mala juz ma 2 i 9misiecy, nie wiem czy mam sie martwic.. Kluniu, my za to bedziemy mialy takie same kolyski :) Anaconda, ja sobie bardzo chwale Bebe Confort Loola, sklada sie bardzo latwo I do bardzo malych rozmiarow, I na pewno zmiesci sie do seicento. Gondolke na poczatku mozna tez uzywac do przewozenia dzidzia samochodem. Paula, witaj! Myslowice to juz Slaskie? Ja do 15 roku zycia mieszkalam \"za sciana\" w S-cu :) Carmen, dzielna babka jestes! Fajnie zeby Twoj mogl byc przy porodzie, ala masz dobra filozofie zycia, zobaczysz ze wlasnie sie uda! Duniu, gratuluje przybierania na wadze! To chyba jedyny czas kiedy sie z tego cieszymy, prawda? MantraElle, no to rzeczywiscie \"terenowka\" z Ciebie! Ale bedziecie mieli fajne spacerki :) Tuniu, tak jak mowi Carmen, na wlasna reke nie uzywaj zadnych masci. Trzeba to sprawdzic u lekarza, chociaz musze powiedziec ze I ja mam o wiele bardziej sucha skore na rekach - ja polwcam sposoby naturalne, jesli nie jest jakas alergia, olejek migdalowy an noc I na raczki bawelniane rekawiczki ktore ulatwiaja wsiakniecie! Do mycia naczyn (Dzieki Dzieki za zmywarki!) mozesz uzywac tych najcienszych medycznych rekawiczek. Jesli jest to jednak alergia, uwazaj jakie rekawice uzywasz bo wiele z nich ma w srodku pylki ktore tez uczulaja (moja mama)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów mam doła, cała noc śniły mi się zęby, że mi wypadaja, całe garście zębów, a jak wiadomo jak się śnią zęby to albo choroba albo śmierć bliskiej osoby, nie wiem czy wierzę w takie rzeczy, ale się strasznie przeraziłam i ciągnie się za mną ten smutek od drugiej w nocy, gd\\y sie obudziłam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa mamo moj maz tez mowił mi do brzuszka w pierwszej ciazy. Mówił\"maleńki jestes tam\" a \"maleńki\" odpowiadał kopniakiem. A gdy Niki sie urodził Przemek powiedział do niego \"czesc maleńki\" i Niki tak sie usmiechnął jakby rozpoznał ten głos:) Także mówcie do brzuszków, bo dzidzie na pewno słysza:) Marteczko ja tez mam lamy na buzi i tez podejrzewam ze to coreczke nosze pod serduszkiem, bo przy Nikodemku miałam idealna cere. Co do miejsc intymnych to w pierwszej ciazy wyskoczyły mi dwie czarne plamy. Drazniły mnie bo bałam sie ze je kiedys zgole i sobie poszkodze:/ Ginekolog powiedział ze po ciazy znikna i nie znikneły:/ A teraz mi takie plamki wyskoczyły na nogach. Jak nie zejda to jak urodze pojde do dermatologa. Carmen clotrimazolum nie jest mascia na recepte. A ginekolorzka mi np ja zaleciła tez do miejsc intymnych jak mnie swedziało. Wiec mysle ze jak tam nie poszkodziło dzidzi to na rekach tez nie poszkodzi. na zabkowaniedzieciaczkow polecam bobodent:) Mojemu małemu ta masc pomagała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmen37
Biala_czekoladko! przestac sie glupimi snami zamartwiac! Mnie tez sie snilo jakies pare miesiecy temu, ze zab mi wypadl, ale przypomnialam sobie szybko, ze cos tam sobie czytalam o zebach, czy rozmawialam....i Bogu dzieki, wszyscy zyja. a jak juz kiedys pisalam w tym okresie ciazy w jakim jestesmy podobno sny sa strasznie dziwaczne przez hormony!!!! Mysl o czyms przyjemnym, moze jakas komedia sie przyda, albo ogladnie albumow rodzinnych, to pomaga na te smutne dni. Ciumki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmen37
no to Tunciu, oby raczki sie ladnie goily a do rekawiczek na pewno sie przyzwyczaisz i to szybciej niz myslisz! Wiem, bo sama jakis rok temu pracujac w barze mylam w rekawiczkach setki kufli. Ja sama teraz zakladam rekawice i biore sie za slatke warzywna :D mniaaami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×