Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

Zawsze obca masz racje :) za duzo bajek o księciu na białym rumaku :D

Irrenka>> Tylko że ja go nie szkoliłam hie hie on sam taki od siebie jest;) Sexy?? a o jakim kolesiu tu mowa?? ;) hie hiue ja dzisiaj za kierowce robie to sie nie wyspie:D

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Czytam czytam i nadziwić sie nie mogę... Chyba przeszłam juz wsztskie etapy związków w swoim życiu:P I taki jak sexy lady z kolegą z pracy i wiele innych. Również czytałam Zołze i musze przyznac ze moje nastawienie bardzo sie zmienilo. Mam jednak inny problem i bardzo prosze o jakies rady. Spotykam sie z moim juz prawie rok na poczatku tzn jakies 7-8msc wszytsko bylo cudownie jednak ostatnio cos sie psuje.. Zaczełam szczerze rozmawiac ze swoim o tym co nas łączy, o przyszłosci itd itp Pierwsza rozmowa jaka odbylismy byla mila spokojna i poruszająca. Jednak niewiele sie zmienilo.. moze jestem zbyt wymagająca i romatyczna ale chcialabym zeby facet okazywał troche wiecej zainteresowania i czasem mnie czyms zaskoczyl, zrobil jakas milą niespodzianke.. Ostatnio nasze relacje bardzo sie ochłodziły, doszło do potwornej awantury po której oboje dziwnie sie czujemy i zachowujemy.. Ile razy teraz próbuje z nim porozmawiac o tym co sie zmienilo i co go trapi on sie denerwuje .. robiłąm juz kilka podejsc i za kazdym razek konczylo sie tak samo. Teraz czuje ze to ja zaczynam mu sie narzucac i za nim "latac" natomiast on coraz czesciej mnie odsuwa od siebie. Jak to zmienic? Kontaktuejemy sie codziennie, jednak nie jest wyglada to juz tak jak wczesniej. czuje jakby sam nei wiedzial czego chce i ze dzwoni do mnie czy pisze smsa dlatego ze zawsze to robil a nei dlatego ze chce to zrobic.. Nie zastanawia sie co jest nie tak i czy mozna to jakos zmienic tylko wychodzi z kolegami.. wiem ze ak zastosuej metode z ksiazki to on sie ode mnei oddali.. Jak zajmę sie sobą i nei bede miala zbyt wiele czasu dla niego. Wiem ze ona ma ciezki charakter ale chcialabym aby bylo jak wczesniej przezd tą felerną kłótnia tylko pojecia nie mam jak to zrobic.. Jak sie nie odzywam to sie oddalamy jak pisze to dostaje odpowiedz zdawkową..

Speak, ja tez jestem romantyczna i wymagająca, a to wszystko ze jestem jedynaczka (nie rozpieszczoną) sa to wymagania ktore sobie stawiam ,sa to wyuczone cechy ,i niestety bardzo szkodliwe, bo czytając ta książkę zdaje sobie sprawę ze swojemu byłemu robiłam wszystko cacy, a faceci jak maja przed soba ,,milą dziewczyne\'\' która sie za mocno stara to on wykorzystuje ja i znudzi sie nia . Nic ze mnie z zołzy prawie nie było ,tylko trochę pozniej postanowiłam sie zmienic, od dzisiaj bede uwazac na niektore nawyki i przyzwyczajenia...nie okazujcie facetom jakimi to ofiarami jestesmy ,dla nich to poczatek dobrej zabawy, a tego im na to pozwalac nie mozna:) sexy lady jak zmienisz nr telefonu to uda ci sie zerwac kontakt:)masz innego i niech zaluje,, janko muzykant\'\';) zawsze obca bo my baby jestesmy od zarania dziejów głupie:) dzisiaj sa inne czasy ,jestesmy(powinnismy) byc (czasem)brutalne:p irrenka daj nr gg:) to zaglosuje

Uni to o tego \"byłego\" lalusia smerfusia co tak go nazwalyscie:-D Pamietasz???Ten przez ktorego do Was dołączylam:-P ale nie zaluje,bo równe babki jestescie:-D

Impressive20 dziękuje za słowa pewnie masz racje czasem romantyzm i nasze wymagania/ przyzwyczajenia nie wychodza nam na dobre a moga jedynie wszystko zniszczyc. zamierzam walczyc o związek bo jest o co tylko nie mam jeszcze oparowanej taktyki, moze sie uda:) Sexy lady - nie poznaję:) Twoj przykład z tym jak go naywasz lalusiem przerobiłam na sobie i powiem że tez mi było ciezko. Jak czytam Twoje wypowiedzi z początku a te oecne to powiem ze widzę ogromną róznice w Twoim nastwaieniu. Gratuluje :) I zazdroszcze:) Świetnie powiedziane o tym ze to facet ma byc dodatkiem do zycie - świete słowa:)

heloo zołzy Sexy, musze powiedzieć że odnosze takie samo wrażenie jak Irrenka. Że Ty dalej cos do tego gościa ten teges. Więc ja Ci powiem tak (jako osoba stara zakompleskiona niespełniona i w ogóle) że skoto to jest taki \"artysta\" co gra, to żebys sobie dała z nim spokój. Bo on jako \"artysta\" ma dużo różnych fanek i cholera wie co z nimi robi. Wszędzie gdzie sie pojawi znajduje sobienowe i fascynuje go to że sa nastepne jakies co go będą uwielbiać. nawet jesli obiektywnie biorąc jest kiepskim artystą. Ale to mówie ja jako totalna pesymistka więc nie musisz mnie słuchać :D Ale powiem też tak, że rozumiem Cie jesli dalej o nim myslisz (cokolwiek). Bo nam kobietom trudno jest ot tak przestac myslec o facecie. Sama to wiem po sobie więc Cie rozumiem. Tylko zanim drugi raz pomyslisz o nim, zastanów sie co on dla Ciebie zrobił, w jaki sposób okazał Ci (kiedykolwiek) że mu zależy na Tobie, czy czułabys sie z nim szczęsliwa (i z tym tłumem fanek które będa biegac za nim po koncercie). czy własnie takiego faceta chciałabys miec? To takie moje wolne mysli, może komus sie przydadzą ;)

I jeszcze powiem coś. Niedawno poznałam na sobie co to znaczy jak sie oleje faceta. Facet zaczyna sie interesować tylko niestety w nieodpowiednim momencie. ja chciałam kilka miesięcy temu żeby sie konkretnie wypowiedział. Wtedy nie chciał (nie wiem dlaczego) natomiast chce teraz. Tylko teraz jest za późno. I co z takim fantem zrobić? W tym momencie nie umiem sobie z tym poradzić chociaż tłumaczę sobie że kiedyś nie chciał bo widocznie albo miał inną albo nie czuł że ja jestem ta odpowiednią. I nagle mu sie odmieniło? Dziwne

Speak Rozumiem, że jesteście już jakis czas ze sobą (rok) i że macie ze sobą kontakt codziennie. po pierwsze: czy Ty przypadkiem nie szukasz dziury w całym jesli mówisdz że on pisze sms-y ale nie czujesz że one są prawdziwe? że sa bo zawsze były? Może one sa takie same tylko zaczęłaś inaczej patrzeć na to wszystko? nie wyszukałam w Twojej wypowiedzi wzmianki o jakims problemie. Powiedziałaś mu coś, ale on sie nie zmienił. Może mu xle dałas znać? może on potrzebuje czasu na przemyślenie? Może on tego nie zmieni bo po prostu taki jest? pisze dalej te sms-y więc moim zdaniem dalej zależy mu na Tobie. A że one sa bez polotu - może on taki po prostu jest tylko wcześniej nie widziałas tego? Inaczej odbierałas te jego sms-y? powiedz mu czego Ty oczekujesz. Daj mu czas na przemyslenie tego. A potem spytaj dlaczego tego nie zrobił.

samotna trzydziecha--->>>no jakis sentyment został....i nic na to nie poradze,bo wiem,ze dopiero jak poznam nowego gościa i sie zakocham to dopiero bedzie mi On pewnie zupelny obojetny....no,a tak to cos tam zostało...ale spokojnie nie na tyle,zeby sie z nim spotykac,dawac mu nowa szanse czy nie wiadomo co;) Za bardzo mnie kiedys zranil slowami i zachowaniem......ze teraz nawet gdyby za mną \"latał\" to i tak bym z nim nie chciala byc....bo straciłam do niego resztki zufania;)Poza tym tak jak napisalas Kochana...te jego niby\"fanki\".......wiadomo,ze gdybym z nim byla,to nigdy bym nie wiedziala co i gdzie z która robi,dlatego bankowo nie mam zamiaru z nim nic juz teges:-P Bo co to by był za związek bez zaufania??Nie,nie....to nie dla mnie....poza tym sama sie przekonalam pare lat temu jak miał dziewczyn-ba to byla narzeczona;)a potrafil do mnie pisac,dzwonic i chciec sie spotykac???;)i na pewno nie bylam jedyna:)wiec gdbym z nim byla to on i tak by robil to samo.....NIE NIE NIE!!!!!!!:) Spokojna głowa laseczki:-D Ja to sie rozglądam za jakims nowym,odpowiedzialnym i normalbym samcem,a nie za lalusiem smerfusiem:-D

Mądra dziewczyna

zawsze obca-a jak;) Speka moze spróbuj troche dac mu czasu?Hmm no nie wiem moze zróbcie sobie jakas przerwe czy cos??Moze on wtedy zrozumie co traci?juz sama nie wiem co w tej sytuacji byli by najlepsze??badz mila dla niego...ale wlasnie na dystans.....albo sprobuj z nim jeszcze raz porozmawiac o tym co Was trapi???

Hej Laski;) Sexy>>a no tak faktycznie hi hi ;) Niedlugo wysle wam na meila moj nowy nabytek;)

Speak też uważam, ze powinnas troche mu dac luzu, jak sie będziesz narzucać, to sobie pogorszysz sytuację!!!! mam podobne zdanie, do samotnej, gdyż też uważam,z e troche przesadzasz. Facet jak nie chce pisać, czy dzwonić to po protu tego nie robi!!! nie znam zadnego kolesia, który by pisał do swojej laski tylko dlatego, bo tak zawsze robił... o nie!!!!!!! impressive ja tez jedynaczka :D własnie o tym naisałam prace mgr ;)

imprsive wysle Ci nr gg na maila ;) bo nie chce żeby ktoś obcy go sobie tu skubnął ;) Zawsze obca - nie miałam Ciebie tu na myśli :D

Kuźwa nie za bardzo wiem co tu pisac bo nie jestem w temacie:(:(:( Duupa tak to jest jak sie tyle czasu na kafe nie wchodzi

Uni ale co tu być w temacie...ja zawsze jak wchodze to czytam tylko ostatnią strone :P a i tak nie zawsze pisze na dany temat... jak ktoś potrzebuje rady, to ja daje...ale jak nie i sobie gadamy o głupotach to tez pisze różne dziwne rzeczy ;)

no ale tu wlasnie na ostatniej stronie na konkretny tenat piszą a ja akurat nie w temacie jestem:P Dobra ide zjesc ta moja bombe kaloryczna:D

Uni o jakim nabytku Ty piszesz?:-D :-P

Irrenka ale z ciebie laska:D:) miło cie poznać i witaj w klubie jedynaczko;) ciekawa jestem o czym napisałaś konkretnie w twojej pracy na temat jedynaków :D Uni gadamy o pierdołach i zołzach:Dhehe sexy lady nie zapomnisz o nim dopóki ci się nowe ciacho nie przytrafi, najgorsze ta nieporadność, ale jedynie pomoże całkowitemu wyeliminowaniu tego osobnika to napisanie listu pożegnalnego, może facet skuma ze powinien ciebie zostawić w spokoju i łowić sobie inne..a jak jemu żal to niech spada na zbity pysk:)ja wiem ze go masz gdzieś ,bo podobnie jest u mnie ,tylko ze tyle ze udało mi się zerwać kontakt poprzez list pożegnalny ,świnia teraz udaje ze mnie nie zna hehe i dobrze!Bo się sam ośmiesza!Tylko widzicie jakoś mało mądrych samców, jakoś dziwnie zmodyfikowani, trzeba szukać silnego samca z jajami;)damy rade...

Sexy lady sama zobaczysz za kilka dni ;)

Haloooo :D tak wpadłam przeczytałam co nie co :P Ja absolutnie odradzam jakiś list pożegnalny aby Sexy pisała... bo pisze się by coś zakończyć... a co tu kończyć jak nic się nie zaczęło :O jeszcze żeby gościu sobie pomyślał , że dla niej coś znaczy skoro marnowała czas na jakieś listy :O przeciez normalne facet się przebudził bo Sexy miałą go w dupie a to co niedosteone kręci nas bardziej :)

Dokłanie Hope ma racje;)zacząl znowu zabiegac bo go olałam,nie odzywalam sie do niego,nie chcialam spotkac ani nic...no i mysle ze mam mena:-P wiec zaczyna Go to pewnie krecic i mysli ze jak cos pokaze,ze cos chce to że polece do niego.....no bez przesady:-D Ja sie teraz świetnie \"bawie\",bo ćwicze na nim swoja zołozwatosc i aż się dziwie,ze tak dobrze mi to wychodzi:-P A na impre za miesaic mam zamiar isc,zrobic sie na bóstwo......i szalec na całego na parkiecie:-D A on niech sobie patrzy i podziwia......na bank po imprezie smsik bedzie hahaha polewka:-P

Hope ma racje! Sexy nie zawracaj sobie gowy zadnymi listami, ani niczym innym co jego dotyczy. Wy juz zakończyliście tamten rozdział i finał... każdy idzie w swoją strone impressive laska taaaaaa!!!! :P Unitra to ja nie jestem w temqacie bo ja nie wiem o czym Ty piszesz :P

irrenka ja tez nie wiem o czym Uni pisze:-P Nowy men to ten nabytek?:-P A moze jakas zmiana wyglądu????

ja stawiam na auto :P

nie mam pojęcia :o

moze auto....kto wie......ja wlasnie byla pobiegac na bieżni bo teraz kiedy juz mam czas zabieram sie za siebie:-D Chce schudnac chociaz 5 kg:-P wiecie ile trzeba sie namęczy na tej bieżni,aby głupie 20 kalorri spalic???masakra:-O

osz kurna! sorry sexy lady popindolilo mi sie :/ przesadziłam z tym listem bo to niedozwolone:o chyba przez to ze dosłownie siedziałam pół dnia na uczelni by wpis otrzymać dramat dzisiaj nic nie mysle:(.Chyba nastrój pomniejszony dzisiaj mam....sorka:(eh nie bardzo mam pomysł jak sie zrelaksować ,pozostaje mi muzyczka...