Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolombo ffkg

Czy jeśli żona po mojej zdradzie kocha się lepiej ze mną niż wcześniej,

Polecane posty

Gość jak mozna kogos
Możesz kogoś kochac i go nie pożądać, a możesz nie kochać, nawet nie lubić,a pożądać. To są inne uczucia. Pożądanie to inna sfera, może się łączyć, ale nie musi. Na dodatek uważasz się za super kochanka (twierdzisz, że potrafisz ją dobrze pieścić). Może tobie się tak wydaje, a jej sie nie podoba, ale ona uważa coś odmiennego, ci nic nie mowi,bo nie chce urazić twoich uczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna kogos
Kolombo rozbierasz ją na czynniki pierwsze, robisz jej domową psychoanalizę, a tak naprawdę jak widze niewiele wiesz o kobietach. I to ciągłe gadanie o sexie. Nic dziwnego, ze ona miała tego dość. Taki namolny facet, to coś okropnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z domu marzeń
Posłuchaj, miłość a podniecenie wywołane przez pożądanie to 2 różne sprawy -to po pierwsze. Po drugie - oczywiście, przez piwresze trzy lata małżeństwa kochaliśmy się dużo częściej, ale potem faktycznie z nim nie potrzebowałam seksu częściej i nie widzialam w tym nic nienaturalnego. On sam też nie przejmował inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to juz jest z nami
nie wmawiajacie mu ze nie potrafil rozbudzic zony bo prawda jest inna, ona nie lubi, nie chce seksu, jaka zdrowa kobieta dopuscilaby do tego zeby zyc z kims kogo kocha bez seksu, a jak go nie chciala sprobowac to nie wiedziala czy ją by pociagał, bo :-) nie pociaga jej nikt, i nie piszcie ze wszystko zalezy od mezczyzny bo tacy ludzie są jakis mały procent co nie czują popędu,a ze Ty sie dałes w to wkręcic to juz niczyja wina tylko Twoja, łyknąłes gadki o zasadach a prawda była taka ze nie lubiła i nie zamierzała polubic seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna kogos
a ja się z tym nie zgadzam. Dopoki nie pozna "dobrego" sexu nie bedzie wiedziała, czy go lubi, czy nie. Jestes kobietą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z domu marzeń
Poza tym mnie się wydaje, że macie skrajnie inne wartości, także w sferze seksu .... Z tego co piszesz wynika, że ona jest jeszcze na poziomie tzw. "miłości romantycznej" a Ty na etapie zmysłowej... Wasze potrzeby więc są bardzo odmienne.... Zrozum, jeślli przez cały okres narzeczeństwa nie dałeś jej odczuć, że jej wartości dla Ciebie nie są ważne (zachowanie dziewictwa przed ślubem, wstrzemięźliwość, itp), tylko je akcpetowałeś w imię miłości do niej, to jak teraz sobie to wyobrażasz? Co ona może wiedzieć o Twoich potrzebach? Czy wyrżałeś je jasno i klarownie od poczatku? Wątpię... bo inaczej byście się pewnie rozstali albo dogadali i jakoś inaczej rozwiązali te sprawy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
Aj Kolombo wcale nie znasz kobiet. Tak sie składa, że spotkałam człowieka podobnego bardzo do ciebie na swojej drodze. Też miał małżonkę, ktra mogła żyć bez seksu. Po tym jak poprosił o rozwód nagle zaczęła byc czułą kobietą. A teraz z punktu widzenia kobiety: Czym jest się nagiąc na 20 czy 30 min dziennie? Jesli wiecej zarabiasz, masz lepsze perspektywy niż ona , to wniosek jest prosty- takia zapłata za wygodne zycie to niewiele... nawet loda dostaniesz od czasu do czasu. Jesteś bałwanem jak myślisz, że ona choc trochę cie pożąda. Nie było wczesniej to i zdrada tego nie zmieni--- zwłaszcza twoja. Przywyknij do myśli, ze załapała czego od niej chcesz, a jesli nie dostaniesz znajdziesz gdzie indziej, a i z czasem możesz dojść do wniosku, że poco kochac na boku, że chciałbyś żyć z osobą która Cie kocha.... i odejdziesz. Wiec nie łudź się robi to z koniecznosci. popatrz na nią gdy to robisz, nie na się tego ukryć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to juz jest z nami
to Ty pomyslales sobie ze ona odzyskała pociąg seksualny jak dowiedziala sie o zdradzie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
najlepsze jest to, że aby cos odzyskac to trzeba najpierw kiedyś mieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to juz jest z nami
ale on nie chce przyjac do wiadonosci tego jaki ona ma popęd, uknuł teorie ze ją wzieło jak sie dowiedziala o zdradzie i raptem wszystko sie tak poprzestawiała w mózgu ze dostała wielkiej chcicy :D nie chce tez dopuscic tej mysli do siebie bo strach go bierze z kim sie ozenił ale wiesz co autorze, takie cos moze jeszcze troche potrwac, poki masz pieniadze żona bedzie sie naginała, bo juz raz dostała nauczkę i wie czym to moze grozic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny jestes facet
chyba nie wiesz co teraz zrobic ze swoim zyciem co? ewentualny rozwod skonczy sie kłotniami o dom ktory budujecie, ta kobieta juz wyssała z ciebie cała energie a to jeszcze nie koniec, pojdziesz z torbami :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacoppo
Ja to samo zrobiłem-zdradziłem zone.I wtedy nastapiła zmiana w podejsiu do seksu zony otworzyla sie i rzeczywiscie seksu zaczeła chciec wiecej niz ja.Role sie odwróciły. Mysle ,ze stała sie zazdrosna o woja własnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chantall27
albo odkryłeś motywacje małżonki, albo nie chcesz już rozmawiać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie za 10000 punktów
Twuja zona chyba Cie nigdy nie kochała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaiola...
hhahahahah, ale gosciu, skoro szkoły skonczył to powinien być choć troche inteligentny zyciowo. Nastepny co myśli, że zona po jego zdradzie wybaczyła i tak kocha, że aż jej się go chce hahahhahah. Wy jesteście tacy głupi? czy tylko udajecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz jest szczyt dziadowstwa
moze i pokonczył jakies szkoły tyle ze marne, widac to z tego jak pisze :O na inym topiku tez sie zali ze ma zimną żonę i w koncu zrouzmiał ze żona nigdy nie lubiła seksu dlatego go nie chciała uprawiac przez kilka lat a nie z powodu na swoje zasady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×