kremy przeciwzmarszczkowe które działają

idź w cholerę spamerko, żeby to jeszcze co dobrego reklamowało a nie ten denny zakładzik :o

słusznie dobrze sie poradzic kosmetyczki, choc czasem kombinuja zeby zrobic zabieg u niej lub kupic tez u niej:) mam taka fajna kosmetyczke i od niej dostalam namiary na sklep z maseczkami i innymi naturalnymi surowcami, wczesniej chodzilam do niej na maseczki ktore kupowala w duzych opakowaniach do gabinetu, ale kupilam juz pare razy w ilosciach normalnych tj, domowych http://www.estien.pl/index.php ja szczegolnie lubie po peelingu zrobic maseczke botoksowa , klade ja pod oczy, a potem uzywam kwas hialuronowego, efekty zauwazylam juz po pierwszej maseczce ale bardziej widoczne po 3-ciej, obecnie stsuje wieczoerem kwas hialuronowy i odrobine kremu nawilzajacego nivea.

fdededdxe

Hmmm mój topik założony - kurcze 3,5roku temu. Ileż ja pieniędzy wydałam na te kremy przez ten czas - masakra. Niczym dotarłam do tych które odpowiadają mojej cerze wiele trafiło na stopy lub śmieci.Tych zmarch których nabawiłam się przez solarium nie zlikwidowałam jedyne co nowych się nie nabawiłam. Skoncentrowałam się na twarzy - szyja i dekold sporadycznie pielęgnowany dał o sobie znać zmierzwiona szyja i krechy na dekoldzie- fuj. Teraz choruje by jednak ostrzyknąć te kurze łapy wypełniaczem - ale kasy mi szkoda bo jej zawsze za mało. Ech jak tu konkurować z 20latką - chyba złudna nadzieja. Mój 35 letni szwagier związał się z 20latką - nie ma szans bym miała tak wyprasowaną i delikatna skórę jak ona. Zle się czuje na wszelkich imprezach rodzinnych - wydaje mi sie wówczas jakbym miała 70lat. Ten kult młodości i świerzości bijący z każdej strony zrobił się mało fajny. No tak miałam napisać o mojej 3letniej wojnie z czasem a ja tu zaczynam biadolić. Do tej pory w związku z tym co używałam przekonałam się do : fitochormonów (fadiamone), wit a(zorac - złuszczacz) , wit c(flavo c 8%) plus nawilżacz i natłuszczacz , filtry w kremie nawilżającym i w podkładach do wyższych na codzień się nie przekonałam. Uważam że gdyby nie to że miałam własne solarium i opalałam się przez dobre kilka lat moja walka miałaby większe rezultaty. Podsumowując - zmarchy posolaryjne zostały nowe się nie pojawiły. A co u was? jak walka? może coś poradzicie nowego - jakiś super nowy hicior - żartobliwie. Pozdrawiam, będe tu zaglądać częściej ponieważ mam duuuużo czasu .PA

do isska29 masz rację... jak skóra ma tendencję do marszczenia np kurze łapki to bez botoxu się nie wygładzi. Robię regularnie serię mezoterapii igłowej z koktajlu i dopiero po nim skóra żyje. Nie jest to tanie ale tylko to działa na moją skórę oraz kwasy glikolowy, migdałowy, salicylowy itp

.m.lm

tak sie zastanawiam ile taka seria mezoterapii kosztuje lub ile kosztuje botox na kurze łapy - czy ceny podawane na str salonu czy kupon grouponu nie są zaniżone. Robiłam kiedyś makijaż pernamentny - miał kosztować 1500 zapłaciłam 2000. Nigdy nie byłam na zabiegach ostrzykiwania do tej pory tylko kremy. Na razie marzą mi sie wypełniacze - tyle że jestem w ciązy i nie pracuje co troche komplikuje sprawe. Ale po porodzie i powrocie do pracy zainwesuję w estetykę twarzy. pzdr

Myślę, że już w trakcie ciąży powinnaś pomyśleć o pewnych zabiegach, zwłaszcza, że jak mówisz masz dużo czasu a potem może być z tym różnie. Ja proponuję Ci troszkę odprężenia dla duszy i ciała. Zacznij więcej czasu poświęcać sobie. Mniej stresu bo to przyspiesza proces starzenia skóry. A wieczorne kąpiele możesz zamienić w rytuały dla Twojej skóry. Sama używam kosmetyków naturalnych i nie traktuje wieczornej łazienki jak chleba powszedniego ale skupiam się odpowiednich aplikacjach kosmetyków w odpowiednie dni.

zawsze dbałąm o siebie , sęk w tym że nic do tej pory mnie nie zadowoliło. Zmarszczki jak były tak są - więc widzę już tylko ratunek w ostrzyknięciu się. dodam że mam prawie 32lata . Ciąża mi nie służy jeśli chodzi o stan euforii - raczej dołek od 5mc. Zazdroszczę ludziom pozytywnej energii której nigdy nie miałam chyba że okazjonalnie. A te kurze łapy to mnie całkiej dołują, - jeszcze nie zaczełam żyć a już oznaki starcze.

a ja polecam olejek migdalowy i wypiajnie litrami zielona herbatke :) mowie Wam dziala cuda.Ja mam prawie 40 lat i zadnej zmarszczki,nie pije nic innego tylko zielona herbate a na noc zadnych super kremow nie uzywam tylko wlasnie olekej migdalowy,na dzien nivea soft.

Na kurze łapki polecam krem Ava Mustela. http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9776 Ciężko dostępny, ja kupuje gównie na allegro. Za małe pieniądze możesz przetestować. Jak Ci się nie spodoba to wywalisz w błoto tylko 20-24 zł. Ja go uwielbiam i stosuje masowo na oczy. No i działa na kurze łapki :)

Ava mustela czyli kremik z tłuzczu norki - podobno - mam go zawsze na półce - czy pomaga? tyle o ile - dobrze natłuszcza zmarszczki miej widoczne gdy krem lezy na buzi po zmyciu kremu zmarchy te same. Ale jako natłuszczacz dobry.

U mnie tak samo :) Ja póki co pod oczy nie znalazłam nic lepszego. Mam dziwną skórę pod oczami. Reaguje alergicznie na dużo kosmetyków. Ten krem uratował moje oczy po nieudanym eksperymencie z kwasem hialuronowym.

witajcie Ja z kremów przeciw zmarszczkowych to poleciłabym właśnie o taki http://allegro.pl/zestaw-lancome-absolue-premium-50ml-i2315426067.html

witajcie Ja z kremów przeciw zmarszczkowych to poleciłabym właśnie o taki http://allegro.pl/zestaw-lancome-absolue-premium-50ml-i2315426067.html

W aptece otrzymałam próbkę kremu Vichy, Liftactiv Advanced Filler. Jestem zaskoczona jego skutecznoscią po zastosowaniu tylko tej jednej próbki mam gładką i jakby bardziej jędrną skórę zauwazają to również inni. Jestem zaskoczona bo Vichy jak dla mnie to raczej mało skuteczne kosmetyki. Mam pytanie do bardziej doswiadczonych czy stosowanie tego kosmetyku nie zaszkodzi skorze nie z tego przedziału wiekowego do jakiego jest kierowany. Nosze sie z zamiarem zakupienia pełnego opakowania i nie wiem czy to dobry pomysł o tej porze roku. Moze ktoś juz stosował ten krem i ma swoje obserwacje.

Jak dla mnie bardzo dobre są kosmetyki z firmy AA. Skusiłam się na produkty z tej firmy ponieważ mam skórę skłonną do alergii i podrażnień, Kupując kolagenowy krem dla skóry 25+ mogę śmiało powiedzieć że trafiłam w dziesiątkę. :)

Słyszałam, że kosmetyki Vichy uzależniają. Tzn. że stan skóry po ich stosowaniu tak naprawdę bardzo się pogarsza, jeśli je odstawimy. Nawet moja znajoma farmaceutka mi to mówiła, była gdzieś na takim szkoleniu. Ja natomiast od paru miesięcy stosuję dermokosmetyki stąd: http://sintiva.pl/kategoria/skora-dojrzala-z-oznakami-starzenia i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Stan mojej skóry uległ znacznej poprawie, no i co najważniejsze - wygląda ona młodziej, różnica jest naprawdę zauważalna, choć wcześniej nie wierzyłam w ogóle w takie preparaty i ich moc.

Ja używam pod oczy kremu Dermiki z serii Gold24k Koktajl młodości. Z cząsteczkami szlachetnego złota i bardzo mi odpowiada. Dla dojrzałej cery, na której pojawiły się już różne " zagniecenia", żeby nie powiedzieć zmarchy, jest idealny

A ja polecam masaż twarzy i ćwiczenia mięśni twarzy. I będziesz mieć prawdziwe efekty. Oraz rozeznanie się w temacie jakie to zmarszczki, czy może to migracja twarzy i szukać w tym temacie. Ja ćwiczę twarz regularnie i masuje i moja cera wygląda z dnia na dzień coraz lepiej. I sugerowała bym nie opalać twarzy bo to bardzo przyśpiesza starzenie.

Ja robię sobie naturalne maseczki, ale od jakiegoś czasu wspieram się też kremami, mam już 36 lat i moja skóra nie jest jak u 20-latki (niestety!). Kremy przeciwzmarszczkowe kupuję tylko w aptekach, bo wiem, że tylko tam kupię coś skutecznego. Teraz korzystam z serii Supreme (na dzień i na noc) firmy Sensilis, dla zainteresowanych polecam śledzić fanpage marki . Efekty stosowania kremów już widać i mam nadzieję, że w takiej kondycji uda mi się jak najdłużej utrzymać skórę.

Ale to każdy krem jest inny. Dla każdej kobiety jest inny. Ja nya przykład stosuję kremy na bazie jadu pszczelego z beeyes. Czasami się wspomagam olejkiem arganowym. Uwielbiam beeyes ale wiem też, że nie jest to dla każdej kobiety. Trzeba wypróbować.

Najlepszy krem przeciwzmarszczkowy, którego używałam to zdecydowanie Farmona http://sklep.farmona.pl/kremy-przeciwzmarszczkowe-205 Już stosowałam różne rozwiązania ale skóra najbardziej napięta i gładka była właśnie po tych kosmetykach

Moim zdaniem największym faowrytem jest Vichy liftactiv http://vichy.e-farm.pl/p/3238/VICHY-LIFTACTIV-Krem-pod-oczy.html

prawda jest taka, że każda skóra jest inna i ciężko coś polecać. i wiele kremów przeciwzmarszczkowych, tak nagłaśnianych w mediach, jest po prostu przereklamowanych. polecam zapoznać się z artykułem: http://www.kreatywna.pl/uroda/tajemnica-dzialania-kremow-przeciwzmarszczkowych/ w fajny i przystępny sposób powiedziane na co zwracać uwagę podczas kupowania kremu przeciwzmarszczkowego :)

Stosuję kremy, które poleca mi moja kosmetolog. Nie kupuję badziewia z drogerii, używam tylko Thalgo i Purles :)

Krem kremem ale bardzo ważne są też regularne zabiegi. Ja robie sobie domowe zabiegi ze złotem kosmetycznym. Działają ujędrniająco i napinająco. Dodatkowo rozświetlają skóre. Takie złoto dosyć tanio kupuję np. w http://www.edan.krakow.pl/.

Moim zdaniem to kwestia doboru odpowiedniego kremu.A tutaj teraz jest znowu problem jaki kupić,kiedy np.masz pod skóra wstrzyknięty botox... I co wtedy? dalej wklepywac przeciwzmarszczkowy? Mysle o takim zabiegu http://www.aestheticmed.com.pl/pl/medycyna-estetyczna/zabiegi/likwidacja-zmarszczek

drogie forumowiczki mam prośbę ponieważ robię badanie do pracy magisterskiej czy mogłabym prosić was o wypełnienie ankiety odnośnie kremów przeciwzmarszczkowych? https://docs.google.com/forms/d/1kISu0cR9L3gUq73qVG1j_OsWw0Qq4Ku-NlV0-fhkTJY/viewform?c=0&w=1 z góry dziękuję

Ja od kilku miesięcy używam aktywator młodości Hydranov od Avy i jestem bardzo zadowolona z jego działania :) Skutecznie wygładza zmarszczki, a także silnie nawilża cerę. Buzia wygląda dużo młodziej ;)