Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola1988

zwariuję przez to czekanie na te 2 kreseczki

Polecane posty

Gość Loonka20
Dzieki dziewczyny;), chodzi o to, ze maly od poczatku pil z butelki tylko moje mleczko... bo nie chcial bezposrednio z pieri i przez caly mieisac mu odciagalam laktatorem do butelki...a teraz mam tak malo mleka ze mu nie starcza i placze...i nie wiem co robic..niby przybiera na wadze ale bardzo placze i az ssie rekawiczki...szczegolnie w nocy.. moze zaczac go dokarmiac tylko w nocy?? ale jakie mleko polecacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonka ja Hani podaję bebiko 1 - takie dostawała w szpitalu więc ja jej już nie zmieniałam. Nam pasuje jak najbardziej:) Wiesz lakatator nie ściągnie nigdy tak pokarmu jak dziecko. Może częściej używaj laktatora nawet jak nic nie leci to ściągaj bo pobudzasz piersi do produkcji większej ilosci pokarmu. I broń Boże nie głodź dziecka:) jak jest głodne to dokarmiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do ssania rączek, maluchy mają potrzebę ssania i i nie zawsze jest to oznaką że dziecko jest głodne. Dajesz smoka?? Hania miała taki moment że ssała swoje rączki, paluszka a ja się martwiłam jak ją tego oduczę, nie wiem kiedy ale sama przestała, smoczka mimo że jej daję to wypluwa i nie chce, próbowałam różnych kształtów itp ale nie chce więc nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też odciągałam laktatorem bo miałam dużo pkarmu ale mały nie mógł załapać sutka:-( powiedziałam o tym położnej i powiedziała mi że jak bede odciągać to mi szybko zaniknie pokarm no i zanikł:-( teraz jade na butelce od 1 miesiąca dzisiaj idziemy na szczepienie ale boje sie płaczu małego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
No wlasnie w dzien on duzo spi to zdarze zawsze nasciagac troszki tego pokarmu, a w nocy budzi sie bardzo czesto i chce jesc non stop a ja niestety nie mam co mu dac... i jest kilka godzin placzu..:(, myslalam zeby go dokarmiac wlasnie w nocy...Karola moj tez nie chce ssac smoka tez wypluwa;) Asienka to mialas taki sam problem jak ja;) mi tez maly nie chcial zassac sutka, i tak od poczatku...a napiszcie czy musze ustalac jakie mleko mam mu podawac z pediatra, czy poprostu sama moge probowac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoretycznie powinnaś skonsultować się z pediatrą ale ja np wychodząc ze szpitala podjęłam sama decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sama podjełam decyzje o wyborze mleka dla Olka tylko lekarz na wizycie kontrolnej zapytał sie jakie mleko podaje i ile je, mój tylko je nestle nan dawałam jemu bebilon i bebiko, a po nestle nan Active miał wysypke. mały strasznie po nich płakał i nie mógł zrobić kupki no i te cholerne kolki:-( a daje jemu Nestle Nan H.A. tylko to mleko przyswaja;-) odciągaj tyle ile masz a później dokarmiaj butla, na noc zawsze sobie przygotuj butelke mleczka;-) mam nadzieje ze twój maluszek bedzie wtedy spał:-) My po szczepieniu:-) Olek bardziej płakał jak jego ubierałam niż jak dostał te 4 szczepionki:-) na szczescie ani nie gorączkował ani nie napuchła nóżka:-) tyko olek strasznie nauczył sie ciągle na rekach i teraz mam problem:-( huśtawka pomaga troszke, wczoraj jego kladłam domniej i raz zasnął:-) ale tak zaraz placze żeby brać jego na ręce i nosić po domu:-( Masakra:-( Oducze jego tego czy już nie??? pozdrawiam i miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania miała mieć dziś szczepienie ale nie udało się bo za krótki czas minął od tej 3 dniówki;/ ale za to było ważenie i mierzenie. Hania waży 7280g i mierzy 65,5 cm :) rozmawiałam z lekarką na temat tej wagi czy aby nie za dużo, pytała ile Hania wypija mleka( 4-5 butelek max po 150ml + około 100-150ml herbatki) i powiedziała że ona i tak mało je więc nie ma się co przejmować, jak zacznie raczkować to będzie przybierać mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:-) przez weekend zawsze cisza co tam u was dziewczyny?? lonka jak dajesz sobie rade? U mnie od wczoraj śnieg tak nasypało że ho ho... Bialutko wszędzie:-) wiecie jakie fajne rzeczy sa w Tesco i jakie tanie??? A dla dziewczynek jaki jest wybór dla chłopczyków też. Mój Olek zaczyna sobie wkładać rączki do buzi i ciągle język pokazuje:-) Wczoraj byłam z męzem na zakupach i mąż trzymał Olka na rekach i pewnej kobiecie Olek ciągle język pokazywał, szok skad ten maly tego sie nauczył... Babeczka aż sie śmiała tak to śmiesznie pokazywała. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
Hej DZiewczyny;) u mnie w dzien oki, ale noce sa straszne...poprostu koszmar... dzis maly od 23 do 6 rano dawal czadu wogole nie spal...biedny tak sie prezyl.. i plakal, ze az ja sie z nim poplakalam...starsznie sie meczyl....ponoc to ta kolka... Wasze dzieciatka tez to przechodzily??, a wogole jak mam Was znalesc na naszej klasie?? pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonka kup te kropelki bobotic bo tylko męczysz siebie i dziecko a szkoda żeby maluszek cierpiał. Hania dostaje deserki, soczki a jak się cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie Panie, od paru dni nie robię nic innego tylko śledzę Wasze dyskusje. Śmieszne uczucie, mam wrażenie, jakbym doskonale Was wszystkie znała. :) Chyba czas, abym też coś napisała. W tym miesiącu poczyniłam pierwsze starania o fasolę. Jak na razie 3 testy z jedną kreską, za to dziwna rzecz - od tygodnia kłuje mnie w okolicy jajnika, czego nigdy wcześniej nie miałam, ani w czasie owulacji, ani poza dniami płodnymi. Oczywiście mam nadzieję, że może to objaw wczesnej ciąży. Będzie mi miło, jeśli ktoś to skomentuje. :) Pozdrawiam wszystkie starające się o fasole oraz te, które są już szczęsliwymi posiadaczkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwina, dzięki, że odpisałaś. Mam dzisiaj 26y dzień, a cykle zwykle 30-31 dni. Pierwszy test zrobiłam w zeszłym tygodniu, potem zaraz kolejny, i wczoraj znów nie wytrzymałam. No i nakręcam się tym kłuciem w jajniku. Głupia baba ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20
Malwinka gratuluje;) widzisz i Tobie sie udalo:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwinka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! mówiłam że wystarczy że odpuścisz i się uda:) teraz trzymam kciuki aby z maluszkiem było wszystko dobrze i mam nadzieję że będziesz odzywać się częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche mnie tu nie bylo a jakie dobre wiadomosci :) kochana gratuluje 2 kreseczek :* w koncu sie doczekalas :) i tak jak karola pisala pisz do nas czesciej :) my juz doswiadczone wiec pomozemy ;) trzymam kciuki za udana ciaze i jak najmniej dolegliwosci ciazowych na poczatku ;) tak sie sklada ze moja szwagierka tez jest w ciazy, 6 -7 tydzien ale ma zagrozona i lezy w szpitalu... a u nas wszystko oki, Marta juz tak wysoko glowke podnosi jak lezy na pleckach ze wszyscy sa w szoku jak to widza :) a wogole nie pisalam wam chyba... 2 tygodnie temu bylam u lekarza po recepte na mleczko, zaczela tak sie malej przygladac dziwnie i kazala mi ja rozebrac i polozyc na kozetke. Obserwowala ja jak sie zachowuje wziela na rece zapytala czy ma klopoty ze ssaniem ( nie ma klopotu) i powiedziala ze daje skierowanie do neurologa bo podejrzewa dzieciece porazenie mozgowe :( jak ja sie przestraszylam i odrazu lzy w oczach :( dala na cito wiec za 3 dni mielismy wizyte. poszlismy do niego i na cale szczescie wykluczyl to, zrobil usg przezciemiaczkowe i nic nie wykryl niepokojacego. To byl chyba najszczesliwszy dzien oprocz narodzin Marty. Nie zycze nikomu takiego oczekiwania na odpowiedz czy Wasze dziecko bedzie chore do konca swojego zycia czy tez zdrowe.... ale sie rozpisalam :) ide spac bo zmeczona jestem a jutro ciezki dzien mnie czeka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MALWINKA gratuluje!!!!!!!:-) wkoncu sie doczekałaś, j czasami myslalam czy juz ci sie udało czy nie. Super ze bedziesz miała dzidzie:-) w koncu bedziesz razem z nami. witam nowa koleżanke:-) Tartaruga wpisuj sie do tabelki. Mooncia współczuje takiej wiadomości wazne ze wszystko jest dobrze, moj mały ma etap wkładania rączek do buzi ciągle je ssa, ale nie jest ani głodny ani jemu sie pic nie chce a jak daje smoczek to od razu wypluwa. Najgorsze jest to ze je tylko rzez sen i czasami jemu sie ulewa, wczoraj az duzo jemu sie ulało. Ale odbijac sie jemu odbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mooncia co to za lekarka, że się tak pomyliła. Mogla dać skierowanie na badanie, ale nie używać od razu takich słów. Współczuje Ci, że musiałaś przeżywać dni pełne niepokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście ta sytuacja okropna i bardzo współczuję, i cieszę się, że się wyjaśniło na pozytywnie. Cóż, polscy lekarze ostatnio mnie ciągle rozczarowują (mój mąż miał wypadek we wrześniu i przez miesiąc źle go diagnozowali, aż w końcu zrobił operację nogi prawie za późno)... Ale chyba taka sytuacja się zdarza, bo pamietam, że moja mama przechodziła przez to samo z moją młodszą o 10 lat siostrą, u której lekarz podejrzewał rozszczepienie kręgosłupa, bo miała "śmieszne" pośladki... dodam, że teraz bryka i jest już na studiach :) Dziękuję za miłe powitanie... jako rasowy debilek muszę spytać - do jakiej tabelki mam się wpisać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×