aaaaaaaaadddsaADDFGGFRTRTGG 0 Napisano Luty 8, 2010 Hej u mnie bez zmian:-( z mężem jak z mężem. wczoraj u swoich rodziców tak grał jaki dobry z niego ojciec, małym super sie zajmował a w domu nic wszystko ja robie. Ile wasze maluszki piją herbatki albo wody??? Mój Olek jak zje mleczko mniej wiecej od 100 do 150ml to za godzinke sie budzi i wypija 100ml herbatki. Przec cały dzień wychodzi około 400ml herbatki + do tego mleczko co 3 godzinki. W nocy mi ostatnio spal 7 godzin cała noc. Nie wiem czy nie za dużo herbatki pije. Ma gęste mleko Bebilon przeciw ulewaniom. Malwinka dobrze ze znależliście obrączke. ja nie mogę nosić obrączki ani pierścionków strasznie mnie uwieraja. Najgorzej jest jak prowadze wózek:-( Lonka co u ciebie???? Pozdrawiam:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 8, 2010 Asieńka moja Hania wypija tak około 150 ml herbatki albo soczku. Ja się trzymam schematu żywienia niemowląt, oczywiście patrzę też na upodobania dziecka bo nie zawsze ma ochotę wypić tyle mleka czy tyle zupki zjeść. Ja zaraz idę robić gołąbki:)no i mamy w tym tygodniu tłusty czwartek, mój mąż zażyczył sobie koła alpejskie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klhjjlg Napisano Luty 8, 2010 oj karola widze ze i na tym forum sie panoszysz... wszystko wiedzaca paniusia... a i inne tez nie lepsze.... jedna drugiej warta... wiadomo dlaczego nikt tu nie chce pisac z wami.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 9, 2010 dziękuję za komplement że się panoszę:) byłyśmy dziś z Hanią u kardiologa z serduszkiem wszystko w porządku :) bardzo się cieszę bo się bałam Hania ma kaszelek ehh jak nie urok to ... jakie słodkości planujecie zrobić na tłusty czwartek?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zielona mama zielona Napisano Luty 10, 2010 daj spokój wszystkie tu takie mądre mamy szkoda gadać :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lonka20 Napisano Luty 11, 2010 Witam;) u mnie po staremu, ostatnio Oliwier byl nie spokojny kichal i mial spory katarek...poszlismy do naszego lekarza stwierdzil ze nic mu nie jest..., jednak objawy sie nasilaly coraz bardziej i poslzismy do innego pediatry i okazalo sie, ze dzidzia ma skaze;( i to jest skutek tego...tym bardziej, ze ostatnio troszke sie prezyl i plakal.. a co tam u Was;)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 12, 2010 wczoraj robiłam faworki;) mój mąż wczoraj zrobił mi pyszną kawę, polecam stronkę www.mkcafe.pl wszystko pokazane krok po kroku:) rewelka:) a co u reszty?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zielona mama zielona Napisano Luty 12, 2010 też mi nowina mąż kawkę jej zrobił:( pusta dziewucha, tez nie ma co tu wypisywać, trzeba szpanować przed innymi dziewczynami jakiego to ma idealnego męża - ochyda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 12, 2010 nie no ogólnie miło jest i to nie jest powód do chwalenia tylko takie zachowanie powinno być normalne jeżeli nie odpowiada ci to co piszę to po co to czytasz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20 Napisano Luty 13, 2010 Asienka, Mooncia, Malwinka co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mooncia 0 Napisano Luty 13, 2010 a u nas wszystko oki :) Marta jest taka silna ze sama siedzi przez chwile a jeszcze nie ma 5 miesiecy :) zabkow narazie nie widac ale mysle ze lada dzien juz beda bo biale miejsca sa na dziaselkach :) ja chcialam robic faworki ale przepisu dobrego nie mialam, moze dasz karola?? :) a my jutro Marte zostawiamy Marte babci i idziemy do kina a pozniej cos zjesc. Troszke odpoczniemy i nacieszymy sie soba :) dawno nigdzie razem nie bylismy razem sami.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 14, 2010 mooncia super pomysł:) odpoczniecie troszkę a młodej żadna krzywda się nie stanie jak posiedzi z babcią:) My dziś byłyśmy z Hanią w kościele , Hania była bardzo grzeczna jak ludzie śpiewali to ona też :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość może nie na temat Napisano Luty 14, 2010 ale mam pytanie poradźcie mi proszę... zapomniałam wziąć tabletki przez weekend (chodzi o poprzedni weekend) to mój drugi miesiąc brania więc mam włączony alarm a w weekend nie miałam i w piątek nie wzięłam tabletki, w sobotę i niedzielę też nie a w poniedziałek w pracy sajgon i też zapomniałam, wcześniej bralam regularnie i powiedzcie czy mogłam zajść w ciążę jak kochaliśmy się w piątek tego pierwszego dnia którego nie wzięłam tabletki?? Chyba jeszcze działały poprzednie tabletki???... Teraz mam dziwny okres, który dostałam we wtorek i wtedy zorientowałam się ze zapomniałam o taletkach... do dziś go mam i nadal mi sporo leci pobolewa mnie brzuch .... czy możliwe, że zaszłam w ciążę i poroniłam... o co chodzi... proszę powiedzcie mi co sądzicie, bo to 6 dzien okresu i już powinno prawie nie lecieć a mi cały czas po trochu i brzuch mnie lekko boli tak troszkę.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malwina21 0 Napisano Luty 14, 2010 Hej może nie na temat, ale najlepiej bedzie jak wykonasz test i bedziesz spokojniejsza. Nigdy nie brałam tabletek anty, wiec niewiem na jakiej zasadzie ona działają. U mnie nawet ok. Mdlosci mam juz tylko z rana i wymioty ustąpiły :) 22 lutego ide na USG genetyczne i moze poznam płeć :) bo bedzie to poczatek 14 tygodnia. Juz odliczam dni bo nie mogę się juz doczekać :) aby zobaczyc dzidzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaadddsaADDFGGFRTRTGG 0 Napisano Luty 15, 2010 Hej Dziewuszki:-) U mnie jak u mnie nic sie nie zmienia... Zrobiłam kole=acje na walentynki dla mężą było miło do czasu. Ostatnio jak zawsze kłótnia nic więćej... Ciągle jest wypominanie co kiedy s tam było...:-( może nie na temat... Nie niemogłaś zajść w ciążę zapomniałas tabletek stąd te krwawienie. Tabletki jezeli zapomnisz to do 12 godz musisz wziąć. jezeli zapominasz o tab, ustaw sobie przypomnienie w tel. albo bierz z samego rana. Jak nie wiesz co robic zadzwoń do gina. Lepiej zadzwoń do gina. A która to była zapomniana tabletka z listka??? Ile już wziełaś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaadddsaADDFGGFRTRTGG 0 Napisano Luty 15, 2010 u mnie Olo już łapie za nóżki i tak wtedy tak rozmawia ze tak mi się śmiać chce. I bardzo często wcina się w rozmowy po swojemu:-) tak śmiesznie to wygląda. Małemu zaczełam dawać kaszke ryżowo- kukurydziana po4 miesiącu z Bebilonu( fajnie że jest na mleku modyikowanym i o smaku jabłuszka) bo nocy mi wogóle nie przesypiał i co 2 godziny sie budził. Wczoraj dałam po 11 i spał dziaj prawie do 7 rano. Nie daje jemu heratki tylko soczek( koperek włoski rumianek i winogrona) mieszam z przegotowana woda, mniej cukru maja w sobie. Picie juz sie unormowało nie pije tak dużo jak wcześniej może do 150 soczku z wodą:-) odpukać na szczęście nic małemu nie jest. w kwietniu na święta chrzest Olka. W połowie marca chrzest męża siostry córeczki później w maju komunia męża chrześniaka później 2 wesela. MAsakra....... co miesiąć coś... NA chrzest małego sukienka na wesela też... Kurcze tylko kaske mieć i wydawać. JAk schudłyście po porodzie u mnie waga po woli spada:-( jeszcze 4 kg, Spodnie sprzed ciąży jeszcze troche za ciasne:-( Inni mówią że w ogóle nie przytyłam ż ejstem taka jak wcześniej a nawet lepiej wyglądam. ja nie przyjmuje takich opini. Robię wszystko żeby być taka jak wcześniej. Teraz waże 60 kg a przed ciążą 56-57 na wzrost 167. Byłam taka chuda:-) a teraz az szkoda gadac... Wzcoraj wyszłam z małym na spacer wróciłam po 2 godzinkach do domu wchoidze do piwnicy a mi ktoś kłódke zmienił w drzwiach. Wkurzyłam sie! Musiałam 23 kg wnosić na 4 pietro) wózek i mały) tak sie zmachałam, myąlałam ze ducha wyzione. Dzisiaj ide robić zadyme do współnoty. Nikt nie może bez wiedzy lokatorów nic wymieniać. A jeszcze ten gość co podobno wymienił ta kłodke to mi rower stawia na drzwiach, i jak schodze z małym to jeszcze sie męcze z rowerem Pozdrawaim Lonka wszystko już jest ok??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 15, 2010 Hani nie za bardzo podoba się leżenie na podłodze na kocyku, nie lubi leżeć na brzuchu, wcześniej się przekręcała czasem w jedną i drugą stronę a teraz leży na brzuchu i nawet nie próbuje tylko płacze;/ jak będę u pediatry to powiem o tym bo ja nie wiem czy jej się nie chce czy o co chodzi?? ale gdy np chce pogłaskać kota to potrafi się przekręcić a tak to nie! ale za to wczoraj powiedziała mama:P tzn ja tak twierdzę:) heh oczywiście chce siedzieć i tak byłoby najlepiej tylko że jak siedzi sama to się przewraca no i gdyby potrafiła chodzić to by poleciała, a co do raczkowania to wygląda tak jak było:P Asieńka jeżeli ci zależy to walcz o męża, nie poddawaj się. Rozmawiaj z nim, angażuj go w opiekę nad synkiem i nie daj się sprowokować. Malwina pamiętam jak ja czekałam na każdą wizytę:) Obejrzałam sobie filmik z usg połówkowego aż łezka kręci się w oku, przypomniałam sobie te pierwsze kopniaki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaadddsaADDFGGFRTRTGG 0 Napisano Luty 16, 2010 Mój Olo lubi leżeć na brzuszku probuje zadzierać nóżki i raczkować ale to tak śmiesznie wygląda:-) Mam mate edukacyjna i tam jest pełno ciekawych kolorków i sobie leży, przy tym sam do siebie gada:-) Mąż bardziej już zwraca uwaę na małego. Wczoraj nawet nic nie miał przeciwko żębym wyszla bo mały zrobił mi jazde:-) Dobrze ze wózek był w domu to troche jjego powoziłam. Malwinka jeszcze troszkę:-) Dzisiaj Olo kończy 4 miesiące:-) Ksiądz mi ostatnio powiedział ze mały urodził sie w dzień kiedy wybierano Jana Pawła II na papieża:-) 16.10.1987:-) Oby mały nie został księdzem:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malwina21 0 Napisano Luty 16, 2010 Dawno nie zmieniałam :) ZACIĄŻONE nick..................tydzien....termin.........miejscow ośc..........wiek......płeć Malwina21........13..........23.08.2010.......Śląsk ........22.........?? URODZINKI Karola1988..............20.08.09......Gdańsk.... .............21.........dziewczynka Hania Mooncia.................26.09.09.......Gorzów Wlkp........21.......dziewczynka Martusia Asienka478..........16.10.2009........Koszalin.......... .....22.......chłopczyk Aleksander Loonka....10.11.2009......Kielce....20...chłopczyk Oliwierek Natulek....04.01.2010....Zgierz..........28........chłop czyk Mateuszek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lonka20 Napisano Luty 17, 2010 Witajcie;) z Olisiem juz lepiej;) juz tak nie placze, wiecej sie usmiecha;) ma taki syropek na alergie i podejrzewam, z epo nim mu sie polepszylo;) juz za 3 tygodnie zaczna sie zupki ikaszki juz nie moge sie doczekac;), a Wy od jakich zaczynalyscie?? pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lonka20 Napisano Luty 17, 2010 Witajcie;) z Olisiem juz lepiej;) juz tak nie placze, wiecej sie usmiecha;) ma taki syropek na alergie i podejrzewam, z epo nim mu sie polepszylo;) juz za 3 tygodnie zaczna sie zupki ikaszki juz nie moge sie doczekac;), a Wy od jakich zaczynalyscie?? pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 17, 2010 najlepiej to po kolei każdy składnik żeby było wiadomo od czego uczulenie. Jak tak gotowałam krótki czas, teraz gotuję jeden obiad dla wszystkich czyli zazwyczaj zupę, chyba że np robię kurczaka czy coś smażonego to dla Hani gotuję osobno. Wszystko po prostu mniej doprawiam i już:) Hania je nic jej nie jest więc nie ma problemu. Jeżeli będziesz podawała słoiczki to masz ułatwione zadanie. Asieńka trzymam kciuki żeby wreszcie między wami się ułożyło:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lonka20 Napisano Luty 17, 2010 Asienkanie przejmuj sie ja z mezem tez za bardzo nie moge sie dogadac;( to jest tak, ze jak ja sie staram to on sie wogole niestara, aja widzi, zetraktuje go z dystansem dopiero wtedy siw stara... karola wlasnie ja chcialam zaczac od sloiczkow;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lonka20 Napisano Luty 17, 2010 sorki za bledy..mam olka na rekach i pisze jedna reka;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 17, 2010 Lonka to jest żadna filozofia ugotować marchewkę i zmiksować, tak samo jak zupkę. Spróbuj gotować sama. zamówiłam już spacerówkę i śpiworek ma być jutro zamówiłam taką http://www.allegro.pl/item858582544_wozek_coneco_sprint_green_ocieplacz_7_x_gratis.html tylko nie wiem czy ten kolor to był dobry pomysł, czy nie lepiej było wziąć czerwony?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaadddsaADDFGGFRTRTGG 0 Napisano Luty 18, 2010 Może się uda:-) Karola ja dla dziewczynki wybrałabym czerwony. Na zielonym bardziej bedzie widać brud itp a na czerwonym nie. Ja mojego Olo bede musiała nie długo przerzucić w spacerówke bo Gondola prawie za mała i ciasno w niej już małemu Ale pomecze sie jeszcze ten miesiąć. Mój Olo z łyżeczki nie chce wogóle jeść:-( daje jemu kaszki ale już na 2 śniadanko i na obiadek. Łyżeczka nie wchodzi wogóle, nawet kupiłam czerwona żeby zwracał na nią uwage i nic:-( Kupiłam tez butelke z LOVI z łyżeczką i łyżeczka jest gumowa też nie chce. Czekam jeszcze kilka dni i znowu zaczynamy meczyć sie z łyżeczką:-) ale jakiś syropek na brzuszek z lłużeczki zje:-( Nie wiem co juz robić. Oj ten mój Olo jest uparty:-) Ma to chyba po mnie.:-) \ Olo od 2 dni jest strasznie marudny, nie da sie jemu wogle dogodzić:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 18, 2010 Asieńka u nas też tak było, troszkę cierpliwości:) nie chce jeść z łyżeczki to powolutku i zje:) dziś kurier przyniósł spacerówkę i nie żałuję wyboru, kolor jest trochę ciemniejszy niż na zdjęciu więc z utrzymaniem czystości nie będzie problemu. Po drugie cały ten materiał się ściąga i można wyprać. Zobaczymy jak to będzie w dalszym użytkowaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20 Napisano Luty 19, 2010 no nam tez juz sie niedlugo zacznie jedzenie z lyzeczki... cos czuje, ze tez nie bedzie kolorowo;), kupilam mu fajna czerwona lyzeczke z campola jest umowa wiem mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle;), a co do spacerowki ja rowniez mialam zakupic sprinta ale kola jak dla mnie byly za duze, i zdecydowalam sie na walker'a w kolorku czerwono - czarnym;) fajny sprytny wozeczek;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karola1988 0 Napisano Luty 19, 2010 ja właśnie dlatego zdecydowałam się na sprinta bo nie wyobrażam sobie jazdy po śniegu wózkiem w którym są małe kółka. Dziś był na spacerze mój mąż i mówi że inaczej się jeździ na kółkach pompowanych a inaczej na piankowych, ale cóż coś za coś , albo lekki wózek albo pompowane duże koła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Loonka20 Napisano Luty 20, 2010 tak czy inaczej przez taki sniegi nawet sprint nie zdziala cudow.... na taka pogode jedynie wozek z pompowanymi kolami...;), totez dlatego wybralam inny..;) co tam u Was Asienka, Mooncia, Malwinka??;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach