Zwyciestwo SMAKUJE Najlepiej

no kochane:) moj M skrecil mi orbitrek wiec od dzis 5 razy w tyg jazda kolo 30 minut:) dzisiaj zjadlam: na sniadanko: 2 grahamki i kilka kulek wiogrona białego:) jeszcze tylko kapustka z ryzem brazowym i byloby na tyle, nie ciagnie mnie do slodkiego, nie mam apetytu za bardzo za to ambicje na cwiczenia.. 5 dzien mysle bedzie udany:) teraz licze dni, ale po miesiacu zupelnie o tym zapomne:) hehe:) ahhh oby udało sie miec 73kg na swieta:) skinny kochana 3maj sie cieplutko:* a wy samotna i kocur_ka nie głodzić sie bo udusze!:) ide sie przespac kochane, odezwe sie pozniej:)

skinny to chodz sie pluskac bo ja tez ide :D :D Ja jeszcze pije wode z cytrynka bo skutecznie mi hamuje apetyt i dostarcza witaminke C i mi smakuje i orzezwia :P same plusy hehe Kasiu kochana no idz sie przespac idz bo w nocy to za duzo nie spalas przez te akcje :-( Ale Ci fajnie z tym orbitrekiem!!!!!!!! :P Zobaczysz jak Ci bedzie ladnie waga spadac , tylko patrzec a juz 6 bedzie z przodu!!zobaczysz! Dziewczynki wpadnijcie wiczorkiem poplotkowac :-) Kocur_ka,toa,skinny,Kasiu :D

dziękuję Kasiu:* no no, śpij dobrze...pewnie wkrótce uzyskasz zamierzony cel:) samotna, już idę się popluskać:) achhhh...wreszcie mały relax :P Kocur_ka, Kasiu i Samotna to do wieczorka

A jak Wam fajnie macie wannę :) ja niestety mam dosyć mała łazienkę (kto wymyślił mieszkanie 56 m z mikro łazienką??) i mama nie zgodziła się na wstawienie wanny :( kiedyś chodziłam do mojego byłego dwie ulice dalej się popluskać, ale w obecnej sytuacji chyba by mnie w niej utopił ;p Zjadłam dziś na obiadek pół opakowania mrożonki warzyw z przyprawą orientalną...Pychotka :D a na kolacyjkę zrobię jakaś zupkę :) wyjdzie mi te moje nieszczęsne 300kcal, ale przynajmniej jem już 3 razy dziennie, więc to krok w stronę sukcesu :) A Tobie Kasiu życzę spokojnego snu :* Do wieczora :)

wstałam:D ale cudownie:) heh fajnie fajnie tylko, ze orbitrek dziala glownie ma nogi a moja zmora jest brzuszek bo ja przeciez \"jablko\":) ale mysle ze mimo wszystko wysilek spowoduj utrate kg z wszystkich części ciała, a po orbitku bede robic specjalnie brzuszki:)

hej dziwczynki :**** Ja juz po kapieli hehe :-) Nie lezalam za dlugo ,bo tak mi sie w glowie zakrecilo ze masakra.....Ogolnie taka oslabiona jestem :-( Wpadl do mnie kumpel na herbatke,potem kolezanka na kawke i tak jakos sie rozweselilam.....doszlam do wniosku ze wszytsko ale to wszytsko z artykulow kosmetycznych mi sie pokonczylo i musze isc na zakupy :-0 Zawsze jak wychodze z drogerii to mam 100-200 zl mniej a staram sie kupic tylko to co potrzebne i raczej tansze....No ale coz,nie unikne tych zakupow :P Kocur_ka ja tez uwielbiam warzywka na patelnie z tymi przyprawkami co sa w srodku :D Swoja droga to barrrdzo Ci zazdroszcze ze masz wlasne mieszkanko....Ila ja bym dala za "ciasne ale wlasne " hehehe :-)... Katarina!a co ty tak malutko spalas ????? :P Ja bym na Twoim miejscu przespala z pol dnia :P Nic sie nie martw ,taka aktywnosc fizycznia ogolnie sie przyczyni do spadku kg z calego ciala.Ja tez jestem "jablko" :-0 :-0 mam duzy brzuchol i boczki :-0m Skinny-jak mi sie czujesz ? Mam nadzieje ze dochodzisz do zdrowka.....:-)

kurde kochane dalam rade 8 minut i juz nogi odmowily posluszenstwa:( ale powoli nie chce sie zniechecac i od razu miec zakwasy przez tydzien bo musze codziennie cwiczyc:) ogolnie to zalamka bo moj orbitrek ma kolo tylko 4 kg i nie wiem co o tym myslec jak laski maja po 10 kg:( ech nie wiem czy to cos da:(

Kasiu !!ale to normalne na poczatku!nie od razu krakow zbudowano kochana....:-) Musisz sie przyzwyczaic i przede wszystkim swoj organizm go wiekszego wysilku! Dzis 8 min jutro 10 po jutrze 15 i potem dojdziesz do pol godziny i pewnie nawet godziny! Tylko nie zniechecaj sie od razu i cwicz codziennie ale nie dlugo...Z czasem zwiekszaj dlugosc treningu bo zakwasy beda i ogolnie zamiast sprawic sobie przyjemnosc cwiczeniami to sie zniechecisz i bedziesz nienawidziec tego urzadzenia....A tego chyba nie chcesz..... No kochana,mam nadzieje ze troszke Cie przekonalam ,wiec uszy do gory i pozytywnie sie nastaw!ja na poczatku nie moglam isc szybkim marszem nawet 5 min bo mialam zadyszke i myslalam ze serce mi wypadnie,nie moglam nogami ruszac :-0 teraz smigam 15 min jak nie wiecej i czuje sie dobrze .Ale do wszystkiego potrzebna CIERPLIWOSC.............ktorej zawsze brak,wiem to po sobie ...

dobrze tylko ze ja mam 4 kg kolo orbitreka,a laski cwicza np na 10 lub nawet 13 kg!! wiec nie wiem czy przyniesie to okreslony rezultat:( nie no ja nie mialam zadyszki, ale mialam bole w udach a nie chce przesadzac zeby jutro tez cwiczyc:P moze i masz racje narazie czas na to zeby dojsc do 30 minut.. potem bede sie martwic.. ale bardzo mozliwe ze w grudniu zalatwie sobie taki tani karnet i bede lazic na baseniki codziennie i fitnesy:) cierpliwosc poplaca:) jak bede wracac do domu ze studiow na weekendy bede szla na basen lub po prostu pobiegac:) buziak i dziekuje samotna

Nie ma za co :-) Kasiu Ty tez dasz rade nawet ta takim 15 kg ale nie od razu,uwierz mi,ze do wysilku taj jak do dietki trzeba sie przyzwyczaic i wprowadzac zmiany pomalu,bez szalenstw..... I wszystko bedzie ok :-) Ja sobie siedze,pije goraca herbatke i mysle....Jak zwykle mnie myslenie naszlo hehe .......Jejku jak ja bym juz chciala byc taka chudziutka i bez stresu isc w ludzi,bawic sie ,szalec.... :-( Kiedy ja sie tego doczekam...... Tak mi zimno ze zaraz pojde sobie zamoczyc noziarki do goracej wody bo zwariuje.....

a ja wlasnie zjadlam 3 marchewki:) 5 dni... normalnie duma mnie rozpiera:) oj samotna ogrzej sie zebys chora nie byla!!! a myslisz ze do swiat jestesmy w stanie schudnac z 4 kg?:) damy wszystkie rade co?:P

Smacznego slonce :-) Ja mysle ze do swiat to nawet 5-6 kg damy rade z palcem w d**** :P Bez katowania i w ogole ,damy rade a co! :D

ajjj mi to sie juz tak marzy 73 kg czyli w sumie 6kg musialabym do swiat zrzucic.... a potem po swietach jeszcze z 5-6kg.. i bedzie pieknie.. zostalo miesiac i tydzien.. czyli jakies 5-6 tyg.. na tydzien 1kg.. wiec 4 kg powinno spasc spokojnie.. zwaze sie hmm jak tylko bede miec mozliwosc zeby sprawdzic czy cos spadlo..:) samotna dziekuje:)

halo halo kochane:):) co tam? jak mija wieczor? ja wlasnie zjadlam jedna marchewke:) ale mam strasznie pragnienie czekoladki, ktora rozplywa sie w ustach..:( a to az do konca adwentu musze czekac... ojeju:P

hej hej :D ja od wczoraj nic nie jadlam ale teraz to sie najadlam ze hoho :-0 Od jutra sie pilnuje zeby do swiat wazyc 60 :-) Kurcze jaki u mnie wiatr !!!masakra!!!!doslownie wszytsko fruwa w powirtrzu za oknem !!!!

hehe:D a ile teraz wazysz? ze do 60 kg ciagniesz?:)

sasiadka pozyczyla wage ale jak sie wazylam pare dni temu to 68-69 ...po dzisiejszym pewnie 69 ....tyle ze ja mam to do siebie,ze waga mi spada w ciagu pierwszego tygodnia radykalnej (1000 kcal) dietki z wyeliminowaniem wegli o jakies 3 kg tak wiec mysle ze te pierwsze zgubie szybko...ale od 67 zaczynaja sie ciezkie schody zeby zejac do 65 potem do 60.......Ale jak sie chce to da rede!!!!!!! :P

no ja najmniej wazylam 73 i bardzo bym chciala na swieta to zobaczyc:) a mniej to juz w ogole ale o to po nowym roku bede sie martwic, bo nowy rok to nowe cele:)

ja najmiej wazylam jakies 55-56 i jak o tym pomysle to przypomina mi sie najlepszy okres w moim zyciu :-) I bardzo zaluje ze przeminal tak szybko i to z mojej w sumie winy........:-( Ale nie ma sie co zadreczac myslami tylko wziac wkoncu za siebie! tak sobie patrze i ten topik zalozylam miesiac temu wiec powinnam juz wazyc jajies 65 kg......Ale mialam tyle wpadek ze szok....trzymalam dietke 5 dni a potem 3-4 dni mialam niezle napady i wracalo wszystko....wiem ze to pewnie nie zabrzmi wiarygodnie ale od teraz zrobie wszystko zeby wytzymac i nie spiepszyc tego co osiagne......Tak wiec ZADNYCH wpadek od jutra!!!!!!!! 1) bede jesc 4 posilki 2)Zero wegli a przez pierwsze dwa tyg nawet owocow 3)zero jedzenia po 18stej 4)co najmniej 40 min ruchu dziennie (spacery,cwiczenia ,sprzatanie :P ) 5)W razie napadu siadam do kompa i pisze tu ze chce mi sie zrec ale niczego sie nie tkna tylko wypije herbatke i bedzie ok :-)

:) moze nie odrywaj sie od wszystkieo tak nagle, nie narzucaj sobie takiego tepa:) moze narazie spróbuj odciac slodycze, slodkie napoje i biały chleb oraz 15 minut sportu, po tyg dołóz do 30 minut i odetnij jedzenie po 18 itd.. nie latwiej stopniowo?:) duzo czasu do lata..:)

dobra to moze ogolnie ruchu bede sobie dokladac tak po 10 min tygodniowo :-) Faktycznie ....i tak bym nie dala rady tyle lazic z psem jak jest jeszcze tak zimno albo skakac przy filmikach z aerobikiem na you tube :P Ale slodycze odcinam zupelnie,bo chce przejsc na SB ...na tym chyba najszybciej dojde do celu........

slodkich napojow nie pije w ogole,z chlebem tez dam rade ,makaronow,ryzu ,ziemniakow nie lubie ,slodycze dam rade odstawic ale z owocami najgorzej......Ale przez ta pierwsza faze SB musze sie powstrzymac ...... :-0 :-(

a ja tam wole jesc po prostu z umiarem i sie ruszac:) diety gotowe wole zostawic dla tych ktorzy nie maja samodyscypliny:) nie lubie jadlospisu bo a noz bede miec ochote na co innego, niezakazanego, a jednak zjesc nie moge. zbliza sie zima- wypadaloby zostawic owoce w jadlospisie kochana nie sadzisz?:)

Wiem Kasiu ze masz racje........Ale juz taka jestem i czesto potem zaluje za moja glupote.........:-0 Ale nie nauczy mnie nic cierpliwosci......To jest cos czego ucze sie cale zycie niestety bez efektu.....Chodzi mi o to ze nienawidze marnowac czasu i jesli wiem ,ze moge schudnac chocby dwa kilo wiecej z ta dietka w tym samym czasie to wole ja zrobic ......A SB to nie dieta typu kopenhaska czy cos ....To zmiana nawykow zywieniowych i w pierwszej fazie odstawia sie wegle.....Zeby oduczuc sie jedzenie slodyczy itp. Sa w niej produkty zakazane i dozwolone,bez jakiegos ograniczenia kalorycznego (ja i tak bede przestrzegac) :P Ta dietka pasuje mi najbardziej bo jest zdrowa,duzo warzyw,malo tluszczu....na dodatek nie chodzi sie na niej glodnym i uderza w brzuch i boczki czyli moj slaby punkt.... No nic ja sie uparlam i zaczne sie odzywiac w ten sposob...Wiem ,ze moje ciagle zaskakujace pomysly pewnie traktujecie z przymrozeniem oka ale ja i tak wierze ,bo nadzieja umiera ostatnia.......A ja MUSZE schudnac,po prostu musze .Zeby nabrac pewnosci siebie i i wkoncu poszukac pracy ,a mam zamiar wziac sie za poszukiwania z nowym rokiem i do tego czasu musze wazyc to 60 kg ,zeby z zakompleksionej dziewuchy wyszla pewna siebie dziewczyna i pokazala na co ja stac!!!!!!!!

mam nadzieje, ze to pozwoli Ci w końcu zobaczyć w sobie tą wspaniałą osobę, którą my wszystkie widzimy:) kochane a może macie swoje nk!?

Popieram Kasię w tym co powiedziała :) samotna_ jesteś naprawdę cudowną osobą :* zresztą Kasia, Skinnny i Toa też :) Ja dziś trochę zaspałam..Zjadłam na razie dwie Wasy z pastą sojową i warzywkami :) zaraz lecę do dentysty :( (brrrrr...boję się..), a potem na drugi koniec miasta do hurtowni po towar dla mamy..Nie będzie mnie do późnego popołudnia, więc przed wyjściem zrobię sobie koktajl Slim Figura Dieta truskawkowy i przeleję w kubek termiczny :) do kupienia normalnie w supermarkecie: http://mmo.pl/slim-figura-dieta-koktajl-bananowy-p-318.html?oscsid=69702cad4d21658eefff755ea6f07c79 (to tak jakby ktoś był ciekawy) U mnie dziś od rana pada :( i niebo o kolorze brudnej szmaty jak to powiedziała moja koleżanka..A w nocy taki ładny śnieg padał..

witam u mnie dzis ponuro na dworze i ponuro jeśli o humor chodzi zaspana jeszcze jestem, nie czytałam Was jeszcze. mam nadzieje że wzystko ok, zaraz sprawdzę...

klucha - nie ćwicz na dużym obciazeniu. analogicznie jak z rowerkiem - najmniejsze obciazenie w szybkim tempie - spalasz tłuszczyk. duże obciazenie - rozbudowujesz mięśnie!!

Czesc kochane :**** Kasiu dziekuje Ci bardzo :-) Tobie kocur_ka tez :**** Kochane jestescie ........ Ja wlasnie zjadlam sniadanko ,za oknem pada snieg i tak zimno ze szok.....Zaraz biore sie za sprzatanie,pozniej musze bratu obiad zrobic i sobie okazyjnie ..:-) Wczoraj sie dowiedzialam ze wujek ,ktory byl u nas w nidziele jest wielce obrazony za to ,ze w niedziele mialam humor jaki mialam i odebral to w ten sposob ,ze bylam zla ze przyszli do nas :-0 boze co za ludzie......Az sie wnerwilam jak to uslyszalam.....To juz czlowiek nie moze miec zlego humoru bo od razu wyjdzie na jakas arogancka sfochowana persone :-0 Szkoda nerwow :-0 Toa,jak tam zdrowko? I czemu humorek ci nie dopisuje? Nie smutaj sie.......Ja tez mam taki przecietny humor ale mysle ze stanie sie troszke lepszy jak powroce do dietki i bedzie mi ladnie szlo :P Milego dzionka kochane Aha Kasiu ,chodzilo Ci o Nasza klase?Ja zlikwidowalam konto jakies dwa miesiace temumjakos nie mam przekonania do tej stronki ,bo wszyscy moi znajomi sie tam lansowali milionem zdjec ,a ja mialam dwa zwykle ,proste i czulam sie jak debil :-0 :P Wiec stwierdzilam ze nie bede dodawac fotek,tylko po prostu usune konto :-)

kocur_ka dobry ten koktajl? a ile to ma wegli,tluszczu i kcal? Kurcze,ciekawie to wyglada i pewnie pycha jest :-)