Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samotna_w_sieci_

Zwyciestwo SMAKUJE Najlepiej

Polecane posty

samotna nie przejmuje sie tak!!! zobacz - z jednej strony piszesz że masz ich i ich zdanie w d... a zaraz się zaczynasz tłumaczyć..., po co?? skoro masz to gdzieś, to to olewaj. w jaki chcesz sposób: 1) powiedz, że nie jest to dla ciebie problem, nie masz teraz chłopaka bo nie chcesz i dziękujesz za troskę ale sobie poradzisz.... 2) powiedz "no rzeczywiście czuje się samotna. poszukaj mi ciociu faceta, byle był bogaty i przystojny" coś w tym stylu, byle przyznać im racę i zakończyć tym dyskusję 3) zwyczajnie się z tego śmiej, powiedz że jesteś lesbijką, albo że masz chłopaka ale obecnie przebywa w meksyku, Tanzanii czy na grenlandii..i koniec tematu... w ogóle wydaje mi się ,ze musisz zmienić nastawienie... rodzina pewnie widzi, że chodzisz markotna i doszukuje się powodów ( pewnie dlatego ,ze nie ma chłopaka..0 którym na swój sposób próbuje zaradzić. spróbuj pokazać że jesteś szczęśliwa i nie szukasz pomocy, moze sięodczepią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Wam dziewczyny........ Wczoraj byl dla mnie naprawde starszny i ciezki dzien.........Toa ja juz probowalam wszystkiego zeby sie ode mnie podwalili ale nie ma mocnych!jak jestem w domu to tylko ja jestem tematem rozmow a ze mialam wczoraj homor \"bez kija nie podchodz\" i \"zaraz sie rozrycze\" to oni tym bardziej mnie wkurwiali. Uwierz mi ze ja juz probowalam wszystkiego ale zawsze mi musza czyms dopierdzielic ,zebym czula sie podle!A ze mialam taki dzien jaki milalam to reagowalam na kazda osobe w moim domu jak byk na plachte :-0 I kazdy jeden tekst ze jak na razie nie spotkalam tu zadnego fajnegpo faceta itd itp skonczyl sie stwierdzeniem ze ze mna cos nie tak ,ze taka samolubna sie zrobilam i w ogole....I z niczego im sie nie tlumaczylam,tlumaczylam sie tylko tutaj Wam ,na topiku zebyscie zrozumialy jak sie czuje,i w jakiej jestem sytyuacji..... Z domownikami na takie tematy nie rozmawiam.Zreszta szkoda wspominac i przypominac,bylo,minelo i koniec tematu.O dziwo mam troche lepszy homor dzisiaj i moze mi sie tak szybko nie zepsuje... Kasiu dobrze by bylo na sylestra przyprowadzic jakiegos przystojniaka (a ja 7-8 kg chudsza) :-) :P Ale w tym problem ze ja nie jestem pewna czy chce teraz z kims byc....Mam bardzo mieszane uczucia....... Ja jakas dziwna jestem :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam dziewczyny???? u mnie snieg......taka jakas nostalgia mnie ogarnela...kiedys pamietam jak czekalam na zime,snieg,swieta....tak jakos inaczej bylo ....:-) A teraz coz....zycie sie zmienilo,wszystko sie zmienilo ........Juz swieta wyczuwam w powietrzu ale nie pachnie mi to radoscia,wrecz przeciwnie :-0 Rosnie mi zab madrosci :P Czy zmadrzeje nie wiem-natomiast wiem jedno,ze bolimnie parszywie i nic przelknac nie moge oprocz napojow......Dobrze to czy zle????O ile potem nie rzuce sie na zarcie to pewnie dobrze.... :-)Tak mi jakos zimno....Zaraz naleje sobie wody do miseczki i bede moczyc moje zmarzniete stopy hehe :-) I popijac ciepla herbatke :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) samotna sie usmiecha!:) ale zazdroszcze ci sniegu- u mnie to taka pizg.awica ze z domu nie wychodzic!:) dzsiaj jogurt 400g- 0% tłuszczu, 2 grahamki i kapusta z ryzem brazowym:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh mojas Ty Kasienko :-) Ale mnie ucieszylas tym textem "samotna sie usmiecha " hehe :D 👄 🌻 Stwierdzilam ze nie moge sie ciasge smutac ,caly weekend byl smutny wiec od dzis bede zadowlolona :P U mnie tez pizgalo rano ze masakra! A teraz zaczal snieg sypac i jest juz bialo gdzie niegdzie (jak to sie pisze? :P ) :P Mialam wyjsc pobiegac ale tak mi sie nie chce na tym zimnie......Ale wieczorem chyba sie zmusze! Kasiu widze ze dietka idzie Ci rewelacyjnie!!!naprawde !!!3mam kciuki zebys sie nie zlamala i oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie powiem, ze trzymam sie bardzo dzielnie, czekam tylko az ukochany kupi odpowiednie narzedzia i orbitrek dokreci do konca:) licze ze juz w tym tygodniu!!:) dzisiaj 4 dzien jak opieram sie pokusie slodkosciom i jestem z siebie bardzo dumna.. wydluzam sobie adwent o 3 tyg:) zjem cos slodkiego dopiero w swieta:) hehe i juz dzisiaj tez 4 dzien dietki co mnie bardzo cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nieeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pomysl jak sie bedziesz czula jak ja zjesz!!!wez napij sie ,zrob herbatke najlepiej owocowa albo jakiegos owoca przegryz....nie lam sie jak juz tak dobrze ci idzie :-( ja nie raz sie tak zlamalam i konczylo sie na obzarstwie i to kilkudniowym :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no napilam sie wody:) dam rade, ale mam takie napady na slodke, ale juz umie je kontrolowac, nie gubi mnie to:) najgorzej bylo w 2-3 dniu myslalam ze mnie rozsadzi:D teraz juz umiem przejsc oojetnie oprocz pysznosci:) musze miec kurcze 73kg na swieta bardzo mi na tym zalezy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiunia uda Ci sie !!!!!jestem pewna ze Ci sie uda!!!! Ja sie tez postaram za wszelka cene,na dodatek jestem na przymusowej glodowce z powodu tego zeba :-0 boli jak jasna cholera.........nic nie moge przelknac,nawet zuc gumy........ Tak czytalam o tych glodowkach i doczytalam ze jak sie odpowiednio wyjdzie to mozna uniknac jojo....Hmmm i tak mysle...No nic zobacze jak to bedzie z tym zebem ,jak przestanie bolec to zaczne sie dietkowac 1000 kcal tak jak to robilam ,a jak nie to moze pociagne ta glodowke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam ze glodowka to bzdura.. szczyt determinacji i ostatecznosc ..:P a ty nie jestes zmuszona zeby tak robic... odzywiaj sie zdrowo, doloz odrobine ruchu i wystarczy:) naoprawde nie jedzac slodyczy nie mam takiego apetytu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i masz racje Kasiu........Kurcze jak sie nudze.......nie wiem co mam poczac ze soba.......Chyba pojde sie kapac bo zwariuje z nodow a tak to troche czasu zleci.....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, ja o 19 mam trening z siatkowki wiec troche sie poruszam:) a na dniach poskrecam orbitrek i z 30 minut dziennie jak nic... musze miec 73 kg na swieta i ani grama wiecej!:) samotna pocwicz jesli ci sie nudzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Samotna nie przejmuj się gorszym humorem, bo każdy tak czasem ma..Ja od jakichś 4 dni potrafię nagle zacząć płakać bez powodu :( poza tym cierpię na straszna bezsenność i to chyba właśnie to wpływa na moje rozstrojenie..Ale nie ma się co załamywać :) trzeba się kopnąć w tyłeczek i wziąć za siebie :) Dziś na poprawę humoru pojechałam do sklepu i nakupiłam mnóstwo pysznych mrożonek :) mniaaam :) a Teraz gotuję sobie zupkę z roślin strączkowych.Najgorsze że nie mogę sie przekonać do \"normalnej\" dawki kalorii :( Śniegu też Ci zazdroszczę..Chociaż nie lubię jak jest zimno ;) taka moja dwoistość wychodzi ;) najlepiej gdyby było ciepło i padałby śnieg (byłam kiedyś w górach w austrii i tam tak jest na wiosnę..cudownie :) a w mieście było ponad 20 stopni :) i zero śniegu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ja Ci zazdroszcze tych treningow...ja w moich zadupiach nie mam takiej mozliwosci....:-0 Trening musze zapewnic sobie sama w domu hehe :-) I moje postanowienie na swieta to 6o kg i ani kg ano grama wiecej!!!!!!!!! :-) Kocur_ka :-) ooo to smacznego zycze ,czuje ze Twoja zupka bedzie pyyyycha....uwielbiam wszystkie warzywka a te straczkowe szczegolnie :-) Kurcze ja tez mam problemy z bezsennoscia......Akurat wczoraj zasnelam jak dziecko ale nie raz mecze sie do 2-3 w nocy i nie moge zasnac :-0 :-( A Ty ile jesz kcal dziennie? Pewnie malutko........Jak ci sie w ogole uklada z nowym facetem???? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak 300-500 wychodzi u mnie :( z tym że nie ćwiczę, bo tego nienawidzę..A z racji tego że mam teraz autko więc gdzieś dalej jak mam to tylko nim zamiast na nózkach..Ale ja za bardzo kocham samochody i moją cudowną \"pchełkę\" ;) Układa mi się całkiem nieźle :) nocował u mnie trzy razy,więc mogłam go poznać trochę bliżej.Miałam parę zastrzeżeń, ale ostatnim razem jak u mnie był zaczęłam płakać i powiedziałam mu co mnie boli i że przepraszam, że płacze ale ostatnio nie mogę się pozbierać.To mnie przytulił i zaczął ze mną rozmawiać i nie uznał za wariatkę ;) (zna moją przyjaciółkę i mamy wspólnych znajomych, więc twierdzi, że normalna nie jestem ale podobno za to mnie uwielbia :)) Z tą bezsennością próbowałaś jakichś ziołowych leków??Albo może lawendę lub melisę sobie parz na wieczór..Na mnie nie działa, ale może Tobie pomoże :) i nie pij za dużo herbaty na wieczór, bo to też pobudza ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie pilam melise i taki syrop na uspokojenie z ziol ale kiepsko....zauwazylam,ze nie moge zasnac jak mam jakies problemy,bo w nocy wlacza mi sie myslenie i caly czas o czyms mysle,nie potrafie sie wyciszyc i tym samym nie moge zasnac....Wiec chyba jedyne lekarstwo to mniej stresu i spokoj wewnetrzny :-) Bardzo sie ciesze ze dobrze sie Wam uklada :-) Dobrze ze \"wyrzucilas\" z siebie to co Ci lezalo na serduchu i mu powiedzialas,a skoro nie uznal Cie za wariatke :D to znaczy ze chlopakowi naprawde zalezy .....:-) Ja tez tak mam ze czasem musze sie i wyplakac i wygadac i czuje sie duuuzo duuzo lzej,zreszta zwiazek najlepiej budowac na szczerosci ,bo ludzie sie kloca glownie dlatego ze nie potrafia ze soba szczerze porozmawiac........ Ajjjjj ale mi sie psychologiczne myslenie wlaczylo hehe Jejku 300-500 kcal ???? Kurcze niedowierzam...... :-( Ale nie masz ochoty jesc wiecej czy po prostu specjalnie tyle jesz? Kocur_ka nusisz zaczac jesc wiecej bo wyniszczysz organizm!!!jesli Ty caly czas tak malutko jesz to na pewno sporo schudlas....kurcze nie chce ci niczego narzucac,tym bardziej diety bo kazda z nas i tak bedzie sie odchudzac w taki sposob jaki uwaza za sluszny i ja tego nie potepiam,jedyne co moge to 3mac kciuki zeby ci sie udalo,zeby nie bylo jojo i zebys sie nie rozchorowala :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja ostatnio za często się wypłakuję ;) Właśnie najgorsze jest to że waga nie leci :( co prawda zdarzyło mi sie kilka dni z \"większym\" jedzeniem i to typowo nie dietowym jak byłam u rodziców, ale to były jednorazowe sytuacje..Więc nie wiem czy waga zepsuta czy coś jest ze mną nie tak :( Przez lata choroby zepsułam sobie organizm chyba :( no i za mało ruchu mam.Nie narzucam sobie takiej ilości, ale nie potrafię i nie chcę jeść więcej :( poza tym nie mam uczucia głodu praktycznie..jem coś koło południa a potem ok.17-18 i więcej nie potrzebuję..Albo tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje płaczki:) hehe ja wczoraj zwariowany wieczor, zjadlam obiad przed 15, o 19 mialam trening i ze nie bylam glodna nie zjadlam nic:/ a tu trach koleżanka skręciła kolano na pogotowie, pojechałam z nią,a tu czekania ze hej.. w domu byłam o 24, a o 6 wstawalam na zajecia.. cos okropnego:D ale żoładek to miałam przy kręgosłupie:) kocur_ka- te 300-500 kcal na dluzsze mete- nic dziwnego kochana ze masz zastoj i nic nie leci;( dołóż z 500-700 kcal i chocia spacery godzinne i 15 min cwczen przed spankiem:) samotna- jak tam zab? zadłas cos? I want to be skinny gdzie jestes-? 😘 spadam na uczelnie- 5 dzień dietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) a ja od 7 na nogach..Szkoda tylko, że położyłam się dopiero o 4 :( Nie mogę spać kurka wodna..Ty Klucha_ też widzę, że raczej się nie wyspałaś..Mam nadzieję, że będziesz miała energię w ciągu dnia :) szczególnie, że zawaliłaś noc w słusznej sprawie ;) A u mnie dziś niebieściutkie niebo i słoneczka mnóstwo :) aż się chce wyjść (chociaż podobno jest lodowato...) Dawno nie jadłam tak wcześnie śniadania-o 8 :) serek Danio \"oliwka,papryka,pomidor\" -130kcal :) muszę przyznać, że ta seria Danio jest przepyszna..Mniam mniam :) Są 4 różne smaki więc polecam (mi na początku ten nie posmakował, ale za drugim razem się zakochałam). Na obiad planuję warzywka na patelnie smażone na beztłuszczowym oleju, a na kolację jakąś zupkę :) na razie nie potrafię się przemoc do zwiększenia liczby kcal, ale zacznę jeść 3 posiłki dziennie,i stopniowo pomiędzy nimi dorzucać \"przegryzki\". A teraz moja obietnica (wybaczcie capsa ale chcę podkreślić jakie to dla mnie ważne) : PRZESTAJĘ PIĆ WIECZOREM PIWO PRZY OGLĄDANIU TELEWIZJI!! ALKOHOL TYLKO NA IMPREZACH :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem Kasiu 👄 :) tylko chora jestem (wiedziałam, wiedziałam, że będę chora!)Już drugi dzień \"dzielnie womituję\" :D dosłownie wszystko co wezmę do ust, nawet wodę mineralną niegazowaną...nie mogę patrzeć na jedzenie, bo mnie mdli:O i chyba zmieni mi się mój jadłospis, bo teraz czuję wstręt do rzeczy, które uwielbiałam .. byłam u lekarza i przepisał mi leki (teraz \"womituję\" o połowę mniej i może jutro uda mi się coś zjeść)..póki co żyję;) u mnie dziś wszystko oszronione:) pozdrawiam Was 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz ja :) Chciałam się podzielić moim małym odkryciem, a mianowicie preparacie Kelp (Jod 150) firmy WALMARK : tabletki kelp przeznaczone są dla osób dorosłych jako uzupełnienie codziennej diety w jod. Kelp to wodorost, który jest naturalnym źródłem jodu. Jod w organizmie jest magazynowany w tarczycy, a jego obecność jest niezbędna do syntezy tyroksyny i trijodotyroniny, a tym samym wpływa na jej prawidłowe funkcjonowanie. Odpowiednia ilość jodu w diecie utrzymuje sprawną przemianę materii, wspomaga spalanie tłuszczu oraz korzystnie wpływa na stan zębów, włosów, skóry. Zażywa się jedną tabletkę dziennie podczas posiłku (pokrywa 100% dziennego zapotrzebowania). Jest 100 tabletek w opakowaniu, za które ja zapłaciłam 21,69 zł więc uważam, że się bardzo opłaca :) jest to składnik "witaminowy", a nie tabletki odchudzające, zatem naturalny i bezpieczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję Kocur_ka :* dziś już jest duuużo lepiej:) już brzuch mnie nie boli:) jestem pod wrażeniem, że umiesz jeść tylko 300-500 kcal i nie jesteś głodna, ale popieram to, co powiedziała Kasia, ze jak zwiększysz dawkę do 500-700 kcal i godzina spacerku i jakieś 15 min. ćwiczeń, to od razu waga zacznie maleć:) po prostu musisz znaleźć coś 9mam na myśli sport) co będzie Ci sprawiać przyjemność:) ja np. mam świra na punkcie ćwiczeń i jak mam fazę to mogę nawet 3 h dziennie ćwiczyć;) i w ogóle kocham rower (nie wiem co to będzie, gdy nadejdzie zima :( ). Ale w sumie zimę też lubię;) spacerki, bitwy śnieżne z siostrami (obie są zdecydowanie młodsze ode mnie:) )i ciąganie ich na sankach i zabawy z psem i kotem:) zawsze coś idzie wymyślić;) Kocur_ka zaciekawiłaś mnie ten serkiem danio:) chetnie wypróbuję jak poczuję się lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być oczywiście \"tym\" :) a ja piszę i nie myślę:P ja natomiast biorę Klarin-taki suplement diety...okulistka mi przepisała (nie noszę okularów i nigdy nie nosiłam;) a to ma mi pomóc;) bo wzrok mi się pogarsza :( niema to jak wieczorne czytanie:P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane :**** Jak milo Was tu widziec :-) :-) Ja mam 20 min spacerek za soba,jest mroz u mnie i wszedzie bialo :p Tak zmarzlam ze uuuhhhhhhh ....mam nadzieje ze sie nie rozchoruje :-0 Dalej nic nie jem ,boli zab i ogolnie jakies obrzydzenie czuje do wszystkiego .... :-( Nie wiem ....moze naprawde mam depreche.... :-( Kasienko-no to mialas niezle akcje w nocy :-0 Wspolczuje kolezance ,nie mam nic gorszego niz miec noge w gipsie czy tam w szynie,od razu nas to skazuje na zero ruchu i dodatkowe kg,nie wspomne o tym ze czlowiek nigdzie nie wyjdzie....masakra! Ty tam uwazaj na siebie,na tych treningach,zebys sobie czegos nie zrobila bo bedzie tragedia jak sie unieruchomisz ....Ja zawsze mam takie schizy w zimie ze sie przewroce na lodzie i bede lezec cala w gipsie :-0 :P (dziwna jestem ) hehe ale pewnie to dlatego ze nie raz bylam juz polamana .... :-0 Kocurk_ka faktycznie ,zastoj wagi masz dlatego ze za malo jesz i organizm to wszystko magazynuje....Zeby nie przytyc,dokladalabym tygodniowo po 100-150 kcal i zrobila sobie z tego 3-4 regularne posilki,az dojdziesz do 1500-1800 kcal.Zanim dojdziesz do tylu kcal co napisalam to zaczniesz chudnac,a potem utrzymasz wage.Jestem wrecz tego pewna.Sprobuj bo nie warto sie tak glodzic mimo tego ze glodu nie czujesz.....organizm napewno odczuwa te malenka dawke kcal i kiedys sie upomnie o nie......:-( Strasznie mnie zaciekawilo to cudo witaminowe ,Kelp (Jod 150) firmy WALMARK i obiecuje sobie to kupic!Czytalam kiedys ,ze brak jodu czy cos w tym stylu sprzyja tyciu ...cos w tym kontekscie bylo......A te serki danio tez wyprobuje na bank :D:D:D Skinny kochana co Cie tak wzielo na chorowanie? i jeszcze na jakies wymioty? Masz grype zoladkowa??????Ja mialam w tamtym roku i nie wiedzialam co najpierw robic,czy wymiotowac czy wydalac druga strona :P ! .Nie moglam na jedzenie patrzec,bol brzucha byl okropny,do tego bolalay mnie miesnie i glowa i wszystko.....Ale pamietam ze po 3 dniach mi przeszlo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostry były chore i mnie zaraziły:( hehe ale teraz mogę pić miętową herbatę (prawdziwe, ususzone listki mięty zalane przegotowana wodą..mmm..pychotka:P )i nie wymiotuję!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skinny pij ,pij na zdrowie :-) Ja pije herbatke czerwona na przemian z owocowa ,tak cholernie mi zimno ze czuje ze zamarzne zaraz :-0 Mam ochote na goraca kapiel,ale lazienka zajeta.......Popoludniu bede lezec w wanie chyba z godzine zeby sie ogrzac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×