STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Podaj mi datę @ ostatniej :)

http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Sylwia&year=2009&month=9&day=18&babycount=1">

udało się :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udało Ci się :)

a tą stronkę to musiałaś zabrać :P:D:D:D:D:D

a czemu nie ma szefowej :(

Grazka, u mnie spoko, mierzenie pod pacha jest ok, po prostu w pochwie mialabs jeszcze wyzsza, ale nie ma co narazac sie na zapalenia i infekcje, wiec spoko mierzenie pod pacha... Slwinka super ze ktos madr sie znalazl kto pomoze Tobie wrownac cisnienie, dbaj o siebie ladnie :)

szefowa nas opuscila, czasem zajrzy, ale chyba nas nie czyta bo w ogole nie wie co sie dzieje u kogo, szkoda tak sie super z nia pisalo przed swietami, a potem...hmmmmmmm

a jak Ty się czujesz Asiu :)

hej u mnie trudne dni i dka mnie i w zwiazku wczoraj sie poklucilam z mezem bo jak zobaczyl ze placze to powiedzial ze przesadzam. a jak powiedzialam zeby sie nie umawial tylko z jego paczka( gdzie kazda jest w ciazy i tylko jeden temat teraz)to sie na mnie obruszyl,nie rozumie ze narazie mam dosc rozmawiania o ciazy i ze sie im udalo i dlaczego my jeszcze czekamy. takze nie wesolo, na nast tydz umowilam sie z lekarzem, zobaczymy co mi powie , moze cos mi poradzi na te 37-39 cykle , bo mam juz dosc tyle czekac, i tyle tracic na dlugich cyklach.

zamowilam sobie teraz testy owu na necie i teraz juz nie bede mierzyc temp bo juz mam dosc,podlamka na calego ......i czekam do owu 21 dni ....super:(

Aniu uda się i Tobie porozmawiaj z lekarzem :)

slwinka u mnie dobrze, mam tylko koszmary w noc ale na szczescie sa krotkie i sobie jakos z nimi radze, ale nie mile to..brrrr Anna wyobrazam sobie ze nie czujesz sie teraz najlepiej, a ta nasza kobieca emocjonalnosc nie pomaga nam w tym b mezczzni zrozumieli o co nam chodzi.... Anna musisz postarac sie mslec poztywnie, bo smutek nie jest korzystny dla Twoich jajeczek, dobrze ze planujesz wizyte u lekarza, moze wyreguluje Twoje cylke, a z mezem musisz na spokojnie usiasc i wtlumaczc jak sie czujesz, i jak trudne to wsztko jest dla Ciebie....

anna nie smuć się u mnie po tym jak dostawałam @ była taka niemiła atmosfera w domu, że ciężko było wytrzymać ja za wszelką cene chciałam być w ciąży, a tu nic:( W tym miesiącu podchodziłam bardziej na luzie liczyłam na testy owu. i jakaś taka dziwnie spokojna byłam, nawet jak pierwszy test zrobiłam i wyszedł negatywny nie zmartwiłam się było tak jakoś inaczej spokojniej i to chyba miało ogromny wpływ:) anna bądz dobrej myśli. Nie pamiętam czy robiłaś testy owulacyjne

ale ja już nie palę w piecu bo mój kochający mężulek kupił taki 12 godzinny i teraz on pali albo szwagier :)

Ja wszystkim dziewczyną starającym się polecam testy owu przede wszystkim dlatego, żeby sprawdzić kiedy dokładnie jest owulacja i czy wogóle jest. Ja właśnie się tego obawiałam, że jej wogóle nie ma. Była ale w całkiem innym terminie niż myślałam ;)

No i super Slwinka, bedziesz miala lzej bez tego palenia w piecu.. Mer podzielam Twoja opinie i polecam testy, ja dzieki temu odkrylam ze moja owulka jest pozniej niz mslalam...

Sylwinka to super, że nie musisz palić w piecu, bądź co bądź to jednak był wysiłek. Eh mam już dość tworzenia tej struktury pracy :(

dziewczynki nie wytrzymałam dzisiaj i zrobiłam pierwszy test(przypomniało mi się, że dostałam jeden z testami owulacyjnymi) i są dwie kreseczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzień przed @! ale jedna oczywiście bladsza od drugiej. oby wyszły też dwie za kilka dni i @ juz sie nie pojawiła:)

Dzięki za trzymanie kciuków ale błagam Was żebyście ich jeszcze nie puszczały :) :) miałam zrobic test dopiero w poniedziałek, ale cos mnie pokusiło ... od dwóch dni chodze spac o 18 i prawie całą niedziele przespałam :)

Grażka - nie gratuluję Ci, ale swoje to ja sobie myślę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D I kciuki zaciskam mocno aż palce mam sine :D:D:D:D Ehhhhh ta nasza kobieca ciekawość :P Sylwinka - kochanie tak się cieszę że wróciłaś I dobrze że tyle leków nie musisz brać, będzie wszystko dobrze, napewno :):):) Przesyłam same ciepluchne całusy!!!

Ja od dziś piję siemię lniane - takie wstrętne gluty, bleeeee. Ale podobno bardzo dobrze działa na śluz, 2 przypadki znam, że w pierwszym cyklu stosowania siemienia zaciążyły, więc też na to liczę :)

Anna proszę się zameldować! Działać trzeba a nie łamać się przez jakieś fochy chłopa!!!! Ja Ci tutaj zaraz humor poprawię :D:D:D Polusia buziaki dla Ciebie i fasolki :)

Grażka - where are you ????

Kruszyna trzymaj kciuki :) Boję się strasznie, że @ może przyjsc bo boli mnie brzuch jakbym zaraz miała dostac :O albo że test sie pomylił :O A Ty jaką mialaś dzisiaj temperaturę? owulacja się zbliża? :):) Dorka jesteś juz w LOndynie? Mam nadzieję, że miałaś siły wczoraj na {serce] :) Sylwinka dobrze, że nie musisz tyle tabletek łykac i nie musisz w piecu palić:) Jak sie czujesz? Dla reszty

Grażka - ja z własnego doświadczenia wiem, że różnie to bywa. Ostatnio przecież 2 testy pokazały mi drugą bladziutką kreseczkę, a okazało się że nawet owulacji nie miałam. To były takie zwykłe testy z allegro - nigdy więcej takich testów! Napewno były wadliwe. W listopadzie test pokazał mi prawdę, grubą drugą kreskę, a @ i tak przyszła opóźniona, straciłam tamtą ciążę. Ale wiesz, za każdym razem myślałam pozytywnie i cieszyłam się z całego serca. Nie chcę Cię straszyć, bo przecież każda z nas jest inna. Mocno wierzę, że u Ciebie @ się nie pojawi. Ból brzucha jest często normalny na początku ciąży, kłucie jajników też, więc póki co nie ma się czym martwić :) A jakbyś miała plamienie po terminie @ to biegiem do lekarza po luteinę i też będzie dobrze :) U mnie dopiero 8dc, więc do owulki pewnie jeszcze daleko. Ale piję od dziś ten len na poprawę śluzu i zobaczymy czy pojawi się płodny w tym miesiącu. M nic nie mówiłam o tym, żeby nie był zły na mnie że znowu coś wydziwiam :P Ja czekam spokojnie do początku marca, jak @ się nie pojawi to zrobię test z apteki i zobaczymy. Ale przyda się Wasze wsparcie i trzymanie kciuków. To mój 3 cykl starń, chciałabym bardzo żeby się już udało, ale jak nie wyjdzie to nie będzie tragedii, bo mam w sobie dużo siły :) Obiecałam sobie, że nawet jak test mi wyjdzie pozytywny to nic nikomu ani słowa, nawet mojemu M. Po prostu muszę mieć pewność, po wizycie u lekarza i USG że jest pęcherzyk. Nie chcę kolejnego rozczarowania, M też bardzo to przeżywał. Grunt to pozytywne myślenie Grażka!!!! Ale się rozpisałam, uffff. Czasem dobrze jest wyrzucić z siebie takie rzeczy :)

Grażka, teraz nie możesz się martwić, chcę żebyś to wiedziała :) Myśl tylko o dobrych rzeczach :) Napewno będzie dobrze i mocno w to wierzę :) A co do temp to niska, zobaczę ile potrwa I faza. Jak ponad 20 dni, to wiem że pewnie owu znowu nie będzie i nie będę z tego tragedii robić a jak mniej niż 20 dni to będę pełna nadziei na fasolkę :)

I znów moja stronka :D:D:D:D

Kruszyna wiem, że to różnie bywa dlatego jutro lub w piątek zrobie pro-test i zobacze co wyjdzie... Dobra koniec o mnie !!!:) Gdzie się reszta podziewa? Kruszyna ja mam nadzieję że bedziesz miała w tym miesiacu owulacje bo tak ładnie się wszystko układa :)

No chyba zajadę M :P:P:P Mam teraz takie libido że mogłabym 3 razy dziennie!!!! Ale spokojnie, hamuję się :D:D:D