Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

ehh Dorka bardzo bym chciala żeby tak bylo. Jednak ..... tylko 40% zabiegów z in vitro konczy się powodzeniem i trzeba miec tego świadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie ze tak, ale rowniez trzeba sie pozytywnie nastawic, ze moze bedziesz wlasnie w tych 40% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka to ugotuje i na miotle przylecę i Ci przywiozę ten budyń :D ja swoim zrobiłam budyń a sobie kaszkę mannę z sokiem pyszna była :) czy ktoś jeszcze chce budyń z dostawą do domu :D:D:D Magduś wiem że drogo jest i dlatego życzę bliźniaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia ja też nie mogę bo ja karmiąca no chyba że wypije a moje dziecko w nocy będzie mi śpiewać a tak po za tym jest szampan piccolo bezalkoholowy piłam go w sylwestra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra to dostaniesz Piccoloo ! A budyn moge sobie smietankowy zamowic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia pięknie napisałaś 🌻 :) ja też dziękuje Bogu że Igor jest zdrowy bo to dla mnie najważniejsze. A Tomaszek faktycznie duży chłopczyk :) super, że mama przylatuje :) Sylwinka czasami na moje wywody też nikt nie odpisuje, czasem tak jest bo każda z nas ma swoje obowiązki i nawet czasem brak czasu na poczytanie ale jak mnie coś dręczy to pisze i z 3 razy :) dobrze, że Dominika ma tylko piękny apetyt i jest zdrowiuteńka :) Magda to już tak blisko celu jesteście :) Ja oczywiście też Wam życzę bliźniaków i żeby udało się juz teraz, za pierwszym razem🌻 Wszystkim Wam starającym się życzę tych nieprzepsanych nocy i ślicznego uśmiechu dziecka :) Ja dzisiaj ide na aerobik :) jutro jak mnie nie będzie tzn. że ledwo chodzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że dzisiaj lepsze humorki :) My natomiast gorszy nieco, bo Aleks tak jak Igorek przeziębiony. Byliśmy wczoraj u pani doktor bo katar mu strasznie dokuczał i pokasływał. Ale na szczęście tylko katar ma, a to że czasem zakaszle to jak mu coś na gardełko spłynie. Bo płucka i gardełko w porządku. Eh tylko te lekarstwa :P Najgorszy koszmar dla niego to woda morska i krople do nosa :P Plus czyszczenie noska. A dzisiaj od 8 do 15.30 to spał może pół godziny. W sumie do południa spoko miał humorek tyle, że musiałam być cały czas z nim. Ale od 13.30 płacz przez 2 godziny :( A teraz śpi. A ja jem obiadek i robię coś na jutro. Asia ty jesteś taki dobry duszek tutaj :) A Tomuś to faktycznie duży chłopak jest :) My ubranka na razie na 3-6 miesięcy (68cm) mamy. Kurcze ale te nasze dzieciaczki rosną :P Sylwinka z Dominisią to ja Cię rozumiem, bo jak małemu wyszła wysypka to też się martwiłam. A w necie to się można naczytać :/ A powiem Ci, że ja Cię podziwiam - dwojka dzieciaczków ( trójka licząc męza :P) i super dajesz radę! Ja mam tylko Aleksa a nieraz jest tak, że nie mam kiedy obiadu zrobić, jak ma zły dzień. Dorcia, Madzia ja wiem, że Wam się w końcu uda! Kasia, Kruszyna ja co prawda nie miałam długo problemów z nocami, ale pani doktor mi powiedzała, że doraźnie można czopki Viburcol dać. Przydały się zwłaszcza jak nie mógł spać przez kolki. Kilka razy skorzystaliśmy z nich. Biedna jesteście z tym, ale dacie radę! No i znowu pobudka, dzisiaj to chyba mu bardzo dokucza ten katar :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wszystko rozumiem i dziękuję Bogu, że mam super synka, że jest zdrowy itd. Ale nie można wymagać ode mnie ciągle uśmiechu na ustach skoro od kilku miesięcy prawie nie śpię po nocach i mam trochę innych problemów i z dzieckiem i w innych kwestiach też. Jestem zla, ze nie moge nic zrobic i mu pomoc. I nic nie poradze na to, ze lapie dola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeżeli dziecko nagle przestaje jeść a przed nie było z tym problemów to zróbcie badanie stolca dziecku na obecność rotawirusa u mnie był taki problem z starszym synkiem nic nie pomagało dopiero jak ktoś mi podpowiedział zrobiłam to badanie i wszystko było jasne ja myślałam że rotawirus to tylko biegunka gorączka niestety ma różne postacie i u mojego synka była właśnie taka wyniki stolca były dodatnie a nawet lekarka nie wiedziała od czego tak mogło być więc sylwinka zrób małej to badanie Kasia jest jedna kobieta w Polsce lekarka która zajmuje się naprawde ciężkimi przypadkami dzieci z problemami z jedzeniem typu jadłowstręt bulimi dzieci z hipotrofii, z pegiem jeżeli chcesz poszukam na nią namiary może ona wam pomoże tylko ja nie wiem z jakimi problemami wy się borykacie I wiem co to znaczy nie wyspanie nic wtedy człowieka nie cieszy przeżyłam to z pierwszym synkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki to co piszecie to ja mam dopiero przed sobą i przy kazdym problemie bede chyba jeszce bardziej zielona niz wy wczoraj wizyta u lekarza ... 1,5 h obsowki ( bo mial jakis zabieg i sie spoznił) mała ładnie sie rozwija 5 raz mi potwierdził ze dziewczynka :) widziałam nawt oczka ,buzie ,nosek i wszystko inne :) mała jest ułożona głowka w doł ,szyjka mi sie nie skraca bardziej wiec jest oki z tymi szczypaniami w brzuchu powiedział ze to normalnie. mala ma juz 1950 g :) mam przyjsc za miesiac tzn bede zaczynac 37 tydz jakby cos sie działo w tym czasie to mam dzwonic i przyjezdzac. wytłumaczył mi na co zwracac uwage. wszystkie wyniki mam w normie takze tez jest oki ale zaczynam sie bac coraz bardziej porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANNA cieszę się że wszystko dobrze z malutką :) Porodu chyba każda się boi, będzie dobrze!!!! Nie myśl o tym zbyt dużo, po co się martwić :P Przebiegu porodu i tak nie przewidzisz niestety. Oj i zakaz odwiedzin przeżyłam akurat jak leżałam po porodzie - strasznie smutno było ale na sali była obok fajna dziewczyna więc zleciały te 4 dni szybko :) Dla wszystkich zostawiam serdeczne pozdrowienia i dla każdej po 🌼 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLUSIA szkoda że się mały tak namęczy, ale widać że wzorowa mama jesteś i dbasz o wszystko :D:D:D:D:D Hania wczoraj aż chrypki dostała z wrzasku, potem już tylko piszczała tak dziwnie :( Teraz zasnęła na chwilę, pewnie pośpi pół godziny i to będzie na tyle spania. Mnie od soboty męczy mega @!!!!! I to przy tabletkach, które brałam już wcześniej!!!! Jak mi nie przejdzie za kilka dni to muszę iść do gina :( To chyba prawda że po porodzie wiele się zmienia w tym temacie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kruszyna ty to masz przejscia , nie wiem jeszcze jak to jest z @ po porodzie,ale ja mialam bolesne @ i wcale za nimi nie tesknie ,wiec wspolczuje Biedna Hania ,tak płacze, ty tez pewnie wykonczona jestes ,wiec duzo sił kruszyna dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do porodu to myslałam ze bede miec chociaz meza przy sobie:( a tu nic i jeszcze jak sie utrzyma zakaz odwiedzin to tka jak mowisz tak smutno :( do mojej bratowej to pamietam z pielgrzymkami zesmy chocili i tak jej szybko czas zleciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D Mery moja Magda nie przestała jeść ona zje śniadanie obiad podwieczorek i kolacje tylko po prostu muszę usiąść koło niej i ją karmić bo tak się nauczyła wtedy zje wszystko a po drugie nie raz ma tak że jednego dnia zje dużo a innego zje mniej a po za tym nie chudnie a rotawirusa przechodziła jak miała 1,5 roku i wtedy wymiotowała miała gorączkę i dużo schudła Grażka ja nie będę pisać 3 razy bo wielki mąż na mnie patrzy :P:P:P:P Polusia muszę dawać sobie radę sama moja mama przyjedzie raz po raz sama mieszka 55 km od mojego miejsca zamieszkania mój Paweł teraz jest w domu bo jest chory a wiadomo mąż chory to gorzej niż dziecko:P ale kiedyś było tak że 7 dni nie widziałam go tylko ja sama z dziewczynkami byłam :) Aniu początki są najgorsze ale z każdym miesiącem będzie lepiej no i będziemy mieć kolejną księżniczkę :D cieszę się że jest wszystko ok nie bój się porodu będzie dobrze :) Kruszyna a jakie tabletki bierzesz :) ja przed ciążą z Madzią miałam mega bolesne miesiączki że bez apapu się nie ruszałam nigdzie a po porodzie nawet nie czułam że mam @ zajrzę później bo lecę na obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dzisiaj senny dzień :P Sylwinka zgadzam się - chory mąż jest gorszy niż dziecko :P Aleksik to przynajmniej grzecznie śpi i nie marudzi :P Kruszyna ja przed ciążą to miałam takie bolesne @. Pomagał jedynie ibuprom. Teraz póki co jeszcze nie miałam @, choć ostatnio mnie tak delikatnie pobolewał brzuch. Anna dasz radę :) Najtrudniej jest tak jak piszę Sylwinka na początku. Jak już się dograsz z maluszkiem to jest łatwiej. Choć faktem jest, że różnie to trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SYLWINKA podziwiam Cię! Sama dajesz sobie radę z dwójką dzieci, szacuneczek :) Ja z moją jedną córką narazie ledwo daję radę, też jestem przeważnie sama, ale o drugim dziecku nie chcę słyszeć nawet, M też. Być może za kilka lat to się zmieni, choć wątpię :P Teściowa już mi truje że chciałaby trójkę wnucząt, to jej powiedziałam że ma jeszcze drugiego syna i na niego ma liczyć w tym temacie, bo nam jedna rozwrzeszczana Hania wystarczy :P Zaczęłam brać tabletki Yasminelle, wcześniej też je brałam - drogie ale czułam się po nich super. POLUSIA ja dostałam @ 22 dni po porodzie, mimo że odciągałam pokarm. Gin mówił że to się niezwykle rzadko zdarza, a poza tym u mnie wszystko się ekspresowo dzieje :P Zawsze miałam bardzo bolesne @, bez ibupromu i no-spy się nie dało żyć. Teraz od tygodnia miałam plamienia (mimo że brałam tabletki), @ przyszła w sobotę a powinna we wtorek i tak się ciągnie już tyle dni............... Przypuszczam że to nic takiego przy pierwszym opakowaniu tabletek, mam nadzieję że przy drugim już będzie ok, w poniedziałek zaczynam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak słyszałam, że przy pierwszym opakowaniu tabletek po porodzie tak może być. No ale potem powinno się unormować. A co do dzieciaczków, to ja mimo tych kolkowych wrzasków, już powiedziałam M., że jak Aleksik skończy 2 latka to staramy się o drugie i nie było protestów :P Tak w sam raz żeby na wiosnę albo lato 2012 było drugie dzieciątko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLUSIA ja zawsze marzyłam o dwójce lub trójce dzieci :) Ale po tym co przeszłam ja i mała będzie ciężko z decyzją o drugim. Z drugiej strony nie chcę żeby Hania była jedynaczką - ale los to sam zweryfikuje :) A Ty już niedługo zabierzesz się do dzieła hihi i będzie majstrowanie siostry dla Aleksa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba, że wyjdzie braciszek :P Ale wtedy zawsze można znowu spróbować :P Ja zawsze chciałam mieć trójeczkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki kruszyna wiem ze przeszłaś dużo, ale myśle ze po paru latach sie zapomina te nieprzespane noce i może nie tak od razu ale za 5 latek moze sie zdecydujecie na drugie dziecko :) a ja jestem z siebie dumna zmobilizowałam sie i kupiłam juz prawie wszytko , zostały mi tylko biustonosze do karmienia i majteczki poporodowe :) teraz juz moge spokojnie czekac na moją księżniczke :) dzisiaj sie tak zastanawiałam czy jak moja mama miała bole krzyzowe przy 3 porodach to ja tez bede miec? nie wiem czy to ma jakies znaczenie pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna ja Ci polecam biustonosze z odpinanym ramiączkiem zwykłe :) Kupiłam jeden biustonosz do karmienia i tak naprawdę ubrałam go może 3 razy... I nosze zwykłe, a jak karmię małego to po prostu odpinam ramiączko i odchylam miseczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polusia kolomnie jest sklep w ktorym pani ma takie staniki za 10 zł sa sprawdzone przez moje kolezanki ,wiec to nie jest jakis straszny wydatek. A czy bedzie mi wygodnie w nim czy tak jak mowisz bede w normalnym to sie zobaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wszystkim udanego weekendu :) Mój braciszek własnie mi klatkę schodową maluje :):):):) A potem będę miała masę sprzątania, ale M zajmie się małą jak wróci z pracy :) Buziaki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Jak tam po weekendzie? u nas ok, dzisiaj byłam z małym na pobraniu krwi i nawet nie zapłakał :) Lubi to po mamusi chyba :) teraz śpi a ja musze troszkę posprzątać choć mam okropną ochotę położyć się razem z nim bo w nocy dał nam popalić. płakał nie wiadomo o co. wiecie, byłam na tym aerobiku i było super :) Miałam zakwasy okropne ale jak się czułam rewelacyjnie :) I fizycznie i psychicznie :) Dzisiaj też ide i będę chodziła dwa razy w tygodniu :) do tego kupiłam rowerek i w domu też będę cwiczyć :) a co u Was? jak dzieciaczki? Dorka wakacje coraz bliżej :) zazdroszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D Grażka to Igorek dzielny chłopak moja to płakała strasznie przy pobieraniu krwi a ja aerobic mam w domu za darmo przy dwójce dzieci :) Polusia mój jak jest chory to jęczy jakby miał umierać i stale słyszę podaj mi to podaj tamto normalnie mam ochotę go za okno wystawić :D:D acha no i ja też jeszcze nie mam @ ale mi się do niej nie spieszy :P:D Kruszyna ja to Ci powiem lepiej jak byłam młodsza to mówiłam wszystkim że ja męża nie chce dzieci nie chce i że się wybieram do klasztoru i będę zakonnicą :D:D ale jakoś nic nie wyszło z tego :P:P mój to chciał drugie dziecko jak Madzia miała 2 latka ale ja nie byłam wtedy gotowa i nie chciałam no ale z czasem mi się zachciało :D jak ja daje radę to i Ty dałabyś radę z 2 dzieci :) Dorcia a zabierzesz mnie na wakacje schowam się w walizce :D u mnie ok dzieci zdrowe to najważniejsze w sobotę mieliśmy kolędę Madzia poprzynosiła zabawki i pokazała księdzu a na koniec nie chciała podać ręki księdzu jak wychodził bo się zawstydziła jak to kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziwczyny! U mnie weekend minal bardzo milo i spokojnie, bo nie za bardzo moge wydawac kase na szalenstwa... chce jak najwiecej miec na wakacjach :) Juz powoli zaczynam sie pakowac i nie moge sie doczekac, w szczegolnosci ze mam strasujacy czas w pracy. Potrzebujemy razem z chlopakiem sie wyluzowac, bez tel, komputera, int :) oj bedzie pieknie! A jak wrocimy to mam zamiar sie na joge zapisac, bo potrzebuje troche ruchu :) no i chyba sie wybiore tutaj do prywatnej kliniki nieplodnosci, ale boje sie i odkladam to jak moge... A wasze dzieciaczki to juz powoli wszystkie zaczynaja zabkowac co? No moze poza Haneczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×