Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

no wlasnie wydaje mi sie, ze jeslimam regularny cykl, to moze mi wszystko zwariowac, wiesiolek rozwalil mi na maksa, tez ziolko w sumie....ale przekonam sie...Anna zycze szybkiegoi lagodnego porodu:) to lada moment i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus ja bralam Costangus od pierwszego dnia cyklu do 19stego, tak mi moj zaufany gin w pl polecil.... widac zadzialalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Novida, Dorka Gratulacje ❤️ 🌻 ❤️ 🌻 Pozdrawiam wszystkie kobitki neti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mialam zalatany dzionek :) Wlasnie wrocilam od bratowej, zajmowalismy sie jej szkrabami - cudne! Ukochany bardziej wczul sie w role :) Karmila mala, ktora jutro bedzie miala roczek a ja szalalam z 3 letnim chlopczykiem. super bylo! Bylam tez w aptece i kupilam jeszcze elektroniczne testy ktore mowia ci w ktorym tyg jestes i wyszly oczywiscie poz 2-3 tydz :) ale to liczone od owu nie od ostatniej @. z kalenarza wyszlo mi na polowe pazdziernika :D Bede miala malenstwo jak SURI i Grazka :D:D Jestem strasznie podkescytowana i powiem wam ze caly czas glodna... ale nie na slodycze :D Wiec pewnie bede wielka, ale co tam! Agi nie wiem jak z tym ziolkiem. Ja nic sama nie bralam, bo pomimo ze ziolo to jednak jakis wplyw ma a ja bylam na roznych lekach... moze zadzwon do gin w pl, jezeli mozesz i sie poradz. No i juz nie ma leniuchowania, bo nie wiadomo co wezmiesz jak nie bedzie szalenstw w sypilani to nic z tego nie bedzie... Ale rozumiem, bo tez czasem mialam ze bylam zmeczona, ale jak sie zmobilizowalismy to zawsze bylo super! mielismy umowe, ze jak jedno z nas chce to drugie nie moze odmowic :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D Neti napisz co u Ciebie słychać bo chce wiedzieć wiesz że Tobie też życzę ślicznego zdrowego dzidziusia :) Grażka nasza Novida jest w ciąży pewnie nie doczytałaś :) a musiałam wysłać Ci sms z tak dobrą wiadomością :) Dorcia jedź na co masz ochotę później po porodzie wszystko zrzucisz :D i jeszcze raz gratuluje :) Novida i jak wybrałaś lekarza i jak się czujesz :) a dla reszty 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybkie Sylwinka Ty ranny ptaszku :P:P:P:P:P Dorcia wsuwaj jak masz ochotę, po porodzie kilogramy znikają same :) Grażka - Twój synuś jest przeuroczy!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moja Hania właśnie się bawi sama, uffff mogę kawę spokojnie wypić. Wczoraj pierwszy raz bawiła się 1.5 godziny!!!! Wykorzystałam ten czas i posprzątałam mieszkanie na błysk żeby dziś mieć spokój :) Ale standardowo spała tylko pół godziny w ciągu dnia, więc sajgon mam nadal. Co zrobić, daję radę :P Tylko seksu mi się chce a mój wczoraj był "zmęczony".... Biedaczek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna wstałam wcześniej bo jak nie ma męża w domu to mi się nudzi :P:P:P:P ja wczoraj byłam w szoku bo Dominika usnęła mi o 21:00 i spała do 05:00 a zawsze chodziła spać 22:00-23:00 :P:P Polusia i Grażka pięknie siedzą Wasze dzieciaczki :) ja lecę sprzątać zajrzę później ale jak zwykle nikogo nie będzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki moja szwagierka urodziła wczoraj dziewczynke o 22 , wody jej odeszły w 35 tc i juz nie było co ratowac prochami na podtrzymanie. Mała jest sina, wazy 2850 i jest w inkubatorze. Szwagier został sam na posterunku ,wczoraj bylismy z mężem na 2 godz zaopiekowac sie ich pierwszym dzieckiem 4lata, a taki dran ze nakrzyczałam wczoraj na niego jak mnie wkurzył !! mężowi płuł w twarz, a mi piszczec do ucha zaczął wrr!!! tak sie zdenerwowałam wczoraj ta cała sytuacja ze cała noc nie przespana mialam, skurcze mialam i mala sie tłukła, nogi i rece mi spuchły i bylo mi tak goraco ze najchetniej to na balkon bym wyszła. dzis mam przypływ energii,albo jeszcze mnie stres nie poscił i od rana na nogach jestem. Maz rano pytał czy rodzic bede ? a skad ja mam wiedziec:) ale juz bym chciala miec to za soba Dorka widze ze tez robisz tyle testow co ja :) a jedzeniem sie nie przejmuj , jedz na co masz ochote (oczywiscie oprocz tych rzeczy co nie mozna) bo i tak bedziesz wielorybkiem i tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANNA to ładna waga jak na 35tc, będzie dobrze :) Dotleni się w inkubatorku i raz dwa wróci do domu :) A takie niegrzeczne dzieciaki są okropne, zwłaszcza wychowywane bezstresowo.... Tak się zastanawiam właśnie jak bardzo niegrzeczna będzie Hania hihi, bunt dwulatka, potem trzylatek i wszystko na "nie" ehhhh wszystko przed nami :P Sylwinka nie chciało mi się go gwałcić, nie to nie :P Dziś pewnie będzie chciał to ja powiem "nie" i tyle :P W końcu mam więcej powodów do zmęczenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Jak Wami mija weekend??? Ja jestem do 15 w pracy, a ponziej zakupy w tesco i kombinowanie obiad, na ktory nie mam pomyslu:) a jutro idziemy ze znajomymi na obiad, przy okazji a nie z okazji walentynek:p hehe.......obrzeklam cala hahah, niech juz ten@ bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu gratuluje ciociu na pewno będzie dobrze w inkubatorze sie wygrzeje i będzie ok :) Kruszyna powiedz mężowi że Cię głowa boli :P Aga może wypiszę Ci usprawiedliwienie i wyjdziesz wcześniej z pracy chcesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka u mnie po staremu, ciąży niet. chyba kiedyś pisałam, że jesteśmy po 3 nieudanych iui, od listopada odpoczywamy od lekarza, a od marca zaczynamy znowu monitoringi itd. Mam strasznie nieciekawą sytuację w pracy, jestem strzępkiem nerwów, a to na pewno nie pomaga nam w staraniach. Zaczynam szukać innej pracy bo jak tak dalej pójdzie to będę miała nerwicę i depresję w jednym. Bardzo się cieszę, że dziewczynom się udało to daje nadzieję, że może i na mnie przyjdzie kiedyś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja dzisiaj tak późno, bo byliśmy na urodzinach u mojego dziadka, a po południu miałam mieć egzamin - miałam mieć, bo facet wpisał oceny na podstawie obecności. Wkurzyłam się trochę, bo się uczyłam jak ten głupek :P Kruszyna super, że Hania sama się bawi :) A męża wykorzystaj jak tylko będzie okazja :P Ja wczoraj mojego dorwałam :p Dorcia wcinaj na co masz ochotę dzieciątko z Ciebie wszystko wyciągnie - Aleks ze mnie już wyciągnął 16 kg, a że przytyłam 9, to już 7 więcej mi zabrał :P Anna to duża dziewczynka, ja się urodziłam w 37 tygodniu, a ważyłam 2650g :) a w inkubatorze to raz dwa dojdzie do siebie. Hmm może ten przypływ energii to już to? Ale się biedna namęczyłaś z tym chłopczykiem. Nie cierpię bezstresowo wychowywanych dzieci :/ Sylwinka dziękuję :) Aleksik łobuziak to już się do chodzenia rwie - jak go chcę posadzić to tak nóżki prostuje, że czasami nie ma szans go posadzić. Neti na Ciebie też przyjdzie czas - a maleństwo będzie wyczekane i ukochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Nikt o mnie nie pyta, ale odezwę się czasem ;) Po pierwsze Dorka mega gratulacje :) Nerwy odeszły na bok i od razu się udało :) Dla reszty dziewczyn rabatka 🌼 🌼 🌼 A u nas? Bez zmian. Małemy wychodzą ząbki na dole i mrudzi mi strasznie, w nocy też śpi niespokojnie i budzi się często, od tygodnia ogłosił też strajk głodowy. Ja chodzę wyczerpana, ale cóż poradzić jak taki trudny egzemplarz mi się trafił. Mały niedługo kończy 7 miesięcy, je już dużo rzeczy, sama gotuję mu zupki i różne deserki. Wcina chrupki i biszkopty itp. Gdy nie marudzi i ząbki nie dokuczają to jest mega pogodny i kochany. Ma 75cm i waży ok 9kg. W środę idziemy do dr to się dowiem ile dokładnie. Tyle u nas. Pozdrawiam i biegnę na kawkę. Obudzić się trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki z samego ranka :D:D:D Ja zalatany dzien wczoraj mialam i pelen dzieci :) bo bylismy na pierwszych urodzinach ukochanego siostry coreczki, potem bylismy u znajmoych z bratem, zona i Hania :) wiec sie natarmosilam maluszkow jak nie wiem! bylismy z bratem tez na zakupach dla malej i chlopak z nami poszedl, smialam sie bo strasznie byl wszystkim raptem zainteresowany :D:D ogladal wozki itp. Wieczorem zawsze mnie caluje w brzusio i jest to najpiekniejsza chwila na swiecie... po kilku testach poz, stwierdzilismy ze juz nie idziemy na bete, bo mi sie nie chce - leniuch jestem :D:D a jak bede w pl to pojde do mojej gin i zrobie wszystkie badania co mi zaleci. dziewczyny myslicie ze juz moze byc slychac serduszko? bede w 6 tyg... szkoda tylko ze chlopaka ze mna nie bedzie :( A zdjecie usg dam tacie na urodziny jako prezent. Neti - wiem cos o nie udanych probach i stresujacej pracy.... pewnie sie nie orientujesz ale moj etat zostal zredukowany, wiec aktualnie jestem bezrobotna. niby smutna wiesc, ale ja sie bardzo ucieszylam i w tym samym cyklu nam sie udalo. mysle ze odejscie bardzo pomoglo, bo stres zle wplywa... ja juz myslalam o zmianie od miesiecy, ale zawsze mysl ze dzidzia itp i sie balam, az w koncu decyzja zostala podjeta za mnie! Kasia wielkie dzieki! i wszystkim Wam za cieple slowa i gratulacje! Smiesznie bo jak zrobilam test to doslownie od razu chcialam leciec do kompa aby sie z wami podzielic! buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Sylwinka no jasne, że wiem że Novida będzie mamusią :) Chodzilo mi o Neti. Pomyliłam się :P Igor pobija rekordy w marudzeniu! ciągle muszę go zabawiać bo każda zabawka to na 5 minut. Teraz śpi wiec mam chwilkę :) Dorka dzięki Twojej ciąży będę mogła powspominać moją :) cieszę się ogromnie :) a zdjecie z usg skseruj i zeskanuj bo chcemy zobaczyć maleństwo! Mówiliście już komuś o ciąży? Życzę Wam miłej walentynkowej niedzieli :) Do jutra 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ,mała jest nadal w inkubatorze ale nie wyrazała checi jedzenia i szwagierka ma sciagac pokarm. moj maz sie przestraszył troche i pytac ciagla jak sie czuje, dzis u nas jest mnustwo sniegu, ludzie od rana z łopatami lataja bo wyjechac samochodami sie nie da, tragedia. Mowia mi zebym dzis nie rodziła,b o narazie nie ma jak przejechac. Obnizył mi sie brzuch jeszcze bardziej i teraz oddycham pełną piersią , normanie brzucha nie czuje, no chyba ze sie nachyle :) Chciałam dac meżowi walentynke z rana bo w sumie 3 tc w pon zaczynam to juz i tak nic złego nie zrobimy :) ale sie chlopina przejął :) i nie dokończyliśmy ;) ach jaki on jest czasem kochany:) Męzowi powiedziałam zeby mnie nie brali pod uwage w opiece nad małym , bo ja moge w kazdej chwili urodzic , a pozatym nie bede sie z nim denerwowac jak sobie dziecka nie umieli wychowac to ja sie teraz nie bede z nim meczyc. Dorka jak ja zobaczyłam fasoleke na usg to normalenie mi lezka poleciała,a mężowi od razu po wizycie pobieglam pokazac zdjecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna gratulacje pozostania ciocia! Zapomnialam napisac! Pewnie ze sie nie uzeraj z rozpuszczonym dzieciakiem... rozumiem ze oni potrzebuja teraz pomocy, ale Ty musisz sie przygotowac do wlasnego porodu. Mocno za Was trzymam! Nikomu nic nie powiedzielismy... ja juz nie moge wytrzymac ale obiecalam ze do pierwszego usg nikomu nie mowimy. Ja powiem rodzicom i przyjaciolce, jak teraz bede, a reszcie dopiero w 10tyg. Nie wiem jak ja tak dlugo wytrzymam... Ja wyliczylam ze termin mam na 17 pazdziernika, moj brat jest z 14 :) bedzie waga :D:D:D Czuje sie b.dobrze, z tym ze co chwile bym cos jadla :D nie wiem czy to normalne... no i od czasu do czasu czuje jakbym miala kluche w gardle. Ciekawa jestem jak bedzie ciaza przebiegac.... ale na prawde objawow zero prawie! Gdyby nie test nigdy bym nie podejrzewala... A jakie macie plany walentynkowe? Moj ukochany robi mi omlet na sniadanie, potem razem kapiel a wieczorem idziemy z jego rodzinka na pyszny obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka pamietaj, ze moje poczatki ciazy tez byly bezobjawowe. No i tez mialam mega apetyt. Nawet jeszcze nie wiedzialam ze w ciazy jestem. Na pikantne rzeczy mialam chec non stop. A z kapiela ostroznie, zeby zbyt goraca nie byla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D:D Neti jak odejdziesz z pracy to Wam od razu się uda i doczekasz się dziecka :) Polusia to z tego wychodzi że lepiej się nie uczyć :) Grażka przywieź Igora do mnie to posiedzi z Dominiką i obydwoje sobie po marudzą moja w dzień nie chce spać tylko marudzi sama nie wie czego chce :) Dorcia przeważnie w 6 tyg bije już serduszko :) a możesz dostać 2 zdjęcia z usg dla Taty i dla chłopaka:) Kasiu musisz przeczekać okres ząbkowania dla mnie dzień zaczął się fatalnie zjechałam ze schodów na tyłku:(:( ale na szczęście nic mi się nie stało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia nawet jakbyś jadła ptysia ze śledziem to byłoby normalne :D:D:D:D:D kobiety w ciąży mają większy apetyt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia wlasnie Ty mi sie przypominasz jak mysle o bezobjawowych poczatkach ciazy :D kapiele bierzemy cieple, jak dolewam cieplej wody to chlopak na mnie krzyczy :D:D 6tydz piszesz sylwinka... no to moze bedzie juz bilo! Ale byloby cudownie! szkoda tylko ze ukochanego ze mna nie bedzie :( a 6 tydz od ostatniej @? przyslijcie wasze marudki do mnie, bo ciocia musi cwiczyc :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka z 17 października jest Igorek :) a termin miałam na 14 właśnie :) mi lekarz powiedział, że najlepiej mam brać prysznic albo się kąpać ale nie w gorącej wodzie i nie dłużej niż kwadrans. Sylwinka oj chyba nie chcialabys dzisiaj Igorka ;) marudka moja kochana :) ale kaszke za to ładnie zjadł :) na 16 idziemy do kościoła a tak mi sie dzisiaj nie chce :O Kasia 🌻 dużo cierpliwości życzę z tymi ząbkami! Oj ja się obawiam tego okresu u Igora, no ale co zrobic?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to moze uda nam sie swietowac w ten sam dzien :D Ale by fajnie bylo! Grazka dzieki za info o tych kapielach... ja przewaznie siedze po 30 min, uwielbiam, ale skoro lekarz nie zalecil, to skroce czas.... o zmiany, zmiany :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia tak 6 tydz od ostatniej @ :) Grażka moja od 6 nie śpi tylko marudzi :) więc dałabym radę ;) dziewczyny a może tak nasze dzieci wyślemy do cioci Dorci na tydzień :D:D:D:D:D:D Dorcia razem będziesz mieć 7 dzieci do opieki o ile dobrze pamiętam i policzyłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja zjadła obiadek aż się oblizywała tak jej smakowało :P a Magda wczoraj powiedziała że będzie mieć trójkę dzieci 1 dziewczynkę i 2 chłopców :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ladnie Madzia juz planuje :D:D Wysylajcie je wszyskie do mnie, bede trenowac ;) No to jest malenka szansa ze jak pojde do mojej gin to bede mogla juz posluchac serduszka... to bedzie jakis 7 tydz... Juz sie zaczynam denerwowac, chcialabym miec juz ta pierwsza wizyte za soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) Noc miałam fatalną, koło 24 Igor zaczął płakać, szybko zasnął ale ja rozbudzona miałam już po spaniu :( całe szczęście spał do 6. Ja jestem przeziębiona troszkę, mam lekki katar i boli mnie gardło więc dzisiaj siedzimy w domu. Dorka no ciąża to same zmiany :) nie zapominaj łykać kwasu foliowego bo to bardzo ważne :) Wstawać spiochy :) A jaką Wy miałyście noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×