Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

ja się cieszę ale i też trochę strachu czuję ale urodzić trzeba :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki aska. Tak z ciekawości pytałam :) W 12 tyg miałam robione USG, ale nie pamiętam, żeby lekarz podawał mi datę porodu. Trzymam się więc daty wg OM. A kiedy synek będzie chciał wyjść, to już tylko on wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia no jak narazie dobrze. Tylko, że z tymi przeciwciałami co miałam problem to dalej jest. No niby nic strasznego. Nie będę miała zaszczyków tych z anty D, bo ja mam grupę krwi plusową. No i pozostało na tym, że muszę rodzić w innym szpitalu przed, którym sie broniłam ;) No ale lepszy mają sprzęt i zabezpieczają się w razie potrzeby transfuzji krwi dla małego :) A ja dalej z tymi skurczami chodzę. Brzuch prawie cały czas twardy jak skała. Hmmm.. ale dzisiaj nie zamierzam rodzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka wg kalkulatorow to mozesz sobie liczyc jesli Twoje @ byly zawsze regularne, choc i tak nie zawsze, bo ja od zawsze ma 30dniowe cykle a owulki oklazaly sie ze sa 20dc, wiec kilka dni po tym co normalnie bym myslala i co kalkulatory przyjmuja. Bo to ze owulka jest 14dni przed @ to taka umowna liczba, bo jakas byc muzi, dlatego jesli data porodu obliczana jest wg ostatniej @, to normalne jest ze dzicko moze urodzic sie nawet 2 tyg przed terminem lub 2 tyg po. Sylwnika, co tam bol, kilkanascie godzin a szczescie na cale zycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wynaleziono maszynę przenoszącą podczas porodu część bólu z matki na ojca. Jedna para postanowiła ją wykorzystać. Kobieta rodzi i krzyczy. Lekarz przekręcił pokrętłem i przeniósł 10% bólu na ojca. Patrzy - kobiecie ulżyło, ale ojciec dalej się uśmiecha. No to dał 40% bólu na ojca. Kobieta już prawie rozluźniona a ojciec dalej się uśmiecha. Zdziwiony lekarz dał 100% bólu na ojca. Kobieta zaczęła się uśmiechać, rozluźniła się już całkiem, zaś ojciec... dalej uśmiechnięty i zadowolony. Poród dalej przebiegał gładko. Po porodzie szczęśliwe małżeństwo wraca do domu. Patrzą, a przed domem leży martwy listonosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaga pamietam Twoj problem z przeciwcialami, dobrrze ze u Ciebie to wychodzi, ze to nie konflikt na podlozu RH, bo to bardziej niebezpieczne, a na podlozu grup, bo macie rozne z mezem. Szkoda ze nie szpital w ktorym chcialas rodzic, ale najwazniejsze ze w tym maja lepszy sprzet, i pewnie wieksza specjalizacje w razie jakis problemow, ktorych oczywiscie nie bedzie, ale dla spokoju ducha Twego :) No jak brzuszek caly czas twardy, wiec moze jutro mozemy spodziewac sie ze Malenstwo sie bedzie bardziej pchalo :) Musisz nam koniecznie dac znac jak urodzisz :) Relaksuj sie kochana jak tylko mozesz, jedz i duzo pij, to ulatwia pozniej duzo :) Ja wczoraj bylam ogladac porodowke w szpitalu ktorym bede rodzic i jestemm pod wielkim wrazeniem, bez porownia z wiekszoscia polskich porodowek niestety. Nie czulam sie zupelnie jak w spzitalu a jak w hotelu, no i niezly sprzet. No i sie zdecydowalam na porod w basenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka, to dobre :D:D:D:D:D Ja wiem ze na pewno nie jestem, przeciez nie mialam owu w 30dc :D:D:D w sumie to nie do sameo konca wiem czy mialam w tym cyklu, bo robilam te paskowe testy owu i dwa dni z rzedu wyszly mi poz... w 22dc. mysle ze moje cialo musi jakos do siebie dojsc i juz niedlugo przyjdzie @ i wszstko bedzie super, i znow zaczniemy szalenstwa... bo jakos teraz nie mam ochoty :( Dziewczyny zaraz beda dzieci u was!!! Kasia widze ze najbardziej jest przejeta :D:D:D super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka, mogla juz by przyjsc do Ciebie, albo juz nie przychodzic na kilkanascie miesiecy :) Dziwne troche ze mimo progesteronu ktory bierzesz nie dostalas jeszcze, powinien juz wywolac @. 22dc test pokazal owulacje, czyli mogla nastapic po 2-3 dniach, wiec nawet 25dc, czyli w 39dc test powinien na 100% pokazac czy jestes czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka Ty się kurde ze mnie nie śmiej :D Aska doświadczona to się nie martwi, Sylwinka już jedno dziecko ma, to wie mniej więcej co ją teraz czeka, a ja biedna pierwszy raz, zero wiadomości, to muszę się biedna martwić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia tylko że ja pierwszą miałam cesarkę i to jest inaczej niż poród naturalny :P dziewczyny co tam jakoś ten ból porodowy rozłożymy na mężów :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska, ja mam jakas tam wiedze ze wzgledu na wyksztalcenie i kilka pororodow naturalnych odebralam, i mnostwo cesarek znieczulalam ale to nic w porownaiu z wlasnym porodem, kazda kobieta inna, kazda inaczej znosi bol, kazda ma inne obawy itd. Ja sobie tlumacze , bol bolem da sie przezyc, tym bardziej ze to kilkanascie godzin tylko, widzialm ile bolu ludzie sa w stanie przezyc, po wypadkach, czy nowotworowy bol itp, wiec do tego podchodze spokojnie. Obawiam sie oczywiscie by w pore zauwazyc i rozpoznac co sie dzieje i podjac odpowiednia decyzje b jechac do szpitala, by nie za pozno i by nie za wczesnie...ale tez tlumacze sobie ze zadzwonie do szpitala i podopowiedza czy czekac czy ruszyc, bo tak to w anglii dziala,a wy dziewczyny w Pl mozecie zawsze sie z lekarze skontaktowc jakby co. Najwieksza obawa moja to zeby Malenstwo sie urodzilo zdrwe i sie nie zmeczylo ta cala podroza z brzucha na ten swiat, zeby stersow nie mialo za duzo, zeby czulo ze jestem obok itd, chyba mojemysli na tym sie najbardziej koncentruja. Bo jaki to wielki szok dla dziecka musi byc po 9 miesiacach byc od mamy rozlaczonym... dlatego boje sie ze tego mojego synusia nawet na badanie nie bede chcaial oddac tylko caly czas z nim byc :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia super ze bedziesz rodzic w basenie, podobno jest to bardzo relaksujace... mojego chlopaka siostra pierwsza dzidzie tak rodzila! tak jak piszesz, test na pewno by juz wykazal, wiec sie zupelnie nie nastawiam, raczej sie denerwuje, ze jeszcze malpy nie ma mimo lekow i nie za bardzo wiem co robic... Kasia ja uwielbiam czytac twoje obawy i pomimo ze nie jestem w ciazy, pewnie tak samo bede to przezywac kiedys... mysle ze jak zaczniesz rodzic to na pewno bedziesz wszystko wiedziec bo natura ci podpowie co i jak! no i mam nadzieje ze urodzisz wtedy kiedy bedziesz gotowa!!!! sylwinka,a ty nadal mozesz corcie naturalnie urodzic? czy musisz miec cesarke? gaga oczywiscie za ciebie te trzymam aby wszystko super poszlo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka moze napisz maila do Twojej lekarki, moze cos podpowie. Moze sie zdarzyc ze Twoja @ wypadla w tym cyklu, po tych przejsciach co ostatnio mialas, odpoczywa organizm. Ale dobrze byloby gdybys wiedziala co i jak, zebys byla spokojniejsza. Uciekam do ogrodka teraz w ramina mezusia, bo juz sie za nim stesknilam :) Pozniej jedziemy odwiedzic tesciowa moja :) potem kosciolek i mily wieczor :) Buziaczki i tymczasem.. Kaska odzywaj sie czesto i informuj jak tam samopoczucie i jak fizycznie sie czujesz... Wikus mam mame , mam Wikusia i razem szczesliwie przez to przejdziecie :) A mezus bedzie wspieral ze wszystkich sil, wiec musi byc dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny, bo ja się boje cholernie :) Mam wrażenie, że wszyscy wiedzą lepiej ode mnie, a ja taka sierotka marysia jestem. Nie będę wiedziała kiedy będzie czas na szpital, nie wiem, czy to, co mnie boli to to itd. Cała ciąża bezproblemowa, więc jak teraz mnie coś tam zakłuje np. to już się martwię, że poród zaraz, a my remont nie skończony itd. ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Sylwinka napisze jak bedziemy konkretnie wiedziec co z nami dalej. Na razie ejzdzimy na konsultacje i badania. 23 lipca mamy wizyte u lekarza prowadzącego , ale tak na prawde wszystko bedzie wiadomo po 15 sierpnia po wynkiu kolejnego badania nasienia . No wtedy nasza chwila prawdy... Życzę wszystkim zaciążonym dziewczynom super lekkiego porodu , a Tobie Dorka ciązy rzecz jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) ja właśnie zjadłam sniadanie :) Magda koniecznie napisz co u Ciebie po wszystkich badaniach :) ja trzymam kciuki żeby nie było najgorzej, trzymaj się ;) Dorka i jak? @ przyszła? Polusia, Kasia jak samopoczucie? Śliczny jest od naszej Lolci synuś :) i ile ma włosków :) chciałabym już być blisko porodu :) nie umiem doczekać się naszego maleństwa :) dla reszty 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D ja też zjadłam śniadanie :D:D:D:D dziewczyny mam taką propozycję szkoda że wszystkie staraczki odeszły tylko została Dorcia no ale cóż nikogo na siłę nie zmusimy do pisania dlatego też po co nam tabelka najważniejsze że jesteśmy już tyle na topiku i piszemy ze sobą :) Grażka ten czas tak szybko leci że doczekasz się maluszka zobaczysz :) ja dzisiaj nie wiem czy dam radę pisać na topiku od rana wymiotowałam głowa mnie bolała a ciśnienie miałam dobre :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka jeśli chodzi o mnie to tabelki może nie być :) a jak Ty się źle czujesz to odpoczywaj dzisiaj, ale ta Twoja córcia daje Ci popalić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja dzisiaj odpukać czuję się nieźle, choć niedziela łatwa nie była :( Cały dzień łapały mnie skurcze, aczkolwiek nieregularne i jakoś strasznie mi nogi spuchły - takie baloniki się zrobiły a kostek to prawie nie było. Nawet moczenie w zimnej wodzie i leżenie z nogami do góry nie działało. Niby troszkę zeszła ta opuchlizna przez noc, ale nie całkiem, a teraz już widzę że wraca :( Dlatego dzisiaj leżę w domku. I nic nie robię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia mi też nogi puchną, całą sobotę byłam na nogach i wieczorem aż się zdziwiłam :O byłas na tym egzaminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia to sobie poleż do góry nogami mi na szczęście nie puchną nogi :) mój Paweł w piątek rozmawiał z kolegą którego żona jest w ciąży ma termin na 24 września i będą mieć chłopca i do lekarza chodzi tu do Jarocina i co wizytę dostaje płytkę z nagraniem i mój stwierdził że mój lekarz dziwny jest bo płytki nie daje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój lekarz też mi nie daje płytki, mam tylko płytkę z badania w Katowicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka byłam, ale nie wiem co z tego będzie... Ale załatwiłam w sobotę 3 inne wpisy - pochwalę się, że 2 razy 5,0 i jedna 4 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia to super! Gratuluję takich wyników :) jest się czym chwalić :) mam nadzieję, że ten ost egzamin też bedzie zdany i bedziesz miała spokój we wrzesniu :) Dorka odezwij się szybciutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×