Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

u mnie tez niby padac przestalo, ale jest i tak szaro buro i ponuro :( i nic sie nie chce :o a wczoraj bylo juz tak pieknie! w takim razie czekamy na Philla czy sie przyzna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jakby co to na Philla winę zwalamy :Dale ciii ja nic nie mówiłam ,żeby nie było :classic_cool: idę se bo mój michu przyjechał a bibka się już skończyła i trza ten bajzel troszkę ogarnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bryyyyyy w piekna niedziele....palemki poświęcone?:):):):) jasminowa....z tego co widze to brakuje Ci jakis mocnych wrazen.Imprezy sa cooool ale uwazaj aby nie przesadzic bo moze to sie odbic na Twoim zwiazku:P Wiem co pisze :P Co racja to racja.....okulary sa strasznie drogie:O Az mnie oczy bola jak patrze sie na ceny oprawek:O MISS...dlaczego wybralas okuliste,ktory dopiero ma wolny termin w czerwcu??:O:P U mnie wczoreaj popoludniu rozlalo sie i w koncu ulice sa czyste ...kurz,piasek po=zimowy to masakra:P ...po deszczu wyszla piekna tecza!:D Milego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misska rozumiem cie ja tez nad tym ubolewam ze krocej bede spala, a spanie jest bardzo wazne w moim skromnym zyciu hehehehhe :P - jedzenie - spanie - sex :P - mrożona kawa - ciepła kąpiel kolejnosc nie gra roli :P i wszystko jasne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel, masz racje, fakt, potrzebowalam ostatnio sie wyszalec, ale moj mezczyzna o tym wie ze ostatnio imprezuje czesto, i wiecie co on sie smieje ze mnie ze wielka imprezowiczka sie zrobilam... :p a ja mu mowie " ty w ogole o mnie nie jestes zazdrosny'' a on do mnie '' jestem, ale ufam ci wiec ci pozwalam imprezowac'' O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasminowa a jak by powiedzial Ci "NIE chodz beze mnie na imprezy" to bys siedziala w domu jak "mysz pod miotla"?:P Moj jak jezdzil na obca ziemie to tez wiedzial,ze ide na impreze badz do lokalu ze znajomymi na piwko i tez mowil abym sie wyrwala ...tylko byl taki okres,ze sie za daleko posunelam ale opamietalam sie i wiecie co? Dzis w ogole nie chce mi sie nigdzie chodzic:P Mam juz za soba ten "goracy" okres:P A Ty swojemu pozwalasz na imprezy?:P:P jasminowa...jak mozna pic mrozona kawe....bleee:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasminowa...napisalas " ja tez nad tym ubolewam ze krocej bede spala" tyko dzis krocej spalismy!Nie wiem nad czym tu ubolewac:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Angel 🖐️ u mnie w malym miescie wybor lekarzy jest mozna by rzec ze zaden :o a ja sie sie uparlam i bede czekac, bo na kase chorych u mnie to sie do specjalistow zawsze czeka okolo pol roku, a kurde nie bede wszedzie zawsze chodzic prywatnie, bo za cos i na cos mi ta skladke zdrowotna pobieraja :o a co do tych palemek, to ja nie chodze do kosciola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Angel 🖐️ u mnie w malym miescie wybor lekarzy jest mozna by rzec ze zaden :o a ja sie sie uparlam i bede czekac, bo na kase chorych u mnie to sie do specjalistow zawsze czeka okolo pol roku, a kurde nie bede wszedzie zawsze chodzic prywatnie, bo za cos i na cos mi ta skladke zdrowotna pobieraja :o a co do tych palemek, to ja nie chodze do kosciola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Angel 🖐️ u mnie w malym miescie wybor lekarzy jest mozna by rzec ze zaden :o a ja sie sie uparlam i bede czekac, bo na kase chorych u mnie to sie do specjalistow zawsze czeka okolo pol roku, a kurde nie bede wszedzie zawsze chodzic prywatnie, bo za cos i na cos mi ta skladke zdrowotna pobieraja :o a co do tych palemek, to ja nie chodze do kosciola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANGEL - POZWALAM MU CHODZIC NA IMPREZY A, z kolegami czasem idzie, ale tez mu ufam. a jakby on mi nie pozwalal chodzic to i tak bym chodzila bo nie lubie byc na smyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasminowa ""a jakby on mi nie pozwalal chodzic to i tak bym chodzila bo nie lubie byc na smyczy "" spodziewalam sie takiej odpowiedzi i...bardzo dobrze:D Ja swojemu pozwalam chodzic na piwo ((chociaz ostatnio przesadzil i nie byl to 1wszy raz 😠 😠😠 ))ale na imprezy to wolala bym aby nie chodzi beze mnie...zreszta,i tak nie chodzi na imprezy:P Miss...ja tez nie mieszkam w BIG CITY....poszlas na NFZ to juz wiem dlaczego tak dlugo musisz czekac:P Zreszta...czas szybko leci wiec nim sie obejrzzysz bedzie juz czerwiec a nawe.....sylwester:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ho :) wróciłam po 2 dniach szkoły :P teraz bede spac caly dzien :D Co dobrego robicie, pieczecie na swieta? i ewentualnie co kupujecie jako prezent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sześć 🖐️ Małe pytanko :) przez okno czy siekierką potraktować ?:O Na święta to ja nie wiem ,ale chyba pewnie sernik ukręcę i może jakiś mazurek bo jeszcze takowego nigdy nie robiłam a mam chrapkę na to cudo :)no i musowo makowiec dla micha :D co do reszty to nie wiem ,u mnie wszyscy lubię zwykłe żarcie ,,więc cudować nie będę :)jakąś jedną sałatkę wyczaruję i może zrobię kurczaka faszerowanego bo lubimy :) W ogóle to żyje komunią teraz :) Ciekawe gdzie jest ten nasz "grzybek" ?:) Mam nadzieję ,że odżył troszkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nigdy nic nie robie specjalnego, ale w tym roku jakos mnie naszla ochota, tylko jeszcze nie wiem na co :D cos trzeba bedzie wymyslic :D a komunia to faktycznie przebija wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedlug mnie
to zalezy. jesli sie z kims bylo i ktos np musial wyjechac to co innego. ja bylam w innej sytuacji bo od poczatku bylismy z innych miast (warszawa i krakow). widzielismy sie raz na 2 tyg, czasem czesniej czasem rzadziej. rozstalismy sie po 3 latach, nie wiem, moze to tylko moje odczucie, ale takie zwiazki nie maja szans jesli nie ma sie tych podstaw i dluzszego okresu czasu spedzonego razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt zwiazki na odleglosc to ciezka sprawa, ja sama juz nie daje rady, brakuje mi tej bliskosci, kurcze no ...;/ eh ale co tamm :P nie zanudzam heheheheheh ide zaraz spac i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim.Weszłam tu bo:)tez jestem w podobnej sytuacji co wy.No moze nie takiej samej..bo niedlugo sie przeprowadzam do mojego kochanego,ale odległosc miedzy mna a moim kochanym to jest 366km.i widzicie wy mozecie zawsze wsiasc w pociag,samochod i pojechac do swojego/swojej ukochanego/ej u mnie tak nie jest.Moj chlopak jest marynarzem.Własnie jest na kontrakcie 4 miesiecznym.Mam nadzieję że was pocieszyłam..a co do zwiazkow na odleglosc to.Odległosc sie nie liczy wazna jest milosc.Milosc wszystko potrafi pokonac.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek 🌼 Mis....ciapa;););) Czekoladka --prezenty na wielkanoc? Ja widze tyko JEDEN prezent na te swieta......smiguska-dynguska w lany poniedzialek haha:) Ja bede piekla 4 placki:P saltke zrobie i cos tam jeszcze...jade poza miasto do rodziny wiec bedzie wesolo:) PS.Mam kryzys w swoim RAJU 😠 😠 😠 Milego dnia 🌼 PS.Witam nowych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×