Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

Cześć wczasowicz :D jak ochłoniesz to skrobnij coś jak tam na wycieczce :D Misska ty chyba nie wiesz co to zakupy :O jakbyś mnie zobaczyła to ...kurde wyglądam jak umęczona matka polka :O torba na ramieniu z zakupami małymi (małe to sery ,mięcha i takie tam :O )torebka w ręku z kasiora i fonem :classic_cool:jedna torba z pyrami :O druga torba z kapucha ,albo kalafiorem tu dzież brokułem i innymi temu podobnymi rzeczami nazywanymi warzywa :O kolejna torba z chlebem ,bukami i czasem jeszcze napój zmieszczę :O przy tym wszystkim biegnę za małą bo ona zapiernicza na rowerze :O chcesz sie zamienić ?:O A jak idę całą armia tzn z chłopakami też :O to juz ogóle masakra :O jeden skacze przez wszytko co po drodze spotka ,drugi wali telefonem muzykę na full :O do tego jakieś matixy :O mała kłótnia bo ten temu nadepnął na nogę a tamten tamtemu podłożył haka i zaliczył glebę :O O jeszcze jak dojdzie michu który nigdy nie ma zdania na temat zakupów to już masakra :O Jak rodzina patologiczna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezły opis sytuacyjny Ryjku :) A cóż ja mogę napisać. Strachu przed piorunami, chłodu od zamieci, spękanej twarzy od wiatru i potu od słońca chyba nie da się opisać:). W zamian mamy sporo ładnych zdjęć:) Muszę je tylko obrobić nieco. A Ekaterini chcę publicznie podziękować bo to dzięki jej pomocy wyprawa była na prawdę niezwykła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sissi91
do dzagulina.. mialam taka sama sytuacje jak ty, z mojego miasta, studiuje daleko, i spotkania w weekendy.. niestety ten zwiazek sie nie sprawdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło ja Phill to prawdziwy survival :D A korzonki leśne zajadałeś ?:classic_cool: złapałeś królika na ognisko ? złowiłeś rybe w strumieniu :classic_cool: jakieś rany ?:classic_cool::D A kto to jest dżagulina ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieeeeeeeeeendoberek:) Weekendzik skonczyl sie topic zaczal tetnic zyciem:) ..a mnie sie podoba ta bluzka,ktora Wam pokazalam:P Ryjkkku a jakie Ty nosisz ciuszki skoro piszesz,ze ta jest babska:P:P Kurcze u mnie bylo slonce ale....bylo i sie zmylo i znowu ponuro zrobilo sie:P philozoph no to czekamy na fotki az sie pochwalisz:D Missss a jakos tak nie mam przekonania do kupowania ciuchow przez net badz zamawiania przez katalog:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ta to jest taka babska bo ma jakąs tam klamerkę :O i jeszcze takie koraliki :O a w ogóle to ja bym ci radziła taki fason ale bez tych farfocli na dole :O zobaczysz jaka szmata ci sie z tego zrobi :O moja stara ma taka z bawełny i wygląda jak ściera :O ta góra to fajnie skrojona i cycorki ładnie podkreśla :D ale dół poszukaj normalny prosty lekko opięty lub dopasowany :classic_cool: zobaczysz jaka różnica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Phill 🖐️ no czekamy czekamy na foty niecierpiliwe! :D wypad byl chyba udany - wnioskujac po tym jakze krotkim i pozostawiajacym niedosyt opisie! :D Ryjek moge sie z Wami zabrac na zakupy? :classic_cool: moge moge moge :D Angel hej ho 🖐️ mam Cie przekonac? :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjek no dokladnie tak samo przerobilabym ta bluzke :D nie lubie takich farfoclowatych i rozkloszowanych na dole :D Angel a Ryjek to nosi bluzki ryjkowe :) dlatego babskie nie bardzo jej podchodza :D no wlasnie a kto to dzagulina? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryjkkkku ale ja wlasnie chce taka jak Wam pokazalam:D Zreszta, mam juz z 3 takie dluzsze i bardzo dobrze sie noszą:) Cos ostatnio polubilam dluzsze i luzniejsze na dole:) Missss hehehe nie trzeba:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Missss to co na zakupy:P Hmmm a tak szczerze to ja lubbie sama chodzic na zakupy bo wtedy laze nawt po pare razy po tych samych sklepach:) Dzagulina, chyba byla tutaj pare stron wczesniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooooooooooooooooo ta ktora pokazalas ryjku jest booska:D i jeszcze kolor bialy,ktory lovam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i juz wyjaśnione :D a wiecie co ?:O mi sie bardzo podobaja takie długie bluzki wąskie do getrów i jeszcze te co taki szał na nie teraz coś jak motyl :O wiecie taki klosz malowany :D ale ja tam tego nie kupie :D aż tak mnie nie pogieło :D Angel no jak juz masz takie bluzeczki to mysle że jedna dla odmiany nie zaszkodzi ,ale nad kolorem bym sie zastanowiła bo robi sie ciepło i wiesz robaczki czarne atakują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryjkkku mam taka dopasowana,dluga ale tlyko jedna a ta co pokazalas jest super.....nie kojarze o jaka Tobie chodzi tą niby motyl:O Moze uda Ci sie taka znalezc w necie???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta z mojego linku też babska :O ale już bardziej bym na nia poszła bo ma mniej ozdobników :Ota co pokazałaś jest w bon prixie i widziałam ,ze zajebiście leży ale niestety jest krótka a ty szukasz dłuzszej ? Powiem wam ,ze u mnie na targu to tych bluzek jest od zarania ,.nawet nie oplaca się na all zamawiac bo przesyłka dochodzi a cena jest i tak wyższa niz u mnie na targu :Da babskie to są ubrania co mają : breloczki ,wisiorki ,klamerki .cekiny .perełki i wszytkie ozdobniki ludzkości :O Ja tam musze mieć prosto :O a z koszulek to oczywiście czasem coś sie znajdzie z głupim napisem :D :classic_cool: ale patrzecie na ta :classic_cool: mojemu michowi by sie nie spodobała :D chyba ze po chacie bym w niej goniła :D http://www.allegro.pl/item651547640_top_model_handy_so_sexy_white_pink.html hłe hłe hłe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryjkkku ahahahahaahahha tez przed chwila patrzylam na ta co pokazalas:P ehehhehe mnie samej sie nie podoba,w zyciu bym takiej nie zalozyla bo ma te lapki rozowe:P Mam taka sama, taki sam kroj z Adidasa i jest bardzo wygodna:) Hmmmm dluzsze wole ale krotkie tez moga byc jak sie nie najem i nie widac brzucha haha:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa o te Ci chodzi motylkowate:) Fajne sa:):):) Tez chcialam sobie taka kupic ale jakos do dzis nie zakupilam takiej:P U mnie tez na targu, na tzw."ciuchach" od nasrrania jest bluzek, spodni, sukienek itp.dlatego wole tam pojsc ,przymierzyc badz czasami bez przymierzania i kupic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe temat topicu jest o zwiazkach na odleglosc a teraz jest o modzie:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja też zabieram sie do zakupu takowej ,ale jakoś sie zabrac porządnie nie mogę :D a na targu to jest samowolka jak ja jestem :D ja to musze poprzymierzać pomyśleć czy pasuje do czegoś co juz mam i do buciorów :D targi góra !! łi!!!!:D Phill jak nas czyta to sie za głowę chwyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryjkkku popieram, targi itp.gora:) hehehe noo philozoph pewnie sobie mysli,ze baby to baby i tylko o szmtkach pisza;):P W sumie ja tam o tesknocie nie bede pisac pomimo,ze moj R.wyjechal bo jakos jej tak nie odczuwam jak poprzednimi razy......moze dlatego iz mam swiadomsoc,ze jest w Polsce i wystarczy jak wsiadzie w pociag i za pare h bedzie ze mna...nie wiem, albo przyzwyczajenie bo tyle razy bylismy na odleglosc:P ciul go wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee a po co pisac o tesknocie? smucic sie i dolowac? :) lepiej popisac o czyms milym i przyjemnym, zeby szybko czas minal :D i zeby mysli odwrocic od tej tesknoty :) u mnie tez jest targ, ale ja na niego nie chodze. po pierwsze dlatego, ze nie mam kiedy, a po drugie u mnie na tym targu ladnych ciuchow nie ma, a jak juz sie cos nawet znajdzie to sie czasami okazuje, ze cena wyzsza niz w sklepie! :o zreszta u mnie w sklepach juz i tak jest tanio :) jak to w malej miescinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe :D naleśniczki pierwsza klasa :D kurde szkoda ,ze tego syropu nie miałam ale moze kiedyś tam jak michu dostanie premię :D to kupię :D he he he :D Angel ja miłam tak samo z ta teęsknota jak mój michu ostatnio pojechał w delegację normalnie spokój w mojej duszy był nie to co za granicą :O sama świadomośc ,że jest w pl mi wystarczyła ,no i może po odrobinie przyzwyczajenie też :D U mnie niestety sklepów tanich nie ma :O ludzie otwieraja sklepy na potęgę dowala ceny iście z kosmosu ,zero jakosci juz o fasonach nie wspomnę wołają o pomstę do nieba :O wiecie takie miastowe mody że niby kurteczka z rekawem 3/4 na zimę bez ocieplenia za 600 stówek ma byc okazja :D a ja mam w dupie mam swoją kicie z targu za niecałe 200 stówki i kulam sie w niej piata zimę i jest git :classic_cool: To samo tyczy sie płaszczyków :D gdzieś zobaczą w gazecie płaszczyk w kratkę z wypieprzonym kołnierzem jak patelnia i wołaja 400 :D niop życze owocnego utargu :D I tak to po pol roku sklep zamknięty :D pożyczka z UP do zwrotu a płacić nie ma z czego :) Takie sklepy to może w większych miastach a ja mieszkam w małpim gaju gdzie słowo dobrze płatna praca oznacza szczęście :) i nie zamierzam sie wyrzucac z kasy na marne ciuchy bo taka moda :D Ale wiecie adka czy tam lesia to ja lubię :classic_cool: :D tylko takie ciuchu to słuzą kilka dobrych lat więc czasem można zainwestować :) Ot preludium walnęłam :D Byłam w biedronie i nie ma tych brązowych japonków są inne ale tych akurat nie i chyba nawet bym sie nie skusiła bo takie jakis podeszwy mają detne :O te gówno szybko sie ubija i potem sa takie ciapcie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selenea
Postanowiłam napisać na kafeterii, bo nie wiem do kogo mam się zwrócić o radę. Rok temu wyjechałam do mojej mamy mieszkającej we Włoszech na wakacje. Podczas pobytu poznałam tam chłopaka 3 lata młodszego ode mnie- Włocha. Spędziłam z nim wspaniały miesiąc, nigdy nie czułam się tak szczęśliwa, nie mogłam być nawet bardziej szczęśliwa. Niestety czas wyjazdu nadszedł a my zdawaliśmy sobie sprawę, że nie zobaczymy się przez rok. Postanowiliśmy, że się rozstaniemy, związek na odległość dla obojga wydawał się bez szans. Były łzy i rozpacz, ale tak miało być lepiej, myślałam nawet, że on za chwilę znajdzie sobie inną i nie będzie mnie nawet pamiętał. Było jednak inaczej, telefony, smsy nie miały końca, aż w końcu postawiłam sprawę jasno- za bardzo cierpiałam. Nasz kontakt się urwał. Za chwilę znów wakacje, znów jadę do Włoch, napisałam mu to, na co on był bardzo szczęśliwy i wyznał niezmienioną miłość. Z jednej strony płaczę ze szczęścia, że go zobaczę, z drugiej strony bardzo się boję. Nie wiem co robić, proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cooooooooooooooome back:D ryjkkku ja mam duzo truskawek, dam Ci pare i zrobisz z nich polewe do tych nalesnikow :):P selenea witaj:) Hm.....a cos trzyma Cię w Polsce,ze nie mozesz zamieszkac z matka we Wloszech???:) Jednak z tym Wlochem COS Was laczy skoro tak przez caly rok dzownil,pisal eski....kto nie ryzykuje ten nie zyje - tak powiadaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selenea
Studiuję. Tak samo jak i on. Rzucenie studiów na półmetku nie jest najlepszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
selenea popieram abys nie rzucala studiow.....pojedziesz teraz do Wloch,zobaczysz co los, czas pokaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×