Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

Ryjek nosz racje masz :classic_cool: ja czekam caly miesiac zawsze na wyplate, a kiedy juz ja dostaje przychodzi wielkie rozczarowanie :D :o Phill ach no tak, fakt, racje masz, no nie pomyslalabym nawet, ze temat mej pracy ciekawi Cie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie marudzę :) a teraz to się cieszę ,bo mam dużo śniegu i ciepło jest ,tylko bym ten wiatr wyeliminowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie sięga nad kostkę i to sporo :) a pada dopiero od 6 rano ,ale za to intensywnie ;) Trza sanki nawoskować :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taneta
od dwóch lat jestem w rozłące,mąż w Polsce ja w Angli.twierdzi ze kocha i czeka ale cały czas woli pisac na portalach niz do mnie cokolwiek.ciagle sie czuję taka oszukana.Nie radze sobie i jest mi bardzo ciezko.kasował portale by pokazać ze bardziej mu zalezy na mnie ale w to miejsce juz mial kolejny,ciężka jest rozłąka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry 🖐️ mnie nie bylo bo bylam caaaaaly weekend na uczelni :classic_cool: jak na pilnego studenciaka przystalo :D u mnie tez snieg i wiatr i zimno, iiiii i moze tak byc byleby nie topnialo 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taneta możesz coś więcej napisać?? Bo chyba nie wszystko łapię. Cześć Misseczko :) Topikowy kujonku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby mój siedział i pisał na portalach randkowych to już by nie był mój . Nie wybaczyłabym ,nigdy kurde .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
latwo powiedziec "nie wybaczylabym"... moj byly siedzial nie tylko na portalach randkowych, ale jeszcze na jakis tam erotycznych mial konta, co wyszpiegowalam, a udawalam ze o niczym nie wiem, bo jak raz zrobilam awanture to gorzej na tym wyszlam niz on :( i tez obiecal, ze nie ma i ze nie bedzie mial, a jak jedno kasowal, to zaraz powstawalo drugie i sadze ze bylo to juz silniejsze od niego, bo net wciaga i takie glupie portale takze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he to ja mam chyba setkę kont na dupodjaniach :) Taki los. Teraz trzeba żeby przeczytać choćby zdanie to musisz mieć konto:) A nie wiesz gdzie to konto zakładasz :) czasem jest portal niby fachowy, a potem okazuj się że tylko jedno zdanie jest a konto na dupodajni:) Także mam konta chyba na wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Phill hmmm no tak, ale umieszczasz tam zdjecia? :classic_cool: teraz moge to napisac, ze moj byly nie dosc ze zakladal te konta to i foty nagie umieszczal :o wiec nawet nie probuj bronic facetow :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co kurde łatwo powiedzieć ,co łatwo !! Mówisz prosto z mostu a jak nie dociera to" gud baj ". Ja pod tym względem jestem nie do złamania ,nie wybaczam żadnej formy zdrady , czy to czaty ,czy portale czy co innego .Nie ma zmiłuj ,jestem w stanie skończyć kilkuletni związek ,bez słuchania wyjaśnień i tej całej pierdologi :) I bardzo się cieszę ,że tak mam ,bo mój małżonek również ma takie podejście :) Nie mam konta na facebooku bo tam jest również jeden wieki burdel tak jak nasza klasa ,z tym że na n-k prawie nie bywam ,chyba że życzenia komuś złożyć ,czasem powspominać kogoś ,zobaczyć jak się ma . Nie mam w zaproszonych profili w rodzaju "wszystkie Magdaleny są naj " bądź "Klub kobiet z wąsikiem .Wąsik jest sexy " (nie mam wąsika jakby co :O) Ogólnie to wam powiem ,że wszędzie to jest jeden wielki burdel ,lanserka i tyle :O Można popisać dla zbicia czasu z kimś nawet na ogólnym forum ,o pierdołach i tak jak my o pogodzie ,czy tak czipsach .I bez różnicy czy z babą czy z chłopem ,no ale są jakiś granice . Się kurde zdenerwowałam za przeproszeniem :O jak ja nienawidzę zdrad ,tych portali tego całego gówna ,które niszczy ludzi . Możę coś pójdę zjeść bo mnie chyba cukier spadł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Phill to taki makaron na uszy nam nawija ,że jeszcze troszkę a spagetti się z tego zrobi :O Ja wchodzę na forum elektryczne i piszą o prądzie ,jak wchodzę na forum robótek to piszą o robótkach ,jak się wchodzi na społecznościowe to wiadomo erotyka zawsze jest o innych forach nie muszę wspominać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taneta
Wyjechałam do pracy do Angli stad napisałam że zyjemy w rozłące.Mąż zaczął pisać na portalach i pozwoliłam bo nie ma nic złego w pisaniu,ale potem to wykorzystał.Pisać trzeba umieć i musi być granica by nie skrzywdzić drugiej osoby.Wszystko na portalach stało sie wazniejsze,pisał ze nie ma czasu pisac ze mna n gg a za chwilę sie logował i pisał tam czasami pół nocy.Nie raz wyciągałam rękę po awanturach o to ale myslałam że zrozumiał...raczej nie...dla niego to jak narkotyk....po 5 miesiacach kolejny profil i ja już tym razem nie jestem w stanie znieść myśli że tam ma czas na wszystko i pomyśleć o kimś a do mnie pisze jak na lekarstwo,,a twierdzi ze czeka i kocha.a kiedy znajduję jego nowy profil zwala całą winę na mnie i wymyśla historyjki byle sie tylko wybielić i nie powiedziec przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taneta
Małżeństwem jesteśmy od 13 lat,rozumiem ze moze sie komus zaczać nudzic ale chyba nalezałoby coś w swoim związku postarac sie poprawić skoro jest mu nudno...nigdzie nie lubi wyjsc najlepiej tylko tv i internet i do zycia juz wiecej mu nie potzreba.byle tylko tak było jak ona ma ochote w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęć to zdecydowanie nie umieszczam. A tym bardziej nagich :) Kto by chciał oglądać takiego kurczaczka jak ja:) taneta - to raczej poważna sprawa. Oczywiście to jest bardzo subiektywna opinia ale nie tylko zaufanie zostało naruszone. Ośmielę się napisać że przede wszystkim jest to brak szacunku. Tym bardziej że jest świadomy Twojej opinii. Źle to wróży. Ale trzymam kciuki by facio się opamiętał. Życzę Ci żeby wszystko się dobrze poukładało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjku no ok, ale ja np. uwazam, ze wszystko jest dla ludzi (inteligentnych :P ) nie widze nic zlego w posiadaniu konta na facebooku, w rozmowach ze znajomymi na gg, czy wychodzenia z przyjaciolmi pobawic sie bez swojej drugiej polowki, ale... kazdy z nas ma chyba rozsadek i zna granice ktorych przekraczac sie nie powinno. nie jestem za zwiazkami budowanymi na nakazach i zakazach, dla mnie podstawa w zwiazku jest wzajemne zaufanie, a nie ograniczanie sie nawzajem, pilnowanie itp. ja sama mam konta na roznych portalach, a nawet zdarzalo mi sie wchodzic na czaty czy to z nudow czy dla smiechu, ale nigdy nie robilam niczego co mogloby zranic bliska mi osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ,że koleżance też cukier podskoczył bo polskie litery pogubiła :classic_cool: Miseczka pomyliłaś pojęcia ,pisać ze znajomymi ,poznawać ludzi to i owszem ,na to jest ten nasz cudowny internet stworzony aby nam to ułatwić :) nawet pożartować można ,ale jak ktoś jest w związku to chyba są jakieś granice ?:) Co innego wejść na forum erotyczne z jakimś zapytanie bądź udzielić komuś rady ,nawet pożartować można a co innego flirtować tak jak to robi mąż naszej nowej koleżanki :) No dobra tam ,każdy ma jakieś swoje granice ,inaczej myśli i nie ma co się spierać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryjek ale ja sie nie spieram :D i nie pisze o mezu tej osoby piszacej wyzej tylko byla to odp. na to co Ty napisalas :) posluzylas sie w przykladzie portalami takimi jak facebook, czy tez czaty, nie pisalas o forach czy portalach erotycznych, bo akurat zakladanie kont na portalach erotycznych czy wchodzenie na czaty erotyczne uwazam juz za przekraczanie pewnych granic. i ja nigdy nie pisze z polskimi literami :P :D Ryjeczku po ciasteczku na wyrownanie poziomu cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejoo :D Co do problemu Tanety to nigdy nie pozwoliłabym zeby facet wyjechał za granicę do pracy i ja tak nigdy nie zrobię. Moze jest to dość zdecydowany pogląd zeby nie powiedzieć głupi, ale juz tłumaczę dlaczego. Otóż uwazam że jesli jest się z kimś to nie powinno się wyjeżdzac (mam tu na myśli długie terminy a nie pare dni czy tydzień) bo związek jest po to by być razem a nie osobno i wytłumaczeniem na to nigdy dla mnie nie będzie praca. Z doświadczenia wiem jak taki związek pozniej wygląda; Twoja połowa staje sie obca, bo sie odzwyczaiła, szuka dla siebie zajęć, ale brakuje juz w nich miejsca dla Ciebie. I nie wierze, ze przy długicha wyjazdach typu miesiąc i więcej ktróres nie nawizuje romansu/ flirtu bo co ma robić przez ten czas? Nie ma bliskiej osoby przy sobie a poterzbuje jej. Fajny artykuł dzisiaj przczytałam http://biznes.onet.pl/w-delegacji-sie-nie-liczy,18563,3793717,1,news-detal (mam nadzieje ze sie wyświetli jak nie to na onecie tł. " W delegacji się nie liczy" ) Jeżeli nawet w czasie tak krótkiego czasu jak delegacja facet/kobieta (zazwyczaj pierwsze) jest w stanie zdradzić to co dopiero po miesiącu rozłąki ? Po co byc razem jak jest się osobno ? Od razu rzuciło mi się jedno(bardzo podobne do mojej sytuacji), że mąz Tanety potrzebuje jedynie tv i internetu. Mój facet tez jest happy jak ma te 2 rzeczy i mówi ze mu wiecej nie trzeba(no i ja :D) Dziwi mnie to bardzo bo gdy mowie zeby gdzies wyszedł to on nie chce jemu znajomi nie są potrzebni jest mu dobrze tak jak jest. Nie odczytujcie tego broń boze jako fobi społecznej. Gdy juz sie znajdzie w towarzystwie to staje się jego duszą, mam tu raczej na myśli to ze wystarczają mu jedynie spotkanai ze mną,praca internet i tv= zadowolenie. Zaczęłam się zastanawiac czy naprawde można byc tak szęśliwym, bo przecież człowiek to zwierze stadne. Nie chcę go zmuszać do wyjśc itd. ale dziwi mnie to bardzo. Co Wy na to ? No i tak jakby się ktoś moze zainteresował to doszlismy do kompromisu w związku ze sprawą miejsca naszego wspólnego przyszłego zamieszkania. No i znalazł tą wymarzoną prace (na razie jako praktykant) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho ,teraz czytałam interię i wiecie co ?Tak się zastanawiam ,bo Phill zamilkł i ten no ..tam u niego podobno gazówki same wybuchają :O Gabryiela Kownacka zmarła :( taka miła osóbka :(smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×