20stoparolatki

rewelka-- ja wstaje o 5:45... na razie ciagle pije ta druga kawe, i musze sie zaopatrzyc w jakis podgrzewacz do kubkow, bo zimna kawa za smaczna nie jest:(

Sippnormalnie zbójnicka godzina...ja ledwo dziś zwlekłam się o 6:45, a jak muszę wstać o 6:15 to jakiś hard core dla mnie:O Proponuję zaopatrzyć się w kubek termiczny-na pewno dłużej kawka ciepła będzie, niż w zwykłym kubasku.

tak a ja wstaje o 5.25 i czasem wcześniej jak muszę...

Jadziajesteś moim mistrzem normalnie:D

jadzia-- lacze sie w bolu:) ja mialam do wyboru czy chce chodzic na 6 czy na 7 do pracy, a jakbym nie miala to bym musiala o 4:45 wstawac co chyba by sie skonczylo jakims dramatem, jak nie spoznien pewnikiem wypadkow drogwych

ma to swoje plusy kończe o 15 i mam wiecej z dnia...

bajka no to kciukamy jadzia witaj a mnie się dziś wizyta w IKEA śniła :) sipp a ciebie gdzie wcieło dawno nie zaglądałaś soma e tam :] reewelka ja pakuję kawę za kawą nie mogę się obudzić, ja wstaję teraz o 6 wcześniej o 5 ale przestawiłam psinę o ogodzinkę więc trochę więcej snu :] emi dalej zła:> ita a u ciebie jak dzionek? namea wracja szybko strzyga a u ciebie co ciekawego A mój walczy z klimą na jakimś salonie samochodówym :] ale wawa mu chyba do gustu nie przypadła i chyba mu się tęskni bardzo

Ofimpodsyłam energi drinka-Legia-dobry jest i nawet rozbudza:D Ja jeszcze nie wzięłam się za pracę, a już powinnam zrobić bardzo dużo:) Ale jestem happy:P

Hej...jest tam ktoś? No dziewczyny...co z wami?!

Dzień doberek:) U mnie dzisiaj piękne słoneczko świeci i aż chce się żyć:D Spotkałam się wczoraj z Sz. i pogadaliśmy. Teraz nie wiem co zrobić z miłym informatykiem...ale chyba i tak mimo wszystko spotkam się z nim:) Oglądałam wczoraj późno wieczorem fajny film na tvp1 o przestępstwach i prawniczce, a później przełączyłam na tvp2 i leciał jeszcze lepszy polski film Wieża, obyczajowy. I wielkie przemyślenia mnie po nim naszły, mianowicie, że to dorosłe życie to jest takie pokręcone czasami. Nie ma prostych rozwiązań, wyborów, miłości, tylko zawsze coś...ludzie są skupieni na sobie, chcą być niezależni silni ale jednak potrzebują bliskości tego drugiego człowieka. I to jest takie pokręcone momentami, a ten film idealnie o tym opowiedział i świetni aktorzy tam zagrali. http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1214287 tutaj jest opis tego Narazie uciekam, miłego dnia

warszawianki gdzie można dobrze i tanio zjeść w warszawie okolice centrum handlowego targówek (czy jakoś tak) madziczek oj to ja oglądałam wczoraj durny film :)

onfimta Wieża durna?

madziczeknie wieża , mówię że ja oglądałam film który nie był wart poświęconego mu czasu Doomsday czy jakoś tak

onfim aaa no a ja przypadkiem trafiłam, chociaż to było późno w nocy.

Dzień dobry Wróciłam do was:) Nameastraszny miałam zajob kochana:(do południa w w szkole,popołudniu niania,a miedzy czasie ksiegowa mojego chłopaka..trzy etety normalnie..od poniedziałku już sobie luzuje,bo już momentami nie wiedziałam jak sie nazywam:/ Itagratuluje:D:DKciuki bede trzymac jak tylko podasz termin.Obiecuje:) Witam bytkamy sie nie znamy,ale mysle że sie poznamy;) strzygajak twoje samopoczucie??odpoczywasz choć troche bez twojej mamy?? Jadziaco z mieszkaniem??Jadzia a mi sie sniła moja koleżanka..w łózku z moim facetem..Masakra:(Juz sie nie bede opychać przed spaniem bo to chyba kara za moje obzarstwo;) Madziczek a daj szanse temu miłemu informatykowi;)

Witam moje drogie! Nie myślcie sobie tylko że dopiero wstałam ;) nie wróciłam jeszcze do pracy i najczęściej od samego rana nie siadam przed komputerkiem namea onfim miło mi poznać rewelka zdrówko dpisuje, dziękuje, samopoczucie też całkiem dobre ;) nawet nie myślałam że tak szybko dojdę do siebie po porodzie. W prawdzie zostało mi jeszcze troszkę zbędnych kilogramów ale tym się za bardzo nie przejmuję. Jak mnie nie było... cóż praktycznie wszystko kręciło się wokół przygotowań do przyjścia na świat nowej istotki (w tym leniuchowanie, max odpoczynku i zbieranie sił na potem). Później krótka wizyta w szpitalu (pojechałam w poniedziałek a w czwartek już byłam z córeczką w domu). Wiedziałam że noworodek pochłonie większość mojego czasu ale nie myślałam że aż tak... Teraz już trochę więcej czasu mam dla siebie ale z kolei kończę pisać pracę magisterską i staram się nie zawalić ostatniego semestru studiów. Jednym słowem na nudę nie narzekam :) A do pracy wracam na początku przyszłego roku.

Ja mam dzis załamke Przyszło mi rozliczenie za wode..1,200 zł musze dopłacic. I nie wiem jakim cudem jak tylko we dwójke mieszkamy.. masakra jakas:(

Bytka a chłopczyk czy dziewczynka??

madziaczek ja też spotkałabym się z miłym panem informatykiem na twoim miejscu Kasiula cześć, mam córeczkę Małgosię

ufff robota mnie pochłoneła ale już jestem... Bytka to gratuluje córeczki :) Kasiulka witaj kurcze to aż niemożliwe żeby taki rachunek za wode był dla dwóch osób... Madziaczek fajny film, ale ja już pewnie dawno spałam...

jadzia dziękuję

Bytka ja Twój pseudonim kojarze ale kurcze nie bardzo już kojarze tak wiesz cos wiecej o Tobie :(

Bytka to gratuluje I jak sie Małgosia sprawia??Fajne imie dla niej wybrałaś:) jadziano mi tez sie ten rachunek nie podoba,ale wiem jedno trzeba bedzie za niego zapłacićA tak berdzo chcielismy sobie zrobic remont mieszkania..:/eh..szkoda gadać.. jak ci dzien Jadziu mija?

jadzia w cale ci się nie dziwię, mi też już się troszkę to wszystko pozacierało... Tak dla przypomnienia, względnie uaktualnienia: w tym roku stuknęło mi ćwierćwiecze, mężatką jestem od ponad roku - ciągle szczęśliwą i twierdze że po ślubie w cale nie zaczyna się szare życie, może troszkę bardziej poukładane zwłaszcza jak pojawia się dziecko ale zawsze znajdzie się miejsce choć na odrobinę szaleństwa ;) jeśli chodzi o moją "karierę zawodową" to marzę o pracy w księgowości i myślę że jak będę miała mgr z rachunkowości przed nazwiskiem to przybliżę się nieco do jego realizacji... jeżeli chcesz coś więcej wiedzieć proszę o pytania ;)

A Kasiulka Kochana zmęczona jestem, robiłam analizy dla kierowniczki itaka zakrecona, jedną listę to 2 razy robiłam bleee no dopiero niedawno zjadłam kanapke...

dzięki kasiula Małgosia jest kochana, bardzo grzeczna, już od dawna daje mi przespać większość nocek... teraz nic tylko trzeba by Jasia zmajstrować :D hehe

Bytka to my w tym samym wieku jesteśmy. Ja wziełam ślub we wrześniu tego roku. Zgadzam się z Tobą co do zmian po ślubie. Cudwonie miec wspaniałaego kochającego męża, żeby tylko może mniej pracował ale juz sobie i z tym radzę. Jestem szczęśliwa :-) ja się przeprowadziłam do innego miasta, zmieniłam prace-pracuje teraz w urzędzie pracy, jestem referentem ds szkoleń. Moje Koleżanki w pokoju bardzo chłodno mnie przyjęły i nadal tak traktuja-bez komentarza. Staramy się teraz o kredyt na mieszkanie... także czekam i się denerwuje. a apropo dziecka chcialismy tak odrazu dzieciątko? my w sumie jeszcze nie planujemy ale zobaczymy... wczoraj właśnie jak mąż musiła wrócić jeszcze do pracy zastanawiałam się jakby to było... ach... :D

Bytkaświetnie i wielkie gratulacje Pamiętałam, że w ciąży byłaś, dlatego czekałam na relacje:) To kiedy dzidziunia pojawiła się na świecie? Kasiulaa nie ma możliwości wyjaśnienia takiej kwoty? Jadziawidzę, że w pracy coś się ruszyło:) Mnie boli głowa, ledwo siedzę, dużo pracy i potem do drugiej lecę.

madziczekno ja oglądałam do 22:30 ale w sumie strata czasu niestety kasiula dobry dobry bytka mnie również miło:) to ty młoda mama jesteś fajnie:) ja mama ale już nie taka młoda :]a o małżeństwie pogadamy jak będziesz mieć dłuższy staż :P

Ofimto ile Ty masz lat?