ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

Mam jeszcze jedną wielką prośbę... Czy ten drucik który mamy na zębach nr i który tak bardzo wbija mi się w usta mogę samodzielnie przyciać? Czytałam na stronach ortodontycznych, ze można przyciąć jeśli uraża mocno śluzówkę, ale nie wiem czy to o to chodzi... Proszę o pomoc. Dzięki.

ja właściwie nawet nie wiem jak się ta moja wada fachowo nazywa i generalnie na czym dokładnie polega, potrafię jedynie wskazać to co mnie zaniepokoiło i z czym do orto poszłam, mianowicie miałam zawsze lekko wysunięte górne jedynki, ale nie na tyle, by mi to jakoś ogromnie przeszkadzało, jednak od pewnego czasu zaczęły się coraz bardziej przesuwać do przodu i tak jakby pochylać noi.. zaczęło to wyglądać KOSZMARNIE.. Jestem umówiona na poniedziałek na usuwanko, mam nadzieję, że załatwi mi obie czwórki za jednym zamachem, ale mówiąc szczerze, boję się jak dziecko!

kress Wydaje mi się, że Twoja wada to chyba protruzja. "Protruzja – wychylenie korony górnych zębów przednich na zewnątrz jamy ustnej." Oczywiście specjalistą nie jestem, ale sama miałam górne jedynki wysunięte do przodu, więc trochę się tym interesowałam i chyba moja orto też to tak określiła. justine 1982 Też kiedyś czytałam, że można w wyjątkowych wypadkach samemu przyciąć drucik, chociaż sama bym się nie odważyła. Nawet nie wiem, jak to zrobić, bo domyślam się, że chodzi o koniec drucika, znajdujący się w okolicy szóstek i siódemek, więc trudno tam sięgnąć. Tym bardziej tam, żeby się nie poranić. Może przygiąć czymś ten drucik? Moja orto zawsze mówi, żebym na koniec wizyty sprawdziła palcem, czy nie obciera mnie żaden drucik. Jak sie okazało ostatnio, że jeden mnie obciera, to orto docięła i już było ok. Polecam Ci tę metodę na przyszłość.:) A teraz to może umów się na wizytę do swojego orto. Przecież to zajmie tylko moment, więc powinien Cię przyjąć poza kolejką i bezpłatnie.;)

jest dociągany??Bo nie poczułam dziś tego ani nie widziałam,miałam wrażenie,że wymieniła mi tylko gumki,ale teraz zęby bolą,więc chyba jednak przyciągnęła....

A co u mnie? Wizytę miałam w piątek. Orto sporo na niej zrobiła. Miałam też robione piaskowanie, bo strasznie gromadził mi się osad.:( Pierwszy raz miałam piaskowanie zębów. Efekt super! Zęby prawie jak po wybielaniu.:D Oczywiście brak osadu. Orto poradziła mi też zmianę pasty i płynu, a także dobór szczoteczek. Dziś kupiłam też irygator OxyJet Braun Oral-B. Zobaczymy, jakie będą efekty.:) Poza tym chcę schudnąć, a widzę justine 1982, że mamy podobny wzrost, wagę i cel.:) Chciałam Cię zapytać, jakie metody stosujesz na odchudzanie. Muszę stworzyć jakiś plan i szukam inspiracji.:)

witam, ja rowniez od prawie miesiaca jestem szczesliwa posiadaczka aparatu. nie mialam jeszcze czasu przeczytac calego topiku i nie wiem czy znajde na to tyle czasu wiec zaczynam od ostatniej strony. moj ortodonta wyjasnil mi jeszcze przed rozpoczeciem leczenia ze na kazdej wizycie bedzie dokrecal drucik. na razie mialam tylko jedna - zalozenie aparatu, nastepna pod koniec marca, wtedy napisze jak bylo jesli chodzi o drucik to u mnie tylko jeden drucik (dolny z prawej strony) czasem mi przeszkadza. ale na to dostalam wosk od ortodonty, ktory juz mi sie niestety konczy i wlasnie zakupilam kolejny na ebayu. wyglada on tak http://cgi.ebay.co.uk/POCKET-SILICONE-PROTECTOR-WAX-orthodontic-braces-x-1_W0QQitemZ270516736766QQcmdZViewItemQQptZUK_HealthBeauty_DentalCare_RL?hash=item3efc0dd2fe urywa sie kawaleczek z paseczka ok pol cm, ugniata w kulke i przykleja do miejsca ktore uwiera. jest swietny :) postaram sie tutaj udzielac w miare czytania i odpowiadac na pytanka w miare mozliwosci p.s. 8 stycznia usunelam dolna czworke, obecnie polowa dziury juz jest zaslonieta przez trojke. jestem w pozytywnym szoku

ja wlasnie zastanawiam sie nad irygatorem, chwilowo nie jestem przekonana co do skutecznosci. napiszcie jak wam idzie to moze sie namysle. jesli chodzi o szczoteczke od prawie 2 lat mam elektryczna Oral B sonic. do tego uzywam pasty jaka popadnie niestety, zwykle Colgate, Signal lub Sensodyne. teraz bede musiala zamowic sobie Elmex i Meridol gdzies z internetu (gdyz nie mieszkam w Polsce) moj orto polecil mi plyny do plukania BEZ ALKOHOLU koniecznie z fluorem, marka bez znaczenia. raz w tygodniu uzywam zelu Elmex (z fluorem) przeciw prochnicy, jeszcze pozostaly z zapasow przywiezionych z Polski. do czyszczenia miedzy zebami uzywam szczoteczek TP - sa swietne. ja uzywam tych najcienszych gdyz moje przestrzenie miedzyzebowe praktycznie nie istnieja :( http://cgi.ebay.co.uk/TEPE-TE-PE-INTERDENTAL-BRUSHES-ANY-COLOUR-10-PACKS-80_W0QQitemZ160342708504QQcmdZViewItemQQptZUK_HealthBeauty_DentalCare_RL?hash=item25552b9118 dzis znowu zaczely mnie bolec zeby po tygodniowej przerwie, czyli znowu wedruja :( eh, ale za to na 30ste urodziny bede laska ze hej :)

U mnie też zmiany na lepsze pojawiają się bardzo szybko. Co do drucika, to z moich doświadczeń wynika, że orto zawsze coś tam przy nim robi. Zawsze go wymienia i podkręca, chociaż np. przez 2 wizyty na górze zakładała mi najcieńszy drucik, ale w piątek zmieniła mi już na grubszy. Ogólnie zawsze moja orto sporo robi na wizycie (wymiana drutu, gumek, czasem przyklejenie nowego zamka). Zawsze też dostaję nowe instrukcje, co do noszenia wyciągów. Służy także poradami na temat higieny jamy ustnej, itd.

do Problemowe Leczenie >>>>> ja mialam usuwane 2 zeby specjalnie do aparatu. generalnie mam szerokie zeby i nie mieszcza sie w szczece, przez co kly mi wystaja jak u wampira a reszta tez jest dosc krzywa. jedynie gorne jedynki byly w miare OK dopoki prawa nie zaczela sie wykrzywiac i wysuwac do przodu jakis rok temu. generalnie dobry ortodonta bedzie staral sie zaplanowac leczenie tak zeby jak najmniej zebow usunac, zwlaszcza jesli sa one zdrowe. co do zaniku kosci - zgadza sie kosc zanika ale .... kilka lat po usunieciu zeba. jesli masz zeba usunietego na swiezo to sasiednie przesuna sie blyskawicznie. pisalam juz ze moja dziura po usunieciu z 8 stycznia juz jest do polowy zakryta. gorzej z dziura po szostce usunietej jakies 4 lata temu, orto juz mi zapowiedzial ze przesuwanie zajmie dlugo i dziura nie bedzie zaslonieta w 100% tylko w ok 80%. ale to i tak rewelacja. jako ciekawostke dodam ze poza wyzej wspomnianymi zebami mialam usuniete jeszcze dwa inne, gorna piatke z prawej i gorna szostke z lewej. wierzcie mi lub nie ale 6 lat po usunieciu piatki dentystom trudno sie doliczyc zebow gdyz same sie przesunely zaslaniajac kompletnie dziure, po szostce dziura zaslonila sie samoczynnie gdzies w polowie tez po kilku latach. dlatego jestem dobrej mysli jesli chodzi o leczenie to by bylo na tyle w temacie zaniku kosci i problemow z przesuwaniem innych zebow :)

the best man for a job Ja irygator kupiłam okazyjnie na allegro, ale w piątek powinnam go już mieć i oczywiście od razu podzielę się wrażeniami.;) Mi orto poleciła teraz pastę Colgate Dentystyczna czystość i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Do tej pory używałam zielonej Sensodyne, Meridolu i zielonego Elmexu, ale one chyba nie radziły sobie z osadem. Za to są super do wrażliwych zębów i dziąseł. Ja przed założeniem aparatu nie miałam problemu z osadem, ale przy aparacie się okazało, że trzeba bardziej uważać. Używam też niebieskich wyciorków Prokurent z Rossmanna, a także szczoteczki ortodontycznej i miękkiej szczoteczki dla dzieci (zwłaszcza do czyszczenia dolnych zębów pod aparatem, przy dziąsłach). Przerzuciłam się też na płyn Colgate Plax Whitening. Orto powiedziała, że raz dziennie mogę nawet użyć pasty wybielającej, ale na razie nie używam. A jeśli chodzi o płyny bezalkoholowe z fluorem, to np. różowy lub niebieski Colgate Plax, Meridol, albo zielony Elmex. Ja ich używałam i byłam zadowolona. Może najmniej z Elmexu, bo pasta i płyn nie dawały zbytnio uczucia świeżości i czystości.

ja mam zapowiedziane ze leczenie moze potrwac dluzej niz u innych gdyz mam duzo wypelnien min w gornych jedynkach po 50% plomby w kazdej (nie pytajcie, dziury wypelniane juz w 3 klasie podstawowki) mam zalozony cienki drucik i jest on delikatnie napiety zeby przypadkiem nie wypchal moich wypelnien :P ech, z pewnoscia macie lepiej niz ja - w sumie chyba 5 usunietych i dwadziescia kilka wypelnien przypadek masakryczny ze mnie

ja paste elmexa zawsze musialam poprawiac jakims konkrentym plynem gdyz po godzinie mialam trampka w zebach :P dlatego wole inne pasty, zwlaszcza ze od roku nic nie mialam do leczenia yuppii!! ale teraz przy warunkach sprzyjajacych prochnicy chyba wroce do Elmexu. ja rowniez uzywam niebieskiego Colgate Plax a ostatnio Aquafresh bo maz kupil na promocji 3 butelki to trzeba zuzyc. jesli chodzi o irygator to jedna dziewczyna mocno mi go polecala, ale ja wole miec kilka opini przed zakupem zwlaszcza ze to wydatek min £30. chyba bede musiala zmienic szczoteczke na zwykla miekka, bo widze ze moja elektryczna szoruje po wierzchu a nie miedzy aparatem i zebami. wy tez macie takie smieszne mini szczoteczki z trzema wloskami do czyszczenia aparatu? jak mi orto dal ja pierwszy raz to musialam sie niezle powstrzymywac ze smiechu ps. moj orto wyglada jak nieco starsza wersja Roberta Downey Juniora wiec nie moge sie doczekac kolejnej wizyty :D:D:D

A moja orto tylko zmienia gumki i przyciąga drut,zajmuje jej to chwilkę,nawet nie zdążę się zapytać o co bym chciała i już wychodzę :O Za niecałe 5 minut wizyty kasuje 60 zł.Dzisiaj zapytałam jak myśli,ile jeszcze potrwa zanim mi zdejmie łuk podniebienny,a ona na to,żebym sie swoich zębów zapytała,bo to od nich zależy.No ale chyba ma jakieś swoje przewidywania....wkurzyłam sie,niby był to żart,ale za takie pieniądze mogłaby coś więcej powiedzieć. Ja też usuwałam dwie 4 na górze,ale mimo ponad 2 m-cy noszenia aparatu dziury ledwie zaczęły "zarastać" :(

jedzenie z aparatem - temat rzeka :) wzielam sobie tydzien urlopu na zalozenie i przyzwyczajanie do aparatu. jadlam platki rozmoczone w mleku, jogur, smazone tosty z jajkiem (chociaz bylo trudno) bagietke moczona w mleku, twarozek i nie moglam sobie wyobrazic jedzenia np kurczaka albo kanapki. po tygodniu zeby wrocily do stanu w miare normalnego, a po dwoch tygodniach bol byl prawie niezauwazalny. ale... moja gorna szczeka mocno zachodzi na dolna, przez co moj aparat jest kombinowany z 2 aparatow (obydwa metalowe zewnetrzne tyle ze na dole mam mniejsze zamki) przez to boje sie gryzc przednimi zebami bo mam stracha ze albo odkleje dolne zamki albo ulamie gorne zeby. dlatego kanapki i inne takie kroje na talerzyku na male samochodziki :) i jem nozem i widelcem :) nawet ptysia czy francuskiego rogalika nie dam rady dziabnac przodem, tylko odrywam po kawalku i przezuwam. mysle ze taka sytuacja potrwa do konca leczenia. mozna sie przyzwyczaic wiecie co powiedzieli moi rodzice na wiesc ze zakladam aparat w wieku 28 lat? tata - a dzieci sie z ciebie nie smieja? (jakbym z dziecmi pracowala) mama - ja wiedzialam ze bedzie cie bolalo, bo ja mialam wyjmowany ale mnie bolal i go nie nosilam, to po co mialam cie skazywac na takie cierpienie (jakby tyle usunietych zebow i tyle wypelnien bylo przyjemniejszym doswiadczeniem) mama ma krzywe zeby (rodzinne z jej strony) a ojcu zostalo ich raptem 5 :P ma szczescie ze wcale mu nie widzac zebow jak mowi bo nie zamierza zakladac protezy. szok.

jesli chodzi o ceny... ja dostalam wycene calego leczenia, ktore jest wstepnie przewidywane na poltorej roku. wizyty co 6 tygodni sa wliczone w cene, tak samo jak ew naprawy zamka, drucikow i pozniejszy drut retencyjny zakladany po zdjeciu aparatu. jesli leczenie sie przedluzy o miesiac czy 5 miesiecy nic nie doplacam. ceny oczywiscie byly uwarunkowane typem aparatu - ja mam metalowy zewnetrzny i wisi mi co kto pomysli, zreszta moje zeby bez aparatu nie wygladaja duzo lepiej niz z aparatem. moj orto powiedzial ze jesli wybor nalezalby do niego to wlasnie taki by mi zalozyl (a dziwne bo ten jest najtanszy) w sumie leczenie w UK wyniesie mnie prawie tyle co w Polsce (u stalego prywaciarza w Lublinie powiedziano mi 5 tysiecy za luk) nie wiem ile placicie ale 5 tys za luk wydaje mi sie lekkim przegieciem.

wow, usuwanie osemki w 20 sekund to u mnie cud nieosiagalny. 2 czworki poszly sprawnie, w 5 i w 15 sekund chociaz jedna byla mocno wypelniana ale na osemke dostalam skierowanie do szpitala, gdzie usuwano mi ja 2,5 godziny :( ale coz poradzic rosla poziomo i byla ogromna :( mialam 3 szwy i tydzien wolnego. pierwszego dnia musialam lezec bo kiedy wstalam to krew mi ciurkiem leciala chociaz to dolna osemka ;( a wiecie, znam kobiete lat 26 ktora dala sobie usunac wszystkie 4 osemki pod narkoza w tym samym dniu!!! ja bym umarla :( a ona po 3 dniach byla juz w pracy. ech ten przerost ambicji...

Draculia --> Tak to właśnie to, teraz ja napisałaś to mi się skojarzyło, że orto mówiła o czymś takim. No jak tu jest tyle osób co czwórki usuwało to niech mi powiedzą (ładnie proszę :) ) czy dentysta ciupnął je wam dwie za jednym zamachem czy miałyście odstępy czasowe w zabiegach? :)

ja nigdy nie dalabym sobie ciupnac dwoch zebow na raz. moze gdyby chociaz byly po tej samej stronie to bym sie zastanowila ale po przeciwnych to nie mam mowy. jakos musze jesc. na szczescie moje dziury zagoily sie szybko, po kazdym usunieciu wzielam tylko jedna tabletke przeciwbolowa a na drugi dzien juz nic nie bolalo. o dziurze przypominalam sobie wtedy kiedy jadlam ta strona albo jak mi jedzenie wchodzilo. jednego zeba usunelam we wtorek przew wigilia a na wigili juz bez problemu wszystko jadlam. moj dentysta to akurat expert od usuwania (ta opcja jest bardziej popularna wsrod anglikow) i mysle ze to mialo duzy wplyw na w miare bezbolesne gojenie. wyrwal zeba za jednym zamachem bez ruszania, dlubania etc.

Kress trzymam kciuki, zobaczysz nie będzie tak źle...Ja miałam usuwaną jedną 4 i powiem Ci, że w porónaniu z ósemkami to jest pikuś...Wiem, że zawsze się czlowiek obawia wyrywania, ale uwierz będzie dobrze:))) Draculia dziękuję za rady (jak zwykle:))) Muszę przy kolejnych wizytach zwracac na to uwagę, może jakoś wytrwam do 10 marca a jeśli będzie tak dalej to pojade do niej z prośbą o jakąś pomoc. Wosku nie potrafię jeszcze odpowiednio stosować lub mam jakiś ciulowy gatunek - bardzo się kruszy:( Co do diety to stosuję system Mało żreć:) Jak do tej pory świetnie się sprawdza. Jem ok 1400 kalorii w dni kiedy nie ćwiczę a ok 1700 kiedy jestem na siłowni. Spadam z wagi ok 1 kg na miesiąc i to jest najmądrzejszy wybór. Teraz jak mam ten aparat to chudnę jeszcze bardziej - jadam 3 posiłki dziennie i zero podgryzania pomiędzy, co najbardziej mnie gubiło:) 2 lata na takiej diecie i osiągnę swój cel. Teraz aby dostaczyć organizmowi dużo witamin, wapnia i magnezu jadam codziennie rano owsiankę, dużo warzyw, owoców:) Miło mi, ze tak wiele Nas łączy:)

the best man for a job ja mam 27 i niektórzy ze zdziwniem na mnie patrzyli, że mam taki zamiar...Jest to jednak rewelacyjna inwestycja w siebie a tylko takie się opłacają:)

bardzo dawno nie pisałam,nie wiem czy mnie jeszcze ktoś pamięta.Kochani w kwietniu zdejmuje aparat ,nosilam go 2 lata,już sie nie mogę doczekac,choć nie ukrywam trochę sie boję.pozdrawiam

justine1982 Ja też się cieszę, że tak wiele nas łączy.:) Mam nadzieje, że obie osiągniemy swoje zamierzone cele.:) the best man for a job Jeśli chodzi o najzwyklejszy, metalowy aparat, to 5tys. za łuk wydaje mi się ogroooomnie wygórowaną ceną. Jak widać w stopce, ja płaciłam 1250zł i 1300zł za łuk. Ceny ok 5tys. są zwyczajowo chyba za aparaty zakładane od wewnętrznej strony zębów, ale tematem cen aparatów interesowałam się już jakiś czas temu i nie pamiętam na 100%.;)

tesa 36 Witaj!:) Fajnie, że już będziesz miała ładne ząbki bez aparatu. Ja mam nadzieję, że moje leczenie będzie na tyle skuteczne i będzie się szybko rozwijać w dobrym kierunku, że za rok też zdejmę.:)

Draculia też mam taką nadzieję, że osiągniemy piękny uśmiech i super sylwetkę:) Myślisz, ze tak za 1.5 roku ściągniesz aparat? Ja mam przewidywany czas leczenia 2 lata. Dziwi mnie to, gdyż moja koleżanka która leczy się u tej samej ortodontki ma przewidziany taki sam okres. Generalnie Ona wszystkim mówi - 2 lata, mam wrażenie, że chyba tak asekuracyjnie. Ja w każdym bądź razie mam nadzieję, że 1,5 roku wystarczy by cieszyć się ładnym uśmiechem:)

Zapraszam na forum dyskusyjne o stałych aparatach ortodontycznych: stalyparat.fora.pl Poruszane są między innymi tematy: - Przed założeniem aparatu ... - Higiena - problem czy błahostka? - Jaka jest reakcja ludzi na aparat ? - Dykcja - Ligatury, gumki, łańcuszki elastyczne i metalowe - Koszt jednej wizyty - Dłuższy wyjazd a aparat - Implanty i mikroimplanty w leczeniu!!!??? - Metalowy a estetyczny - Zdjęcie aparatu na kilka dni (ślub) - Jak to jest z tym wyrywaniem przy Damonie ? - Aparat a ciąża - Aparat ortodontyczny a kolczyk w języku - Prawdy i mity o aparatach - Pierwsze wrażenia i pierwsze godziny z aparatem - Zabiegi stomatologiczne w trakcie leczenia ortodontycznego - Aparat mieszany / łączony / kosmetyczno-metalowy - Aparat stały a usta (wielkość, wysychanie, pękanie, zajady) - Antenki przy zamkach / Wyciągi zew. i wew. / Maska twarzowa - Ból podczas leczenia - Kryzys w noszeniu aparatu Dodatkowo: - Przebieg leczenia ortodontycznego - Aktualności / Ciekawostki / Nowości w ortodoncji - Aparatkowa kuchnia - Symulator ligaturowy - Galeria zdjęć - Filmiki * Zakładanie aparatu stałego * Zdejmowanie aparatu stałego * Rozkręcania hyraxa * Wyciągi zewnętrzne * Łańcuszki elastyczne i metalowe * Postępy leczenia - filmowa galeria "nieznanych" Zapraszam do dyskusji!!!

justine1982 Mi orto przewidywała na początku 1,5 roku leczenia + około rok noszenia aparatu retencyjnego. Już 5 m-cy temu rozpoczęłam leczenie, więc mam nadzieję, że za około rok orto zdejmie mi stały i "przesiądę się" na retencyjny.;) Oczywiście wolę ponosić trochę dłużej i żeby efekt był lepszy i trwały, bo w tym przypadku nie ma się co spieszyć. Zobaczymy jak to będzie. Na razie zmiany u mnie postępują raczej szybko, jak mi się wydaje, więc jestem dobrej myśli.:)

oczywiście lepiej nosić dłużej ,niż potem płakać że zęby wróciły do starego układu.wiecie po tych 2 latach wcale nie pamiętam jak wyglądalam przed leczeniem .żałuję tylko ze tak długo zwlekalam z decyzją o aparacie.ktoś pytał ile czasu trwa zamykanie szpar po wyrwanych 4 ,u mnie trwało to 1 rok 4 mie.a więc długo.W ogóle jak macie jakieś konkretne pytania to je zadajcie, postaram się odpowiedzieć .Aparat mam porcelanowy tylko na górnym łuku.pozdrawiam

A ja jestem zła, bo zauważyłam dzisiaj jak oglądałam swoje jedynki, że jedna z nich jest mocno zjechana wokół kleju, który trzyma zamek. Zjechana to znaczy porysowana do tego stopnia ze ta część kości wokól kleju jest troche niżej od reszty ślizkiego zęba. Prawdopodobnie odrtodontka zjechała mi go jak mi się zamek odklejał parę razy i musiała zmieniać klej:( jestem załaman tym:( Miała może któraś z Was podobny problem?:( Da się to naprawić?:(

no to powiem Wam, że szkoda, że mi ich nie ciupnie za jednym razem, bo dwa razy będę przechodzić przez ten stres.. a jeszcze dziś zadzwoniła do mnie pani recepcjonistka z wiadomością, że mój pan doktor się rozchorował i z pytaniem czy w związku z powyższym może mnie przerejestrować na środę na godz. 17. no cóż miałam zrobić, zgodziłam się, ale zachwycona nie jestem , wolałabym mieć to jaknajszybciej z głowy i juz o tym nie myśleć, a co najważniejsze jaknajprędzej mieć na kiełkach aparacik :) i macie absolutna rację, w piękny uśmiech warto jest inwestować w KAŻDYM wieku, niezależnie od czasu jaki pochłonie leczenie, bo gdy zdejmiemy druciki z zębów, powiemy sobie same przed lustrem w pełnym uśmiechu -"było WARTO!" :)

aaa i mam jeszcze jedno pytanko, mianowicie; generalnie aparat miałam mieć zakładany już w kwietniu zeszłego roku, ale niestety nie udało się.. wtedy tez miałam robione wyciski do niego i zastanawiam się czy to nie jest problem, że miałam te wyciski robione 10 miesięcy temu? mam nadz. że nie trzeba będzie robić nowych?