NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

Ayati, Ciacho - helołka:) Ja juz wrociam z zakupkow. Ale niestety tylko zakupki jedzeniowe byly tym razem... Chyba na ciuszki poczekam na wyprzedaze styczniowe bo bardziej sie bedzie oplacac. Teraz przed weselem i tymi wszystkimi oplatami kazdy grosz sie liczy i kupuje tylko to, co mi sie przyda:P Taka sknera jestem :) Ale zaznaczam, ze tak nie bylo wczesniej:)

Hej dziolchy, ja ostatnio troche zalatana bylam albo z chlopem czas spedzalam, ostanio tak malo sie wydywalismy Witam nowa kolezanke :) Ciacho, no w koncu, gdzie bylas jak cie nie bylo? :P A czemu pytasz o L. i P.? Nic nie wiesz? W skrocie mowiac poczulysmy sie na jej topiku niemile widzialne... Ja wlasnie w piekarniku pieke kurczaka ala kaczka, specjalite de la mezá

uuuuuu....no super!Ja widze,ze jak ja sie dzisiaj do komputera dopadłam to teraz nikogo niema..... wcale sie nie ciesze z tego powodu,sadzilam ,ze moze dzisiaj uda sie porozmawiac ociupinke a tu takie pustki....:-(

aha rozumiem :) ehhh dziś nic nie robilam,przelezalam caly dzien w lozku i narzekalam :( jutro bedzie nowy i mam nadzieje bardziej owocny dzien :) Wkoncu przed nami weekend:D jutro sobota- dzien mojego cotygodniowego wazenia.Od 2 tyg.jestem na swojej diecie i idzie mi swietnie.Wielam sie za siebie jak waga pokazala 60kg i nie przerwe diety az nie schudne do 55kg. :)

Ayati, ja tu jeszcze troche bede ale teraz lece sie wykapac. Ciasteczko, jaka masz dietke? A co do alkoholu, to ci powiem ze jak wlasnie tak oduczylam sie pic wodki, mialam takie mega ztrucie ze od 4 lat nie pijam wodki, nawet w drinka. Bylam wtedy na diecie dlatego mnie tak sieklo i pamietalam rzeczy jak ze stop klatki, nawet pomylilam mojego faceta z kims innym i sie do niego tulilam albo raczej opieralam bo sama nie bylam w stanie chodzic. Ale wstyd, ale wam powiem ze to byla super sprawa bo bibka byla z ogniskiem na klifie przy plazy w Kornwalii

Witam Panienki nie noooo nawet nie przyjmuje do wiadomości,ze Was tu nie ma!!!! ja wróciłam i zimnooo okropnie.Będę sączyć wielki kubeł herbaty za chwilke.... Ayati no dałam szanse.z natury jestem dobra:D:D:D sesese ale na tym etapie zakochiwać sie we mnie nie polcam !!!! jestem na NIE!!!no,ale jak pozamykam wszystko, czas zagoi przysłowiowo rany to może wtedy... Ciasteczko serce Ty moje to sia załatwiłas całkiem konkretnie.Az bym Ci przyniosła i podała cieplutką herbatke..Biduulinko. 3maj sie Desperka no Ty widze dzis na pełnych obrotach...ja bardzo lubie takie dni ,gdy mam wiele spraw na głowie. Dorotka jaki ten gorsecik? opoooowiadaj nam tu w szczegolikach:) to taki sexy na wieczorową porę...to moze wersje z ocieplaczem weź..bo normalnie jak zimnno sie zrobiło to karambaaa!!! mam nadzieje,ze sie cieplo ubralas i po pracy nie zmarzalas.

Magdalejna jak tam ?weekend rozpoczynasz w pozytywnym nastroju?> jak kurczakwate z piekarnika...? nie odfruneło? nie wysuszone ? ładnie rumiane?

No kurczaczek palce lizac, z jabluszkami sie piekl wiec wszytsko takie soczyste....bede nie skromna i powiem ze przepycha! :)

Magdalejna nooo to powiem Ci na żone jestes numerem JEDEN z jabłuszkiem..no prosze jaki metodzik sprytny..ach ta Twoja kompetencja w kazdej dziedzinie,az sie boje ile IQ będa miały Twoje dzieci.... 300, 400,?:D:D:D:Da moze skala dodatkowa jakas .. super super

Ja nie mam wikendu, za godzinke ide do pracy na 16 godzin, potem reszte soboty przesypiam i dopiero niedziela jest wolna. Ale humorek dopisuje, jakos do mnie dociera ze za 6 miesiecy stad zjezdzam do Polski i juz mnie ten kraj nie ujrzy... Jakos mi tak pozytywnie dzis :D

Magdus i na stałe zjezdzasz do naszego cudnego Polakowa? jejku ja po Ciebie normalnie na airport wyjade :) i suepr,ze masz dobry humor...ja w sumie dzis tez mam nawet oki klimacik

No, na stale :D Plan byl taki by byc tu max 2 lata i tak bedzie. Podziwiam ludzi co umieja zyc w kraju ktory mysli o nas jak o podludziach czy ludziach 2 kategori (mimo ze na zewnatrz to kazdy sie usmiecha - falsz i obluda). No to moze uda nam sie dzis pozarazac innych naszym dobrym nastrojem :) Zglaszac sie dziewczeta, ktora chetna to na nia kichne, droga kropelkowa najlatwiej sie zaraza :D A ty jakie plany na wikendzik?

tak dokładnie tak samo uważam...zawsze będzie sie w obcym kraju jak obywatel 2 kategorii. Zwlaszcza na Wyspach...dziwe sie ludziom ,którzy udają ,ze tam jest raj na ziemi a jeszcze bardziej tym, którzy sądze ,ze taki cud ich tam spotka,ze szczęście roztoczy sie nad nimi jak tylko wysiądą z samolotu lub jeszcze lepeij z autokaru... ale za to jestem pełna uznania dla osob ,ktore zakladaja sobie ce, realizują go tam i wracają z planem na życie tu w PL. Magdalejna to kichamy na Nie;p;p;p :)inoo niehc sie tu pojawią

Noooo w końcu....:-) Zerknełąm teraz a tu prosze!!! ah....na mnie nie trza kichac,bo ja optymistka chyba z urodzenia,hehehe :-) Co tam dziewczeta porabiacie???Ja obejrzałam w przelocie filmik na tvnie z moim lubym ,ale teraz juz mi sie znudzilo i postanowilam looknac na cafe.... :-)

Ayati i słusznie ...co Ci z filmow jak tu tak fajnie.... :) co porabiamy? ja wrocilam i zyciowo rozmawiam z Magdą o perspektywach na lepsze jutro:) a ja by lepsze jutro dla mnie było to kurtałe musze kupić...bo co mnie ta zima zaskoczyła to szok! ja jeszcze na przodzie szafy mam topy i bluzeczki letnie :D taka finezyjnie opóźniona jestem!!!! a i kurtołe musze kupić..wiem jaką chce i to najgorsze ,bo jak nie znajde takiej to inna mi sie nie spodoba;/

Guten Abend :) (Ojjjj jakos dzis poliglotka zajezdzam:P) Ja wlasnie jestem po kolacji - PRZEZARTA!!!!!!!!!!!!!! Ale warto bylo bo po raz kolezjny byla pychotka:) Madziu - no to kichaj na mnie chociaz ja wiem, ze wroce do Polski - ale jeszcze nie wiem niestety kiedy:(No i ten kurczaczek ala kaczka brzmi niesamowcie smacznie choc naprawde jestem najedzona... Milutkiej pracy zycze... Adorinka-ja jestem i narazie chyba bede poki moj luby mi nie zwinie laptoka...:P U mnie tez zimno wieczorem i nawet jakis deszcz smial zaczac padac jak wracalismy:) Ciasteczko - jak tam, juz lepiej sie czujesz?? Oby,oby.... Ja tez kiedys tak sie normalnie zaprawilam na imprezie pozegnalnej, ze od tej pory po prostu jakos tak nie moge sie przemoc, by wiecej sie napic:) Dziewczyny... pomozta tak wogole plizzzzz... Na mojej glowie jest zorganizowanie imprezy dla staffu swiatecznej... jakies propozycje???

Adorinka nie Ty jedyna ze swoja finezja :-D Ja rowniez otwierajac szafe widze pietrzace sie topy i bluzeczki,tylko co gorsza ostatnio ubzdurałam sobie,ze nawet i zima bede w nich smigala tak na jednokorowy,gładki golfik :-) Poza tym tesknym okiem zerkam na letnie sukieneczki.... Nie lubie zimy a tu u mnie za oknem sie troszke białawo zrobiło i dalej sypie ....

Nie moge pisac (wiadomo przez kogo ;) ), postaram sie pisac z pracy. A psik!!!!!! :P

Magdalejna Twoj raport dla nas mnie urzekł.... ja was dziewczynyy uwielbiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ayati to Ty jestes z dolnego ślaska?na onecie pisze ,ze tam zasypane:) a cała reszta Polski ponoc w nocy ma zostac obielona puchem:d jutro bałwana lepimy^^^^^ Adorina dziecko ile Ty masz lat?:D a ten pomysl -golfik + bluzeczka fajniutki.

Desperko -Poliglotko Bonsoir ! jakiś deszcz powiadasz? fajnie-romantycznie tak w deszcze zmoknąc .....ummm ojj cos mi sie jakieś klimaty włączyły :D super,ze jesteś tu z nami..moze herbatki? biała,zielona, czarna,czerwona? z miodem? z cytrynką ?

heh....jam z miasta Sw Wieży yhm....teraz jest białawo,ale wątpie ze to do rana wytrzyma,bo jest 0....chyba,ze podsypie w nocy jeszcze. A propos romantyczności...wasi faceci tez sa tacy inni jak moj?Kiedys jak mu walnelam wykłada na temat mych oczekiwac w kwestii aranżacji rozmantycznych wieczorkow to mnie bezczel wyśmial.... Chociaz jak na chlopa to i tak,ze pamieta o urodzinach,imieninach,rocznicach itp :-) Adorinka jaka Ty musisz byc drobniutka z tym swoim 58 w talii....uhm,uhm...az Ci zazdroszcze...jak tego dokonałas????Czy to juz tak genetycznie ?

Ayati ja miałam wątki romantyczne byłego czasu,ze az sie rozpływałam..milutkie.ummm no ,ale dziś staram się to pozamykać wszystko:( no a wspomnienia własnie tych chwil niebardzo mi pomagają ten proces zakończyć. achhh..... co do moich wymiarów...nie jestm bardzo drobra..choc biodra mam wąskie ,a talia dlatego,ze mam wysoko to tzw wcięcie wiec chyba tak..ale ogolnie teraz mam chyba nieco wiecej -jesienne menu wpływa na przyrost troszke... no,ale dzis tu na forum na innym temacie zaatakowano mnie,ze jestem anorektyczka i ze za malo waże ,za male wymiary etc;/

No przestan....45 udko to nie drobna???Chciala bym tez tak chociaz w moim przypadku raczej nie wygladaloby to dobrze(biorac po uwage wzrost)Mnie w biodrach w zupelnosci 90 by zadowolilo(powinno jakos powrocic,chociaz w tym rejonie to u mnie zawsze najszybciej przybywa i najwolniej ubywa,uparciostwo wstretne) Powiadasz,ze zaataakowano Cie na innym topicu??Ah...nie przejmuj sie...to codziennosc...dlatego podoba mi sie u Was na topicu...nie tylko paplanie o roznorodnych dziwnych i podejrzanych dietach i kłotnie ciagłe...coz w tym fajnego...nie w tym celu chyba forum wymyslono.... Chociaz tutaj jest tak,ze jesli jestes szczupla jestes krytykowana,ze za szcypla,jesli jestes zbyt okragla ,tez jestes krytykowana,ze jak moglas sie tak zapuscisc...a wszedobylskie opcje miesiecznych głodówek albo diety typu-serek topiony,salata z sokiem z cytryny i kawa na caly dzien to sory bardzo..... Poza tym czy ktos w ogole zarzadzil tutaj jakas ustawe,ze tylko i wylacznie o dietach dyskutowac wolno....???

ooooo.....a dlaczemu moj mail jest widoczny????Ja sie tą opcje wyłacza??

hm...ciekawe czy teraz bedzie widoczny...........

doooobra.....ja to sie zbieram do łóżeczka,bo juz mi sie zieeewa ... Tak wiec dobrej nocki wszystkim i miłej pracki ewentualnie :-) Do jutra??? Mam nadzieje :-)

niewidoczny :) Ayati nie wasz topic tylko nasz topic...takie małe sprostowanie:) To tez Twoj topic... mimo,ze moze jeszcze sie nie czujesz jak u siebie w 100% :]wiec uwazaj za nasz topic-nie ma on tresci we wstepie i to jest chyba wymowne -podobnie jak tytuł ,ze nie samą dietą sie żyje. Zreszta całokształt życia, wszystkie stresy i perypetie oddziaływują na efekty diety,zatem to powiazane . a co do diety- właśnie popijam herbatke czerwoną -uwielbiammmm goraca, pyszna

chazir dziekujemy za reklame produktow :) my na herbacie jedziemy teraz do poranka jutrzejszego:D

Dobry wieczór Kochane Wy Moje Chudzinki :P

Ja bede potem. Mamy ogromny problem w mieszkaniu. Zapchane sa wszystkie rury-toaleta, wanna i wszystkie zlewy... Woda stoi wszedzie. HJUSTON MAMY PROBLEM!!!!!