Pociażowe kilogramy...

kochane witam poświątecznie, dorwałam lapka z netem na dłużej i moge coś niecoś napisać... z dietką poległam i wiem że celu swojego do końca nie osiągnę ale upadek z wysokiego konia nie boli tak bardzo w babcinym domu... choć muszę sie pochwalić że mama która mnie nie widziała 2tygodnie zauważyła różnicę.. i sama widzę po spodniach.. nie nie w pasie tylko kochane w udach... wiecej ruchu, non stop na nogach i sa efekty...świąteczne obżarstwo tez nie było takie wielkie bo przecież ile można jeść... ale jadło się dużó nie powiem i jak pojadę \"do miasta\" to wejdę do apteki się zważyć bo takiej łazienkowej wagi babcia nie ma w domu ... owocek32 tabelka kochana o taaak potem potem proszę... dla wszystkich duuuzy buziak!!! miłego dnia!

Witam :) Jak tam dziewczynki po Świetach? Ja sie przyznam ze na wage nawet niewchodze, bo poco sie mam denerwować :D Jak mowiłam dzisiaj ostra dietka;) Pozdrawiam wszystkie

Cześć lachonki Ja też jestem za tym żeby tabelkę uzupełnić po nowym roku bo coś mi się zdaje że spektakularnie podskoczyło mi do góry zamiast w dół :(:(:(

tak tak po Nowym Roku choć moja raczej nie podskoczyła bo i nie miała zbytnio okazji a spaść raczej nie spadła chyba żeby... chorowaliśmy wszyscy domownicy po kolei 10 osób na grypę jelitową... boziu takie paskudztwo ze szkoda gadać ... miło że mam WAS znów tak \"blisko\' bo jednak w grupie rażniej... musze sie wam pochwalić mój starszy syn Dominik miał wczoraj 10 urodziny!!! a młodszy Kubuś w wigilię dostał w prezencie taki śliczny maluteńki biały przecinek w dziąsełku... czytaj pierwszy ząbek!!! ach co to były za święta...

dziewczyny gdzie WY sie podziewacie? toć już po świętach... miłego popołudnia lasencje

DZIEŃ DOBRY!!! hallo żyjecie? miłego dnia

witajcie ja żyję ale co to za życie jak mój stary wczoraj popił a ja dzisiaj za niego mam kaca i boli mnie głowa:p

a tu zaraz za ćwiczenia muszę się wziąć bo potem mam dużo latania i załatwianie paru spraw które nie warto zostawiać na przyszły rok

ja żyje, ale ledwo :O niemam nastroju do pisania coś :( pewna osoba mnie wczoraj z rownowagi na wieczor wyprowadziła AAAAle z dietką wytrzymałam :D hura :A wczoraj wypiłam tylko 1 kawe z mlekiem herbatki zielone, i wode, no i jeden kefir;) Dzis sobie też ogranicze conieco, choć jeszcze w lodowce pełno ciastek i tak na mnie patrzą ale ja jestem obojętna:D:D ;)

witam... ja tez zyje ale co to za zycie jak cale dnie w pracy... jak w domu jestem to nawet do kompa nie siadam bo z dziecmi chce troche czasu spedzic... a ja na wage weszlam po swietach ale to co na niej ujrzalam to szkoda gadac... zalamka calkowita... no ale od nowego roku sie zawezme znow... bede juz w domu caly czas to bede mogla to jakos lepiej zorganizowac...

Zjadlam dzisiaj na śniadanie bułke z serkiem, i własnie wypiłam kawe, mam zamiar zjesc jeszcze makaron razowy z serem, lub salatke z kapusty pekinskiej i pomidora, hmmm zobaczymy, ide zaparzyc sobie herbaty zielonej, bo czerwona mi sie skonczyła. Gabinka, gdzie jesteś, jak dzidzia twoja, i jak dietkowanie. Dziewczyny musimy sie zmobilizować, musimy schudnąć, właśnie obliczyłam sobie moje BMI i moja waga powinna wynosic międzi 65 a 55 kg hmm duzy rozstaw wagowy, ale jak będzie 65 to bede przeszczesliwa, a jak 55 to chyba oszaleje ze szczescia:D Jestem zdesperowana, ciągle probuje, ciągle sie staram i co? i jak schudne 2-3kg to zaraz mi to wroci. Ale teraz jestem tak zdesperowana, że sie wziełam za siebie! Cwiczenia bede robić, na brzuch, niewiem jeszcze jakie ale coś znajde;) Jak wczesniej pisałam od kwietnia zrzuciłam 8kg niewiem jak mi sie to udało, ale mam zamiar do nast kwietnia zrzucić przynajmniej 10, Ale sie zawziełam:D:D mam nadzieje że was tym zmobilizuje:D

kochane... Kuligiem chciałam do WAS jechać, lecz kare konie nie chciały czekać. Porwały sanie, mkną pod gwiazdami a ja zostałam sama z życzeniami. Ale gdy tylko okno otworzysz, w świeżym płateczku życzenia złożę, w gwiazdce co spada tutaj z obłoków będę wam życzyć Szczęśliwego Nowego Roku!!!

Kochane... W nadchodzącym nowym Roku, życze wam wszystkim spełnienia wszystkich marzeń, i zostawienia wszystkich smutkow, i zmartwien za sobą, Niech nadchodzący rok przyniesie samą radość w sercu.

kochane gdzie wy jesteście sooooo?!

jak to gdzie jestesmy... kaca leczymy... ale jutro juz bede normalnie...

nick____________wzrost___waga poczatkowa____waga obecna____cel Gabbinia__________174cm______83kg__________80,4kg_____ ??? owocek32_________165cm______88kg__________86,2kg______60 kg___86kg asia-k____________180cm______95,9kg_________90,4kg______ 64kg cichaObserwatorka_173cm______80,kg__________80,0kg_____6 0kg Tija______________165cm______92kg__________79,5kg______6 9kg MagaMaga_________160cm______85kg__________75,0kg______60 kg inka_______________170cm_____85kg___________77kg_______6 0kg kasandra28 ________174cm_____92kg___________81kg______70 a najlepiej 65kg Anna_śl ___________164cm____100,2kg_________97kg_____ cel około 70kg Ja o was niezapomniałam wpisywać sie !! :D

Cześć laseczki Ja to może żadnych zmian nie będę podawać bo musiałabym coś tam dodać, a to by mnie zdołowało:(:(:(

Przywołuje wszystkie do porządku !! :P :D Meldować sie tu zaraz z aaktualna wagą :D no u mnie niestety niewielka zmiana :( a miałao byc tak pieknie no ale coz juz dzis ostro dietkuje, i zobaczymy co tym razem z tego wyjdzie. Acha dziewczyny jak mamy wpisywac sie w tą tabelke, dodawac aktualną wage czy zamieniać cyferki w miejscu \'waga obecna\' ?? bo ja dodałam z boku, ale tak sobie mysle, ze po jakims czasie ta tabelka zrobi sie nam strasznie dłuuuga:O hmm no niewiem wypowiedzcie sie. Tija niezałamuj sie słuchaj ja chce zacząć diete 1000kcal, juz kiedys liczyłam kalorie i nawet mi to szło ale teraz niechce mi sie, moze wspolnie opracujemy plan np na tydzien, z jakichs prostych składnikow?? co ty na to?

czesc! moge sie dolaczyc? ja w ciazy przytylam jakies 30 kg, 15kg jakos zeszlo samo. ale to drugie 15kg nie chce zejsc. od dzisaj dieta. po pierwszej ciazy mi pomogla , to dieta ewy dabrowskiej. teraz waze 75kg, chce miec 60kg. Szczesliwego Nowego Roku!!!

kurtyna jasne ze sie przyłącz:) A napisz na czym polega ta dieta, i ile w jakim czasie udało ci sie na niej schudnąć? pozdrawiam

Owocek:) ja się nie załamuje, gorzej by było gdybym nie wiedziała od czego jest więcej, ale ja wiem że za dużo wieczornego jedzonka zrobiło swoje:( Najtrudniej jest przestawić się znowu na zmniejszone porcje jedzenie, ale dam radę. Mój plan jest taki że jutro jadę tylko na wodzie i herbacie zielonej a od pojutrza wracam do diety 1000-1200cal :) no i steper. muszę się pochwalić że jeździłam cały czas codziennie z przerwą tylko i wyłącznie na pierwsze i drugie święto oraz na nowy rok. Waga pokazuje trochę więcej, ale w centymetrach jest nawet mniej więc nie panikuję i wracam do realizacji planów. DO KOŃCA STYCZNIA CEL NUMER 2 MAM ZAMIAR OSIĄGNĄĆ:):):) Kurtyna:) witaj wśród nas. napisz coś osobie więcej i wpisz się do tabelki

nick____________wzrost___waga poczatkowa____waga obecna____cel Gabbinia__________174cm______83kg__________80,4kg_____ ??? owocek32_________165cm______88kg__________86,2kg______60 kg___86kg asia-k____________180cm______95,9kg_________90,4kg______ 64kg cichaObserwatorka_173cm______80,kg__________80,0kg_____6 0kg Tija______________165cm______92kg__________79,5kg______6 9kg MagaMaga_________160cm______85kg__________75,0kg______60 kg inka_______________170cm_____85kg___________77kg_______6 0kg kasandra28 ________174cm_____92kg___________81kg______70 a najlepiej 65kg Anna_śl ___________164cm____100,2kg_________97kg_____ cel około 70kg kurtyna___________170cm_____90kg__________75kg_______60kg

ta dieta, to dieta warzywno owocowa. je sie tylko warzywa i owoce(jablka , grejfrut, cytryna zadnych innych) tu na kafe jest caly wielki topik o tej diecie. stosuje sie ja minimum 2 tyg a maksymalnie 6 tyg. ja zamierzam wytrzymac cale 6 tyg. pozdrowienia!

kochane mam noworoczny pomysł... jakby tak do tabelki wpisać wagę na dziś, cel... i jakbyśmy wazyły się w jeden ustalony dzien a do tabelki wstawiały wagę raz na np. miesiąc lub 2tygodnie? wówczas będzie widac kalrownie efekty naszego dietkowania... a co powiecie na naszą wspólną pocztę? będziemy mogły np. wysłać swoje zdjęcia? wymienić sie telefonami...a może z tą pocztą poczekac aż dłużej ze sobą popiszemy? pozdrawiam bużka! p.s zwazę się jutro jak wróce do siebie do domu...

jestem,jestem i ja:)to znaczycaly czas bylam bo czesto zagladalam z dzidzia na kolanach oczywiscie i nie bardzo mialam jak sie udzielac.. u mnie podobnie jak u was,waga kilo do gory i samopoczucie okropne,ale juz sie biore w garsc i od dzis porzadna dieta:)teraz juz moge sie poodchudzac konkretniej bo niestety ale zanikl mi pokarm i od juz nie karmie:(teraz juz nie moge sie usprawiedliwiac i zabieram sie do roboty... moj cel to 63 kg-to tak dla owocka:) jesli chodzi o tabelke to ja myslalam ze zrobimy troche inaczej..to znaczy zeby tylko i wylacznie owocek robila tabelke raz nabtydzien w wybrany dzien tak zeby nie trzebabylo nikomu przypominac tylko kazda z nas bedzie wiedziala ze trzeba rano podac wage a tabela poznym wieczoremm,bez dopisywania sie i mieszania a jak ktos bdzie chcial dolaczyc to dopiszemy dopiero w TEN dzien:)

Witam Ja jestem dzis zła na samą siebie nosi mnie od rana:( niewiem co mi jest, jakis przełom na poczatku diety czy co??:O Choc dzis niezabardzo dietkowałam:(, no ale coz do wieczora juz nic niejem, tylko herbate bede pić, niemam juz sił, co zaczne to upadne tija daj mi kopniaka na opamiętanie:D:P Acha ja oficjalnie od poniedziałku zaczynam 1000kcal, moze ktos bedzie mnie chcial wspierac i np zemną ustalac jakis prosty jadłospis na poszczegolne dni?? Tija ty pisałas ze chcesz tez na 1000 kcal przejsc? Gabinka a moze tez sie przyłaczysz? Jesli chodzi o tabelke, to musimy cos konkretnego ustalic, tzn tak jak mowi Gabinka(w koncu ona zalozyla topik:) ) moze niekoniecznie ja jak ktos niechce, ale żeby raz w tyg lub raz na 2 tyg w konkretnym dniu wszystkie podaly swoja wage i niech jedna zbierze to i wpisze do tabelki, żeby nam sie bałagan niezrobil:)

A ja sie pytam gdzie sie podziewa inka, kasandra, maga-maga , kasiulak, asia-k , cichaobserwatorka i inne mamusie ? pusto tu bez was:( Ja zmykam narazie, obiecuje od poniedziałku sie więcej udzielać bo bede miec wiecej luzu szczegolnie popołudniami;) Dzis juz tylko będe popijac herbatki, a jutro mega oczyszczanie organizmu, wodą i herbatkami ziołowymi, bo ja musze zacząć drastycznie, żeby sie niepoddać;) zajrze wieczorkiem papa:)

:D ja dopiero teraz porządnie doczytałam co do tabelki sie tyczy hehe ale wszystkie mamy podobne pomysły:D

owocek ja tez chetnie dam ci kopniaka:P W koncu zasluzylas..:) Ja dzis dietuje na serio ale skusilam sie lampke wina wieczorem...coz wpadli znajomi i nie wypadalo odmowic a pozatym tyle czasu nie pilam alkoholu ze na serio mialam chrapke na to winko:D mialam zaczac kopenhaska bo jestem juz tak zdesperowana ze szok wiec ja sie zastanowie nad tym 1000 kcl..nie wiem czy dam rade na kopenhaskiej bo jest podobno ciezko wytzrymac wiec jak polegne to bardzo chetnie sprobuje albo to albo south beach:)Trzeba dzialac normalnie bo inaczej nigdy nie schudne:( A co do tabelki to rozumiemy sie bez slow kobietki..Ja jednaj bylabym za Toba owocku,zebys ty sie tym zajela a co do dnia to moze co Piatek?Z dosiadczenia wiem ze w poniedzialki po wekendzie raczej nie ma sie czym chwalic..............A skoro mam cos do powiedzenia to niech bedzie ten piatek:P No i rzeczywiscie bez doklejania milion razy,umowmy sie ze wage podajemy co piatek z rana albo do poludnia a owocek wieczorek tworzy arcydzielo:)Co wy na to?

Musze cos zmienic ..hm a ze nie bardzo wiem co to zmienie stopke zeby sie podniesc na duchu ze ja tez jedna juz cos osiagnelam jesli chodzi o to cholerne odchudzanie:D