JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Monia22 a czemu idziesz drugi raz na zabieg? Czytałam wstecz forum ale nie znalazłam inf o co chodzi :(

2 godziny temu, Gość Monia22 napisał:

Milka, Mariber88- dziękuję za wsparcie!    Fajnie, że u Was już wszystko ok   Boję się bardzo...  Ale zrobiłam komplecik badań łącznie z wymazami i  jest ok. Żeby było śmiesznie  zrobiłam badania wysłałam do doktora, zatwierdził, a w klinice nie byłam zapisana do zabiegu...  Zdziwiło mnie że nikt nie dzwonił z potwierdzeniem terminu, w końcu sama zadzwoniłam i wyszło...  kobitka myślała że zrezygnowałam, rozmyśliłam się itp.. czekała aż się odezwę... hihi  Raz, dwa wszystko zorganizowała i 28 jadę..     Boję się, aby sytuacja się nie powtórzyła bo nie wiem czy znajdę na tyle siły w sobie, aby znów przez to wszystko przechodzić..  pozostaje jeszcze kwestia początkowej asymetrii, której raczej nie da się ukryć..  zanim pierś zejdzie i się wybije minie kilka ładnych tygodni...  Koszt to 4 tysiące, cena implantu, plus anestezjolog- tu mam nadzieję, że nic się nie zmieniło... doktorek mówił, że resztę kosztów weźmie na siebie... Teraz obie piersi są równe, nawet z koleżanką jak mierzyłyśmy sukienki w sklepie, byłyśmy w bieliźnie, to się nimi zachwycała..  Pozdrawiam!

 

Monia asymatria minie zanim sie obejrzysz   Wszystko będzie dobrze i Ty bedziesz w końcu szczęśliwa  

A czy ktoś może bardziej szczegółowo opisać, ze piersi zmieniają się z czasem? Co to oznacza? No bo, ze opuchlizna schodzi i miękną to jasne. Co jeszcze? Zmniejszają się? 

1 godzinę temu, Gość Flora napisał:

A czy ktoś może bardziej szczegółowo opisać, ze piersi zmieniają się z czasem? Co to oznacza? No bo, ze opuchlizna schodzi i miękną to jasne. Co jeszcze? Zmniejszają się? 

Na poczatku piersi sa nabrzmiale, nienaturalne i czesto "brzydkie " sa wysoko, odznacza sie granica implantu  Piersi sa jak dwa przyklejone nieruchome kamienie. Z kazdym tygodniem piersi schodzą niżej, przez co implant przestaje byc widoczny, piersi nabieraja naturalnego ksztaltu , implant uklada sie w takim miejscu, że piers robi sie miekka , ruchoma  i na pierwszy rzut oka czesto ciężko rozpoznać, czy cos bylo majstrowane . Piersi nie tyle co maleją (pomijajac fakt opuchlizny która schodzi) co przez zmiane ksztaltu piersi, nie sa one już takie "bomby" 

Piszę na własnym przykładzie, co zaobserwowalam przez 5 msc.

Marbier88 A czy zaobserwowałaś może u siebie czy piersi były równe czy może któraś dłużej dochodziła do siebie i była większa? 

1 godzinę temu, Gość Kami napisał:

Marbier88 A czy zaobserwowałaś może u siebie czy piersi były równe czy może któraś dłużej dochodziła do siebie i była większa? 

Do dnia dzisiejszego lewej piersi coś dolega. Co jakis czas pobolewa, mam uczucie jak bym miala kamienie w środku i jest bardziej miekka niz prawa.  Po zabiegu obie były równe, po 2 msc prawa byla caly czas wysoko, nadal jest ciut wyzej od lewej ale nie zwracam na to juz uwagi. 

1 godzinę temu, Marbier88 napisał:

Do dnia dzisiejszego lewej piersi coś dolega. Co jakis czas pobolewa, mam uczucie jak bym miala kamienie w środku i jest bardziej miekka niz prawa.  Po zabiegu obie były równe, po 2 msc prawa byla caly czas wysoko, nadal jest ciut wyzej od lewej ale nie zwracam na to juz uwagi. 

A byłaś z tym u lekarza? Coś powiedział? Czy tak jak to zwykle bywa że wszystko musi się ułożyć? 

Mi dziś coś jakby pękło w piersi. Poczułam duży ból u dołu na szwie wewnetrznym. Dzwonilam do kliniki ale powiedzieli żebym się nie martwila...już sama nie wiem. 

Po za tym tak jak Ty jedna pierś mam trochę wyżej niż druga i strasznie mi to przeszkadza. 

2 minuty temu, Gość Kami napisał:

A byłaś z tym u lekarza? Coś powiedział? Czy tak jak to zwykle bywa że wszystko musi się ułożyć? 

Mi dziś coś jakby pękło w piersi. Poczułam duży ból u dołu na szwie wewnetrznym. Dzwonilam do kliniki ale powiedzieli żebym się nie martwila...już sama nie wiem. 

Po za tym tak jak Ty jedna pierś mam trochę wyżej niż druga i strasznie mi to przeszkadza. 

bylam na kontroli w 10tyg po zbiegu. W styczniu mam sie zgłosić na kolejna kontrole ale nie wiem czy pojde, bo zapewne uslysze wlasnie, że do roku czasu moga dziac sie dziwne rzeczy... Mnie czesto piecze sam sutek w lewej piersi i boli gdy dotykam , czasem mam uczucie zimna na szwie rowniez w lewej , takie uczucie jak by mi sie cos zimnego nagle rozlalo.. Gdy powiedzialam mojemu dr ze jedna jest wyzej niz druga, uslyszalam slowa ze czasem tak sie może zdarzyc i ciezko powiedziec czy to sie zrowna. Moim zdaniem prawa pierś wyglada duzo lepiej niz lewa. Jest na odpowiedniej wysokosci i pelna u gory, lewa nizej i ucieka troche pod pache... również, mnie to denerwuje , ale mowia , ze cycki są dla cierpliwych, wiec daje sobie czas

9 godzin temu, Gość Kinga napisał:

Monia22 a czemu idziesz drugi raz na zabieg? Czytałam wstecz forum ale nie znalazłam inf o co chodzi :(

Bo musieli jej wyciągnąć jeden implant . 

1 godzinę temu, Marbier88 napisał:

bylam na kontroli w 10tyg po zbiegu. W styczniu mam sie zgłosić na kolejna kontrole ale nie wiem czy pojde, bo zapewne uslysze wlasnie, że do roku czasu moga dziac sie dziwne rzeczy... Mnie czesto piecze sam sutek w lewej piersi i boli gdy dotykam , czasem mam uczucie zimna na szwie rowniez w lewej , takie uczucie jak by mi sie cos zimnego nagle rozlalo.. Gdy powiedzialam mojemu dr ze jedna jest wyzej niz druga, uslyszalam slowa ze czasem tak sie może zdarzyc i ciezko powiedziec czy to sie zrowna. Moim zdaniem prawa pierś wyglada duzo lepiej niz lewa. Jest na odpowiedniej wysokosci i pelna u gory, lewa nizej i ucieka troche pod pache... również, mnie to denerwuje , ale mowia , ze cycki są dla cierpliwych, wiec daje sobie czas

Podziwiam podejście do sprawy. Ja mam strasznego doła jak patrzę i stwierdzam że nie są idealnie równe. Moze jestem troche przewrazliwiona na tym punkcie ale właśnie po to robiłam operację żeby pozbyć się mankamentów. 

Osobiście trochę wkurza mnie podejście lekarzy który mówią że ciężko powiedzieć co się stanie skoro to oni kreują wygląd piersi w trakcie zabiegu A kiedy jest jakiś problem zasłaniają się takimi słowami...

Nie myślałaś żeby iść na konsultacje do kogoś innego ? 

Kami- tak jak gość gość napisał.. Wdała się infekcja i musiałam mieć usunięty jeden implant.. teraz po 5,5 miesiąca spróbujemy to naprawić.. 

2 godziny temu, Gość Kami napisał:

Podziwiam podejście do sprawy. Ja mam strasznego doła jak patrzę i stwierdzam że nie są idealnie równe. Moze jestem troche przewrazliwiona na tym punkcie ale właśnie po to robiłam operację żeby pozbyć się mankamentów. 

Osobiście trochę wkurza mnie podejście lekarzy który mówią że ciężko powiedzieć co się stanie skoro to oni kreują wygląd piersi w trakcie zabiegu A kiedy jest jakiś problem zasłaniają się takimi słowami...

Nie myślałaś żeby iść na konsultacje do kogoś innego ? 

Mnie też strasznie denerwuje, że dalam sie pokroic za nie małe pieniądze i nie jestem zadowolona do końca.  Jeszcze 1.5msc temu dostawałam wścieklizny, gdy na nie patrzyłam, ale zobaczylam ze przez te 1.5msc zmieniły sie jeszcze bardziej na plus. Przede wszystkim teraz głównie  ubolewam nad rozmiarem bo sa za wąskie. Gdyby były szersze o 1cm to byl by zupelnie inny efekt. Ale cieszę się, że w ogole je mam bo przed zabiegiem płakałam gdy patrzylam w lustro. Teraz tego nie ma. Aczkolwiek do efektu wow tez daleko. 

Ile jesteś po zabiegu?

35 minut temu, Marbier88 napisał:

Mnie też strasznie denerwuje, że dalam sie pokroic za nie małe pieniądze i nie jestem zadowolona do końca.  Jeszcze 1.5msc temu dostawałam wścieklizny, gdy na nie patrzyłam, ale zobaczylam ze przez te 1.5msc zmieniły sie jeszcze bardziej na plus. Przede wszystkim teraz głównie  ubolewam nad rozmiarem bo sa za wąskie. Gdyby były szersze o 1cm to byl by zupelnie inny efekt. Ale cieszę się, że w ogole je mam bo przed zabiegiem płakałam gdy patrzylam w lustro. Teraz tego nie ma. Aczkolwiek do efektu wow tez daleko. 

Ile jesteś po zabiegu?

Mija mi 5 tygodni, może nie jest to jakiś zawrotnie długi okres po operacji ale przez ten czas lewa pierś zrobiła się fajna ładna i taka ja ma być A prawa przy niej wygląda jak kwaziomodo i powiedziałabym że minimalnie obwisa... tragedia. Przez to wszystko czuje się rozwalona psychiczne. A chciałam podobnie jak Ty mieć efekt wow A z tego wszystkiego więcej nerwów niż to jest warte. 

Rozważasz kolejna operację żeby efekt Cię zadowalał? 

6 minut temu, Gość Kami napisał:

 

Mija mi 5 tygodni, może nie jest to jakiś zawrotnie długi okres po operacji ale przez ten czas lewa pierś zrobiła się fajna ładna i taka ja ma być A prawa przy niej wygląda jak kwaziomodo i powiedziałabym że minimalnie obwisa... tragedia. Przez to wszystko czuje się rozwalona psychiczne. A chciałam podobnie jak Ty mieć efekt wow A z tego wszystkiego więcej nerwów niż to jest warte. 

Rozważasz kolejna operację żeby efekt Cię zadowalał? 

Tak. Jeżeli finanse pozwolą to w ciagu 5 lat.  Ja 5 tyg po zabiegu mialam guzki w piersiach wieksze i mniejsze , latalam robilam usg i wyszly wezly chłonne, ktore mogly ale nie musiały sie wchłonąć, wiec znow nerwica , że male, ze w lewej caly czas cos trzeszczy i boli i nisko  i do tego teraz guzy... na szczescie tak zareagował moj organizm na cialo obce i juz nic nie mam ale tez nerwow bylo sporo.  Myślałam aby iść na kontrol w styczniu ale wiem ze uslysze ze super ze cud miod malina. A jak powiem, małe i różnica w wysokosci to powie ze wymyślam.... dlatego odechciewa mi sie isc. 

17 minut temu, Marbier88 napisał:

Tak. Jeżeli finanse pozwolą to w ciagu 5 lat.  Ja 5 tyg po zabiegu mialam guzki w piersiach wieksze i mniejsze , latalam robilam usg i wyszly wezly chłonne, ktore mogly ale nie musiały sie wchłonąć, wiec znow nerwica , że male, ze w lewej caly czas cos trzeszczy i boli i nisko  i do tego teraz guzy... na szczescie tak zareagował moj organizm na cialo obce i juz nic nie mam ale tez nerwow bylo sporo.  Myślałam aby iść na kontrol w styczniu ale wiem ze uslysze ze super ze cud miod malina. A jak powiem, małe i różnica w wysokosci to powie ze wymyślam.... dlatego odechciewa mi sie 

Właśnie, tak to często z lekarzami jest, jak brać pieniądze to chętnie a jak pacjentka nie jest zadowolona to mówią że wymyśla... U kogo robiłaś piersi? Może idź do kogoś innego, kto spojrzy na to zimnym okiem i powie co i jak. 

42 minuty temu, Gość Kami napisał:

Właśnie, tak to często z lekarzami jest, jak brać pieniądze to chętnie a jak pacjentka nie jest zadowolona to mówią że wymyśla... U kogo robiłaś piersi? Może idź do kogoś innego, kto spojrzy na to zimnym okiem i powie co i jak. 

Robiłam w Gdańsku u dr. Muraszko-Kuźma . Od 5 lat go obserwowałam i mam koleżanki które również u niego robiły piersi i maja piękne.  Dlatego nie poszłam też nigdzie indziej na konsultacje bo widzialam jakie cuda wychodziły spod jego rąk. Nie wiem, może ja marudzę, ale już na starcie mówiłam mu, że bedzie mało dla mnie po tym jak prowizorycznie tej objętości wsadzałam do stanika torebki z ryżem, aby mieć  "wizualizacje" i widziałam, ze sa drobne. Twierdził, że to max jaki może zaproponować, a ja sie nie znam, do kazdej budowy inny implant  pasuje. 

Jakie masz implanty? i z jakiej wejściówki startowałaś? 

ja przed zabiegiem praktycznie nie mialam piersi po wykarmieniu synka, ale były równe, więc ta różnica wysokosci na pewno zalezna jest od osadzenia implantu w danej chwili.

52 minuty temu, Marbier88 napisał:

Robiłam w Gdańsku u dr. Muraszko-Kuźma . Od 5 lat go obserwowałam i mam koleżanki które również u niego robiły piersi i maja piękne.  Dlatego nie poszłam też nigdzie indziej na konsultacje bo widzialam jakie cuda wychodziły spod jego rąk. Nie wiem, może ja marudzę, ale już na starcie mówiłam mu, że bedzie mało dla mnie po tym jak prowizorycznie tej objętości wsadzałam do stanika torebki z ryżem, aby mieć  "wizualizacje" i widziałam, ze sa drobne. Twierdził, że to max jaki może zaproponować, a ja sie nie znam, do kazdej budowy inny implant  pasuje. 

Jakie masz implanty? i z jakiej wejściówki startowałaś? 

ja przed zabiegiem praktycznie nie mialam piersi po wykarmieniu synka, ale były równe, więc ta różnica wysokosci na pewno zalezna jest od osadzenia implantu w danej chwili.

Rozumiem Ciebie bardzo dobrze że czujesz się rozczarowana rozmiarem. Wiem też jak to jest kiedy wszyscy lekarza polecają i człowiek jest przekonany że to ten właściwy nie sprawdzając innych opcji...nauczka na przyszłość. Kosztowna nauczka.

Ja miałam takie no powiedzmy obwisle C, ale były równe. Miałam robiony lifting z usunięciem uszkodzonego gruczołu więc chirurg powiedziała że tak jakbym startowała z B. Implant 350 cc okrągłe Mentory. 

A Ty jakie masz wkładki? 

33 minuty temu, Gość Kami napisał:

Rozumiem Ciebie bardzo dobrze że czujesz się rozczarowana rozmiarem. Wiem też jak to jest kiedy wszyscy lekarza polecają i człowiek jest przekonany że to ten właściwy nie sprawdzając innych opcji...nauczka na przyszłość. Kosztowna nauczka.

Ja miałam takie no powiedzmy obwisle C, ale były równe. Miałam robiony lifting z usunięciem uszkodzonego gruczołu więc chirurg powiedziała że tak jakbym startowała z B. Implant 350 cc okrągłe Mentory. 

A Ty jakie masz wkładki? 

Ja mialam wyjściowe A, bardzo plaskie A. Z obwisla skóra . Mam mentor okragle UHP 320cc szerokosc 10cm proj.5.3. . Znajoma startowała z malego B i ma Mentor hp 375 i ma boskie. Chcialam uzyskać podobny efekt , no ale cóż. Mam wąskie okragle piłki,w dodatku chcialam pelny dekolt a przez Szerokosc tak mala to wygladaja jak anatomiczne .

Kami prześlesz fotkę na miala? Tusiaczeq_01@wp.pl w odpowiedzi wyśle Ci moje przed i po

44 minuty temu, Marbier88 napisał:

Kami prześlesz fotkę na miala? Tusiaczeq_01@wp.pl w odpowiedzi wyśle Ci moje przed i po

Dobrze, bez problemu. Ja niestety mam tylko fotkę po. akifar@wp.pl

1 godzinę temu, Marbier88 napisał:

Ja mialam wyjściowe A, bardzo plaskie A. Z obwisla skóra . Mam mentor okragle UHP 320cc szerokosc 10cm proj.5.3. . Znajoma startowała z malego B i ma Mentor hp 375 i ma boskie. Chcialam uzyskać podobny efekt , no ale cóż. Mam wąskie okragle piłki,w dodatku chcialam pelny dekolt a przez Szerokosc tak mala to wygladaja jak anatomiczne .

Wiem o co Ci chodzi. Ja mam HP ,dekolt mam pełny ale jakby z profilu powoli robią się jak anatomy. Przynajmniej ta krzywa prawa tak wygląda. 

11 godzin temu, Gość Kami napisał:

Dobrze, bez problemu. Ja niestety mam tylko fotkę po. akifar@wp.pl

 

Wiem o co Ci chodzi. Ja mam HP ,dekolt mam pełny ale jakby z profilu powoli robią się jak anatomy. Przynajmniej ta krzywa prawa tak wygląda. 

Piersi tak na prawdę dopiero zaczynaja wyglądać po 3 msc, że można oceniać efekt ten pierwszy, więc jeszcze wiele sie może u Ciebie zmienić. 

Nie dostałam nic na maila jeszcze  

3 godziny temu, Marbier88 napisał:

Piersi tak na prawdę dopiero zaczynaja wyglądać po 3 msc, że można oceniać efekt ten pierwszy, więc jeszcze wiele sie może u Ciebie zmienić. 

Nie dostałam nic na maila jeszcze  

Mam nadzieję że się wiele zmieni bo nie mogę narazie na nie patrzeć i być zadowolona. 

Wysłałam jeszcze raz. Sprawdź pocztę.

1 godzinę temu, Gość Kami napisał:

Mam nadzieję że się wiele zmieni bo nie mogę narazie na nie patrzeć i być zadowolona. 

Wysłałam jeszcze raz. Sprawdź pocztę.

Na pewno zmienią sie jeszcze bardzo  mocno. Na mailu pusto. 

Ja dostałam właśnie termin na 23 .01. . Mogę odliczasz - za miesiąc będę się już pakować . Jestem szczęśliwa i pełna nadziei ze to dobra decyzja i wydatek przemyslany bo taki o jakim marzyłam . Maz już to rozumie choć był  bardzo przeciwny . Mam nadzieje  ze nikt się nie zorientuje - i tak nosze mega wypchane push upy. Nie chce komentarzy typu próżna , pusta lala z balonami ,to nie prawda . Kompleks małych  piersi jest znaczący zarówno w kwestiach społecznych , towarzyskich i intymnych . Zbyt wiele sfer jest z tym związane i dlatego chce zmienić moje A w C  i poczuć się kobietą 100 procentową 

Majeczka87 doskonale Cie rozumiem czulam i myslalam dokladnie to samo

I faktycznie po powrcie do pracy nikt sie nie zorientowal. Byc moze dlatego ze jest zima, nosze stanik pooperacyjny mega splaszczajacy i swetry kiedys sama inaczej patrzylam na dziewczyny ktore byly po takim zabiegu tak wlasnie jak napisalas a teraz kiedy sama wiem co trzeba przejsc zeby spelnic to marzenie patrze na te dziewczyny z podziwem

Jak widac w moim przypadku potwierdza sie, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Dziewczyny jestem dzis 16 dzien po zabiegu od wczpraj boli mnie gardlo. Niewiele myslac polknelam polopiryne s i po 5 minutach sie zorientowalam ze chyba nie powinnam? czy ktoras ma woelsza wiedze w tym temacie? 

6 godzin temu, Marbier88 napisał:

Na pewno zmienią sie jeszcze bardzo  mocno. Na mailu pusto. 

Wysłałam trzy razy. Ciągle mam mail delivery. Spróbuje Ci wysłać z drugiego konta pocztowego. 

Byłam dzis na konsultacji. Tydzien po zabiegu, jedna pierś jest większa wiec dr zalecił usg. Jesli sie okaże ze to krwiak to możliwe ze bedzie musiał go nakłuć lub naciąć. Ja juz mam schizy. Czy miałyście taka sytuacje ??

1 godzinę temu, Gość Zuza napisał:

Byłam dzis na konsultacji. Tydzien po zabiegu, jedna pierś jest większa wiec dr zalecił usg. Jesli sie okaże ze to krwiak to możliwe ze bedzie musiał go nakłuć lub naciąć. Ja juz mam schizy. Czy miałyście taka sytuacje ??

Nie martw się na zapas. Ja od początku miałam jedna pierś bardziej opuchnięta od drugiej. I do tej pory ta pierś jest trochę większa. Pamiętaj że minął u Ciebie dopiero tylko tydzień. Piersi mają prawo być jeszcze asymetryczne i różniące się od siebie. Bardzo dobrze tez ze doktor od razu reaguje. W moim przypadku było tak że kiedy zgłosiłam się z podobnym problemem jak twój też około tygodni po zabiegu moja lekarz od razu nakuła pierś i sprawdziła czy przypadkiem nie zbiera mi się płyn. Na szczęście nic nie było. Także głowa do góry.

hej dziewczyny ja kończę 8 tydzień po operacji. piersi są piękne jeszcze trochę są opuchniete, mogę już iść na basen. w pracy daje rade do pracy ciężkiej wróciłam po 3 tygodniu. jestem mega zadowolona

Maliboox3 mozesz powiedzieć jakiej pracy? Zastanawiam się co będę mogła robić za dwa tygodnie