Lola83-1 0 Napisano Marzec 21, 2009 hej jest tu jeszcze ktos w sobotni wieczor? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witam!Gdzie się wszystkie podziałyście?Ja rano zrobiłam testa bo nie mogłam wytrzymać tej niepewności i wyszedł negatywny więc mogę teraz dać sobie spokój z jakimiś objawami i spokojnie czekam na @.Wiem że zrobiłam za wcześnie test ale to już 25dc więc chyba by wyszło?A tu jedna gruba krecha a drugiej ani śladu....Niby @ mam mieć na środę no zobaczymy ale już się nie łudzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Marzec 22, 2009 dzien dobry..mnie bola jajniki,podbrzusze az spac nie moglam,piersi wieksze,ale nie bola...tez sie nie ludze ze cos z tego bedzie...ale mnie moze to i lepiej chociaz nie powiem napewno bym sie cieszyla :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nowa81 0 Napisano Marzec 22, 2009 KLAUDIA to tak jak ja.mialam w ogole nie robic testu, ale lezal tak szafie no i zrobilam.tylko, ze u mnie dzis 31dc i wyszka I krecha.tylko, ze ja tak przeczuwalam.ty masz jeszcze sznse na 2 kreseczki, bo to dopiero 25dc.bardzo ci tego zycze.ja musze starac sie kolejny cykl, ale juz trace wiare w to, ze w ogole mi sie kiedys uda:(pozdrawiam wszystkie babolki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witajcie dziewczyny.Wlasnie siedze i pije kawke i czytam a jednak ktos jest w niedzielny porane.Super.Ale ja sie za chwilke bede zbierala do kosciolka i jak wroce to sie odezwe.Buziaczki. Acha kate mnie prosila zebym przekazala ze wczoraj wieczor urodzila dziecko,maz ochrzcil,i ze jeste bardzo slaba i wykonczona,jak wroci do domu niewiem pewnie w poniedzialek to sie odezwie.Ale jest wszystko w porzadku,a ja sie juz balam ze przez to krwawienie sie moglo cos stac,ale dzieki Bogu nie. Pozniej sie odezwe.Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Marzec 22, 2009 Lola to pomodl sie za nia :) i ucaluj jak bedziesz jeszcze do niej pisala... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Jasne ze pomodle sie za Nia i za cala jej rodzine:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witam ponwnie,wlasnie wrocilismy z kosciolka pomodlilam sie za kate i za jej rodzinke. Ja robie teraz rosolek na obiadzik,a w miedzy czasie pije kawke. Jest tu kto na forum? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Marzec 22, 2009 Cześć, dziewczyny. Nie zdążyłam wszystkiego przeczytać, ale pozdrówcie Kate, bardzo mi przykro z powodu tego, co teraz przeżywa. Mam nadzieję, że szybko wyjdzie ze szpitala, żeby mogła odpocząć w domu, być z mężem. Mam takie pytanie. Nie wiem, czy któraś z Was mogłaby mi wytłumaczyć jedną sprawę związaną z wykresem temperatur? Chodzi o to, że na moim wykresie widać spadek temp. i nagły skok, który utrzymał się przez 3 dni, więc wnioskuję, że jestem po owulacji. Dziś mam 4. dzień po skoku, ale spałam jakieś 3 h, choć podobno trzeba spać więcej, by temp. nie była zaburzona. Przed umieszczeniem termometru do pomiaru na chwilę się wychyliłam z posłania, by zobaczyć, czy już jest godzina pomiaru. Może się czepiam, ale podobno trzeba tych kilka zasad przestrzegać bezwzględnie, a ja dzisiejszy pomiar chyba zakłóciłam i temp. wyszła 36,4, czyli spadła. Jeżeli np. jutro spadnie mi tylko do 36,35, to już znajdę się na poziomie temp. niższych, a to podobno świadczy o małym poziomie progesteronu, czyli ew. ciąża nie mogłaby się utrzymać. Czy ja rozumuję poprawnie? Czy jest możliwe, że tylko dzisiaj temp. mi spadła, a przez następne np. 10 dni do okresu będę miała wyższe temperatury? Dzięki za pomoc, pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Wlasnie kate mi napisala smsa ze dzis wychodzi ze szpitala,i bedzie mogla spokojnie w dmu odpoczac,razem z mezem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Marzec 22, 2009 Świetnie, bardzo się cieszę. Nie potrafię sobie wyobrazić jak ona musi teraz cierpieć. Przecież z miłości do dziecka można oddać serce. Mam nadzieję, że uda jej się jeszcze zajść i urodzić. Czy znana jest przyczyna komplikacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witaj spacer w chmurach Kilka stron wczesniej opisalam wszystko takze sobie poczytaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
spacer w chmurach 0 Napisano Marzec 22, 2009 Cześć, Lola. Dołączyłam do Was parę dni temu, więc jeszcze mało się orientuję, ale zdążyłam się dowiedzieć kilku rzeczy o Kate. Czy jesteś w stanie pomóc mi w sprawie mojego wykresu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 spaver w chmurach Sorki ale ja sie tez malo znam jeszcze na wykresach,a dzis niewiem czy jakas dziewczyna jest na topiku,takze napewno jutro sie dowiesz wszystkiego bo jest kilka bardziej doswiadczonych dziewczyn.Ja niestety sie nie znam jeszcze tak dobrze.sorki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Dziewczyny mam pytanko jesli jest ktos na forum niech mi doradzi jakie na poczatku mam badania zrobic,bo jutro z rana ide do Nas tu w Irlandi do osrodka sie zapytac i niewiem jakie mam podac jakie chce.Co byscie mi doradzili. Z gory dzieki.Buzka:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Animonda 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witam, ja robiłam między 12-14 dc poziom estradiolu i lutotropiny, potem 22-25 dc prolaktynę i progesteron. Z moja prolaktyną też było nieciekawie. Po tescie z obciążeniem metoclopramidem mialam 15-krotnie więcej niz przed, czyli dużżo za duuużo :( od 18 grudnia przymowałam NORPROLAC 75. Czyłam się po nim super, wogole nie miałam skutków ubocznych. Opakowanie zawiera 28 tabl i kosztuje około 110 zł. W międzyczasie jeszcze wyszedł mi zbyt niski poziom progesteronu i od 16 do 25 dc przymowałam duphaston. I jak widać w niecałe trzy miesiące udało mi się zajść w ciażę :) Nie martwicie się, trzeba cierpliwości i prolaktyne da się obnizyc. Nie będę Wam tu pisała o unikaniu stresów, bo sama mam bardzo stresującą pracę. No wiec powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witaj Animonda Dzieki za rade a ja myslalam ze poczatki okresu to musze robic jakies badania,bo moj gin powiedzial mi ze jak chce zrobic badania hormonalne to musze byc przez 3 cykle w Polsce nie rozumie go czemu tak powiedzial. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klaudia0405 0 Napisano Marzec 23, 2009 Cześc wszystkim!Jestem pierwsza ;) U mnie nadal brak @ pomyliłam się wczoraj Wam napisałam że to 25dc a był 27,dziś mam 28 ale chyba nic z tego nie będzie?Oczywiście mogę sobie wmawiać że za wcześnie test zrobiłam i mógł nie wyjść ale po co się oszukiwać?Pewnie jutro lub w środe @ przyjdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ognik80 0 Napisano Marzec 23, 2009 Hej Laseczki! Dziś melduję się jako druga. Przeczytałam całą relację Loli na temat kate i tak mi jest jej strasznie szkoda. Kate kochana, często o tobie myślałam w tych ostatnich dniach. Nawet ciężko jest mi sobie wyobrazić co przeżywasz, jak się czujesz. Wszystkie tu jesteśmy z Tobą. Klaudia po co robiłaś test? Miałaś czekać do jutra, wiem, że ciężko, ale czasem warto przeczekać. Ale nic, pierś do przodu i walczymy w następnym cyklu, za Ciebie szczególnie trzymam kciuki :))) Dziś mój dzień, pierwszy raz zobaczę swoje maleństwo, bardzo się denerwuję, tak bym chciała, żeby wszystko było dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Marzec 23, 2009 Hej Klaudia :) wmawianie też jest fajne,, ale na bardzo krótko, bo potem przychodzi rozczarowanie, ale.... kobiety tak lubią czasem się maltretować same, wiem to po sobie przed ostatnim @ - na zawołanie wszystko - łącznie z temperaturą i plamieniem implantacyjnym haha. a znając życie za jakieś 5 dni znowu będę mieć objawy :) a nawiasem mówiąc to niesamowite co nasz mózg potrafi :) hahaha może zacznę eksperymenty w innym kierunku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patrycja75 0 Napisano Marzec 23, 2009 OGNIKU_____ na pewno wszystko będzie dobrze , zobaczysz :) i pozdrów swoje maleństwo od nas : a tak poza tym to , co u Ciebie? sama idziesz na usg czy z M? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ognik80 0 Napisano Marzec 23, 2009 Pati idę sama, bo eM niestety jest w pracy i nie będzię się mógł wyrwać, ale zamówił fotkę i muszę ją przynieść ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Marzec 23, 2009 dzien dobry...Ognik napewno wszystko bedzie ok :) o ktorj masz wizyta,napisz koniecznie jak bylo..jak sie czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ognik80 0 Napisano Marzec 23, 2009 cześć chciejko. Dziś zaniepokoił mnie rano ból po lewej stronie, tak jakby kłócie w jajnku, taki twardy się zrobił. Oczywiście wyobraźnia od razu podsunęła ciążę pozamaciczną i inne schizy. Ach ta babska wyobraźnia. A tak ogólne czuję się dobrze, zakupiłam już większy stanik na te moje rosnące cycochy. Mdłości też już rzadziej mnie odwiedzają, więc jest dobrze. Wzięłam dzień urlopu, to sobie ciut odpocznę, a wizytę mam o 13:00 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Marzec 23, 2009 super :) u mnie 24dc...i czekanie... REA---a ty jak sie czujesz,jakas poprawa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chciejka26 0 Napisano Marzec 23, 2009 kobitki ja wiem,ze jest pon i pogoda do niczego...ja tez chcialam zostac w lozeczku,ale juz pora wstac...co wy jeszcze w pracy nie jestescie??? FOLIK ty zawsze punktualna bylas.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ognik80 0 Napisano Marzec 23, 2009 Pochowały się babole i czekają na wiosnę. WSTAWAĆ KOBITY!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 23, 2009 Witam.Wlasnie wstalam i bede jesc sniadanko a potem kawka i do pracy na 11 jak mi sie niechce ale spoko tylko 3 dni,nie bedzie az tak zle. Kate wczoraj wrocila do domciu juz i teraz odpoczywa fizycznie i psychicznie. A tak to nic ciekawego sie nie dzieje ja dzi mam 26 dc ale nic nie wskazuje na to zeby miesiaczka nadchodzila.To tyle.Pozdrawiam.pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Folik32 0 Napisano Marzec 23, 2009 Witam.... a wlasnie ja zawsze punktualna a dzis sie nawet godzine spozniłam do pracy przez te korrrrrkiiii !!!!! i musze za to kiblowac do 17ej... Ale do rzeczy skoku temp. nie ma jak zauwazycie na wykresie i testy jeszcze jakies niewyrazne.... ale jeszcze poczekam... przytulanka były ale tak raczej z przyjemnosci niz dla zmajstrowania bajbika... ja moze w tym cyklu owulki miec nie bede... jakos pozno juz a ja skoku w góre nie mam.... hmmmm ale czas pokaze... a moze pozno owulka a jednak bedzie.... nie wiem jakies te cykle mam powalone.... a mój M- dzis pojechał na rehablitacje ale chyba raczej dzis to tylko zapis ale od trzech dni jest bez leków.... czasami boli go ale jakos daje rade... wiec moze bedziemy sie starac o dzidziusia od kwietnia... o a teraz na kawule.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lola83-1 0 Napisano Marzec 23, 2009 Wlasnie ja tez pije kawke 3w1 pycha,pije ktos ze mna?bo za niedlugo sie bede musiala do pracy zbierac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach